Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
eh temat mleczny jest taki drazliwy
ale bardzo nienatrętnie 😉 zapewniam Was: jesli chcecie karmic dzieciaki piersia a nie butla, to naprawde naprawde naprawde
przez pierwsze pół roku dziecku wystarcza do pełnego i spektakularnego rozwoju tylko i wylacznie samo mleko mamy
bez dopajania
bez glukozy
bez nan czy innych produktow a'la mleko
bez herbatek
bez papek typu marchewka jabluszko
dwoje dziecków tak odchowałam i naprawde się nie martwcie a przede wszystkim nie słuchajta przesądów ludowych
o spalonym pokarmie
o kończącym się magicznie mleku po miesiacu/dwoch/trzech...itp
o przeziębianiu piersi
o za chudym/za tłustym mleku (aaaaa....)
o tym, ze dziecko nie moze wisiec na piersi tylko ma jesc co iles tam godzin
o tym, że mleko w cudowny i niewytłumaczalny sposób zamienia się w wodę czy inny niepotrzebny dziecku plyn po ukończeniu przez nie 6/7/8 mca (niepotrzebne skreślic)
etc. etc....
trzeba sobie uświadomic ze nasze mamy, teściowe były przeważnie odcięte od jakiejkolwiej sensownej informacji o karmieniu naturalnym, bo moda na sztuczne była ogromna, gdy one były mamami. a teraz te poglądy się przenoszą z pokolenia na pokolenie, mimo przecież innego niż kiedyś dostępu do fachowej informacji
oczywiście jeśli ktos chce i zamierza odcycować, to bardzo dobrze! kazdy ma inny pomysl i OK
aby tylko być pewnym, czego sie chce. i czy na pewno.
a tym co chcą karmić dluzej troszke niż powszechnie przyjęte trzy miechy to powiem tak: dziewczyny, WIARY w siebie, w swoje genialne naturalne wyposazenie i w automatyczne systemy w zestawie ssak-matka, bo one są starsze niż najstarsze przesądy. i stanowią o "być albo nie być" gatunku, choćby to nie było na rękę koncernom.. 😁
ps. 1. zapomniałam o najważniejszym!: warunkiem sukcesu jest prawidłowo przystawione dziecko + wyluzowana nie głodząca się matka. nerwy przeszkadzają i dieta zbytnia też może. mi kazano jeść 5 talerzy zupy heheh nierealne ofc
ps.2. nie wiem czy bym była taka pewna swego gdybym miała jakiekolwiek problemy z karmieniem. podziwiam te mamy które się borykają i nie poddają łatwo 👍
i zmykam, obiecuję ze już nie będę tu przynudzać 😡 😡 👀
:kwiatek:
(o jeżu kosmaty ależ sobie zrobiłam reputację naganiacza, naprawdę już się zamykam!)
ja też do pół roku karmiłam TYLKO cycem (choć nie było łatwo, oj nie było) i nie załuje.
moze to też i róznie bywa, ale wszystkie znajome dzieci które jechały na sztucznym były tak potwornie grube, że robiło się nieprzyjemnie jak się na nie patrzyło...
nie mówiąc już o tym, że jeśli ktoś planuje aktywnie spędzać czas z dzieckiem, to buteleczki i podgrzewacze mogą to baaardzo utrudnić 😉
Dempsey- u nas dopajanie glukozą jest podyktowane tylko i wyłacznie przedłużającą się żółtaczką fizjologiczną spowodowaną karmieniem piersią.
Karmić planuję do conajmniej 6 msca (a może i dłużej), a moje wczorajsze dokarmienie było podyktowane troską o to czy moje dziecko nie głoduje 😡
dempsey, tak czekalam az sie odezwiesz, kto jak nie Ty moze powiedziec cos madrego na ten temat !! A do wszystkich- dla mnie dempsey jest guru od cycowania 😉, ale i tak wystarczy poczytac jedna czy druga porzadna ksiazke i w nich jest napisane to samo co mowi demps. A nie madrosci z netu tudziez od kobiet, ktore rodzily ostatnio 35 lat temu....
Laguna, to nie do Ciebie, znam Twoje poglady😉.
Marta robila tak samo jak Zosia, przy czym ta sama prawidlowosc-nocki spoko, dzien do kitu. Ale pomysl: gdyby caly dzien byla glodna, glodna kladla sie spac, to jakim cudem nagle nienajedzona spalaby dobrze w nocy?? Ja tak to tlumaczylam kazdemu, czyli wzystkim, ktorzy mnie przekonywali ze dziecko gloduje, skoro chce byc caly czas przy piersi. A smoczek dajesz? Ja zrobilam przy Marcie blad i za kazde pisniecie dawalam cyca-wiec wisiala non stop. Przy Julii bylam madrzejsza, czasem wystarczal smok, czasem poglaskanie...Skad wiadomo ze Zosia glodna? Ze sie dosysa? Taki sysak zawsze sie dossie, ale czasem wystaczy ze sie dossie do kauczuku/silikonu 😉
