Kącik Rekreanta II (rok 2009)

Tristia, no właśnie, masz tam jakieś zdjęcia z tego treningu? 🙂
Burza, co jedna fota - to lepsza 🙂 Na niektórych Piorek wygląda wręcz książkowo. Określenie Dressage Doughnut  chyba jak najbardziej na miejscu.🙂 Wspólna fota przy koniowiązie jest przesłodka 😍
busch, ale czapa! [czapa? czy ręcznik?:>] Gniada  [bo to jest ona, Gniada prawda? :>] widzę też ma pasemka na grzywce.😉
Strucelka niezły przeskok! Z hucuła na 175 🙂 Pochwal się później jakimiś zdjęciami:>
wendetta nic, tylko życzyć więcej takich dobrych chwil.🙂

W ogóle, jak ja lubię siedzieć i na czyjeś zdjęcia patrzeć.:P Przynajmniej tyle mogę pomiędzy jedną książką a drugą. 😁 Czekam z niecierpliwością do przerwy świątecznej, może w końcu będę miała chwilę czasu, żeby wsiadać trochę na Młodego, a więcej gdzieś rekreancko, mnie przerwa też niespecjalnie służy. Młody ma już prawie miesiąc nic - nie - robienia, widać, że mu się nudzi, ale chyba mocno nie narzeka. 😉

wątek zamknięty
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
06 grudnia 2009 20:47
Sankaritarina to fakt, ale o dziwo, dobrze się odnajduję w tej sytuacji 🙂 A zdjęciami nie omieszkam się pochwalić, jak w końcu jakichś się dorobię! 👿
wątek zamknięty
Averis   Czarny charakter
06 grudnia 2009 20:51
Chciałam tylko się pochwalić, że mój Karykoń też jest po Nenenie  😎 Jest bardziej czadowy niż myślałam  😁 Pozdro dla rodzeństwa  :kwiatek:
wątek zamknięty
Sankaritarina, i ja i on zalewamy się rumieńcami, do 'książkowo' nam daleko, do 'poprawnie' bliżej 🙂 a jak młode złote diablę?
wątek zamknięty
maleństwo   I'll love you till the end of time...
06 grudnia 2009 21:11
Burza, ano, Sara w papirach ma samo NNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNN
Czyli Najlepsza Na (N)świecie

Amnestria, nie ma fot i na razie nie będzie, nie ma fotografa, nie ma pogody, nie ma czasu, nie ma chwilowo formy (niestety pośpiech i stres mi się odbija na jazdach :icon_rolleyes🙂

A Łosiowi zaczynam szukać miejsca na wcześniejszą "emeryturkę" - coby miał padoki i chodził pod siodłem raz od wielkiego dzwonu, ech 🙁
wątek zamknięty
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
06 grudnia 2009 22:04
maleństwo
Coś się stało?
wątek zamknięty
maleństwo, najważniejsze , że nadal bedzie pod Twoimi skrzydłami.

Ja dzisiaj zawiozłam moje 2 kobyłki do nowego domu, 450km w 1 stronę i szczerze powiedziawszy następnym razem sie grubo zastanowię gdzie konie idą.Myślałam , że chamstwo i prostactwo to nie jest domena wschodniej granicy.... wrrrrrrrrrr.
wątek zamknięty
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
06 grudnia 2009 22:14
arma
Ja mam chyba jakieś nieaktualne informacje, ale dorobiłaś się drugiego kopytnego??
wątek zamknięty
2 inne kobyłki oprócz Miss Kucki.
wątek zamknięty
kilka fotek Drużyny G 😉

nie ma lansu... bez lansu 😉 jak to mówi Ciocia Sierka 😉

Mamo, ja postoję... nie muszę dziś pracować prawda? ;]

A właśnie że musisz, haa!



wątek zamknięty
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
06 grudnia 2009 22:21
arma
Jeszcze lepiej 😎

anaa
Piękności 😜 😜 😜 😍
wątek zamknięty
caroline   siwek złotogrzywek :)
07 grudnia 2009 00:11
rewirku, prosze bardzo 😉



wątek zamknięty
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
07 grudnia 2009 10:15
caro
Opowiedziałabyś co u was 😉
wątek zamknięty
maleństwo   I'll love you till the end of time...
07 grudnia 2009 12:15
Wczoraj mi net siadł...

