Ślązaki - kącik oddanych miłośników rasy :)

katija Rozumiem, że rozminął się z karierą reproduktora?  😁 Co do krycia- nieważna rasa- byle miłość była  😎

z kariera reproduktora sie rozminal (i cale szczescie), ale kryje i tak  😉

w ramach testowania galerii, wrzucam tlusciocha:

Katija Cudo!  😍Powiedz proszę, gdzie można zamówić taką grzywkę, bo u nas ciceniuuutko w tej materii 😁

haha  😀 za grzywke musialam doplacic, zabraklo mi na odmiany  😂

katijaMówisz?  😁 E, to ja chyba jednak wolę naszego plemniora no nosie i duszka na czole 😎 Ale taka grzywka, to po nocach mi się śni  😕

plemnior rzadzi  🏇

Jestem tu nowa na forum ale tak jak Wy jestem od wielu wielu lat zapaloną miłośniczką Ślązaków. Nawet pierwsze kroki w jeździectwie stawialam 18 lat temu jako kilkuletni brzdąc na ślązaczce. Miłość pozostała i kupiłam dwa miesiące temu niespełna 3 letnią kobyłkę. Niestety juz zajeżdżoną  🤔wirek: Wyhodowała ją rodzina wieśniaków co to sie bardzo wysłowić nie umie a konie trzyma (o zgrozo 😤 ) w nienajlepszych warunkach... Ale musze przyznać że ładne im to wyszło  😍

kolorwiatru
Jak ma niespełna 3 lata to po co na Niej jeździsz? Ja bym kupiła i odstawiła az wydorosleje jeszcze... w koncu to ma byc przyjaciel na całe zycie...

Teraz już ma 3... Poza tym do ZT oddaje sie ślązaki ktore mają 2,5 roku...  w ciągu tych 2 miesiecy odkąd jest u mnie przybrała na wadze, wie co to owies, siano i czysty boks. Nikt jej juz nie bije ani po niej nie krzyczy. Ale oczywiście zawsze znajdzie się ktoś kto musi się przykleić do czegoś... Nikt nie jeździ na niej wyczynowo... Więcej pracy z ziemi niż z siodła, od dwoch miesięcy 3 razy praca z jeźdzcem po 20 minut ale oczywiście - zgrzeszyłam...  🤔

i zawsze znajdzie się ktoś, komu jeśli wytknie się błąd, bedzie próbował odwrócić sytuację. zamiast wyjaśnić, to odpowiada niegrzecznie jeszcze bardziej do siebie zrażając. life.

no tak straszni ludzie nie dbajacy o konia ją zajezdzili  przed 3cim rokiem życia a ty na niej jezdzisz ale to TY wiec jest wszystko dobrze  meeeen  🙄

Ja generalnie nie widze tragedi w zajezdzaniu konia przed 3cim rokiem życia  jak ktos to zrobi umiejetnie i poprowadzi dobrze konia to krzywda mu sie nie stanie bo równie dobrze jakis oszołom moze 5 latka zajezdzic i zmarnowac  bez problemu ale tu chodzi o to wytknięcie komuś błędu i kontynuowanie go dodajac ideologie.

ja jestem jednak za dziecinstwem, ale to indywidualna sprawa konia.

nie jestem zwolennciczka zt w takiej formie, jaką mamy wiec nie bede komentowała.

zraził mnie natomiast ton i forma w jakiej kwaitkowa nam odpowiedziała.
moja droga, to nie jest kwestia bicia, jedzenia, czy tego, że ona to lubi, tylko układu kostnego, który jeszcze jest nie gotowy i powinie się w waszym przypadku zregenrerować. dobrze wiec, ze duzo nie pracujecie, ale slazaki sa chyba jednymi z tych później później dojrzewajacyh koni,

W sumie zapytałam z ciekawosci, nie ze złosliwosci, ale kłocic sie nie bede.
Nie mój koń, nie moje problemu z kregosłupem w przyszłości... powodzenia.

Najlpiej na kogoś naskoczyć bo ktoś jest nowy..... Może inaczej Wam to przedstawię. Coś o sobie: Mam 24 lata od 18 jezdze konno, od 4 lat jestem szczesliwą posiadaczką dwóch klaczy sp i młp a od 2 miesięcy owej ślązaczki. Wy oczywiście zle rozumiejąc mnie z góry osądziliście. Klaczucha została zajeżdzona siłą przez 14 letnią dziewczynę w wieku niespełna - uwaga! DWÓCH lat. Dlatego się tego uczepiłam. Warunków również bede sie czepiać bo pozostawiają wiele do życzenia. Konie karmione jedynie burakami, po których ciągle mają biegunke. Nie mają ściółki więc chyba nietrudno wam sobie wyobrazic jak wygląda sytuacja w boksach gdy sprzątane jest tam co 1,5 tygodnia. Mają jeszcze tam ogierka 2,5 roku, rowniez juz zajezdzonego (bo łatwiej według gospodarzy bedzie go sprzedac). Kilkunastoletnie smarkule biorą konie kiedy chcą i galopują po asfalcie (konie nie są werkowane - bo same pozcierają sobie kopyta na asfalcie). Drobniutka klaczka półkrwi oo chora na COPD wraca spieniona po okropnie męczącej zabawie w terenie i skokach przez co tylko sie da. Obraz nędzy i rozpaczy... Moge nawet podać Wam adres jak by ktoś chciał obejrzeć warunki  🤔

