wypieki i słodkości domowej roboty

Sznurka, tak sie sklada ze o kitchenaidzie marze juz baaardzo dluugo, ale jest na wyciagniecie reki.
A takiego z miska nawet z tych drozszych bym nie chciala.
Mam blender Kitchenaida i jest a cale niebo lepszy od innych.
A mixera tej marki bylo mi dane uzywac do woli kiedy pracowalam w USA, i tam zapadlam na chorobe posiadania tak owego.
Po pierwsze jego funkcjonalnosc, ponadczasowy wyglad i sila!
Duza miska, moze nawet wyrabiac ciasto na chleb.
Mozliwosc podlaczenia innych koncowek np maszynki do mielenia miesa, wszelkich szatkownic, koncowki do robienia pasty i nawet mozna podlaczyc ostrzalke do nozy.
Ten mikser jest poprostu wart tych pieniedzy!

Tysia, ile u was to cacko?
Wyrabianie chleba mnie nie przekonuje, piekę domowe wypieki juz jakis czas, kręcę zwyczajnym "black decker" i dajemy radę;]

W sklepach stacjonarnych po 2,5 tys, na allegro nawet po 999 ale to dalej kupa kasy

mi sie podoba bardzo, no i mozna mieć rożowy
tylko czy warto płacic za stylistykę? zwykle postępuje impulsywnie ale tu jakis głos rozsądku słyszę

Przedstawiam moją sylwestrową "wyboistą drogę":


w garnku rozpuścić:
250 g ciemnej czekolady
150 g czekolady mlecznej (albo pół na pół, albo jak kto lubi)
175 g masła
4 łyżki złotego syropu (lub miodu)
odstawić do lekkiego przestudzenia

osobno przygotować:
150 g potłuczonych orzechów brazylijskich
(włożyć do torebki i ubić czymś ciężkim)
200 g potłuczonych herbatników (j.w.)
150 g kandyzowanych wisienek
125 g pianek marshmallows (jak za duże, to pokroić)

wmieszać suche do mokrego
przełożyć do sporej formy
(może być jednorazowa blaszka)

schłodzić w lodówce
pokroić w kwadraty (albo nie i zostawić w postaci "tortu"😉
posypać cukrem pudrem
układać na półmisku
można jeszcze wisienkami ozdobić

Nieprzesadnie kłopotliwe a fajne. Dużo czekolady, faktury różne. Przepis z Nigelli Lawson.

sznurka, mozesz sobie o wiele tanszego Boscha kupic, fajnie mozna go rozkrecac dokupujac inne dodatki:

pigwa, jaki to model?

Teo widzialam program z tym przepisem, slinka mi leciała!

dodajesz golden syrup? jak to naprawde smakuje? u nas w stacjonarnych nie ma a zamawiac z internetu za duzo zachodu

sznurka, dałam miód, bo robiłam w Polsce. A golden syrup, to zwykły ulep 😉 Syrop z wody i cukru. Nie ma jakiegoś szczególnego, fajnego smaku. Ot, słodkie lepiszcze. Albo polewka na "pankejki" (byle w nie za dużej ilości).

wlasnie sie dorobilam, zeby urozmaicic sobie pieczenie 😀

Tysia, ile u was to cacko?
Wyrabianie chleba mnie nie przekonuje, piekę domowe wypieki juz jakis czas, kręcę zwyczajnym "black decker" i dajemy radę;]

W sklepach stacjonarnych po 2,5 tys, na allegro nawet po 999 ale to dalej kupa kasy

mi sie podoba bardzo, no i mozna mieć rożowy
tylko czy warto płacic za stylistykę? zwykle postępuje impulsywnie ale tu jakis głos rozsądku słyszę

Sznurka, ja nie przekonuje nikogo, bo to zalezy co kto potrzebuje i do czego i jak lubi.
Mnie przekonuje jakosc, trwalosc i prostota Kitchenaida.
U nas zalezy jaki model, jaki kolor i generalnie nowe  czy uzywane, w jakim sklepie. Tak srednio za 340funtow to jest juz duzy wybor. Tak, widzialam rozowe ale tylko w wersji na USA.
Ja poluje na czerwony 🙂
http://www.comet.co.uk/shopcomet/product/251038/KITCHENAID-KSM150BER

sznurka to jest MUM86R1, w ogole seria MUM8....