Pauli - ano raz, że finanse, a dwa, że już sobie chyba damy spokój z próbami naprawiania konia - niech sobie trupta sam. A tak to co i raz coś nowego, ostatnio kolanko zaczęło marudzić i są dni, że ledwo ciągnie tą nogą, ech 🙁
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
07 grudnia 2009 12:22
Anaa, lansiorrr  😜

caroline, ależ on ślicznie wygląda!!! Albo się za nim stęskniłam, albo wypiękniał. Albo to i to =) 

maleństwo kurcze, z jednej strony smutno, ale z drugiej strony, jeśli będzie miał fajne towarzystwo na łące, to przecież koń do marchewkowania też może być szczęśliwy. Trzymaj się  :kwiatek:
wątek zamknięty
maleństwo   I'll love you till the end of time...
07 grudnia 2009 12:30
Srtzyga, spox. Ja do tej decyzji szykowałam się już od dawna, więc to nic nagłego, jest przemyślana i świadoma. Także dramatu nie ma, po prostu będzie inaczej. Dzięki 🙂
wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
07 grudnia 2009 12:48
Strucelka, czy to ten kon na ktorym tak chcialas jezdzic?

Burza, ehh wiem, musze sie wziac w garsc...

amnestria, a tam meczysz.. daj spokoj!
a co do innego konia dla siebie - to ja sobie tez zadnego innego dzis nie wyobrazam!!

dzis znow nie bylam w stajni, pilnowalam panow, ktorzy robili mi szafe i dodatkowo robie w okol chlopa ktory mi sie rozlozyl totalnie z 39 st goraczki x.x

ehh moze jutro 🙁
wątek zamknięty
Maleństwo- szkoda, że gospodarstwo poszło, bo u mnie Tekli miałby łąki i boks za sam wikt i opierunek 😀
wątek zamknięty
trzynastka   In love with the ordinary
07 grudnia 2009 16:36
caroline a gdzie zdjęcie z najnowszym zakupem ?  😁
wątek zamknięty
caro, super, stęskniłam się za Gadzikiem 😉
wątek zamknięty
Arma a co to za niemiłe przygody z kupcami kobyłek? Współczuję ci tych przejść, ja bym chyba się zapłakała jakbym musiała Dzionka sprzedać 🙁(
kujka widać która z nas jest w dłuższym związku, bo ja mojego chłopa zostawiam chorego i niech leży i czeka aż wrócę ze stajni ewentualnie  😁 Dasz radę, byle do wiosny 🙂

Ja dzisiaj byłam w stajni całe 20 minut - jechałam w jedną stronę dłużej niż tam byłam  😁 Puściłam konia na halę, bo nie wyszły dziś z boksów, zrobiłam kolację i poprawiłam derkę - no i z powrotem do boksu! Lepiej tak niż w ogóle, chociaż jakiś on obrażony na mnie od paru dni  👿
wątek zamknięty
cieciorka   kocioł bałkański
07 grudnia 2009 18:33
kujka, to twój chłop w wawie jest?
Anaa, piekny 🙂
wątek zamknięty
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
07 grudnia 2009 18:44
Kujka tak, o nim mowa 😉

Za to wczoraj dowiedziałam się, że Likierowi gniją strzałki 😵 Znowu! 👿
Ale z drugiej strony nie mam przynajmniej wyrzutów sumienia, że któremuś z Chłopaków nie zapewniam wystarczająco dużo ruchu czy coś, bo Likier teraz tylko padokowo... Ech 🙄

Dzionka a czemu nie wsiadłaś? Wolne czy jakiś inny powód który przegapiłam? 👀
wątek zamknięty
Strucelka nie wsiadłam bo miałam dokładnie godzinę i 40 minut okienka między studiami a pracą, więc postanowiłam pogrzać do konia zamiast siedzieć w bibliotece bez sensu  😁 Koń ma na mnie focha, więc nie będę mu się naprzykrzać  😁