A tak z innej beczki to gdzie ja niegrzecznie odpowiedziałam?  🤔

kolorwiatru nikt na ciebie nie naskoczyl, a ty jestes dosc...hmm.. no agresywna, przynajmniej tak brzmia twoje posty.

Ten wiek to jakis dziwny, wczesniej piszesz ze ma niespełna 3 lata, potem ze juz ma 3, a kupiłas ja 2 miesiace temu... zreszta wisi mi to 😉 Róbta co chceta.
Przeczytaj sobie swoje wypowiedzi to zobaczysz gdzie byłas niegrzeczna.
I nie oceniłam Cie wczesniej, tylko normalnie zapytałam.

Ja agresywna?  🤣 Ja taka pełna uśmiechu i spokoju dusza.... Agresje mozna wyczytac z nawet bardzo dobrego kawału jesli samemu sie jest negatywnie nastawionym... Ja tylko chciałam pokazać wam moje słoneczko i napisac co przeszlo w swoim krotkim zyciu i co nadal przechodza jej towarzysze, ktorzy tam pozostali....

Kolorwiatru  Ty znasz pochodzenie ? Bo ona do moich podobna są tam wczesniej w watku zdjątka .Moze rodzinka jakaś 😀

Znam  😉 Ona jest Po Beta i Bond. Z tym że Beta nie ma dalszego pochodzenia wpisanego a Bonda moge napisac do godzinki  😀

a czy gdzieś nie zaplątał się ogier Palant?

U ślązaków, i innych masywnych koni, najsmutniejsze jest to, że ludzie myślą, że jak duży, to można wsiadać- najlepiej od razu po odsadzeniu. Jestem zwolenniczką dłuższego dzieciństwa. Myślę, że dla mojego ślązaka wiek 4 lat będzie optymalny. Ale to mój cyrk i moje małpy- świata nie zbawię.

Lunka kłapouch 😁

kolorwiatru, ty czytasz nasze wypowiedzi/jakieś inne/czy sama je sobie wymyślasz?
przeczytaj jeszcze raz i nie nadintepretuj, albo przed właczeniem kompa, wypij coś zimnego  😂

solusiek
piękny kawał szyi

Moja dziewczyna Żegluga (Jogurt-Żeta po Żur) w marcu skończy 3 lata  💃
http://picasaweb.google.pl/agaiwojtek/20091223MikoAjeMikoAjeReniferyRenifery#5422162529283452066
Na razie surówka, od wakacji zaczniemy pracę, ale z jazdą być może poczekamy jeszcze jakiś czas- ostatnio strasznie wybujała  😀

kolorwiatru "niespełna" oznacza "nie całe", dlatego też twoje posty są odbierane jako chaotyczne, nie mniej jednak gratuluję konia, fajnie, że trafił do ciebie, skoro poprzedni właściciel ma takie chore podejście do hodowli  :kwiatek:

chodziło mi o to że poprzedni wlasciciel kazal jezdzic nastolatkom na koniu który mial okolo 18-20 misiecy... I to jezdzic dzien w dzien... Przepraszam jesli ktos mnie zle zrozumial i obiecuje pisac jasniej.

AleksandraAlicja - jak patrzę na takie obrazki to aż się moja japa uśmiecha  🤣 super koniurek, wyrośnięta, wypasiona ze stoickim ślązaczym spokojem poddająca się najprzerożniejszym pomysłom swojej Pańci - gratuluję - będziesz miała z niej pociechę - nie wiem jak pod siodłem będzie - ale na razie miziołek wydaje się wieeelki, niech sobie spokojnie rośnie do wiosny a potem zobaczysz.

PS. tylko nie mow że wilczak też Twój? Ludzie to mają szczęście ......  💘

Bo ten typ tak ma- ślązaki to oaza spokoju, pod warunkiem, że uznają, ze jesteś godzien, by z nimi współpracować 😎 Złote konie 😉
Jedno małe zdjątko- Karson jako |Alicja po drugiej stronie lustra. Ta konsternacja  😁