Tez wykarmilam dwojke wylacznie cycem, w tym starsze urodzilo sie w " lato dwustulecia". Starsze do 4 miesiecy, mlodsze do pol roku nie widzialo nic poza moim mlekiem. Przy czym ja osobniczo mam malo mleka, zero nawalow, twardych piersi-tak mam. A laski zyja 😉.
hanoverka - no u nas nie ma problemu, choć jak jest baaardzo głodna to czasami się złości, że musi przy cycu bardziej się napracować 🙂
daję 4 razy butelkę z odciągniętym mlekiem i 5 razy pierś ( plus pierś po każdej butelce na uspokojenie i szybki sen malutkiej)
Laguna - nie wiem dokładnie ile je z piersi, ale przypuszczam, że tak od 80-120ml bo jak je to później pierś jest sflaczała, a jak odciągam mleko do takiego stanu ( sflaczałości) to wychodzi tak 100-130ml ( z jednej piersi)
No u nas mała interesuje się różnymi dziwnymi rzeczami więc przez np 30min do godziny jest zajęta sobą ( ja wtedy coś robię w domu).
Już w ogóle się przyzwyczaiłam, że chodzę spać o 23😲0 a wstaję 6:30 ( między czasie pobudka o 3😲0 i do 5😲0 nie śpimy 🙂 )
dempsey - ja karmię tylko mlekiem z piersi, jednak podaję odciągnięte w butelce jak i pierś. Zamierzam karmić jak najdłużej 🙂
Cierpienie czyli wychodzi, że jedno karmienie jest piersią a następne butelką?
dempsey czy mogłabyś napisać coś na temat karmienia piersią i od czasu do czasu butelką. Proszę :kwiatek:
Dempsey podpisuję się pod Twoją wypowiedzią obiema rękami! Wcale nie jesteś żaden naganiacz, bardzo madre rzeczy piszesz i po ludzku, łopatologicznie.
Laginko może Zosia chce się po prostu poprzytulać do mamy? Próbowałaś ją zachustować albo wsadzić w jakieś inne miękkie nosidło, poucha na przykład? Takie ustrojstwa strasznie ułatwiają życie. Od kiedy dorobiłam się chusty, w ciągu dwuch godzin miałam posprzątany dom, ugotowany obiad, nastawione pranie i wychodziłyśmy z Różką na spacerek po Natkę do przedszkola, budząc zresztą sensację w naszej malej mieścince. Oprócz tego, że obie ręce wolne uwielbiam to uczucie bliskości, kiedy mam małą tak bliziutko, że w każdej chwili mogę ją w łepetynę cmoknąć 😉.
budynio tzrymam kciuki za powodzenie w rehabilitacji! Dzisiaj słyszałam w TV, że w Kajetanach ma powstać Centrum Leczenia niedosłuchu na skalę Europejską, bo mają tam jedne z lepszych wyników w Europie!
Wszystkie dzieciaki na fotkach cudowne!
Kto się rozpakowuje następny?
mac,
Basznia - bardzo dziekuje za mile slowa :kwiatek:
Basznia nie mam ani jednej książki w temacie 😡
natomiast mogę tu przekopiować listę moich zakładek nt. karmienia, gdzie często bywałam i b. mi pomogły:
http://konsultantlaktacyjny.blox.pl/html/1310721,262146,169,170.html?1,1http://www.nowamatkapolka.pl/plugins/_newsedit/news/52/index.php?lang=plhttp://www.laktacja.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=354&Itemid=68http://www.karmienie-piersia.win.pl/http://forum.gazeta.pl/forum/f,570,Karmienie_piersia.htmli
http://forum.gazeta.pl/forum/w,570,71686792,0,Najwieksze_Glupoty_o_karmieniu_piersia_Best_Of.html 😉
hanoverka - nie mam o tym pojęcia... kojarzę że M4jek tak robi i Ana tak robiła i że ludzie tak robią. i im się udaje. ja tylko z teorii wiem, że ta idea zawiera w sobie element ryzyka. ryzyko polega na tym że dziecko z różnych względów może wybrać butlę i odrzucić pierś. nie wiem jak wysokie jest ryzyko 😉
mac, też słyszałam o tych Kajetanach dzisiaj! i mnie to podbudowało, bo mowili, że polscy specjaliści są najlepszymi w Europie. centrum co prawda jeszcze nie ruszyło, ale Weronika budyniowa jest w dobrych rękach, to pewne! super.
słyszałyście że Owsiak zebrał 42 877 958,06 zł... rekord. cel: diagnostyka onkologiczna dzieci 🙂
hanoverka - nie mam o tym pojęcia... kojarzę że M4jek tak robi i Ana tak robiła i że ludzie tak robią. i im się udaje. ja tylko z teorii wiem, że ta idea zawiera w sobie element ryzyka. ryzyko polega na tym że dziecko z różnych względów może wybrać butlę i odrzucić pierś. nie wiem jak wysokie jest ryzyko 😉
Ano właśnie. Tego się boję, że jak podam kilka razy butlę, to później pierś może być be. Z drugiej strony nie wyobrażam sobie sytuacji w której nie będę mogła wyjść z domu, załóżmy na 4 godziny bez dziecka. Napewno pierwszą zastępczą butlę podałabym dopiero po okresie1-2 miesiąca, ale nie wiem czy ma to znaczenie, czy w pierwszym tygodniu czy po miesiącu. Ciężka sprawa z tym karmieniem, właściwie jest to chyba jedyny aspekt który na serio mnie przeraża po porodzie. Jedno wiem, że napewno nie będę dawać sztucznego mleka. Czytam strony które podałaś dla Baszni, ciekawe rzeczy tam piszą 🙂
