Młode Konie
Nie ma potrzeby 😉 Poza tym, naprawdę na razie się nie stresuj. Koń do pewnego momentu rośnie, potem mężnieje. Więc jeśli twoja Iskra będzie miała te 150cm to naprawdę nie masz się czym martwić. Kiedyś konie szlachetne (typu małopolaki w orientalnym typie) miały tak w okolicy 155-157cm inie takich jeźdźców nosiły 😉
Sierra, ale nie jest również koniem, który nie byłby w stanie unieść właścicielki.😉 Na pewno nie w tej chwili, ale przecież Zabeczka nie ma zamiaru jeździć już teraz zaraz.
Poza tym, Żabeczka wyraża się w kategoriach tylko i wyłącznie wzrostowych jakby zapominając o rasie i sugerując, że jej półtrakeńska klacz po ojcu 169 i matce też niemałej, nie urośnie, więc ja również mam prawo wyrażać się w kategoriach tylko i wyłącznie wzrostowych. 😉 Z resztą, taki wiking w pełnym rynsztunku ważył tyle, ile, podejrzewam, że ze trzy Żabeczki.
zabeczka17, No nie przesadzaj :> Aż tak źle z Tobą nie jest, żeby Cie nie mógł unieść własny koń. Wsiadać w tej chwili nie zamierzasz i nie wyglądasz na człowieka, który jeździ na koniach by je zajechać, więc what's the problem? 😉
To też napisałam w poście numer dwa 😉
A do wzrostu rodziców bym się aż tak nie przywiązywała, zwłaszcza, że na prawidłowy rozwój źrebięcia pracują nie tylko geny (dobre geny), ale i środowisko oraz warunki w jakim się źrebak wychowuje. Oraz zwykły traf losowy (z genetycznego punktu widzenia, czyli spontanicznego łączenia się chromosomów matczynych i ojcowskich) 😉
I od siebie jeszcze dodam, że mierzyłam rocznego Czardasza tą miarą która pozwala oszacować przyszły wzrost źrebięcia (metoda o której pisałyście wcześniej) i wyszło mi wówczas ~163-165cm. Koń ma 162cm, te ostatnie 2cm skoczył dopiero po kastracji. Wierzę, że gdyby był odpowiednio żywiony (a nie był) i dobrze prowadzony (a był prowadzony dostatecznie) to jeszcze przed kastracją "dobiłby" do tych 162-163cm, ponieważ w kluczowym dla siebie momencie został bardzo bardzo zaniedbany (odstawiony od matki wyjechał do przedszkola dla ogierków i tak go zabiedzili).
Tyle ode mnie i uciekam z waszego wątku 😉 :kwiatek:
Sierra
Czardasz ma tylko 162 cm ? Myślałam, że 170 jak nic, wow.
żabeczka17
Moja ma oboje rodziców wyższych (ojciec 169, matka 163) a póki co ma ledwie 161 cm (3 lata kończy w kwietniu). Cały czas się zastanawiam czy to nie przez to, że jest inbredowana na ogiera półkrwi arabskiej ?
Jako roczna była wręcz gigantyczna, aż się bałam że mi smok urośnie, kowal się śmiał że wyglada jak koń do zajeżdżenia. Potem wyhamowała i na pewno wysoka nie będzie.
Kiedy według was młody koń staje się dorosłym? 🙂 Jaka jest granica wieku?
To ja też się pochwale moim 5 latkiem 😉

Mam go od 3latka (kupiony na aukcji w Verden), przyjechał to byczył się na pastwiskach.
Potem był kastrowany (z przejściami) i od roku powoli sobie pracuje 😉
Rodowodowo typowy skoczek - po Graf Topie.
Dzięki za opinie i pomoc ;]
dobra dzisiaj byłyśmy na padoku ;] We dwie 🙂 szalałyśmy w śniegu ;]
Młoda ma na sobie ogłowie z malutkim wędzidłem.
