Milusia, Pauli, Forta, Ewciaa - :kwiatek:
Amnestria - ja też właśnie takiego Kapselka sobie wymarzyłam 🙂
(to niesamowite, że do mnie 'przyszedł'😉Korsik - podłoże na zewnątrz jeszcze tydzień temu było naprawdę w dobrej kondycji! teraz sobie jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić 🙁
Darolga - oj jeszcze się doczekasz zdjęć z naszych pierwszych skoków, ale ...najpierw muszę się do drągów dopuścić 😉
Efka - świetne zdjęcia - niesamowicie pozytywne. Chętnie się też piszę na kurtałę-cegiełkę 😉
Daniela - trzymam kciuki za znalezienie innego rozwiązania dla Twojego rekonwalescenta.
Mimo, że nie ten wątek to puchnę z dumy 💃. Zaciesz od ucha do ucha jak tylko pomyślę o koniu i jazdach. ojej, jakie to fajne uczucie, że tak nam się wszystko ułożyło. Zmiana w jeździe przez te 1,5 mc jest tak budująca, i to że mogę liczyć fachową pomoc i wsparcie. W pojedynkę nie byłoby szans na choćby namiastkę tych sukcesów.
A na te temperatury to ja :emoty232: Kolana skrzypią, skrzeczą - jest generalnie bunt, więc za kare są zabengajowane i zabandażowane na wielkie buły.
no to jeszcze jedno: