... ślub :) ...

Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
22 lutego 2010 15:13
Kujka  🤣 🤣 🤣

Gienia, nie no słuchaj, bez mierzenia na pewno nie wezmę, ale jak jedna z nich nie będzie pasować, to chyba się zachlastam... Jak zobaczyłam te dwie, to żadne już nie istniały...

W ogóle, widzę, że rozkład głosów jest niemal po równo  🤣 🤣 Dzięki za opinie 🙂
Makrejsza,  zdecydowanie 2 😀
Jest piękna taka inna 😀
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
22 lutego 2010 15:42
W&W też uważam, że jest niepowtarzalna, pierwsza z resztą też, no ale nic nie jest przesądzone.

W ogóle na targach o mały włos na głowę nie dostałam w momencie, gdy zobaczyłam... fontannę z czekolady. Generalnie od słodkości jestem uzależniona, ale doszłam do wniosku, że przy pięćdziesięciu osobach 10 kg czekolady to byłoby za dużo, no i dzieciaków będzie mało... Dałam sobie spokój.
Ja dość często chodzę do czekoladziarni i też jak pierwszy raz zobaczyłam fontannę to mi się bardzo spodobała. Ale zachwyt mi minął jak została trochę używana. Później wygląda dość obleśnie. Tak więc jak dla mnie nie ma czego żałować.
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
22 lutego 2010 17:33
No to mi poprawiłaś humor 🙂
Makrejsza to ja ci namieszam jeszcze bardziej, bo wracam do frontu numero uno;] pierwsza wygląda na zdecydowanie "lżejszą", dającą więcej możliwości przy poruszaniu się. Ale to nie tak, ze druga jest brzydka czy coś-  jakoś mniej mi się podoba, i już;]
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
22 lutego 2010 18:23
Cóż, Szam, wszystko zależy jak wypadną na przymiarce - tak btw, dzisiaj, jak dzwoniłam się na nią umawiać już ostatecznie, to kobitka mnie pamiętała (mało tego pamiętała nawet, jakie modele oglądałam i który mi się bardziej podobał  😁 - to teraz sobie wyobraźcie ile razy do niej wracałam i o ile rzeczy pytałam  :hihi🙂
cieciorka   kocioł bałkański
28 lutego 2010 12:19
pierwsza 🙂
podoba mi się koronka na dole.
z tej strony ta mi się tez podoba:


ja też lubię retro.
nie podobają mi sie treny, nie podoba mi sie brak ramiączek, blyszczący materiał i nadmuchanie, lub kilka warstw. kiedyś wrzucałam zdjecie. mnie się widzi coś skromnie biednego. nawet wiejskie z ludowym akcentem. może z opisy brzmi strasznie, ale tak nie jest :P nie typowo slubna.

na której stronie były zdjęcia muffinki?


W ogóle, widzę, że rozkład głosów jest niemal po równo  🤣 🤣 Dzięki za opinie 🙂


najlepiej przymierz obydwie, zrób zdjęcia i nam się pokaż 🙂 ocenimy 🙂
cieciorka ślubne na 60 a plenerowe na 62 😎 a co?  😉
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
28 lutego 2010 17:48
Przymierzę obie i wstawię zdjęcia 🙂
Jeszcze tydzień 🙂
deborah   koń by się uśmiał...
28 lutego 2010 18:00

ta jest cudowna
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
28 lutego 2010 18:57
boska 😜 nie kręcą mnie żadne wesela itd itp ślubu kościelnego miec nie będe ,bo ja nie katoliczka,ale już teraz znalazłam sukienkę,którą bym chciała miec ewentualnie kiedyś na ślubie cywilnym i jest to ta powyżej 😀
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
28 lutego 2010 19:02
boska 😜 nie kręcą mnie żadne wesela itd itp ślubu kościelnego miec nie będe ,bo ja nie katoliczka,ale już teraz znalazłam sukienkę,którą bym chciała miec ewentualnie kiedyś na ślubie cywilnym i jest to ta powyżej 😀


Nigdy nie mów nigdy. Ja ateistka, zawsze zapierałam się, że kościelnego mieć nie będę. Ale mój mąż ponoć wierzący, więc kościelny był, tylko jednostronny.
Ulena   Sky is the limit!
01 marca 2010 10:53
Pochwalę się że mam już datę- 4 czerwiec 2011.

Sala tez już wybrana- restauracja i hotel e- wita w Raszynie. Pod spodem wrzucam zdjęcie poglądowe

W przyszły weekend (6-7 III) dwudniowy wyjazdowy kurs przedmałżeński w Płocku - nauki +poradnia za jednym podejściem. Znajome polecają bo podobno pranie mózgu jest tam na umiarkowanym poziomie🙂

Ogólnie jestem z siebie dumna bo właśnie przebrnęłam przez wszystkie strony tego wątku 😅 muszę przyznać że przez cały czas jego funkcjonowania nazbierała się tu masa przydatnych informacji. Mam prośbę do Endurki i Muffinki o namiary na fotografów, bo zdjęcia miałyście po prostu obłędne 😍 (o ile to możliwe oczywiście)


