kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
Espana - swieetny pomysł! uśmiałam się 🙂
Dzięki dziewczyny 🙂 Szkoda, że na zdjęciu niewiele widać.
Ja dostałam kilka zdjęć jak się dziewczyny ze stajni pobrzebierały. Kiedyś nawet Alice pare fotek wstawiła. I jest tam Osioł i Shrek, Pipi, pszczółka, młoda para z księdzem...
Ludzie mają pomysły 🙂
xxagaxx - to nawet Ty te zdjęcia dostałaś, a ja nie? 🤔
Ja wtedy przebrałam Matrixa za diabełka 😁
była jeszcze pielęgniarka i pacjent, pani Zima, motylek, duch (?), jednorożec...
Śmiesznie było 😀
Ma ktoś jakiś fajny pomysł jak można przebrać dużego konia? 😀
Załóż mu czapkę z daszkiem i postaw deskorolkę przy boksie 😉 Albo załóż dziecięcą czapeczke wiązaną ( tylko musisz przedłużyć sznurki 😉 ) i śliniaczek 😉
Albo załóż dziecięcą czapeczke wiązaną ( tylko musisz przedłużyć sznurki 😉 ) i śliniaczek 😉
ewabe i smoczek 😀. Dzięki
Madźź trzeba było się ładniej uśmiechać do odpowiednich osób 😁 😁
Mogę Ci je wysłać, daj znać na pw 🙂 Może wtedy Ty cos wstawisz bo masz do nich większe prawo niż ja :P (ja znam całą sytuację tylko z opowieści i zdjęć)
Dobra, teraz moje głupie pytanie, denerwuje mnie ostatnio..
Po co lonżuje się konia w czapraku i pasie do lonżowania? Przecież są takie z futerkiem. Ja tak lonżuję, znam wiele osób i żadnemu koniowi się nic nie stało..
:kwiatek:
Likier, w sensie po co czaprak a nie sam pas?
żeby się nie brudził tak szybko 😉
ale czparak też się brudzi przecież :P Mi tam się pas nie brudzi, mam czarny z futrem i jest ok w utrzymaniu.
Dzięki Burza;]
Bo masz czarny, blondynko!! 😉
Brudzi się tylko nie widzisz, czaprak wypierzesz moment, a wypierz pas do lonżowania, trochę ciężej..
Oj tam, oj tam.. :P Ja jestem wariatką i dużo rzeczy piorę ręcznie, więc pas zazwyczaj też najpierw ręcznie z kłaków a potem do pralki, tak samo pady, szoruje szczoteczką z proszkiem te wszystkie smugi, bo pralka czasem nie daje rady, a boje się spurchlić :P Taki ze mnie głupek 😁
Burza ojjjjjjjjjjj cichoooo chciałabym mieć blond włosy, może to by się jakość łączyło z moimi mózgiem 😜 😜
[quote author=iza90 link=topic=1412.msg429950#msg429950 date=1262804261]
Mam pytanie odnośnie startów w zawodach:
Czy na koniu 4-letnim można startować dopiero po skończeniu przez niego 4 lat (np. urodzony 1 czerwca 2006 to dopiero od 1 czerwca 2010), czy od początku roku, w którym się urodził (ur. 1 czerwca 2006, starty od 1 stycznie 2006)? Chodzi mi o ZR. I jak jest ze startami w eliminacjach MPMK - czy jest jakaś różnica? I czy jest różnica między różnymi dyscyplinami jeżeli chodzi o pierwsze starty (wiem, że w rajdach dopiero od 4. urodzin konia, kiedyś było 4 lata i 2 miesiące)
Pozdrawiam
Liczy się rok urodzenia konia, a nie dokładna data, czyli jak koń urodził sie w czerwcu 2006, to w styczniu 2010 moze iśc już na zawody
[/quote]
z tym,że aby koń mógł wystartować w MPMK np.jako czterolatek,musi mieć ukończone 4 lata w dniu zawodów najpóźniej.
Jak nazywa się taki hmm kompres(?), z którego robi się okłady na plecy konia? 😡
Widziałam kiedyś na forum zdjęcia pleców konia przed użyciem tego i po (takie z zaznaczonymi na czerwono strefami bolącymi), może ktoś podlinkować te zdjęcia? Czy te okłady można gdzieś kupić? Z tego co pamiętam, to one były zapinane pod brzuchem 😡
Czy koń może czuć się syty i przestać jeść, zostawić w żłobie żarełko ? Mam na myśli pasze treściwe.