Odbiegając od tematu mlekowego. Byłam na wizycie kontrolnej, mała waży 2600, szyjka skróciła się przez 3 tygodnie o 1 mm, czyli ma 3 cm, dolna granica normy, zalecany odpoczynek i brak seksu 😕 po 21 marca mogę sobie, ze tak powiem stawać na głowie, bo będziemy po jasnej stronie mocy 😁 Położenie miednicowe jest nadal czyli, jeśli akcja porodowa nie zacznie się wcześniej to 6 kwietnia po południu zostanę rozpakowana 😲 Lekarz tak mi to mówił, jakby to było takie oczywiste '' po świętach przyjedzie sobie pani, na przykład we wtorek, pasuje pani rodzić we wtorek? Przyjmiemy panią rano na oddział, zrobimy badania i po wynikach zrobimy ciach i po wszystkim. Przez święta jeszcze się pani naje pasztetu, makowca itd''. Serio to zaczęłam się trząść na fotelu, że to już niedługo i całe życie stanie na głowie. Trzyma mnie jeszcze do tej pory, z tąd ta bezsenność. Jeszcze 3 tygodnie ściskam nogi, a potem niech się dzieje co chce 😉
hanoverka - u nas w szpitalu, na noworodkowym położne dokarmiały modyfikowanym i tak i tak. Więc wszystkie dzieci poznają smak butli już w pierwszej dobie życia.
jeślichodzi o karmienie to butlę z odciągniętym mlekiem podaję o 21😲0 3😲0 i 6😲0 ( w dzień tylko wtedy jak mam gości), jednak po butli przystawiam małą jeszcze do cyca 🙂 a tak to cały dzień cyc 🙂
jej Ty już niedługo 😅
dempsey - dzięki za świetne strony :kwiatek:
Dziewczyny i chłopaku ratunku🙂
nie wiem jaki rozmiar ubranka wybrać na chrzest. Zakupiłam ubranko i mam podać rozmiar plus rozmiar czapeczki. Julcia będzie miała w dniu chrztu 2 miesiące i 2 dni (chrzcimy 5.04.2010) pomóżcie :kwiatek:
budynio śliczna Maleńka,trzymam kciuki za dalsze leczenie
Jeśli chodzi jeszcze o karmienie ,to ja też obie dziewczyny przez pierwsze 6 mieś. tylko piersią-bez dopajania.I miałam dokładnie tak jak Basznia 😉 tzn Kajka cycka chciał non stop a właściwie miała silny odruch ssania i non stop "wisiała" na cycku (nie dawałam jej smoczka- 🤔wirek🙂.Przy Zuzi też tak było ale zaraz dostała smoka i cały problem się skończył 😅.Każdą karmiłam przez ponad dwa lata.
Ale wszystkie ciocie i mamy-...ona chce pic,daj jej wody,herbatki.... 🙄
A tak poza tym to Laguna Zosia wyglada ślicznie i patrząc na pucułowate policzki nie wyglada na głodzoną 😉
Cierp1enie - najprościej będzie zerknąć na rozmiary rzeczy, które nosi teraz. Kup ze 2 numery większe, bo zawsze łatwiej coś poprawić z za dużego. Jak będzie za małe to klops. Zmierz obwód główki i masz rozmiar czapeczki.
jeśli chodzi o tego cyca i butle, to mi "doradczyni laktacyjna" tłumaczyła, że problem jest w ssaniu - ssanie cyca to dla dziecka praca, pracują szczęki, buźka itd itp. Zresztą widać po dzieciakach, jakie są czasami spocone przy karmieniu, stąd też dziecko się do karmienia rozbiera.
Z butelką jest inna sprawa - wystarczy zacisnąć szczęki i leci. Niczym nie trzeba pracować. Dlatego często co cwańsze egzemplarze dochodza do wniosku, ze cyc jest be, a butelka jest super...
Są na pewno specjalne smoczki tak skonstuowane, zeby dziecko musiało dokładnie tak samo pracować buźką jak przy cycu, trochę podobne do niekapków. Ja taki miałam, jak miałam kryzys karmienia, na szczęście nie używałam, tylko się zaparłam 😉
Mój brat chyba ma wyjątkowe ciągoty do kobiecych piersi 😁 Jako wcześniak leżący 2 miesiące w szpitalu (w tym miesiąc na OJOM-ie) był karmiony przez sondę i były marne szanse, że chwyci pierś. A on się zawziął i sobie spokojnie wisiał na cycu prawie rok- przez pierwsze pół roku bez dopajania i dokarmiania czymkolwiek.
wawrek Jagódka pieknieje z kazdym foto 😍
laguna Zosia jest przeurocza-ale co ty wiesz o pucowatych polikach 😉 😁
My sie witamy jako już
PÓŁ ROCZNI 😅 😅 😅 😅
czas zleciał bardzo szybko,
dzisiaj była pierwsza noc bez butli- obudził sie co prawda ale nie chcial jesc, zasnal i spał do 7 😅 💃
z okazji 6 msc kilka fotek Piotrunia 💘
od malego przeglądam konska mode 😉

