Jaaaki pluszaczek na ostatnim 😜. Ja później wrzucę mojego malutkiegoo, z 1 dnia życia. Był taki słodki 😁. Mam też jak wpadł pod mamę na 1 spacerku, a wyglądał wtedy jak pająk. Uwielbiam takie maluszki 😜.
Też mam parę z czasów mniejszej i więskzej 🙂 Wszystkie autorstwa fary
Teraz jest już zupełnie kara (oby taka została i nie wypłowaiła na słoncu 🙂😉 i jeszcze urosła od czasu ostatniego zdjęcia. Chodzi regularnie więc pewnie zaczyna już sie nabudowywać, niestety fotografa wciąż brak 🙂
My na wiosnę ruszymy z lonżowaniem, pochodzimy sobie w ręku, połazimy po łączce, a jakoś w wakacje będziemy się pewnie już siodłać i próbować ładować na górę 😀. No o ile się wcześniej nie sprzedamy :P.
777, nie wszyscy, my ruszamy wraz z 'naborem' na wiosnę 2011 😉 Ale u nas praca też od lata. Teraz to Karson jest na etapie bycia koniem zaprzęgowym 😉 Uprząż w ogóle mu nie przeszkadza, a prowadzenie z tyłu zmusza go do myślenia- dlatego mamy już bardzo fajne efekty. Szkoda tylko, że tak rzadko go widzę (weekendowo). Już nie mogę się doczekać aż go wezmę do Wawy 🙄
u mnie tez może to rożnie wyjść - w sumie zależy od tego jak mi końsko będzie sie sprawowało i rozwijało bo wciąż wygląda jak dzieciak i dzieciakiem jest
U mnie jest to samo. Parcia nie mam, więc niech sobie stworek rośnie. Psychicznie jest bardzo zrównoważony i bardzo karny, ale mimo wszystko jakoś nie mam serca 😉 Czasami jest maksymalnie skupiony, by przy prowadzeniu chwytać zębami karabińczyk i bawić się w ganianego. A ostatnio zrobił się tak przytulasty, że aż miło.
hate me! irokez to jedno, ale poza tym to fajnie Młoda zbudowana 😉 a że spanikowała to chyba normalne, zobaczysz że szybko przejdzie 😉
halo Uuuu porządny raport 😉 Brzmi fajnie, młody jest to się tej bierności jeszcze pozbędziecie 😉 A wiesz, że na anginę/grypę/przeziębienie zdrowo koński pot wdychać? 😀 Nie wiem czy naprawdę, ale lubię tak myśleć jak z gorączką do stajni jadę 😉 A mordka jak dla mnie mówi: "przytulanie?"
madzia dopiero się obudziłam w tym wątku... 😵 nowy komplet cudny, koniczyna jak zawsze błyszczy, ale cholera... buuu jedźmy już tam 🙁!!! I w ogóle to jakim cudem udało Ci się tam wyrwać w trakcie sesji 🤔!? Ja muszę tylko jeszcze jutro (wtorek) podejść do egzaminu i jedziemy!!! Będę miała całe ponad 10dni żeby porządnie przygotować się na poprawkę. Mam już dość sesji 😕