Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
Kamkaz- przyznaj się. Ty po prostu ściemniasz z ta ciążą 😀iabeł:
😉
To ja mam już brzuch metr przed sobą 😁 A co to będzie za 4 msce 🙄
Katka- ja się dowiedziałam bardzo szybko bo coś ok 5 tygodnia i od razu zaniechałam jazd.
dopki nie mialam ostatniego usg to przestalam wierzyc, ale jak spojrzeli do srodka to normalnie ktos tam sobie plywa 🙂
Laguna a kiedy w koncu Ty nam pokazesz brzuszek 🤬 Nie moge uwierzyc , ze Ty juz 22 tygodnie 😲 Wow, ale zlecialo...
Wawrek - nie zazdroszczę przeżyć! Najważniejsze, że wszystko ok, tylko gratulować trzeźwości umysłu :kwiatek:
Zairka - nie czekałabym z konsultacją lekarską! Jeśli wymiotuje, a nie ulewa, to może mieć refluks żołądkowo-przełykowy i stąd taki płacz. Raz, że nieprzyjemny dla dziecka, a dwa, że może być niebezpieczny, więc lepiej to sprawdzić/wykluczyć.
A co do kolek - nam 3 pediatrów powiedziało, że Igor ma kolki (non stop płacz i my siwi ze zmartwienia). Dopiero kolejny powiedział, że nie kolka a przejściowa nietolerancja laktozy. Pomogły dopiero leki, a minęło jak Igor miał 5,5 miesiąca. Nie pomagały ani sab simplex, ani esputicon, ani inne cuda. Gdybyśmy czekali do skończenia 3 miesiąca (i skończenia kolek, wg zapewnień wcześniejszych lekarzy) to byśmy osiwieli, a młody byłby kłębkiem nerwów. Niestety, okazuje się, że całkiem sporo dzieci cierpi na nietolerancję laktozy, a lekarzy mylnie określają to mianem kolek. A dzieciaczki niepotrzebnie się męczą.
wawrek rany boskie ale sie przerazilam czytajac ,troche wiem co czujesz ale tylko troche,bo Bianka bardzo czeto sie krztusila i musialam ja brac za nozki az wkoncu ja kompletnie przestalam ja karmic a zaczela moja mama.Wczesniaki tak maja ale ja z tej okazji wyladowalam na dywaniku u psychiatry z ostra schiza.Cale szczescie ze wszystko jest dobrze,troche teraz pewnie bedziecie przewrazliwieni ale to minie daje slowo 🙂 .
Z nowosci co u nas to Bianka kocha zupy a za nic nie chce jesc deserku owocowego,pluje dalej niz widzi 🙂 jest duza sliczna pannica i wybrala mamusi konia 🙂 .Nosilismy sie z zamiarem kupienia Andaluza i Bianka nam jednago wybrala 🙂 .Czasem wydaje sie nam ze juz nie da sie bardziej kochac a tymczasem codziennie wstajemy rano i kochamy tego malego czlowieka jeszcze bardziej niz poprzedniego dnia 😍
anaPiotrus miał 2 razy usg brzuszka wiec jakieś nieprawidłowości by wyszły....prawda 👀
a z ta nietolerancja to z tego co wim dopiero po 5 tygodniu wychodzi...
u lekarza bylismy w czwartek i pediatra stwierdzila ze to wynik jego lapczywego jedzenia i nie odbekiwania po jedzeniu. a jadl przy niej...
tak to sobie tlumacze zeby sie nie denerwowac a do lekarza naturalnie sie zarejestrujemy na ten tydzien
dzieki :kwiatek:
Karola - widzialam na mordoksiazce info o drugim czworonogu, gratyki gratki !!!!- tylko gdzie fotasy 🤬 🤬
położna mi mówiła ze jak dzieciaczek skończy 1,5 tygodnia to najpierw ubrać ciepło, czapka i te sprawy i do przy otwartym onie 1 dnia na 30 minut, drugiego na godzinkę i 3 można wyjsc na spacer. My zaczelismy ,,okienne spacerki" jak Piotrus mial 2 tygodnie bo późno ze szpitala wyszliśmy a 2,5 tygodnia i 1 spacerek ale juz godzinny.