Ulena - gratulacje 🙂 śliczna sala
powodzenia w przygotowaniach
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
01 marca 2010 12:40
Ulena gratuluje decyzji 🙂 masz jeszcze duuuuzo czasu, nie zazdroszcze  😉 ja sie ciesze, ze u nas jeszcze ok. pol roku tylko i bedzie....z glowy  😜

narazie maltretuje nasza forumowa Anke, bo slub jest raczej tajemnica wiec nie mam sie komu wygadac  🤣

ja juz date w kosciele tez mam zarezerwowana, czyli cywilny o 12tej a koscielny na 14ta. niby z godzina mam czekac, ale powiedziala babka ze spoko, 14 powinno byc jak najbardziej ok 🙂 znalazlam tez firme co wypozycza stoly, kieliszki, obrusy, etc, zeby zrobic pod kosciolwm szampana i przekaski. kolezanki sie zobowiazowaly to przejac, wiec mam to z glowy 🙂
zalatwiam pomalu miejsce na rodzinna kolacje i hotel, tu sie robia male problemy, ale mam nadzieje, ze uda nam sie znalesc fajne miesce. Narazie czekam na maila z propozycja. na drugi tydzien wybiore sie do konsula do Kolonii w sprawie papierow z polskiego USC to i moze pojade jakies kiecki zobaczyc jeszcze 🙂  wow, mowie wam, jak ten czas leci  🤣
Dziewczyny już zaślubione- co zrobiłyscie ze swoimi sukniami ślubnymi? Bo moja nadal wisi u mnie w szafie i chcę się jej pozbyć. Sprzedaż przez allegro jakoś do mnie nie przemawia, w komis to zawsze ryzyko, że ją zniszczą zanim doczeka się kupca...
Ja próbowałam sprzedać na allegro - nie wyszło. A nie mam już cierpliwości, wkurzała mnie i przeszkadzała mi w szafie 😉 Oddałam do salonu w której ja kupiłam, w komis. Może się uda sprzedać, wprawdzie po cenie dużo niższej niż sama ją kupiłam i po niższej niż próbowałam sprzedać na allgero ale...lepszy rydz niż nic 😉
Moja leży na strychu 😀
Do sprzedaży się nie nadaje po podarta 😉
Taki urok sukni z tiulu.
Moja też z tiulu 😉
Ale w wyjątkowo dobrym stanie jest po weselu i plenerze. Aż pani w sklepie była zdziwiona.
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
01 marca 2010 18:04
Moja leży w pokowcu w łóżku. Jak będę się wybierać na bal do Opery Wiedeńskiej, to będzie jak znalazł.  😁

I do sesji w damskim siodle też się nada.
Dziewczyny nie dostałam jeszcze od was żadnej odpowiedzi na temat konsultantów ślubnych, co myślicie na ten temat czy któraś z was korzystała z takich usług ?
deborah   koń by się uśmiał...
01 marca 2010 19:50
Laguna, a może podejdź do jakiejś  wypożyczalni w okolicy może będą chcieli odkupić
Ulena   Sky is the limit!
02 marca 2010 15:25
Pojawiły się na wątku wypowiedzi, że bierzmowanie nie jest konieczne do ślubu. Czy da się to jakoś potwierdzić? Nie ukrywam, że to by mi było na rękę...
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
02 marca 2010 16:40
to nie jest tak ze nie trzeba. wg prawa kanonicznego powinno sie miec bierzmowanie. mozna jednak brac slub bez niego jak masz problem z przyjeciem sakramentu bierzmowania, np. bo jestes chory, czy jest wojna, etc.
NIE!!! Nie ma w prawie kanonicznym ani słowa o obowiązku posiadania bierzmowania! Dobrze by było gdyby było, księża bez slubu dawać nie chcą ale w prawie kościelnym nie ma o tym ani słowa!!!
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
02 marca 2010 19:17
powinno sie miec, co jak najbardziej jest zrozumiale. nierozumnie tej niecheci do bierzmowania. slub jest tez sakramentem, dlaczego nie mieliby mlodzi chciec bierzmowania??  Szczegolnie ze bierzmowanie jest takim dokonczeniem chrztu, a razem z eucharystia tworzy 3 sakramenty chrzescijanskiej inicjacji. dlatego jest takie wazne to bierzmowanie.

incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
02 marca 2010 19:38
Lankamój aktualny tż też nie za bardzo katolik,więc raczej nie byłoby takiej sytuacji-chyba,że nie z nim będzie mi pisane ipisane wymienic się obrączkami 😉 W ogóle zaintrygowałaś mnie tym jednostronnym ślubem kościelnym...jak to wygląda?Tzn tylko partner składa przysięge czy jak ?
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
02 marca 2010 19:53
Incognito, obie strony składają przysięgę, tylko ja na końcu nie dodawałam formułki "tak mi dopomóż...". Mogłam również przez całą ceremonię nie wstawać. Kuria musi wyrazić też zgodę na taki ślub, a strona niewierząca musi podpisać oświadczenie, że nie będzie się sprzeciwiać wychowaniu dzieci w wierze katolickiej.

Od razu też dodam informację na temat świadków, bo tu też jest zwykle masa pytań. Moją świadkową była moja mama - prawosławna. Świadek nie musi być wierzący, może być innego wyznania, nie musi przyjmować komunii, nie musi iść do spowiedzi.

Ślub jednostronny może odbyć się poza kościołem, np. w parku. Trzeba uzyskać na to zgodę, ale taka furtka istnieje, aby strona niewierząca nie czuła się przymuszona do ślubowania w kościele.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się