Sankaritarina bo mam kompleksy ;] jak widze te wszystkei chude laski na koniach to se myśle no tak... ja z moim wyglądem rozwale mojej grzbiet 😵 😡
Aha tak mi sie przypomniało 🙂 Puszczę wam link z filmikiem 🙂 Ja i moja młoda 🙂 wakacje 🙂 nie wiem kto bardziej podniecony ja czy mój kobył 😀 ale człowiek jak konia nie widział 2 tygodnie to szaleje 😀 macie na poprawę humoru w ten zimowy dzień 🙂
zabeczka17 fajną masz kobyłkę 😍
Ja sie wzięłam dzisiaj za solidne czyszczenie mojego urwisa i był taki wniebowzięty jak klaczka zabeczki17 jak mu grzywkę na głowie wyczesywałam.
A oto parę zdjęć.
kaloe twój misiak też jest przesłodki 🙂 Ważne żeby znalesc u swojego konia ,to" miejsce 🙂 później za każdym razem je czochrać to uuuu życie za to oddadzą 🙂
Uwielbiam jak koniuchy są szcześliwe 😀
Zapodam jeszcze kilka fot ;] wybaczcie za nadmiar 🙂
zabeczka obejrzałam filmik się strasznie uśmiałam 😀 😀 Świetna ta twoja kobyłka, a jaki pieszczoch! Widać, że jesteś w niej zakochana po uszy, z wzajemnością 🙂
Tosz to ja ją jak swoje dziecko traktuje ;] Koniowate dziecko 🙂Każdy mówi że mam na jej punkcie ..pierd...lca 😁
Ale no jak tu takiego wypłosza nie darzyć uczuciami 🙂Od samego początku jestesmy we dwie bardzo zrzyte. Nic dziwnego to mój pierwszy koń-czyli ten którego do końca nosi sie w swoim sercu 🙂 Iskra jest spełnieniem moich 20 lat marzeń. NIgdy nie wątpiłam że kiedyś się pojawi w moim zyciu tylko nie wiedziałam ile to będzie jeszcze trwało. Nie umiem opisac tego jak bardzo cieszę się że ją mam. W sumie to ona wybrała mnie. Taki podarunek od losu. I wiem że każda chwila spędzona z moim koniem jest czymś najbardziej magicznym w moim życiu. Mój koń świadczy o mnie i to nie ona jest dla mnie tylko ja jestem dla niej 🙂
dziękuję za opinię.
montana - faktycznie podobne a jakiego wzrostu jest Twoja?
zabeczka17-filmik boski a konik śliczny... a ty znowu bez przesady normalna zdrowa dziewczyna 😀 wiec nie wiem czego sie obawiasz...
korsik, długo z nią tak pracujesz? Ja bym jej nie puszczała luzem na początku tylko konsekwentnie zapinała te sznurki i odpinała na końcowym stępie. Po jakimś czasie jeśli wszystko przebiegło "prawidłowo", powinna umieć "biegać luzem" nieco bardziej w ten sposób, w który chciałabyś😉 Ćwiczeń na "bieganie luzem" ja tam raczej nie znam [są takie w ogóle?] "luzem" na uwiązie można spacerkować po górach, dolinach i innych takich naturalnych, terenowych wzniesieniach, które wymuszają u konia zaangażowanie grzbietu.
zawsze od poczatku zapinałam bo patent tylko zachęcał ją do zejścia w dół, wiec miała zapięty od samego początku. Teraz zmieniłam na troszkę inny (patent) i chciałam zeby przed docelową pracą, rozgrzała sie bez niczego...
może jak pojeżdżę w końcu to chętniej się porozciąga, ale narazie nadal ma gulki na plecach 🙄
zabecka
jaki słodziak! pieszczoch ze hej!
enklawa 😀 zdrowa z dodatkowym balastem ciężarowym 😀😀 jak myslę że dojdzie do tego jeszcze siodło west to biedna jak ona to podźwignie ... 🤔 :kwiatek:
krosik dzieki
to już ostatnia fota więcej was nie zabijam 🙂
eh... ja już nie mogę się doczekać zajeżdzania mojej młodej, ale ma kobitka jeszcze troszke czasu 🙂
tak a propo wzrostu - znajoma ma klacz, której rodzice ledwo pod 165cm dochodza, zaś ich córcia 175cm! ale przy tym lekkiej budowy. W dokumentach - małopolak 😉 Byc może któryś z dziadków, bądź pradziatków był wysoki, ale kto wie.