LoveHorses - pamietam dlugasna dyskusje na ten temat dawno temu. Generalnie konsensusu nie osiagnieto - jedni twierdzili, ze nie, ze zawsze bedzie to oznaczalo ze cos jest nie tak, inni, ze owszem, moze jak ma dosc
Zakladam, ze sprawdzilas zeby? Konio nie jest zaziebione? A moze to kobylka? Czasami laseczki traca apetyt jak sie grzeja.
Moje konisko wiecznie ma coś w żłobie... posiłek je na kilka podejść, to samo z sianem. Zwykle bierze je do pyska i stoi, ale kolega z boksu obok mu wywleka z pyska przez kraty,więc w przyrodzie nic nie ginie :P
jakby moj zostawil to bym sie zmartwila, to odkurzacz nie kon. mysle, ze to zalezy od konia...
Jak nazywa się taki hmm kompres(?), z którego robi się okłady na plecy konia? 😡
Widziałam kiedyś na forum zdjęcia pleców konia przed użyciem tego i po (takie z zaznaczonymi na czerwono strefami bolącymi), może ktoś podlinkować te zdjęcia? Czy te okłady można gdzieś kupić? Z tego co pamiętam, to one były zapinane pod brzuchem 😡
pomożecie? to ważna sprawa 😡
czy ten profesjonalny kompres można zastąpić takimi ludzkimi?
A to nie chodzi o magnesy?
LoveHorses - pamietam dlugasna dyskusje na ten temat dawno temu. Generalnie konsensusu nie osiagnieto - jedni twierdzili, ze nie, ze zawsze bedzie to oznaczalo ze cos jest nie tak, inni, ze owszem, moze jak ma dosc
Zakladam, ze sprawdzilas zeby? Konio nie jest zaziebione? A moze to kobylka? Czasami laseczki traca apetyt jak sie grzeja.
nie nie , u mnie wręcz przeciwnie. W żłobie zawsze pusto, nie zostawi ani jednego ziarenka. Dlatego zastanawiam się czy koń się kiedyś najada. Siano też wymiata a do tego podjada słomę. Studnia bez dna, ale zaczyna jej teraz w oczach przybywać. Zastanawiam się czy ten wielki apetyt jest spowodowany, może zima ma taki wpływ?
katija chyba trafiłyśmy na podobny przypadek 🤣
fin, nie wiem czy slusznie, ale kojarzy mi sie, ze caroline cos o tym wiedziala - moze sprobuj na PW?
rewir,
ushiato, o co mi chodzi wygląda tak:

(zdjęcie znalezione gdzieś w necie)
No to na pewno masująco-magnetyczne coś. I jak sam link wskazuje - Gaga tego używała, tak mi świta.
http://sklep.horses.pl/product-pol-4363-Equilibrium-pad-do-masazu.htmlNo tak, caroline zdazyla wczesniej - ale przynajmniej dobrze pamietalam, ze ona cos o tym wie 😉
ja miałam coś takiego: http://www.bittenstore.com/site/945873/product/BoTHBP
Dokładnie o ten link mi chodziło, wielkie dzięki! Mogłabyś napisać mi na PW kilka słów o tym padzie, który miałaś? Działał? 👀
:kwiatek:
zalezy czego oczekujesz 😉 ja nadal mam podkładki pod owijki stajenne back-on-track i niezmiennie uważam, ze z tym w jakim stanie po nich jest noga może równać się tylko owijanie na podkładki wełniane (wełna lub skórka) lub owijanie z dobrą wcierką 😉
pad plecy ogrzewał, mięsnie były trochę lepiej przygotowane do pracy, a po pracy powoli stygły. ale z takimi ciepłymi pleckami też jest sporo zachodu, bo można ten dobry efekt obrócić przeciwko sobie - np. jesli dopuscisz do przewiania konia.
ogólnie - uwazam, ze to fajny produkt wspomagający (zwłaszcza jesli ktoś dostanie zalecenie robienia wcierek rozgrzewających na plecach - mozna taką podkładkę stosować zamiast wcierki), uważam, ze działa tak jak opisuje producent, ale nie uważam aby mógł czynic cuda 😉