Klara- pomóżmy Naszej Szkapie wyleczyć Klarunie :)

arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
04 stycznia 2010 13:48
Przesyłka dla Panny Migotki już poszła!
😍
dziekujemy wszystkim kibicom 😅

Arabiansaneta, Zen - przyszly paczki :kwiatek:







na pierwszym zdjęciu jaki osiołek: )))
arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
05 stycznia 2010 15:17
To szybko przyszło! Tego zelu jest mała tubka, ale tego sie bierze na czubek palca i regeneruje naskórek że aż miło. Ogierek odsadek kiedys wpakował mi sie na ułamana gałąź i zakłuł się w łopatkę tak, że kciuk się nieścił. Mój wet juz przebąkiwał, ze trzeba bedzie na to jakąś specjalna miksturę robiona na zamówienie, a ja ten zel kupiłam w aptece za kilka złotych i zarosło mu bez sladu. Dlatego wierze, ze na rany Klarci (czy Migotki?) też pomoże. Tak samo te zasypkę u swoich koni stosowałam z powodzeniem.
dea   primum non nocere
05 stycznia 2010 15:31
A na pierwszym zdjęciu to ona? Chyba raczej jej towarzysz(ka)? Odmiana się na łbie nie zgadza 😉
na pierwszej fotce (i na pozostalych tez) to Samuel 🙂 obie chudziny sie dobraly w pare i teraz mamy problem, bo jedno pilnuje drugiego 😜
arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
09 stycznia 2010 11:11
Co tam nasza Migotka porabia?
bryka 😉

oba chuderlaki maja sie coraz lepiej. wrzuce dzisiejsze fotki, tylko sie troche zagrzeje, bo mielismy pracowity ranek
sluchajcie, zakochalam sie w Lubarze! jest niesamowity...





Migotka i Samuel, bieg synchroniczny:





niesmialy bryczek Migotki:



synchro odwrocone:





Samuel dresazysta:





Przyjaciele






bo musza byc inne konie... gdzies tam za sciana...



Migotka i Samuel witaja Lubara:
- czesc, jestem Slepy Lubar.
- czesc, jestem Cienki Samuel.



- co to znaczy Slepy?
- zamknij oczy, o tak, to sie dowiesz, co ja widze caly czas...

Met, wzruszyłam się.

"co to znaczy ślepy..."  😕 😕
edzia69   Kolorowe jest piękne!
09 stycznia 2010 22:26
Lubar kf?


Lubar jest przecudownym koniem. duzo rozmawia i z innymi konmi, i z ludzmi. slepota nie unieruchomila go, bardzo chetnie zwiedza otoczenie. wolnosc jest dla niego czyms nowym, nigdy nie mieszkal w boksie, a odkad stracil wzrok, nie byl tez wypuszczany na wybieg. jest wspanialy :kwiatek:

edzia69, tak
edzia69   Kolorowe jest piękne!
09 stycznia 2010 22:30
To w takim razie półbrat mojego Luksusa kf
Lubar kf 260

ur. 2 czerwca 1993r.
M: Dora kuc (Wilga kuc - Diego shp)
O: Lubczyk kf (Gramatyka kf - Lubicz m)

Ślepota chyba genetyczna bo Lubczyk też oślepł.
Ascaia, dokladnie ten 🙂
edzia69   Kolorowe jest piękne!
09 stycznia 2010 22:35
Dziewczyny nie straszcie!! Luksus póki co tfu tfu w najlepszym zdrowiu!
ale dobrze wiedzieć, nie będę inbredować na Lubczyka!!
met super fotki nie ta Klara, nooo Panna Migotka wypisz wymaluj, a Lubar to chyba zaprzyjaźni się z colakiem, bo ten to rozumie co to znaczy być ślepym 🙁 Zresztą gdybyś nie powiedziała, to chyba bym tego nie zauważyła.
A jakie są aktualne potrzeby leko-suplementowe Migotki?
ganasz, przy Lubarze tez mozna by bylo sie pomylic. moj chlop dopiero drugiego dnia wypalil, ze ten kon to niedowidzi czy jak 😂

Migotka ma na wykonczeniu wszystko. na 2 tygodnie jest zapas: muesli, witamin, siemienia lnianego, takze jest w czym wybierac 😁

potrzebujemy tez odrobaczniki wszelakie w ilosciach zastraszajacych (dla koni, dla psow i kotow do wiosny wystarczy)

arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
10 stycznia 2010 08:26
Miałam kiedyś w dzierżawie ślepą klacz oo i swietnie sobie radziła, chodziła na wybieg z innymi klaczami, a jej własne źrebięta pełniły wobec niej role przewodników; problem tylko był, kiedy cos ja znienacka spłoszyło - raz wpakowała się na słupek i oddarła sobie duży płat skóry na piersi, 17 szwów wet załozył; i Samuel, i Migotka, widać, że się poprawiają!  😅
Kayra   Kucusiowy wariat :P
01 lutego 2010 09:13
Met, kochana jak się czuje nasza piękna? 🙂 Jakieś nowe foteczki?
Met   moje spore
01 lutego 2010 09:31






😅
Kayra   Kucusiowy wariat :P
01 lutego 2010 09:33
Hihi jaki futrzak się zrobił 🙂 Proszę o wymizianie od ciotki 😀
gruba sie zrobila.... 😉
edzia69   Kolorowe jest piękne!
01 lutego 2010 09:35
ładnie koninka wygląda, ale kurcze ,że tez te odleżyny jeszcze się nie zagoiły, a tu wiosna tuż tuż  😉 i dobrze by było zagoić przed muchami.
Met   moje spore
01 lutego 2010 09:39
mrozy nam niestety nie pomogly w gojeniu. poza tym to takie felerne miejsca zostaly - podraznia sobie przy kazdym spaniu. ale i tak juz mniejsze sa rany. tylko jedna jeszcze ropieje, ale i to nie caly czas, a wlasnie jak sobie tam jakas slomke brudna wsadzi. wyglada smiesznie, bo blizny porosly jej biala sierscia. dobrze komponuje sie teraz przy tarantce Gabi 💘 dopasowane prawie jak komplet Anky 💘

czekamy na sloneczko i trawe. one na pewno postawia Panienke na nogi.
edzia69   Kolorowe jest piękne!
01 lutego 2010 09:42
Met, panienkę na nogi to TY postawiłaś 🙇 i czapka z głowy!!
trawa czyni cuda! ile owsa wcina?
Met   moje spore
01 lutego 2010 09:50
3 miarki (te takie tradycyjne, wchodzi tam chyba 0,7kg owsa) dziennie, 3 miarki jeczmienia, 2 miarki otrebow pszennych. siano do woli, ale nie zjada duzo (pewnie glownie przez zeby). zeby was nie przerazily te ilosci - ona naprawde ma problem z jedzeniem, wiekszosc polyka i przelatuje przez nia duzo.
Met,  zachudzonego konia futruje sie nie karmi. to normalne. a gruba jest wiec wszystko ok 😉
Met   moje spore
01 lutego 2010 10:08
zal za serce sciska, jak sie ja czysci czy smaruje mazidlami te rany. kregoslup na wierzchu, nogi cieniutkie, jak patrze pod brzuchem w strone ogona, to jej uda sie nie stykaja. komplety zanik miesni. ale nadrobimy! i tak juz lazi o niebo lepiej.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się