Osobiście mam nadzieje, że moja urośnie do 165cm max i wsio 😀 tyle mi starczy, ( to takie moje marzenie). Jak ostatnio ją mierzyłam to miala 152, ale to było jakoś w październiku, mam nadzieje , że od tego czasu jeszcze trochę podrosła.
NIe wierzę w jakięs metody określania wzrostu, bo to różnie może byc. Moja też jak miała rok wygladała na długonogą piękność, ale to czy bedzie wysoka wyjdzie za jakiś. Podobno konie rosną do 5 roku życia , więc trochę czasu jeszcze ma.
Blue, przelicznik podobno jest taki:
koń 2 letni to 6 letnie dziecko
3 letni - 9 letnie dziecko
4 - 12
5 - 15
6 - 18
tak więc wychodzi na to, że 6 letni konik jest "pełnoletni" 😉
zabeczka17 szczuplutka ta Twoja lalunia 😡
A poniżej moja gwiazdeczka z dziejszego spaceru po górkach
zabeczka17, ooooch :> Nie miej kompleksów, połowa jeźdźców wygląda tak jak Ty - czyli normalnie. 🙂
Dostałaś od jakiegoś sportowego lekarza świstek z napisem "Zakaz jazdy konnej - grozi śmiercią konia" ? Nie? No to głowa do góry 🙂
korsik, System rozruszania konia przez pracą bez patentów jest jak najbardziej trafny i... w takim wypadku konia siłą nie zmusisz, żeby luzem biegał "ustawiony". Dobra praca daje efekty, na nie trzeba poczekać. Zobaczysz, jeszcze się będzie chętnie rozciągała.🙂
tulipan, pięciolatek ładny! Taka maszyna 😉
ale mi nie chodzi o ustawienie, mi chodzi o rozluźnienie grzbietu i wydłużednie kroku, bo idzie krótkimi krokami i sztywna. Jak już zejdą jej gulki to rozruszam ja pod siodłem
Tulipan, koń piękność...
Przepraszam za offtop ale macie okno na hale?
siostra (akurat zęby wietrzyła :hihi🙂

i brat
Ej, nie stresujcie Zabeczki 😉 - dla mnie Iskra jest szczypiorem, to fakt, ale spokojnie mieści się w granicach normy. Nie jest za chuda czy coś. Po prostu młody, rozwijający się koń. Mój Glut był długi czas strasznie źrebięcy, choć rodzice to ślązaki po byku, a pełna siostra w wieku 1 roku wyglądała na dorosłą kobyłę. Teraz Glut ma prawie 3 lata, z bliska jest strasznie wielka, całkiem wysoka, nadpęcia jak u zimniaka, a z daleka, na tle stada, nadal wygląda jak roczniaczka 😎 Co stanowi ewenement na tle rasy, bo zazwyczaj ślązaki w wieku 1 roku wyglądają, jak zupełnie dorosłe konie (stąd tyle ślązaków zajeżdżanych w za młodym wieku!!!). No ale najwyraźniej mój koń ma inaczej 🙄 🙂 Więc Żabeczko- nie martw się, masz śliczną kobyłę (podoba mi się z budowy bardzo), młoda ma jeszcze czas na rozwój. Nie wiem, czy dużo jeszcze urośnie (moje dziewczę podskoczyło o dobrych 7 cm w ciągu 4 miesięcy!!! Całkiem niedawno), ale rozbuduje się na pewno, do 5 roku życia na bank 😉 I, jak nas na studiach uczyli- najpierw stawia się szkielet, a dopiero potem resztę budynku! A tak w ogóle to jestem wielką fanką Żabeczki i Iskry, bo tak strasznie przypominacie mi mnie i moją Glucicę, tylko ja jestem troszkę mniej przewrażliwiona, ale ogólnie też mam świra na punkcie moich dziewczyn :kwiatek:
A'propos moich dziewczyn- Glut w marcu skończy 3 lata i od wakacji bierzemy się do roboty. Na razie miała kilka lekcji 7 gier z ziemi. W planach miałam dla niej zakład treningowy, ale jeszcze myślę- jeśli już, to dopiero za rok, albo nawet za 2... Ogólnie u nas ZT to szkoła życia dla konia i o ile ma to pewne znaczenie w przypadku koni hodowlanych (jak przetrwa w dobrym zdrowiu i kondycji psychicznej, to nadaje się do hodowli 😉 ), to jednak nie jestem pewna, czy chciałabym, aby mój wypieszczony koń dostał po nosie np. za nadmierną ciekawość i wpychanie tegoż wszędzie... Glut ma taką psychikę, że prawdopodobnie ZT i typowy sposób traktowania koni nie zrobiłby zbyt dużego spustoszenia w jej głowie, ale mimo wszystko... 🙄 No, zobaczymy!
