Sylwester 2009/2010

Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
01 stycznia 2010 22:12
A ja mam wrażenie, ze ten 2010 będzie tym przełomowym rokiem...
Ja też się "boję" 2010. Strasznie dużo się w moim życiu zmieni i nie mam pojęcia co będzie za pół roku. Przełomowy rok bez dwóch zdań, mogę albo wszystko spieprzyć, albo będzie prze-prze-bosko.
Ja też się "boję" 2010. Strasznie dużo się w moim życiu zmieni i nie mam pojęcia co będzie za pół roku. Przełomowy rok bez dwóch zdań, mogę albo wszystko spieprzyć, albo będzie prze-prze-bosko.


podpisuje się rękami,nogami i wszystkim,wszystkim.
Ech, to trzymajmy za siebie nawzajem kciuki 🙂
Ja tegoroczny sylwester spędziłam baardzo fajnie. Co więcej pierwszy raz w zyciu (w końcu  😂 ) napiłam się więcej alkoholu niz pół kieliszka i...uznałam, że fajnie jest po paru gdy już troche szumi w głowie  😁 I najlepsze - okazało się, że wtedy się nawet bardzo fajnie tańczy i nagle zapomiam, że "jaa nie umiem tańczyć, daaaj mi spokój, niiieee wstydze sie"  😁
Ah no i znalazłam nie zawodny sposób na to żeby moje psy sie nie stresowały przy fajerwerkach - muzyka na full i nie ma żadnego szczekania tylko leżą znudzone  🙂
nie ma sprawy,bo re-voltolowe kciuki są niezawodne i zawsze pomagają,także może i teraz pomogą  👀 mam wielką nadzieje.
Nie ma szans on MUSI być lepszy !
Mam wrażenie jakby wszystko zaczynało układać się w jedną całość, wcześniej najmniejsza sprawa była tak jakby rozsypana...
Trzeba się wziąść w garść dziewczyny 🙂
Późno, ale... szczęśliwego nowego roku wszystkim! Oby był lepszy od poprzedniego, pełen samych radosnych dni!
Spełnienia wszystkich noworocznych marzeń, postanowień i planów.. Generalnie wszystkiego naj!


Co do samego sylwestra - impreza przednia, ale kac mnie zabija 😵
Wszystkim - WSPANIAŁEGO 2010!!!!  :emota2006094:
i  🏇 i  :kwiatek: i  😅 i  😍 💘 i  🥂 i  :grupa: :emota2006091: i odpowiedniej ilości :jogin:

i w ogóle!!!!  🤔zczeka:
Daniela BRAWO  😀 😀 Dorastasz  😁 (o ten alkohol mi chodzi)  😉
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
01 stycznia 2010 22:41
A ja już zaczęłam zmiany  😀iabeł:
w środę kumpela zrobiła mi pazurki. Dotąd miałam poobgryzane, ale teraz twardo postanowiłam, ze nie będę obgryzać 😉
Notarialna moje postanowienie na ten rok i następne jest podobne do twojego, wprowadzić nieco więcej estetyki we własne ciało. bo poza dbaniem o cerę twarzy i o moje kochane włosy nie uświadczysz u mnie makijażu a już o paznokciach nie wspominam.  😁 stwierdziłam, że chyba babie w moim wieku przydałoby się wprowadzić nieco kobiecości i powagi... do dwudziestki już bliżej niż dalej, a ja nawet rzęs nie umiem pomalować 😵 😂
exploited, haha, osiagnelam juz ten poziom wyluzowania, ze bylo mi wszystko jedno 😉 Sama sie prosilam o przymarzniecie, ale jednak to nie Polska, to nie Syberia, obylo sie bez  ofiar 😉
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
01 stycznia 2010 22:52
Ja ostatnio zaczęłam się malować, bardzo mi się to spodobało. Nawet znajomi zmianę zauważyli. Jednak najgorzej będzie ze zrzuceniem tych ośmiu kilo nadwagi, bo ja od słodyczy jestem uzależniona. Serio! A,że jestem niska, to jednak schudnąć by się przydało
No i trochę wyjść do ludzi. Ale jeśli mam chodzić do klubu to jestem chora. Nie cierpię.

