żel, żele, podkładka, podkładki, futerko pod siodło

nie podoba mi się natomiast to okreslenie, ze siodło lezy z górki - dla mnie to dość typowy opis zbyt wąskiego siodła. a pod zbyt wąskie siodło coś pakować to decyzja bardzo niekorzystna dla konskiego grzbietu 🙁
sama niegdyś miałam problem z siodłem (siodłami....) lecącym do tyłu, ładowałam podkładki-cuda-wianki i to nie było dobre... :/

ja w ten sposob zalatwilam plecy mojego konia dosc skutecznie.
Caroline, dziękuję za radę :kwiatek: Wypróbuję i zobaczę czy coś się poprawi. Będę też pilnie obserwować konia, pewnie on da mi pierwszy znać gdy coś będzie mu przeszkadzało. Tak jak pisałam, koń na razie musi się "dorobić" spowrotem mięśni grzbietu, więc póki co chciałabym mu też rzeczony komfort podnieść.
Co do tego, że jest zbyt wąskie. Przyznaję bez bicia, że w kwestii siodeł jestem kompletnym laikiem, nigdy nie musiałam go dopasowywać do konia 😉 Ale oglądam go codziennie ze wszystkich stron, pytałam ludzi- według mnie nie jest za wąskie. Jest pożyczone z dużo szerszego konia! Z obserwacji gołego konia wywnioskowałam, że to położenie "z górki" wynika po prostu z budowy jego grzbiety. Ale podkreślam, że jest to wrażenie minimalne, nie ma sytuacji, że siedząc w siodle jakoś to odczuwam. Ale wezmę sobie do serca to co napisałaś :kwiatek:

Może po weekendzie uda mi się wstawić jakieś zdjęcia...
wendetta, mojemu koniowi [159, wąska klatka piersiowa, noszącemu się w rozmiarze 2] wszystkie siodła leżały "z górki" ponieważ były za ciasne.😉 Oprócz tego, wszystkie siodła, nawet te nie za ciasne zjeżdżały w tył, ponieważ koń mocno "zagarnia łopatką" [jeśli można to tak nazwać] i ma przy okazji prosty "arabowaty" grzbiet. Jestem ciekawa jakie to "z górki" wygląda bo skoro mamy konia bezmięśniowego to jedyne co mi przychodzi na myśl, co może powodować jakąkolwiek "górkowatość", to zapadnięty grzbiet i wystający kręgosłup + źle wyprofilowane siodło. Ale, ja laik jestem, nie widziałam na żywo.😉
Kurcze, trochę mnie zaniepokoiłyście, bo jestem przewrażliwiona na punkcie komfortu konia i chce żeby było mu jak najlepiej. Zwróciłam się do Was, bo ja w temacie siodeł tak jak mówiłam jestem kompletnym laikiem. Niestety zdjęcia całkiem bokiem w siodle nie mam, żeby zobrazować to "z górki", które mam na myśli, ale sam grzbiet konia wygląda tak, wydaje mi się, że to budowa kłębu jest przyczyną: http://img6.imageshack.us/i/dscn3054h.jpg/
Osiodłany z półprofilu tak: http://img44.imageshack.us/i/zdjcia0078s.jpg/
Dojrzycie tam coś? Bo szczerze wydaje mi się, że dobrze leży, kłębu nie uciska... Powiedzcie mi na które miejsce szczególnie zwrócić uwagę, żeby poznać czy jest za ciasne? Kłąb? Miejsce nad tybinkami? Postaram się jutro zrobić zdjęcia osiodłanego z podkładką i bez.

ps. trochę się offtop zrobił, bo powinno to być w "dopasowaniu siodła" ale jak już zaczęłam...

Wiecie może jaki rozmiar podkładki mattesa (standart plus)profil vs będzie odpowiedni do mojego obecnego siodła- wszechstronno- skokowego kieffera w rozmiarze 17 cali??
M? L? Zależy mi też żeby pasował też pod prestige'a 17'', którego planuję kupić w niedługiej przyszłości.
L-kę widziałam na zdjęciach i niefajnie wystaje poza siodło i czaprak... czy zatem rozmiar M będzie ok? Nie za mały?
L pasuje idealnie pod 17,5. Pod 17 juz raczej M
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
06 grudnia 2009 14:16
taaa, o ile M się nie skurczy 👿 moja Mka z początku pasowała pod Prestige Venezia, ale się skurczyła i już nie pasuje ani pod skokówkę, ani pod ujeżdżeniówkę Prestige Top Dressage. Muszę zrobić pomiary i zdecydować się w końcu, czy kupić M czy L 🙄

edit: zdjęcia które kiedyś wstawiałam:
[quote author=Strucelka link=topic=77.msg223933#msg223933 date=1239219289]
więc było tak (czerwiec 2008):





a jest tak (kwiecień 2009):




