Kto/co mnie wkurza na re-Volcie? Reaktywacja ;)
Teodora, Fajna babka, ale jej posty tchną tonem żądającym natychmiastowej odpowiedzi. Przynajmniej ja tak myślę.
Nie mam do niej nic, ale ten sposób pisania odpycha. :/
a mnie denerwuje jak ktos pisze "konik" i "pyszczek". kon ma pysk i to nie jest dla niego w zadnym stopniu obrazliwe. owszem sama jak jade np i widze konia pasacego sie, zawsze wrzeszcze "konik", ale tu mam na mysli jak ktos pisze: moj konik to, zrob konikowi, biedny konik bleeee. i jeszcze: wedzidlo w pysiu, pyszczku, ciagnie go za pyszczek 😵 strasznie mnie to wkurw.a.
i z irytujacych spraw, to czy ktos wie co sie stalo z guli??? 👀 😁
katija, Moze uciekła spłoszona ilością ignorów 😁
co ty, guli jest niezrazona. 🏇
a mnie denerwuje jak ktos pisze "konik" i "pyszczek". kon ma pysk
... a tak naprawdę ma MORDĘ, w pyski zaopatrzone są drapieżniki np. psy.
Do mojego mówię często: Eluniu, daj mordeczkę 😁
Po namyśle:
-wkurzają mnie osoby,które zawsze,na każdy temat mają coś lepszego,większego niż to co jest przedmiotem postu.Czasem mam wrażenie,że gdybym napisała,że mam np.wszy-to zaraz pojawił by się post,że ktoś inny ma takie wielkie jak chomiki i to pod pachami. 😂
K*rwa mać!
Czemu ludzie używają słów, których znaczenia nie znają?! Szlag mnie trafia jak to widzę!
I niech wszyscy, którzy tego jeszcze nie wiedzą, wbiją sobie do głowy, że
"BYNAJMNIEJ" TO NIE TO SAMO CO "PRZYNAJMNIEJ"!http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=bynajmniej *
bynajmniej I «partykuła wzmacniająca przeczenie zawarte w wypowiedzi, np. Nie twierdzę bynajmniej, że jest to jedyne rozwiązanie.»
*
bynajmniej II «wykrzyknik będący przeczącą odpowiedzią na pytanie, np. Czy to wszystko? – Bynajmniej.»
Do posłuchania -stareńka piosenka Wojciecha Młynarskiego w nowej wersji Raz ,Dwa,Trzy.
Na obronę "bynajmniej" 😉
I do prostego wyjaśnienia jak to z tym jest.
p.s mnie irytuje jak ktoś pisze,że mu "się rozchodzi" o coś 😂
"do Pana rozmawiam, tak, do Pana!" 😁
uroki kolokwializmow
"BYNAJMNIEJ" TO NIE TO SAMO CO "PRZYNAJMNIEJ"!
"bynajmniej" to bynajmniej nie jest "przynajmniej", przynajmniej według Słownika Języka Polskiego 😁
Ano, bynajmniej nie jest.
katija, z tego co widze to guli produkuje sie teraz na SK.
Po namyśle:
-wkurzają mnie osoby,które zawsze,na każdy temat mają coś lepszego,większego niż to co jest przedmiotem postu.Czasem mam wrażenie,że gdybym napisała,że mam np.wszy-to zaraz pojawił by się post,że ktoś inny ma takie wielkie jak chomiki i to pod pachami. 😂
A ja mam takie wielkie jabłka, że jak kiedyś jedno spadło na ziemię, to wylazł z niego robal i zżarł psa!
mnie w r-v wkurza to, że uzależnia
a mnie denerwuje jak ktos pisze "konik" i "pyszczek". kon ma pysk i to nie jest dla niego w zadnym stopniu obrazliwe. owszem sama jak jade np i widze konia pasacego sie, zawsze wrzeszcze "konik", ale tu mam na mysli jak ktos pisze: moj konik to, zrob konikowi, biedny konik bleeee. i jeszcze: wedzidlo w pysiu, pyszczku, ciagnie go za pyszczek 😵 strasznie mnie to wkurw.a.
A można mówić o małym pysku pyszczek ? Tak się składa , że moja posiada bardzo mały pyszczek w stosunku do wielkości głowy (11, 5 cm koń full), więc ułatwiam sobie wypowiedzi używając zdrobnień. 😉
A wypowiedzi Guli i mnie dobijają.
espana
koń ma mordę ? 😲 Morda kojarzy mi się ze słowem mordować, a ono raczej z drapieżnikami.
Nie przypominam sobie chyba z żadnej książki, nawet z tych podrzędnych, określenie "morda" na "paszczę " konia (a może coś przeoczyłam 🤔 ), za to pysk w opisach budowy pojawia się wyjątkowo często.
koń ma mordę ? 😲 Morda kojarzy mi się ze słowem mordowaćwo często.
a mnie z krową
"żuła trawę, kręcąc mordą"
😉
A mnie z polityką
"mordo,ty moja"
"konisie " mają zawsze "pysie"
"koniczki" mają "pyszczki"
A koń jak kto chce. Jak nas wkurzy ma mordę,jak nie to paszczę czy twarz nawet może mieć.
U mnie czasem ma też facjatę. ;-)
A mnie wkurza, że zamiast się uczyć to na ReVolcie siedzę... o.O
Może mieć i "ryj" . Jak bobruje po kieszeniach na przykład. 😉
Mnie śmieszy "wałachowy siusiak" 😂
O, ryj to chyba najczęściej 😉
Ja od zawsze mówię twarz. W sumie nie zastanawiałam się nigdy, czemu tak. 😁
No i stało się
Nazwywam się Królik, denerwuje mnie adrianna32 (całokształt)
wdech, wydech ...ufff, już mi lepiej 😉
No i stało się denerwuje mnie wiele żeczy w tym Królik.
Każdy ma swoją racje, kiedy przyjmę racje większości atakuje królik. Co to polowanie? 😁 😂
WKU.... mnie zachowanie Sankaritariny 👿
Mogła by łaskawie odpowiadać na PW jak dostała forse na konto a paczki ciagle nie ma.
A można mówić o małym pysku pyszczek ? Tak się składa , że moja posiada bardzo mały pyszczek w stosunku do wielkości głowy (11, 5 cm koń full), więc ułatwiam sobie wypowiedzi używając zdrobnień. 😉
mozna mowic o malym pysku pyszczek pod warunkiem, ze nie ma go klaczka. to tez mnie wkurza jak ktos mowi o koniu wiecej niz 3 letnim klaczka. wogole klaczka pffff. kobyla i kobylka, od razu lepiej brzmi.
i tak wim jak jest zootechnicznie, wiem, co znaczy klaczka, co klacz, ale mi sie tak nie podoba i juz 😎
i to juz tak przy okazji, wkurzaja mnie myszy.
No i stało się denerwuje mnie wiele [glow=red,2,300]żeczy[/glow] w tym Królik.
Każdy ma swoją racje, kiedy przyjmę racje większości atakuje królik. Co to polowanie? 😁 😂
Jak już komuś jedziesz to używaj funkcji sprawdzania ortografii.
To mnie właśnie wkurza.
BTW Królik, to nie rzecz 😀iabeł:
[quote author=królik link=topic=785.msg440031#msg440031 date=1263493646]
BTW Królik, to nie rzecz 😀iabeł:
[/quote]
Ale może żecz? 🤔wirek:
Oooo, ja głupia *** - faktycznie, tego nie przewidziałam 😉