kącik skoków

Przykrość, ale podobno nie boją się tylko ludzie bez wyobraźni  😀
Trzeba się nauczyć z tym żyć i tyle. Nazywać nie strachem, ale stresem. Przyzwyczaić się, oskakać.
Skoki już takie są - człowiek musi się hartować. Ledwie coś spowszednieje - jedziemy wyżej i trudniej. Albo łyka się trudności, albo daje spokój, albo... ucieka do niedozwolonych środków relaksujących  😀iabeł:.
Owszem, istnieją techniki wspomagające relaksację i koncentrację - ale gdy przychodzi co do czego - są średnio skuteczne. W czeluściach forum trochę na ten temat jest.
Dziękuję za odpowiedź Halo, ale mi się wydaje, iż stres a strach to chyba nie robi wielkiej różnicy, może nawet w ogóle nie robi.... a wyobraźnia też swoją drogą...myślę, że troszkę prawdy w tym jest co mówisz..
Bischa   TAFC Polska :)
02 stycznia 2010 09:28
Co się dzieje z Olegiem Badałowem ?
Andrzej Stefaniak to jeszcze skacze ?
Halo, fakt faktem zjeżyłam się, ale tylko na chwilę.  😀iabeł: I tylko w miejscu jak przeczytałam że, ja chce mieć konia: stój-stęp. Ja już takiego konia mam, i nie po to tyram jego i siebie żeby takim pozostał  🤬

Ad. półsiadu cóż. Zdjęć widzieć nie mogłaś (mam powody, dla których ich nie wstawiam... :icon_redface🙂 za to mogłaś go widzieć na żywo. 😡 I niestety połsiad to moja pięta achillesowa, jako że nie mam oparcia w strzemieniu dobrego (Bush  😉 ) a koń był zupełnie nie do przodu to łydki mi latały a ja albo stałam w strzemionach, albo kładłam się na szyję. Jednak teraz to tylko wymówki, koń idzie teraz o niebo lepiej, więc wreszcie mogę zająć się sobą. Czas z powrotem nauczyć się półsiadu  😀iabeł:

Bo ostatni raz półsiad, generalnie dosiad skokowy był mi potrzebny w Strzegomiu, jakieś 100lat temu...

Miał być prowadzony nie tyle wolno i okrągło ile krótko i do góry. Ja całe życie skakałam na koniach mocno idących do przodu, takie konie mi dawano, na takich miałam treningi. Lubię skakać i kiedyś wychodziło mi to dość przyzwoicie, jednak brak mi doświadczenia z takimi końmi jak Czardasz. Po prostu jeszcze nie umiem go tak pojechać. Niestety odkąd zainteresowałam się ujeżdżeniem i zmieniłam profil treningów po prostu zaprzestałam edukacji skokowej. I teraz za to płacę...

Halo a teraz mi podpowiedz proszę, jak mogę zmierzyć jego fulę?  :kwiatek:

Sankaritarina Dokładnie! Korona mu z (d)upy nie spadnie!  😁
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
02 stycznia 2010 09:40
Co się dzieje z Olegiem Badałowem ?
Andrzej Stefaniak to jeszcze skacze ?