Gillian   four letter word
06 grudnia 2009 16:00
Strucelka, siodło Ci przytyło 😀

ja wczoraj rozdziewiczałam Acavallo żelek z futerkiem 🙂 pasuje jak ulał pod siodło, nie przesuwa się, wygląda pięknie 😀
oooo Gillian to zdawaj relacje jak ci sie to sprawuje, bo sama sie nad tym zastanawiam, ale to dosc spoty wydatek, wiec badz testerem  😉
Strucelka: Faktycznie się skurczyła 🤔
Prałaś ją w odpowiedniej temperaturze, nie suszyłaś na grzejniku itd?
No to nadal jestem w punkcie wyjścia i nie wiem jaki rozmiar mattesa wziąć... Boję się, że M za małe a L za duże...
A to prawda, że te podkładki z korekcją są mniejsze? Wzięłabym mattesa correction system plus rozmiar L, ale droga trochę 🙄
Chciałam kupić podkładkę z Jacsona, ale napisali mi, że już nie prowadzą ich sprzedaży...
Ewentualnie zastanawiam się jeszcze nad jakąś inną firmą, ale nie wiem, czy dorównują jakością matessom...
I jak to jest z rozmiarami? Jakie jest to uniwersalne full?
Macie jakieś doświadczenia z innymi podkładkami z futrem? Acavallo z żelem są super (miałam okazję jeździć), no ale cena też wysoka a ja bym chciała za około 300 zł.
Ja mam gluta z Acavallo + nakładka podnosząca przód i jestem bardzo zadowolona - niestety u nas, żadne miśki ani futerka nie zdały egzaminu 🙂
Gillian   four letter word
06 grudnia 2009 19:46
katija, mam ją tylko na zawody 🙂 kurde jak nie zapomnę to założę ją na chwilę i pocykam fotki poglądowe. Generalnie fajna sprawa, fakt że była droga okrutnie, no ale za to i ładnie wygląda i plecki zadowolone.
Na codzień mam zwykłego gluta i też bardzo dobie chwalę 🙂
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
06 grudnia 2009 20:08
amazonka89 tak, prałam w 30 stopniach, suszyłam na suszarce na ubrania i zawsze wyczesywałam. A nie często ją prałam. No, ale cóż 🙄
a jak prać takie zwykłe, sztuczne futro, oo takie np: http://amigo-konie.pl/product_info.php?cPath=135_164&products_id=3532
Normalnie do pralki i na 30 st? Wirować można?
ushia   It's a kind o'magic
07 grudnia 2009 20:33
Mozna wirowac, tylko musisz czatowac na zakonczenie programu i od razu wyciagnac i rozprostowac. Bo w praniu gabka sie przemieszcza wzgledem obszycia i trzeba ja wyprostowac poki nie zacznie schnac, bo potem jest trudno.
amazonka89, to weź L i wypierz w 30 stopniach oraz wsadź na grzejnik. :P
Przy odrobinie szczęścia, może stworzysz rozmiar pomiędzy M i L 🙂🙂

Z moich obserwacji wynika, że nic jakością mattesowi chyba nie dorównuje. Nie wiem jak te podkładki z Yorka, fajnie wyglądają, Galopada ma i sobie chwali. Na allegro też widziałam coś a'la futro owcze, tu na Volcie ktoś chciał wymienić za mattesa nawet. Reszta takich podkładek po cenie oscylującej wokół 100-150 zł jako nowe to było po prostu sztuczne futro które momentalnie się "sklapciało" i robił się z nich taki "naleśnik", który z amortyzacją chyba już nie ma zbyt wiele wspólnego.
Właśnie, są jeszcze jakieś podkładki z owczej wełny naturalnej w które opłaca się inwestować czy tylko mattes został?
Sankaritarina, U mnie w stajni są przynajmniej dwie podkładki chyba Yorka właśnie. Nie wiem ale jak dla mnie to nie jest prawdziwe futro. A przynajmniej nie zachowuje się tak jak powinno ... . Moja podkładka zrobiona hnad made z naturalnego futra owczego (kupionego w lumpeksie za 60 zł) była użytkowana przez rok (i wstyd się przyznać) ale od tamtego czasu ani raz nie prana. Wczoraj wrzuciłam ją do pralki i jest jak nowa 😍. Do tego świetnie amortyzuje chociaż nie jest tak gruba jak mattes 😉 a ilekroć ją wyjmuję spod siodła mam ochotę się do niej przytulić  😁 (bo taka jest mięciutka).
caroline   siwek złotogrzywek :)
08 grudnia 2009 19:36
[quote author=Kaprioleczka link=topic=77.msg391756#msg391756 date=1259525920]
widze, ze sporo z Was ma zele acavallo... a ma ktos z  Was moze ten podnoszacy tyl siodla? takie jakby polkole na zelowym stelazu....
nie mam niestety zdjecia (chyba ze komus wejdzie strona acavallo, mi nie wchodzi), a zamowilam ja i teraz nie wiem, czy dobrze zrobilam  🙄 a potrzebne mi cos podnoszace tyl siodla - dla kobyla.


znajoma ma i uzywa. z tego co wiem - jest zadowolona. widziałam toto w "akcji" - moim zdaniem działa zgodnie z zamierzeniem i przeznaczeniem.

