skradziono konie!!!

Agata-Kubuś   co może przynieść nowy dzień...
04 grudnia 2009 19:50
Słuchajcie, dostałam przed chwila smsa od koleżanki. Przepraszam że info takie okrojone, zaraz bede dzwonic i dowiadywać się szczegółów:

"Skradziono 2 konie. 4lata wałach jasny kasztan i klacz 8lat brudna kasztanka, obydwa bez odmian. Przyczepa biała z żółtymi napisami marki bukman. Widziano przyczepę w okolicach Mińska. Proszę o pilny kontakt na wypadek informacji. Konie zawodnika polskiego. Przekazuje dalej."

Tyle wiem póki co
skąd te konie? w jakich okolicznościach to się stało?
Kradzież
04.12.2009
Dziś w nocy w stajni Lubicz, skradziono dwa konie: klacz, brudny kasztan, bez odmian, ok. 170 cm, 8 lat oraz 4-letniego wałacha, kasztanowaty, około 173 cm Zginęła również przyczepa dla koni firmy Debon, biała z napisem "BALOTADA".

  Wszystkie osoby które mogą pomóc albo widziały konie lub przyczepę prosimy o informację pod numerem telefonu 0661 136 445.

Info z strony świata koni
Agata-Kubuś   co może przynieść nowy dzień...
04 grudnia 2009 20:50
Dodatkowo wiem, że:
-konie hodowli niemieckiej
-poinformowana straż graniczna (wschodnia granica)
opolanka   psychologiem przez przeszkody
05 grudnia 2009 12:58
Kradzież
04.12.2009
Dziś w nocy w stajni Lubicz, skradziono dwa konie: klacz, brudny kasztan, bez odmian, ok. 170 cm, 8 lat oraz 4-letniego wałacha, kasztanowaty, około 173 cm Zginęła również przyczepa dla koni firmy Debon, biała z napisem "BALOTADA".

   Wszystkie osoby które mogą pomóc albo widziały konie lub przyczepę prosimy o informację pod numerem telefonu 0661 136 445.

Info z strony świata koni


dodam, ze to woj. opolskie

straszna wiadomosc, do czerwca miałam tam konie!!
slojma   I was born with a silver spoon!
05 grudnia 2009 13:18
Przekazałam dalej znajomym. Ale te konie widziano koło Mińska Mazowieckiego? A są z woj. opolskiego?
opolanka   psychologiem przez przeszkody
05 grudnia 2009 14:33
tak, są z opolskiego. Znanego zawodnika.
😵  To się w głowie nie mieści  ❗  XXI wiek, z pozoru cywilizowany kraj..  Jak rak można  ❓
dajcie link ze zdj koni, zawsze będzie trochę łatwiej!
opolanka   psychologiem przez przeszkody
06 grudnia 2009 22:07
nie wiem czy w ogole sa takie zdjecia ...
a konie aby na pewno istnieja? 😉
jak sie czegos szuka, to latwiej idzie szukanie, jesli sie wie, czego sie szuka 🤔wirek:
opolanka   psychologiem przez przeszkody
07 grudnia 2009 06:59
na pewno istnieja. Ale nie wiem, czy maja jakies zdjecia. Nie wszyscy swoje konie fotografują.
Wiem, ze policja juz sprawdza ten slad przyczepy w Mińsku, ale więcej informacji na razie nie mam.
znany zawodnik nie ma zdjęć swoich koni? dziwne.
jak nasza policja ich szuka to pewnie się nigdzie nie znajdą :P