hmmm
to ja jakas wyrodna matka jestem - mlodszy urodzil sie w czwartek, w sobote nas wypisali, a w niedziele poszlismy do parku...
starszy sie nie liczy, bo trzy tygodnie kiblowalismy w szpitalu
wawrek - gratuluje przytomnosci umyslu!
ushia ja powtarzam to co mądrzejsi ode mnie powiedzieli 😉
my w poniedzialek wyszlismy ze szpitala, we wtorek byla położna, w środę mielismy 2 tygodnie i 1 raz przy otwartym oknie, w czwartek 2 a w poniedzialek na dwor....ja bylam przeczulona przez to uszko i gardelko chore...dziecko zaraz po antybiotyku wolalam nie ryzykowac 🙂
Zairka - no to dobrze :kwiatek: Jak miał usg brzuszka, to na pewno wyszłoby w przypadku nieprawidłowości. Może rzeczywiście taki jego urok - Adaś też sporo ulewał (do dzisiaj niestety mu zostało 😉), ale nie wymiotował. A nietolerancję Iguś miał równo jak skończył 3 tygodnie - zdiagnozowany jak miał niespełna 5. I to były najgorsze 2 tygodnie naszego życia🙁 Podaj małemu Infacol i może mu pomoże :kwiatek: Ach....i z termometrem ostrożnie 👀
Karola - dawaj Bianeczkę! 😍
Gdzie Biała?? 👀
Kamkaz- bo ja taka niefotogeniczna się zrobiłam, że nie mam jeszcze żadnego zdjęcia z brzuchem 😡 W sobotę wpadłam na zawody do Jaszkowa czyli spotkałam znajomych co mnie od rzucenia pracy luzaka nie widzieli (czyli od kwietnia/maja). Pan Kiecoń mnie rozbawił stwierdzeniem, że widać iż z luzakowania przerzuciłam się na hodowlę 😂 Mój były pracodawca stwierdził, abym się modliła żeby mi po ciąży taki biust został 🤔wirek: A obecny trener siwego stwierdził, że "komuś się tu przytyło" 👿
Ale co fakt to fakt, że od poczatku ciąży przybyło mi 8 kg, a tu końca nie widać. Obecnie mam tempo tycia 1 kg/tydz 😵
Czy to nie za szybko?
Ja i bez ciąży tak miewam... 👿
hihi, ja też 😉
Laguna ładna babeczka z Ciebie, nie wierzę że zrobiłaś się niefotogeniczna - nie zciemniaj tylko dawaj fotkę 😉
Karola, super Bianka! Ależ już duża panna, a taki byl okruszek....No i fotki andaluza jeszcze❗ ❗ ❗ ❗ W koncu tu można " o wszystkim " 🙂
Co do Laguny zbijcie ją za brak foty! Wygląda ślicznie z tymi kilogramami ( chyba wlaśnie tych kilka Ci bylo trzeba, Laguna), a i brzuszek fajnie już widać.
Ja podobnie wyrodna jak ushia wietrzylam dzieciary od pierwszego dnia. Moje czerwcowe obie.
znajoma jezdzila do 7 miesiaca i wsiadla 3 tyg po porodzie
zazwyczaj jak pytam, to do 6 miesiaca jezdza wszystkie
tu widze zupelnie inaczej
tak katka, tu raczej kółko nie wsiadajacych na dwoch kreskach 😉
katka bo chyba do tego momentu mniej wiecej da sie "fizycznie" tzn. technicznie jest to mozliwe jako tako, ze wzgledu na wielkosc brzucha (abstrahujac od ryzyka i decydowania o czyims zyciu) potem to juz naprawde sobie nie wyobrazam
chociaz pewnie kazda z nas widziala/slyszala o kims kto jezdzil do konca 🤔
Ja raczej z tych długo jeżdżących 😡. Ale po 4 miesiącu nie jest już komfortowo. Już pisałam kiedyś na forum, że znajoma kiedyś wysłała maila, że na zawody (skoki) w sobotę jednak nie pojedzie, bo właśnie urodziła 😁 (był czwartek). Nikt! nie wiedział, że była w ciąży.
Karola - BOSKA!! 😍 I te chochliki w oczach 😁
Basznia - święte słowa - Laguna wygląda super w ciąży! 😀 Dawaj fotki Laguna 😅
Halo- pewnie to był jakiś klon Kamkaz 😉 Bo ona- jeśli chodzi o kwestie techniczne- z tak małym brzuchem chyba do porodu byłaby w stanie jeździć. 😉
Ja nie odważyłabym się wsiadać wiedząc, że jestem w ciąży. Zbyt duże ryzyko. Kwestia osobistego podejścia do swojego odmiennego stanu i tego jak byśmy psychicznie zniosły ewentualne poronienie z powodu jazdy (a raczej upadków)
Basznia, Ana- 😡 Musiałby mi ktoś je najpierw zrobić. Mój mąż może z 2-3 razy mi jakiekolwiek zdjęcia pstryknął od tych prawie 4 lat jak jesteśmy ze sobą. A w domu nie mam tak dużego lustra, żeby sama sobie zrobić 😁 Mam tylko takie sięgające mi do biustu 😉
Słuchajcie, lubicie śliwki?
Mamy z mężem teraz wysyp nie pryskanych węgierek, więc jeśli macie ochotę to po zawodach zapraszam do siebie na zbiory 😀 Tylko przy takiej pogodzie zabierzcie ze sobą kalosze 😁
halo moja znajoma podobnie... widzialam lekki brzuszek, ale pomyslalam ze przytylo sie jej 🙂
a 1 mies pozniej dzidzia juz byla 🙂
Ja też z "kamkazowych" 😀 Egzamin na kursie instruktorskim, połowa lipca (Witek urodził się 17.08). Szef kursu do mnie: może pani wsiądzie, bo trochę mało mamy jeźdźców? Ja: nie mogę, bo mi lekarz zabronił. On: a co się stało ? 🤔 Ja: nic się nie stało, za miesiąc rodzę. On: 🤔 🤔 🤔
ana tfu tfu odpukać, ale problemy brzuszkowe były chyba tylko przez week wczoraj spokojnie dzisiaj tez, ładnie je grzecznie śpi, nie wymiotuje tylko ulewa i to nie dużo jak na niego, sam sie załatwia 💃 Obyło się bez żadnych leków, i mam nadzieje że będzie już dobrze 😅
Karola wreszcie doczekałam się na fotki Bianki !!! warto było czekać jest na co popatrzeć, Bianka to taki cudny miks ciebie i Rico, nie była bym w stanie powiedzieć do kogo podobna jest bardziej,chyba jednynie do siebie samej 😜
Moja Martynka dziśporaz pierwszy jadła jabułka HIPP-a,plułai zmuszała się do wymiotów 🙁 pod koniec tygodnia startujemy z zupkami .. może będzie lepiej. Wiesz........... zazdroszczę ci jednego ... że twoja Bianka tak dzielnie jeździ w gondolce 🤔
Moja Martyna już od miesiąca nie leżała w gondoli bo się drze w niebogłosy,chce siedzieć i widzieć wszystko co dzieje się wokół 🙇
Dobrze że nasz fotelik samochodowy ma adapter do stelarza wózka, i tak moje dziecko się przemieszcza, bo na spacerówkę to ona jest zdecydowanie za mała.
👍 wawrek 👍 Martynka ma 4 msc a nie ma dnia żeby nie zaksztusiła się przy cycku
Najgorzej wspominam jak po powrocie ze szpitala czuwaliśmy nad nią dzień i noc bo mleczko odbijało jej się noskiem, i zaczynała nam się dusić, czego nawet nie było słychać bo dosłownie ją zatykało ----- widok masakra ---- to jedna z ciemnych stron rodzicielstwa, przynajmniej dla nas. Dobrze że ten incydent z Jagą zakończył się hepiendem 😉
mam pytanie do mam które zawodowo pracowały przy koniach w momencie gdy zaszły w ciąże:
czy po porodzie wróciłyście do pracy? jak szybko?(a może pracowałyscie w trakcie ciąży) i jak łączyłyście pracę z wychowaniem dziecka?