mimo to wydaje mi się, ze to tez dużo zalezy ile tego podniesienia tyłu (i z jakiego powodu) jest ci potrzebne - ja tez podnosze tył siodła, ale uzywam do tego innej podkładki, zastanawiałam się nad tą, ale u mnei nie zdałaby egzaminu.
[/quote]

korekta 😉

dzisiaj pozyczyłam toto od koleżanki i "testowałam" - moim zdaniem całkiem fajna rzecz 🙂 robi różnicę w ułozeniu siodła, ładnie lezy, jest wygodne w uzytkowaniu. mój koń tez całkiem zadowolony się pod tym wydawał. zatem aktualnie jestem na tak 🙂
Strucelko, nie chcę być chamska, ale tutaj np razi niedopasowanie siodła:

ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
08 grudnia 2009 20:00
caroline - a czy ten glutek podnoszący tył przyklei się do zwykłego żelu (tego czarnego) czy
współdziała jedynie z żelem Acavallo?
caroline   siwek złotogrzywek :)
08 grudnia 2009 20:03
ms_konik, ja używałam go na sam czaprak i zdał egzamin koncertowo 🙂 koleżanka od jakiegoś czasu używa go tez na "goły" czaprak i wszystko jest OK, więc myśle, że na zwykłym żelu tez bedzie dobrze 😉
To się lepi do wszystkiego czego dotknie, tylko wiadomo, że do Acavallo będzie kształtem lepiej dopasowany
Dorotheah   मेरी प्यारी घोड़ी
08 grudnia 2009 21:03
Będzie lepiej dopasowany ale do acavallo wyprodukowanych od tego roku  - żele minimalnie mają zmieniony kształt, właśnie tylnej części-tak by idealnie pasowały pod te nakładki.
Starsze żele acavallo troszkę się różnią tym kształtem - a niestety ciężko je rozróżnić (mają inny kod).
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
08 grudnia 2009 21:05
caroline, Cobrinha dziękuję  :kwiatek:
To bardzo dobra wiadomość  🙂
Sankaritarina: dzięki za radę, w sumie to można popróbować tylko żeby nie zniszczyć tej podkładki, myślisz, że suszenie na grzejniku nie zaszkodzi wyglądowi futerka?
I skoro mattesy korekcyjne (L) są mniejsze od standarda, to czy można używać takiej podkładki z korekcją tyłu lub przodu na koniach, które tej korekci nie potrzebują? Czy ktoś z Was tak robi?
I którą z tych dwóch lepiej wtedy wziąć?? 🤔wirek:
a to nie jest tak, ze wystarczy wlozyc wszystkie wkladki i nie ma zadnej korekcji, bo sie poziom wyrownuje? albo wyjac je?
KonSTi   Think.Feel.Drive
08 grudnia 2009 22:08
Rozczarowanie miesiąca Veredus z kulkami masującymi.

Mam wrazenie ze od wprowadzenia tej podkładki na rynek pogorszyła sie jakośc wykonania, zel za prawie 700 zł rozwalił się po miesiącu uzytkowania. W miejscu gdzie kłąb odpruła się obszywka materiałowa od części żelowej, i chciało pruć się dalej.Co do pogarszającej sie jakości moja obserwacja jest taka że te stare (pierwsze) partie są nie do zniszczenie znajoma ma taki żel kilka lat i żadnego problemu, z kolei te nowsze(+/- kupione 2 lata temu)z lekka się sypią.
No i nie pasuje na wszystkie konie, tzn na pączusie bez kłębu bez problemu, niestety na wykłębionych zupełna pomyłka, żel podczas jazdy przesuwa sie na jedną stronę, zupełnie nie spełniając swej funkcji.

Czy ktos miał taki rozpadajacy sie egzemplaz?, reklamowaliście? uwzględnili?... 700 zł to kupa kasy  😤

W moim przypadku sprawdza sie ten zel GRAND PRIX z dziurkami taki mega mega glut, lezy idealnie nawet na "krzywulcach" 😉

Pewnie tak jest w tej podkładce correction system z wkładkami, która niestety jest trochę droga.
A ja miałam na myśli te "zwykłe" mattesy tylko, że z korekcją albo przodu albo tyłu 😉
amazonka89, nie no, żartowałam. 😉 Nie rób takich testów lepiej, jeszcze stworzysz rozmiar XS pod siodło kucykowe.
Mattes rozmiaru M na pewno będzie pasował pod Prestige 17', moim zdaniem, nie panikuj. 😉 Nie wiem jak z tym kiefferem, ale nie sądzę, żeby mogła być dużo za mała, siodła się wbrew pozorom aż tak mocno od siebie nie różnią. Zawsze przecież możesz zapytać przy zamiawianiu podkładki czy w razie, gdyby nie pasowała, jest możliwość wymiany na rozmiar większy. Większość sklepów uwzględnia zwrot i wymianę.
Gillian   four letter word
08 grudnia 2009 22:36
ja mam M-kę pod Prestige'a 17' i pasuje jak ulał, myśle że jakby siodlo było kilka cm dłuższe to też byłoby ok - bo nie wiem jak w porównaniu z rozmiarówką Kieffera wypada.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się