Perfekcyjna Pani domu. No,ostatecznie może być Pan;]

deborah   koń by się uśmiał...
17 stycznia 2010 10:47
Laguna, a gdyby je jakoś zmielić rozpuścić w niewielkiej ilości wody i wlać do pojemnika na płynne mydło?
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
17 stycznia 2010 11:31
Laguna, Taki siatkowy woreczek np z czosnkiem jest sprzedawany. Wystarczy uyć, powkładać i zawiązać. A pieni się mydło wtedy rewelacyjnie 🙂
O ten pomysł jest niegłupi.

Myślałam jeszcze czy takie mydło dałoby się jakoś rozpuścić w wys temp, zmieszać i zostawić do zastygnięcia 🤔
Tylko tak siatkowy woreczek może być nieprzyjemny dla skóry rąk - zwłaszcza, jak jest podrażniona i delikatna. ale moja babcia potrafiła czymś takim myć ciało  🤔wirek:
Szpecik- do mycia ciała używam mydeł w płynie lub żeli.
Te końcówki mydeł używałabym do rąk. A siateczki można kupić w drogeriach też takie mięciutkie- bawełniane 😀
No ja też używałam tego tylko do rąk, do ciała to zawsze specyfików specjalnie do ciała. Tylko jak dla mnie to te woreczki z mydłem wyglądały tak mało estetycznie jak na łazienkę 😉
A ja już się nakręciłam na ten pomysł.
W końcu można pobuszować i znaleźć jakieś fajne, kolorowe i eleganckie 😀
Niewidzialna   Czołowy hodowca Re-Volty
17 stycznia 2010 12:34
Są jeszcze takie 'puste' gąbki z otworem gdzie wkłada się mydło, ale się wtedy pieni!
Fakt!! Moja babcia kiedyś takie miała. Że też o nich zapomniałam 😅
Ja końcówki mydła ścieram na tarce (tzn. robocik ściera) na wiórki- i takie wiórki dosypuję do miski przed manic. i pedic. 😉
uzywal ktoś galasowego mydła odplamiającego?
Używam go od lat m.in. do wywabiania plam od oficerek z czapraków.
Jest genialne.
Najlepsze sprzedawał kiedyś Rossmann
Mam garnek ze stali nierdzewnej - ostatnio przypalił mi się w nim olej. Co dziwne ponieważ w nich nigdy nic mi się nie przypaliło...
Teraz na dnie garnka są brązowe plamy i zacieki, nie mogę tego w wyczyścić. Nawet preparatami do stali nierdzewnej. Macie jakiś pomysł co z tym zrobić? Drażni mnie to 😉
Perfekcyjna pani domu.. taak... dostałam jako jeden z prezentów ślubnych 😀

nienawidziłam sprzątania. w domu rodziców od zawsze była Pani sprzątająca. Jak przeprowadziłam się do męża bywało ciężko ze sprzątaniem.
Więc postanowiliśmy wynająć Panią do pomocy.
Była w sumie 4 razy i stwierdziłam, że to nie dla mnie.
Nie czuję się dobrze, jak obca osoba grzebie i przestawia mi rzeczy.

Pani więcej nie przyszła, a ja teraz raz w tygodniu biegam po mieszkaniu i sprzątam całość.
A codziennie sprzątam co najważniejsze.

W ten sposób nauczyłam się sprzątać 😀 szkoda było mi pieniędzy i denerwowała mnie obca osoba.

A z perfekcyjnej Pani domu bardzo spodobał mi się sposób na tani odświeżacz do odkurzacza. Pisała, żeby wrzucić laski wanilii.
Ja lubię cynamon, więc wrzuciłam cynamon, ale niestety żadnego zapachu nie dał 😀
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
26 stycznia 2010 10:48
MagdaK, Jeśli laski wanilii są tanie to ja jestem baletnicą 😁
Laguna, dzięki, kupilam i ciekawa jestem efektow
Notarialna no kupiłam cynamon między innymi z powodów ekonomicznych 😀 jak podeszłam do półki z wanilią to się zdziwiłam i zawróciłam.
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
26 stycznia 2010 13:26
Dla Angolów jest tanie, bo w euro zarabają i uważają niektóre za

Ma ktoś sprawdzony sposób na odgracenie pokoju? Bo szczerze powiedziawszy jak patrze na swój pokój to ryczeć mi się chce. A graciarnia jest niezła :/
Notarialna, zacisnac zeby i wyrzucic połowę
wrzuc zdjęcie moze cos pomozemy
ovca   Per aspera donikąd
26 stycznia 2010 14:20
Ja mam zasade-jeśli nie używam czegoś rok, to nie jest mi potrzebnee
I w końcu się okazało, że moje rzeczy, poza ciuchami, książkami i kosmetykami, zajmują tylko dwa pudełka wielkości standardowego pudła po butach  😁
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
26 stycznia 2010 14:33
sznurka, Obecnie biurko przypomina warsztat do robienia kolczyków + mieszankę notatek książek i kserówek.
Pod biurkiem kotłują się pantofle, kartony i torba z rzeczami na sprzedaż na allegro. Szafka na dokumenty woła o pomstę do nieba. W szafie regałowej syf i masakra.