Strucelka a na jakich zasadach ten duży koń? Nie masz naprawdę ani jednej fotki??
wątek zamknięty
Dzionka, trochę żal jak patrze na puste boksy ale co zrobić , życie. Ogólnie wieźliśmy konie 450 km w 1 stronę do nowych właścicieli i na miejscu się okazało,że pomimo umowy , zadatku itd chcieli nas orżnąć na kasę bo sobie przemyśleli ze jednak tyle nie chcą za nie zapłacić i postanowili się potargować.Pomijam fakt ze tylko my mogliśmy byc tak głupi zeby transport klusek był freee.Jedyny plus taki, że trafiły w cudowne miejsce.

Dzionka, masakra ze staniem w boksie, moja ostatnio tez koczuje bo chora i nic jej sie nie polepsza 🙁
wątek zamknięty
Arma to faktycznie okropni ludzie :/ A co kobyłki będą tam robić? Hodowla czy też pod siodło? Fajnie, że będą mieć dobrze 🙂 A Kluska się przeziębiła?? Jeju, może za cienką derę miałaś, a mój w takiej samej stoi.. Dzisiaj miała zamiar go przebrać niebawem w 200-300g, ale naprawdę było za ciepło, a pod derą nawet trochę parujący był, więc czekam na mrozy.
wątek zamknięty
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
07 grudnia 2009 19:33
Dzionka jeżdżę go 3 lub 4 razy w tygodniu na zmianę z koleżanką, w tygodniu z jego właścicielami - właścicielami stajni i trenerami, a w weekend z "moją" trenerką. Płacę też oczywiście miesięczną opłatę.
Nie mam póki co fotek, ale może uda mi się dorwać kogoś niedługo. Tak na prawdę to rzadna rewelacja, starszy, gniady, chudy folblucik. Ale za każdym razem coraz bardziej mnie urzeka 🙂 Sam otwiera sobie bramę jak wychodzimy z hali 😁 A w niedzielę gdy wyprowadziłam go z boksu i ruszyłam 2 kroki... poszedł za mną! Nie trzymałam go w ogóle, przeszedł za mną grzecznie cały korytarz, człapu-człap 🙂 Nie jest takim kombinatorem jak Chłopaki (ale takie właśnie są hucuły 😉)
wątek zamknięty
Dzionka, mały sport myślę, ale głownie do kochania. A Miss Kucka prędzej w druga stronę. Za ciepło jej w derkach i muszę kombinować co by jaśnie pani księżniczce odpowiadało.
wątek zamknięty
Strucelka fajnie, ale xx i hucułki to normalnie dla mnie dwa inne gatunki już  😜 Jak ty masz czas kobieto na 3 konie, omg...

Arma bo kucka to twarda baba jest 🙂

Aa, nie mówiłam wam chyba, ale Dzionek odkąd jest w Liderze przybiega do mnie z padoku KŁUSEM i chrumka słodko  😍 😍 Szok, nigdy wcześniej tak nie robił, wzrusza mnie za każdym razem 🙂 A dzisiaj zostawiłam go na te 20 minut na hali i jak po niego przyszłam to przyszedł do mnie takim stępo-kłusem i tez pochrumkiwał, straszny z niego kochacz 🙂
wątek zamknięty
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
07 grudnia 2009 21:21
Dzionka no, kiedy Chłopaki mają 140 i 143cm a Jangal jakieś 170 to jest niezła różnica 😁 ale o dziwo się odnajduję w tej sytuacji 🙂
A jak znajduję czas? Nie wiem 😁 I tak dla mnie 3x w tyg to stanowczo za mało, chciałabym 4 ale mam kiepskie połączenie ze stajnią. No i niestety nie zawsze ruszam wszystkie, choć bardzo się staram, bo gdy mi to nie wyjdzie to pluję sobie w brodę 👿

Hihi, KOCHACZ, fajne określenie 😁 Ale to takie miłe uczucie, jak koń do nas przybiega 😍 A gdzie znajduje się ta stajnia w której trzymasz Dzionka?
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.