afhata dobre pytanie..... ja szczerze nie widzę możliwości powrotu do pracy. Ale ja jako kierownik mam mieszkanie na miejscu muszę być dostępna od 8-18 a jak trzeba to i dłużej nawet po nocach, 6 dni w tygodniu wiec sobie nie potrafie tego wyobrazic 🙁
afhata dobre pytanie..... ja szczerze nie widzę możliwości powrotu do pracy. Ale ja jako kierownik mam mieszkanie na miejscu muszę być dostępna od 8-18 a jak trzeba to i dłużej nawet po nocach, 6 dni w tygodniu wiec sobie nie potrafie tego wyobrazic 🙁
no właśnie praca przy koniach wiąże się często z pracą całymi dniami, sama pracuje od 7 do 18 codziennie, często zaczynam wcześniej, albo kończe bardzo późno, dlatego zaczynam mieć pewne obawy jak to w przyszłości będzie 🙄
Kamkaz- bo ja taka niefotogeniczna się zrobiłam, że nie mam jeszcze żadnego zdjęcia z brzuchem 😡 W sobotę wpadłam na zawody do Jaszkowa czyli spotkałam znajomych co mnie od rzucenia pracy luzaka nie widzieli (czyli od kwietnia/maja). Pan Kiecoń mnie rozbawił stwierdzeniem, że widać iż z luzakowania przerzuciłam się na hodowlę 😂 Mój były pracodawca stwierdził, abym się modliła żeby mi po ciąży taki biust został 🤔wirek: A obecny trener siwego stwierdził, że "komuś się tu przytyło" 👿
Ale co fakt to fakt, że od poczatku ciąży przybyło mi 8 kg, a tu końca nie widać. Obecnie mam tempo tycia 1 kg/tydz 😵
Czy to nie za szybko?
Laguna namów męża i czekamy na fotki 🙂
Ja na razie 1 kg na plusie.... choć i tak mam 2 kg do wagi wychodzącej, bo w 3 miesiącu schudłam 3 kg.. więc jeszcze 2 do wykorzystania legalnie 😀
Brzusio się pojawił i jest coraz większy
dziś zrobiłam zdjęcie 🙂
smerfi - przepraszam bardzo :kwiatek:🙂 ja właśnie licytuję, która z was pierwsza pojedzie wykluć maleństwo 🙂
kamkaz - gdzie jest Twój brzuszek ? 🙂
Ja jestem w takiej samej sytuacji jak Zairka z koniem...
oddałabym ją za darmo...ale mam mały dług i sprzedaję za tyle ile dług wynosi.. byle tylko w dobre ręce trafiła.
Cierpienie widziałam właśnie na nk, dobrze wybierz jej dom bo cena jest tak zachęcająca że mogą pojawić się handlarze dobrym bajerem!
Ale na pewno znajdziesz jej dobry dom i wszystko sie jakos ułozy :kwiatek:
ja obstawiam że smerfi wykluje sie przed kamkaz takie moje przeczucie a Laguna przed Cierpeiniem
Laguna też przechodziłam ten etap że tyłam 1kg tygodniowo, przez ostatnie 3 miesiące przestałam tyć, na 2 tygodnie przed porodem 3 kg ale to raczej woda ktora zaczęła sie zbierać w organizmie byłam mega spuchnięta
a w 3 tygodnie po porodzie schudłam 13 wiec spokojnie 😉
Właśnie tego się obawiam, więc jak na razie ze znajomymi osobami się umawiam na wizyty.. kilka dziewczyn jest zainteresowanych..
cena, która jest na nk podana jest jeszcze tak o 200-300zł do spuszczenia jak tylko będę wiedzieć, że będzie miała dobrze.
Nie myślałam, że będę musiała podjąć taką ciężką decyzję... ale teraz mamy ciężko z pieniążkami, a chcę dla dzidziusia zapewnić jak najlepsze warunki, do tego budowa domu więc nie będzie nas stać.