Jak to powiedzial mój kolega czekając na drugiego na komisariacie (po oblewaniu dziecka trochę narozrabiali :P ) "Jak mi rower ukradli z piwnicy to was k... nie było, a jak mi się corka urodzila to mi kolegę zamykacie"... święta prawda hihi :P
taka prawda że jak zniknęły to ciężko je będzie odzyskać...
wystarczy że wybarwili znamię i to już nie ten koń którego szukają na granicy..
jeśli nie były zachipowane albo tatuowane to już się można z nimi pożegnać..
slojma   I was born with a silver spoon!
07 grudnia 2009 21:11
Ja sądzę, że takie konie nie zostały ukradzione po to by iść na rzeź, tylko na specjalne polecenie. Przygarnie je jakiś chłop ze wsi na jakiś czas, sprawa ucichnie i trafią tam gdzie trafić miały. A tak swoją drogą to co to za stajnia, że udało się ukraść konie 🙄
Też słyszałam o tej kradzieży i w głowie mi się to nie mieści. W pierwszej chwili myślałam że miało to miejsce na zawodach bo zdaje się zawodnik w tym czasie był na wyjeździe ale to jednak inne konie.
Straszne. Dobrze że u nas stajnia pilnie strzeżona, łącznie z systemem alarmowym.
A na diabła nam taki wątek, jeśli zdjęć nie ma, imion nie ma, wszystko super tajne włącznie z informacją czyje i skąd konie skradziono? Jak mamy pomóc na zasadzie 'szukamy kasztana'?
trzynastka   In love with the ordinary
07 grudnia 2009 23:27
od dzisiaj każdemu spotkanemu kasztanowi zaglądaj w paszcze i po zębach sprawdzaj czy ma 4 lata a potem na policje dzwoń 😉
Ewentualnie stanę w Mińsku i w każdą przyczepę zajrzę, może zawrócą?
Haha, popieram Burzę  😀 Co to ma być - gdzieś komuś zginęły konie, jeden taki drugi taki, były tu i tam i proszę znajdźcie je  😂
trzynastka   In love with the ordinary
07 grudnia 2009 23:32
Ewentualnie stanę w Mińsku i w każdą przyczepę zajrzę, może zawrócą?


A no może. Jak się ładnie uśmiechniesz  😁

A jak ich (przyczepę) planujesz zatrzymać? 😉
Dzwońcie na policję na widok każdej białej przyczepy, też będzie wesoło.
Normalny wątek tego typu to
Zginęła klacz Cośtam xx kasztan takie a takie odmiany tyle a tyle lat taki kantar na głowie cechy charakterystyczne takie a takie foto poniżej.

A tak? Zawodnik a nikt nie powie czyje konie bo to takie tajne? To co, ich właściciel jeszcze nie wie?
Współczuję takiego wypadku ale w ten sposób to sobie nie pomogą.

Ninevet- jeszcze pytasz? Rzuce się pod koła!
no może być i tak, że konie byly w treningu... wtedy raz, że koni szkoda, a dwa, że dla zawodnika z "jakąś tam renomą" to niezła lipa...
Kornelia, wtedy nie chciałabym być na miejscu tego zawodnika, dowiadując się z for internetowych że prawdopodbnie mojego konia ukradziono kilka dni temu a ja nic o tym nie wiem..
no niestety tak może być... ale... z drugiej strony jeśli miał podpisaną umowę o trening konia, to za zwyczaj w takiej umowie zaznacza się, że zawodnik nie ponosi odpowiedzialności za kradzież konia (między innymi), a tylko dokłada wszelkich starań by do niej nie doszlo...
Nikt absolutnie nie wini zawodnika, tylko zastanawiają mnie podstawy utajnienia jakichkolwiek informacji o koniach.
slojma   I was born with a silver spoon!
08 grudnia 2009 07:40
Ja bym się zastanowiła, czy w grę nie wchodzą duże pieniądze z ubezpieczenia 🙄 I tak jak pisałam wcześniej, moim zdaniem ta kradzież, to nie kradzież koników by wysłać je na rzeź.
opolanka   psychologiem przez przeszkody
08 grudnia 2009 09:13
Zaczynacie tworzyc.

Postaram sie o zdjecia koni, jesli to tylko bedzie możliwe. Dla mnie to nie jest dziwne, ze konie nie maja zdjęć (ja nie robie zdjec wszystkim koniom, na ktorych jeżdże).

Nie wiem, czy to sa konie zawodnik, czy tylko na nich jeździ (stawiama na to drugie), nie wiem od jak dawna jest ich jeźdźcem, stąd brak zdjęć.

konie nie byly ubezpieczone. wiec wyludzenie ubezpieczenia to jakas bzdura.



edit:  wiem juz nieco więcej. konie nadal są poszukiwane, zawodnik poszukuje również zdjęć klaczy. Wałach był u zawodnika krotko, wiec zdjęć raczej nie ma.

Złodzieje włamali się do stajni, ukradli także siodła i sprzęt.

Te konie to dwa kasztany, wlasciwie bez odmian, jakich w Polsce wiele. Niestety.

Za godzine, dwie powinnam mieć nowe informacje.


trzynastka   In love with the ordinary
08 grudnia 2009 14:40
może jak podasz imiona znajdzie się na forum osoba posiadajaca zdjęcia tych koni albo chociaż znajaca je?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się