Oj będzie przełomowo, będzie.
Powodzenia wszystkim w dotrzymywaniu postanowień  😉

Heh, ja zawsze łaziłam chuda jak szkielet (zdaniem rodziny) i niestety ostatnio mi się sporo przytyło  🙄
Tak że teraz, w 2010 roku mam zamiar wrócić do starej wagi (około 50 kg) i spodni  🤣 - tylko gorzej że te fajne które kupiłam teraz będą za duże  😵
tzn z tym malowaniem, to ja na prawdę jestem lewa. już próbowałam nie raz nie dwa. i zawsze wychodziło tak, że wyglądałam jakbym stylizowała się na alexa z clockwork oarnge, co wcale nie było planowane  😁 😂. jak dla mnie to mogę się nie malować, bo i tak w swoim mniemaniu brzydka nie jestem, tylko wiecie jak to jest. jak kobitka wymalowana, to mówią, że szkoda, że nie naturalna. a jak nie pomalowana, to że o siebie nie dba. a to, że się nie maluję nie znaczy, że o siebie nie dbam... 🤔wirek:

no a moje postanowienia na ten rok jeść mniej cheddara, spagetti, pizzy, pić mniej coca coli.nie uciekać od problemów i przestać wybrzydzać w facetach 🤔wirek: 😂 😁

jak znam życie (i siebie), żadnego z tych postanowień nie dotrzymam... 😵
O tak, tak
mniej wizyt w pizzerii, Mc, słodyczy (w sumie to i dobrze bo wydawanie codziennie po 10 zł na pączki i tego typu rzeczy w szkolnym sklepie to przesada ._.), coli i tym podobnych, do tego codzienne ćwiczenia
Sama sobie życzę powodzenia bo cuś cieńko to widzę  🙂
jeszcze muszę zaprzestać notorycznego kupowania niepotrzebnych mi rzeczy. ciuchów, butów, torebek....
niech mi zamkną konto allegro....
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
01 stycznia 2010 23:07
exploited, więc trzeba sie malować tak, żeby wyglądało naturalnie =) na youtubie jest maaaasa tutoriali. mój ukochany to:
http://www.youtube.com/user/gossmakeupartist

krok po kroku, powolutku, duuzo praktyki  i zacznie wychodzić, wtedy będzie się można zacząć bawić, eksperymentować i czerpać z tego przyjemność ( chyba, że to ja jestem jakaś dziwna, bo lubię się malować dla samego malowania)
Ja tegoroczny sylwester spędziłam baardzo fajnie. Co więcej pierwszy raz w zyciu (w końcu  😂 ) napiłam się więcej alkoholu niz pół kieliszka i...uznałam, że fajnie jest po paru gdy już troche szumi w głowie  😁 I najlepsze - okazało się, że wtedy się nawet bardzo fajnie tańczy i nagle zapomiam, że "jaa nie umiem tańczyć, daaaj mi spokój, niiieee wstydze sie"  😁

tylko uważaj, bo w drugą stronę równie łatwo przegiąć 😉
Strzyga nie wiem ja Ci dziękować. w życiu bym na to nie wpadła,a przecież to w sumie oczywiste, że jakieś tutoriale będą. ten koleś jest świetny. hmm teraz mam mnóstwo wolnego czasu może coś popróbuję 😡 dzięki wielkie  :kwiatek:
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
01 stycznia 2010 23:28
poszło pw.
exploited, a propo tutoriali, polecam tą dziewczynę
http://www.youtube.com/user/MichellePhan
Też bardzo fajnie wszystko przedstawione, chociaż niektóre to już wyższa szkoła jazdy  😉
a wracając do tematu moim kolejnym postanowieniem jest przestać notorycznie zasypiać na pierwszą lekcje, nie ważne o której by była. zaadoptować kota, czas najwyższy ruszyć do przodu.

kończąc  🚫 jeszcze raz dzięki dziewczyny jakbym miała jakiekolwiek pytania i problemy, zgłoszę się już na pw lub w odpowiednim wątku :kwiatek: :kwiatek:
A ja muszę się w końcu zacząć wysypiać.
I chciała bym mieć trochę więcej czasu.
Hihih spoooko laaaski nie ma opcji żebym przegięła w drugą stronę z wieelu względów choćby mojego D, który pije nie dużo 😉
Więc poprostu trafiłam na odpowiedniego towarzysza - wystarczy nie dużo żeby się świetnie bawić, nie to co kiedyś 😉

Postanowień nie mam bo jeśli jakieś się pojawiaja to zapominam o nich po pierwszym tygodniu stycznia 😉
Mam tylko prośbę - żeby odczepił sie pech ode mnie i Lukasa w kwestii jeździeckiej  🙄
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
02 stycznia 2010 11:01
czyli, że co... Jak zaczęłam rok z Reedsem, to piwo będę pić cały czas? 😁
A ja chciałbym wrócić do jeździectwa...
a ja więcej od jeździectwa nie uciekać, bo tylko sobie tym w życiu mieszam, psuje i wszystko generalnie rzecz biorąc po prostu partacze bez koni.
Redds to nie piwo  😎
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się