Andrzej Sefaniak miał mało miły wypadek w lipcu (?),dość mocno kontuzjowaną nogę i przeszedł operację z tego co mi wiadomo,powoli wraca "do życia'...chwilowo tylko żona startuje.
Witam, z racji,że dawno nie skakałam pod okiem trenera,proszę o małą interpretacje,co robie źle,nad czym powinnam popracować. Jestem otwarta na krytykę.
Bischa   TAFC Polska :)
02 stycznia 2010 09:48
Wciąż jest w Elizówce ?
Edy, do interpretacji masz osobny wątek 😉 http://voltopiry.pl/forum/index.php/topic,107.0.html
Bischa juz dawno nie ma Go w Elizówce, latem wiem że był w Domu Koni Lazar to jest gdzieś w okolicach Olsztyna (?)  a teraz nie wiem gdzie , ale zdrowieje  😀
Bischa   TAFC Polska :)
02 stycznia 2010 14:03
To ja trochę nie zorientowana  😎 Stare wyniki sprzed paru lat przeglądałam wczoraj i tak mi się tych dwóch zawodników nasunęło na myśl co z nimi ( Stefaniak to nawet bodajże 2 lata na Siwym startował ) .
A co z Badałowem ?
Wydaje mi się, że trenuje.
Oleg trenuje w stajniach krakowskich,jesli nic sie nie zmienilo.
Bischa   TAFC Polska :)
02 stycznia 2010 15:07
Czyli udziela się tylko jako trener ? A czemu przestał startować ? W starych KP widziałam pare zdjęć i wiekowy jakiś bardzo nie był  😉
Przepraszam, że znów się wtrącam mogłabym prosić o poradę z dwóch ostatnich postach jakich pisałam.
cyntia   Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda...
02 stycznia 2010 17:36
Andrzej Stefaniak dochodzi do siebie po wypadku tak jak napisala KTOSIA w Elizowce od dawna go nie ma jest teraz w domu koni Lazar. Oleg Badalow nie startuje siedzi sobie w Niepołomicach i ternuje ludzkosc... Ja z jego treningow bylam zadowolona chociaz jego corka tez bardzo fajnie prowadzi treningi napewno nie jest nudno...  🏇
Bischa L z tego jakie plotki kraza po poludniowych stajniach, pociezkim wypadku zaprzestal startow.Wypadek nie-konski.
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
05 stycznia 2010 17:23
Słuchajcie mam pytanko🙂 nadal nie jestem pewna cczy skoki w gumach są szkodliwe czy nie mają znaczenia ? 
Ostatnio zwróciłam uwagę, że na zdjęciu z treningu mam zdjęcie w skoku i są gumy  więc jak możecie to powiedzcie czy można skakać w gumach
[quote author=centówka :P link=topic=18.msg428398#msg428398 date=1262712202]
Słuchajcie mam pytanko🙂 nadal nie jestem pewna cczy skoki w gumach są szkodliwe czy nie mają znaczenia ? 
Ostatnio zwróciłam uwagę, że na zdjęciu z treningu mam zdjęcie w skoku i są gumy   więc jak możecie to powiedzcie czy można skakać w gumach
[/quote]a kiedy zaczniesz mieć pewność? jak po roku skakania , ciągle tej samej wysokości, koń będzie to robił coraz mniej chętnie?
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
05 stycznia 2010 19:57
No, bo te skoki miałam z trenerem i skakałam w gumach, a wszysty mówią, że nie powinno się skakać na gumach 🤔wirek: 😵
no to albo zmień forum, albo...trenera.
Bischa   TAFC Polska :)
06 stycznia 2010 10:20
Wrotki a Ty tradycyjnie złośliwie . Co ma forum do tego ? Chyba się nigdy nie przyzwyczaję do Twoich przytyków  😎
centówka :P, a jesteś w ogóle pewna, że to był trener? A nie instruktor? W gumach nie skacze się nigdy, oznacza to tylko i wyłącznie nie kompetencje Twojego "trenera".
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
06 stycznia 2010 14:22
Wrotki dziękuje za złośliwe odpowiedzi.
To jest napewno trener 🙂 dlatego aż dziwi mnie to naprawdę, że to zlekceważył  🤔  🤔
kujka   new better life mode: on
06 stycznia 2010 14:25
centówka :P, czyzby Annopol?
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
06 stycznia 2010 14:37
nie  😉
Jak tam powroty po przerwie sezonowej?My juz ostatnio zaczynamy lekka gimnastyke. Ktos sie wybiera do Leszna?
My mamy zamiar do Leszna śmignąć , z Landratem 🙂 12-14 tak ?  będzie walentynkowo  😁

Bischa   TAFC Polska :)
07 stycznia 2010 13:30
Mam ochotę podjechać i zobaczyć się z Wami , ale nie wiem jak z kasą , a poza tym ... No względy osobiste .
Walentynkowo jak najbardziej 🙂 szkoda,ze niestety Moj musi zostac na poludniu,no ale coz taki jest moj los jezdzca  🍴 Zapnij się to w takim razie sie zobaczymy,ja z obydwoma potworami,aczkolwiek nie wiadomo,moze na duzym ktos inny pojedzie 😉
Moj chłopak za młodu 🙂



Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się