łapie muchy otwarta buzia

ogladam TV

daj aparat

chichram sie

usmiechy


i zaduma

taki juz jest duzy 😜 😍
Szukam przedszkola dla Kaziorka od września - o kurcze ale meksyk! :/
Wczorajsza moja rozmowa z synem:
K: Mamo masz w nosku zwierzątka. Ja też mam w nosku zwierzątka!
Ja: Taak a jakie, chyba kozy?
K: Nie! osiołki!!
😀
Faza zaprzeczania nadal trwa, Kazio ZAWSZE ma odmienne zdanie. I kurcze jaką on ma wyobraźnię, tyle rzeczy sobie wymyśla, aranżuje zabawy na niby, fajnie 🙂.
Kazio bierze żelazo (Ferrum czyli najlepsze jakie może być) i robi strasznie twarde bobki po tym.. Można mu jakoś pomóc dietą? Mi przychodzą jabłka do głowy i ogólnie owoce ale coś jeszcze?
Zairka no duży i przystojny 😍, a jak tam zdrówko, wyszliście już z problemów?
Zairka, śliczne dziecko! Gratuluję!
Zairka ależ ten czas leci a Piotruś cudny!
gwash, z owoców, to jeszcze suszona śliwka jest bardzo pomocna albo mus śliwkowy no i dużo płynów- u Szymona pomogło.
NO właśnie jak to jest z tymi przedszkolami ? Od trzeciego roku ? Od ukończenia 3 lat ? Nie wiem czy mam już panikować czy co ? Nanka skończyła 2 latka w lutym. Jak będzie wrzesień to będzie miała dwa i poł. A od nowego semestru ? Tam się liczą semestry to będzie miała już 3 i co mam robić ?
gwash po szpitalach juz nie latamy (tfu tfu) jak przestrzegamy dietki i zalecen lekarza to jest dobrze :kwiatek:
Dziekuje wszystkim, ciesze sie ze sie podoba :kwiatek: 😡
to jeszcze kilka 😉
przed kapielom