sa tez tez podstawowe maszyny Bosch, nie sa z nierdzewki ale moim zdanie dobry plastik. moja kuzynka je kocha od lat, robi w niej wszystko, ma nawet nakladke mlynek i mieli owies itp. w niej. a ma taka:
[[a]]http://special.bosch-hausgeraete.de/apps/popup/frame.html?http%3A//special.bosch-hausgeraete.de/zoom/zoom.php%3Flang%3Dde%26skin%3Dpdb2%26type%3DMUM4600,Zoom-Ansicht,no[[a]]

to jest chyba MUM4600, ta podstawowa. one sa naprawde takie z tego co wiem, ponizej 100 euro.

tu sobie poogladac mozesz:
[[a]]http://www.bosch-home.com/de/produkte/kneten-r%C3%BChren-mixen/k%C3%BCchenmaschinen.html[[a]]

na amazon:
[[a]]http://www.amazon.de/Bosch-MUM-4405-K%C3%BCchenmaschine-ProfiMixx/dp/B00008K5XU/ref=sr_1_1?ie=UTF8&s=kitchen&qid=1262729615&sr=8-1[[a]]

pod spodem masz rozne mozliwosci dobudowy innych rzeczy, mozesz poogladac 🙂

Ostatnio robiłam torcik orzechowo kawowy. Miałam dość roboty zanim zaczęłam coś poważnie robić, a dlaczego? a bo orzechy włoskie nakazano mi obrac ze skórek (po namoczeniu w gorącej wodzie).
Przez tydzien po tym miałam zafarbowane na brązowo ręce, wyglądało jakbym w ziemi się tarzała. Macie jakiś patent na obieranie orzechów włoskich? Albo widzieliście może gdzieś w sklepach już "odskórkowane"?

Obierać w rękawiczkach  🙄
A na serio, nigdy nie obierałam orzechów do ciasta 😉

thaya- nie obiera się chyba orzechów ze skórek, przynajmniej o tym nie słyszałam. A jeśli chcesz się pozbyć koloru palców może sok z cytryny pomoże?

Sok z cytryny nie pomógł, a w rękawiczkach ciężko by było obierać. Hm a orzechy u mnie w domu zawsze sie obierało, pamietam jak babcia nawet do makowca obierała ze skórki, bo jak są ze skórką to ciasto łapie gorzki posmak, albo szybko się psuje właśnie gorzkniejąc. Do tej pory unikałam babrania się w ciastach które mają orzechy właśnie z tego powodu 🙂

moj patent na obieranie orzechów: do piekarnika na kilka minut, potem na scierkę. skladam scierkę i masuje, skórka schodzi sama.
ewentualnie druga wersja: piekarnik, sitko, scierka. skorka przelatuje przez dziurki w sitku, a orzechy mamy bez skorki 😉

super nastepnym razem sprobuje bo mi tutaj jęczą jeszcze raz  ten torcik.

patrzcie jakie piękne http://www.tortownia.pl/konkurs_domek2009.php  😍

mniam!

pigwa, obejrzałam w sklepie MUMa i wyleczyłam się w ogole z robotów
to co ja piekę niestety wymaga wielkich mis do wyrabiania wiec nie ma to najmniejszego sensu

a dzis upiekłam drozdzówkę!

macie może przepis na brownie w wersji light?
bardzo mi smakuje, ale jest dość tłuste...

A ja zachwycam się ciastem "dwie minuty w mikrofalówce" 🤔wirek:

potrzebuję szybki i prosty przepis na jakieś proste ciasto - musi byc bez czekolady i kakao obowiazkowo, i niekoniecznie z jablkami. jakieś proste nie  - wiem, piaskowe, czy podobne. Podrzućcie jakis sprawdzony przepis, bo nie mam czasu na eksperypemnty i ponowne pieczenie. Będę zobowiązana.