Za to Clio, 6-letni świeżak 😂 , z każdym dniem uspokaja się coraz bardziej. Owszem, jest nadal "elektryczna", ale to tylko moje spojrzenie, jako osoby wychowanej na ślązakach- dla mnie każdy koń szybszy od ślimaka jest "elektryczny" 😎 W każdym bądź razie dziewczynka wygląda teraz jak kwarterek (ta umięśniona od górek dupka i klata 😍 ) i naprawdę ogromnie się stara robić to, o co się ją prosi, nawet jeśli jest to dla niej mocno stresujące (" o kurczę, ta lina mnie goni!!" 😎 ).
Reasumując- ani chwili nie żałowałam zakupu jednej i drugiej pomimo tego, co słyszałam z ust postronnych osób. Glut z zabiedzonego, nieposkładanego i dość samodzielnego stworzenia wyrosła na przymilną, chętną do zabawy i całkiem proporcjonalną dziewczynkę (no dobra, straciła szyję, ale ja też mam wady 😁 )- będzie z niej pociecha!!! A Clio- no cóż, Clio to miłość od pierwszego wejrzenia i cieszę się, że ta miłość nie była ślepa 😎
Sakaritarina - maszyna jak maszyna, ale silny chłopak bardzo 😉
Nord - mamy mamy, mieszkanie tam jest 😉
korsik, chyba się źle wyraziłam [albo i to mnie nie dotarło i nie zrozumiałam, demencja starcza w młodzieńczym wieku, ciężka sprawa 😉 ]. Stała w boksie, została wzięta do sensownej pracy, więc musiała się rozgrzać. Chyba nie podejrzewasz, że to ze względów zdrowotnych? Ja bym się nie przejmowała, skoro później już było wszystko w porządku. Chyba raczej rzadko się zdarza, żeby koń, który wychodzi z boksu, gdzie ma ograniczoną ilość ruchu, od razu był mega rozluźniony na lonży. Może i te gulki wpływają na to? Albo potrzebowała większe koło na tej lonży? Z resztą, jak mówisz, zaczniesz ją ruszać pod siodłem i sama zobaczysz, może się lepiej porozciąga. W końcu nie będzie wtedy na kole cały czas.🙂
tulipan fajnie wygląda, da się to zauważyć nawet przy nieidealnie wyraźnym zdjęciu.🙂 Rozumiem, że dresażujecie? 😉
Jej dziekuję za miłe słowa AleksandraAlicja :kwiatek: :kwiatek: dawno tak nie zburaczyłam przed monitorem ;] dzięki 🙂 Clio i Glut są przemilusie 🙂 fajna focia 🙂 Dzięki za miłe słowa otuchy 🙂
Mazia no chude to moje babsko chude ale no zmieniłam dietę, siano i wszystko co można tylko na lepsze ;] po 2 tyg. pokryły sie już żeberka więc wydaje mi sie że wszystko idzie ku lepszemu 🙂 Młoda dawno nie jadła z taką chęcia jak ostatnio 😀
Sankaritarina wiesz cały czas mam nadzieje że będzie dobrze 🙂 tylko nie mogę sobie siebie wyobrazić na takim maleństwie 🙂 hehe wiem że wyolbrzymiam trochę ale to chyba z miłości do mojego kobyła : 😍 poprostu nie chcę by kiedykolwiek stała jej się krzywda z mojej strony ;] 😍
Sankaritarina generalnie to młody potrzebuje pracy 'podstawowej',
a że ze mnie nielot typowy to żużlujemy sobie 😉
Naskakany jest, a i Lki szedł parę razy, ale to nie pode mną 😉
zabeczka17 Twoja lalunia to małopolanka? Jaki ma rodowód?