w kapieli

po kapieli
Kermit Nanka ze swoim rocznikiem powinna iść czyli 2008 - przyjęcia we wrześniu 2011.
No chyba że do prywatnego to może kiedy bądź..
Kazio jest z rocznika 2007 ale grudniowy więc będzie najmłodszy zawsze 😉. W żłobku nie bardzo go chcą od września, zresztą ja też go już w żłobku nie widzę.
Jednak ja szukam raczej prywatnego przedszkola, bardziej kameralnego, z małymi grupami.
basznia- Zoska anty-smoczkowa. pociagnie kilka razy cwaniara i jak wyczai, ze nic z niego nie leci to wypluwa 👿
zairka- na d.. dostaniesz 🤬
😉
julkę ma cierp1enie 😉
dobra- to poprosze o linki do nosidelek/chust. takich zeby podtrzymywaly glowke i abym miala obie rece wolne :kwiatek:
przepraszam za brak duzych i polskich liter ale pisze trzymajac mala w rozku i mam tylko jedna reke wolna 😁
tak, zgłaszam się, ja karmię i butelką i piersią.
Tomek nie ma z tym problemów i co ciekawe - jak ciągnie z butli to też się męczy, tzn. cały spocony po jedzeniu. Używam butelek NUK (są za 8zł) i Aventa.
Jakoś tak staram się go do niczego nie przyzwyczajać - tzn, nie tak, że jest jedna butla i żadna inna. (tak samo zresztą podrzucałam tu i ówdzie, więc mogę go zostawić nawet z pierwszy raz widzianą ciocią)
edit:
oczywiście butelka weszła w życie jak poszłam do pracy i nie byłam w stanie odciągnąć tyle.
Cycujemy głównie wieczorkiem i rano. I w weekendy jak gdzieś się urwiemy - też zawsze coś się znajdzie.
Basznia nie mam ani jednej książki w temacie 😡
hmm, moze sie zle wyrazilam, niekoniecznie ksiazki, ale " madrosci" z netu MADROSCIOM nierowne 😉.
Jula odrzucila piers na to karmienie, na ktore zaczela dostawac butle...tzn zaczelam dawac butle na wieczor i na to karmienie juz przyjac piersi nie chciala...na inne owszem...wiec i taka kombinacja mozliwa.
Laguna, bo trza bylo upchacv na sile w wieku dnia-dwoch 😉. Serio, bylam zdeterminowana i Julii pchalam, zalapala po paru godzinach upartego wkladania i przytrzymywania leciutko. U Marty chcialam jak miala ze 2 tyg i d....a 😉.
A odrzucila Jula w wieku 8 miesiecy sama.
Zairka super masz tą wanienkę. Czy w takiej wanience można kapać dziecko do samego początku - w sensie czy takie maleństwo się stamtąd nie wyślizgnie kiedy sie go nie trzyma??
ja na poczatku trzymalam, bo jednak malenstwa sa bardzo wiotkie
ale jest przeznaczona dla dzieci od urodzenia
to taka
http://www.allegro.pl/item931902389_wanienka_wanna_onda_ok_baby_wanny_okbaby_2010.htmlswoja droga bardzo stanialy te wanienki 🙄
fajna i faktycznie nie droga. Ale jest tam napisane coś o dwóch pozycjach - czy to się jakoś samemu zmienia?
Już Was chciałam poopierniczać za brak zdjęć, ale Zairka ratuje sytuację. Chociaż i tak czuję, że to maaaałooo 😉