cisawa, a moze moj ukochany bananowiec?
3-4 dojrzale banany
1/3 szklanki rozpuszczonej margaryny
1 szklanka cukru
1 jajko
1 łyżeczka cukru waniliowego
1 lyzeczka sody
szczypta soli
1,5 szklanki maki
1 lyzeczka proszku do pieczenia

w podanej kolejnosci wymieszac, mozna dodac np platkow migdalow, orzechow itd, piec w temp 180 stopni ok 45-60 minut.
Mozna mieszac zagniatajac widelcem, mozna w blenderze na mase, zawsze wychodzi i jest pyszne, troche jak piernik 🙂 i kolor ma taki jakby bylo z kako!

bomba, sienka - cmokasy, jesteś kochana.  😅  Nie chce nic z kakao, bo moje dizecko jeszcze jest za małe na kakao i czekoladę.
Mam ochotę pogromadizć jakies proste przepisy na piaskowe, drożdzaka, sernik, marchewkowe, bananowe.
czekam na propozycje.  😜

A jak z rodzynkami? Albo rabarbarem?

Proste ciasto jabłkowe, najwięcej zawracania głowy jest z obieraniem i krojeniem jabłek, reszta to właściwie nic 😉
W misce wymieszać:
- 6 obranych i posiekanych jabłek
- 2 szklanki mąki
- 1 szklankę cukru (jeśli jabłka są słodkie, to mniej)
- 2 jajka
- 1 łyżeczkę proszku do pieczenia
- 1 łyżeczkę sody
- szklankę bakalii
- ewentualnie jakieś przyprawy typu imbir, cynamon, kardamon - wedle uznania
Natłuścić foremkę, wysypać bułką tartą lub mąką.
Przełożyć do niej ciasto.
Piec około pół godziny w 180 stopniach.

Szepcik, nie piekłam nigdy lekkiej wersji brownie, ale po wpisaniu w googla light brownie recipe wyskakuje sporo propozycji 🙂

zrobiłam to ciasto - siedzi w piekarniku, zamiast migdałó dałam wiórki kokosowe a zamiast orzechów sezam. Zamiast cukru waniliowego dałam przyprawę do ciast i deserów i kawy - Kamis - polecam do kazdej porannej kawki.
To się powinno nazywać ciasto na przer reklamową, bo tyle mi zajęło skręcenie widelcem i wsadzenie do piekarnika.

Teo, ostatnio zjadłam bardzo dużo szarlotki i była troche trefna, bo bardzo ucierpiał mój żółądek a rano bolała głowa. Więc mam dosyc ciasta z jabłkami, ale mam nadizeję, ze to minie szybko. I wtedy wypróbuję ten przepis.

edit: wyszło fajnie. 🙂 moze trochę za słodkie jak dla mnie, ale to jest kwestia indywidualna. Ja gniotlam i mieszałam widelcem, wiec tam gdzie banan był niedokłądnie rozmieszany, to on jest troche kleisty w cieście - jak dla mnie bomba. I wcale nei jest suche przez to. Pyyyycha.
Jeszcze raz dzięki.

ciesze sie ze wyszlo 🙂 jeszcze lepsze jest na drugi dzien. Tylko u mnie zawsze problem z tym zeby doczekalo drugiego dnia 😉
jak sie miesza blenderem, to tez jest mokre, wlasnie to w nim lubie 🙂

no właśnie.... u mnie doczekał kawałek, żeby nianię poczęstować jak przyjdzie. Ale jeż znów wieczorem będę pieklą drugie, tylko wlaśnie chciałam zapytać, czy zamiast całej ilości bananów, można połowe ich zastąpić marchewką.
Jest rewelacyjne. Dla mnie, to taki trochę chlebek bananowy. Rewelka. Siedzę właśnie w bibliotece uniwersyteckie i skubię z torby pod stołem kawałek po kawałku.  😜

nie wiem czy mozna, ale jak wymieszasz, to powiedz co Ci wyszlo koniecznie bo jestem ciekawa!
Mam smaka na to ciasto, chyba skocze do sklepu.

No więc można. A nawet trzeba. 🙂 Zrobiłam potrójną porcję, i marchewki dałam 1/3 na 2/3 bananów. Jest fajne. 🙂 Wyszedł rasowy bananowy marchewkowiec. 🙂

sznurka, mowisz ze te misy sa male?? a jak jakosc wykonczenia tego MUMa? tylko wlasnie, ktore ogladalas? te profesjonalne czy standardowe biale?