Czyli ogólnie maniana cholerna jest.

Chcę zrobić generalny remont, ale moi rodzice stwierdzili, ze skoro mam to powinny mi takie meble wystarczyć. A ja czuję, że generalny remont, zmiana mebli, wystroju utnie tę część, która łączy mnie z przeszłością 😵
Kasy na remont nie mam. I dzięki temu zdołowana chodzę ciągle.
ovca   Per aspera donikąd
26 stycznia 2010 14:39
To uporządkuj wszystko systemem pudełeczkowoteczkowoworeczkowym 😉
dokumenty- do teczek, albo segregatorów (można kupić za grosze)
pozbieraj pudełecza albo pudełka do butów z domu, koraliki poskładaj do pudełek po kremach.

albo wybierz się na targ staroci, tam zazwyczaj można kupić przeróżne puszki na kawę i herbatę- moja siostra też robi biżuterie, i właśnie w nich wszystko trzyma.
Notarialna, moze warto kupic takie plastikowe szuflady na biurko, w czesci wyląduja papiery w czesci kolczykowe gadzety
no i wystaw rzeczy na allegro, choc czesci sie pozbedziesz

czemu pod biurkiem masz pantofle?
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
26 stycznia 2010 15:19
jak siedzę to ściągam pantofle i grzeję nogi o grzejnik 😂 i zapominam o tych pantoflach i się papcie pod biurkiem kotłują 😁

Półeczki miałam. Po części są zdemolowane w piwnicy, bo pękły na srodku i po bokach 🤔wirek:
Ale chyba zainwestuję w takie a'la rybackie skrzynnki przezroczyste z przegródkami. Widziałam takie w sklepie budowlanym i rybackim (ale w rybackim to drogie jest 😉 )
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 stycznia 2010 15:19
Dla Angolów jest tanie, bo w euro zarabają


Że ke? Mocno się zmienił świat odkąd zaczęłam studiować i nie mam za bardzo czasu na nadrabianie w informacjach.

Książkę dostała siostra na święta. Przeczytałam, ale jakoś nie zrewolucjonizowała mojego życia.
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
26 stycznia 2010 15:21
😂

Strzyga, Strzyga, mój błąd. No fakt, funty a nie euro. 😂
Notarialna, jak Ci zależy na zmianach w pokoju, to trzeba przeprowadzić zmasowany atak. Na swoje rzeczy i swoje nawyki. Wyrzucić, co nie jest potrzebne. Co potrzebne, uporządkować. Nauczyć się porządkować w locie, na bieżąco. Nauczyć się nie mieć/nie kupować rzeczy, których się nie potrzebuje. A chaos w papierach to często chaos w organizacji w ogóle, trzeba nad sobą pracować 😉

O półkach, koszyczkach, pudełkach dziewczyny pisały. Ja podrzucę coś o sprzątaniu:
http://zenhabits.net/2009/02/how-to-declutter-an-entire-room-in-one-go/
http://zenhabits.net/2007/10/15-great-decluttering-tips/
http://zenhabits.net/2008/04/18-five-minute-decluttering-tips-to-start-conquering-your-mess/
http://zenhabits.net/2007/08/simple-systems-clean-your-house-as-you-go-with-an-added-burst/
http://zenhabits.net/2007/02/develop-clean-house-habits-one-at-time/
http://zenhabits.net/2007/01/zen-mind-how-to-declutter/
http://zenhabits.net/2007/03/edit-your-life-part-2-your-rooms/
http://zenhabits.net/2007/03/edit-your-life-part-3-closets-and/
http://zenhabits.net/2007/03/edit-your-life-part-4-your-work-space/
http://zenhabits.net/2007/08/a-guide-to-creating-a-minimalist-home/
http://zenhabits.net/2009/06/a-simple-guide-to-keeping-your-counters-clutter-free/

Rad pod dostatkiem, zostaje "tylko" zastosować 🙂
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
26 stycznia 2010 16:13
Właśnie spięłam się w sobie i wyniosłam śmieci, posprzątałam biurko, zaścieliłam łóżko, wytarłam kurze.
Tylko właśnie w tym sęk, że źle mi już w tym pokoju. Bo od 8 lat ponad mam te same meble, ale inną tapetę, a chciałabym zmienić całość, bo wiem, ze to byłoby dobre odcięcie od przeszłości.
masz możliwość poprzestawiania mebli?

dobrym sposobem na odmianę mebli jest oklejenie specjalnymi okleinami do mebli.

można też nakleić jakiś materiał ozdobny.
np. bierzesz materiał o wymiarach na wysokość i szerokość drzwi do szafy. Dwa "patyki-listewki" mające długość tyle ile szafa szerokość.
doklejasz do listewek węższe części materiału i doklejasz do góry i dołu szafy. możesz wziąć dłuższy materiał i np. w połowie skręcić.
można też materiały podklejać na taśmę dwustronną (tylko musi być dość mocna, żeby materiał się trzymał 🙂 )
czy ktos ma samobieżny odkurzacz?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się