Kącik Rekreanta II (rok 2009)

kujka   new better life mode: on
19 września 2009 20:55
Dziewczyny macie piekne zdjecia!!! Za dlugo mnie nie bylo, zeby piac do kazdej personalnie, ale naprawde slicznie w watku ostatnio!
Ja dzis Gilsona opitolilam na lysola spowrotem, za miesiac bedzie sliczny :P
a macie tu zdjecia z dzis (niestety fotograf byl tylko chwile i niestety ustawiac to sie on za bardzo nie potrafil...)

(jak zrobic zdjecie ustepowania, zeby kon wygladal na wyprzedzajacego zadem)
i mojego autorstwa - gil pieszczoch

wątek zamknięty
maleństwo   I'll love you till the end of time...
19 września 2009 21:09
dzięki wszem i wobec za miłe słowa :kwiatek:

ooo, Gilek 😍
wątek zamknięty
kujka, czemu takie małe? Śliczny komplecik😉

To ja wstawię troszkę kucynka, wiem, ze go nie lubicie, ale co ja poradze jak mam tyle nowych zdjęć? :P




i jesiennie😉

wątek zamknięty
milusia, ja chyba nerwicy kiedys dostane z tym koniem..... :/
Rudy przepiekny!

kujka, uroczy Gilek !

wątek zamknięty
kujka no własnie, gdzieś Ty była jak Cię nie było?
Sierra wow, Czardaszo nad drągami  😀 super, tylko te gwiazdki....  😉
milusia jak z Was nie będzie sportowców to, co ja mam powiedzieć?  🙄 nie gadaj głupot  😉  🏇
Klami no to czekamy na wynik i trzymamy kciuki
Alice fajnie kucyk wygląda

kilka fotek z dziś, w końcu zaczynamy znowu pracować



wątek zamknięty
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
19 września 2009 21:31
milusia ale Zwiastuna przybyło 😜
szafirowa świetne zdjęcia! A Twoje piekne włosy dodają jeszcze więcej uroku 🙂
Alice, Skakanka Fryzowate obłędne 😲
Sierra na 2 Czardaszo wyszedł mega 😜
kujka ależ bym Was chętnie odwiedziła... :emot4: A nawet na własnego Osła nie mam czasu... 🙁
Fantazja jaka równa grzywa 🙂
wątek zamknięty
fantazja,
ale ona śliczna  💘
wątek zamknięty
Seksta   brumby drover !
19 września 2009 21:43
Alice a ja b. kucynka-arabka lubie, dawaj wiecej zdjec 😉 milo sie na Was patrzy!
wątek zamknięty
korsik przekażę jej i dziękuję w jej imieniu  😀
Raven taaaa równa, tylko z daleka  🙂
wątek zamknięty
Alice a ja b. kucynka-arabka lubie, dawaj wiecej zdjec 😉 milo sie na Was patrzy!


Dzięki Seksta😉 Ale mimo to więcej zdjęć nie dam (a mam! :P), bo mnie stąd wyrzucą  😁 A i tak wiekszość raczej go nie zauważa :P
Fantazja  :kwiatek:
wątek zamknięty
milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
20 września 2009 07:48
kujeczka-piekny malinowy Gilek 😜Jednak ciemny kon to fajna sprawa, co zalozysz to pasuje, a na kasztana to troche naglowic sie trzeba 😉-szczegolnie jak kasztan jest facetem 😁
Alice-kto go nie lubi???szalona!Chyba troszke mu sie przypakowalo?jakos taki malo arabski na tych fotach, a bardziej sport kucyk 😉Fajnie wygladacie
Fantazja-ja tam nie mam duszy sportowca.Chyba dobrze mi za ta stodola, tfu pod torami 😉
Tak patrze na ta Twoja kobyle i czy oby na pewno mam ja tuczy? 🙂
Fajnie teraz przebiera nozkami
Klami-dziekowac. A Twoj to poprostu chce z Ciebie silna babke zrobic, dlatego tak na rozne proby Cie wystawia 😉
Raven- :kwiatek: A co tam u Nowej?Jak z nozka?
wątek zamknięty
Dzięki dziewczyny za miłe słowa  :kwiatek: Jestem z niego dumna, aż blada  😍

I już się tłumaczę:

Fantazja gwiazdki zaistniały ponieważ to nie ja siedzę na Czardaszu, tylko osoba od której nie wiem czy mam zgodę na upublicznianie wizerunku 😉 Dopóki się nie zapytam i nie dowiem wolałam nie sprawić tej osobie  np. przykrej niespodzianki.

Dzionka Okserek miał może ze 100cm lub niewiele ponad. Ale ponieważ Czardasz niestety nawet jak chce to jeszcze nie bardzo potrafi 😉, naskakiwany i obskakiwany jest na małych przeszkodach, szeregach gimnastycznych itp. Jednak na każdym treningu skacze jedną większą prszeszkodę (a ten okserek w porównaniu do oddawanych przez niego skoków gimanstycznych jest sporo większy). Grunt że powoli zaczyna to i wychodzić i wyglądać, bo wcześniej... cóż, bywało różnie.  😵  😁

Ale ujął swojego jeźdźca odwagą i siłą. Niczego jej nie odmawia choćby nie wiem co tam stało i jak bardzo udziwnione, kolorowe, łaciate czy najeżone drągami. 😀

Okwiat Rzeczywiście ma się z czego odbić i dysponuje naprawdę dużą siłą. Niestety nie przekłada to się jeszcze na siłę odbicia. Na razie skacze na "krewetkę" i troszkę goni (to akurat moja wina... ) jakby się bał że tych szalonych 70cm nie będzie z czego skakać. Na szczęście osoba na górze bardzo i stale go zachęca aby bardziej sobie i swojej sile zaufał.

Losia Polecam! A pad nie jest biały tylko off'owy 😁 i jest to nasz roboczy pad, używamy go jak każdy inny. Na szczęście doskonale się dopiera

Szafirowa Bo nie mam w czym skakać! 👿 Oddałam Ci swoją skokówkę, to mam... :/  😁 Ciesz się, że ja teraz nie skaczę, bo inaczej w zyciu bys nie odkryła super-hiper brązowego naleśnika  😁

Ale czekam spokojnie aż wróci twój Golden-S od p.Kostrzewy i się w nim na nowo zakochasz. Wtedy naleśnik będzie mine! All mine!  😀iabeł:

A jak nie, to zrobimy małą wymianę  😀iabeł:

I oczywiście:

Milusia, Kujka Zwiastun i Gilek jak zwykle bezbłędni!

Fantazja, Alice, Maleństwo bardzo ładnie wasze konie wyglądają. Takie pączki! Zwłaszcza Fantazja nabrała ciałka! Widać , że nadchodząca jesień im nie straszna
wątek zamknięty
milusia, bo on nie tylko na fotach jest mało arabski... sportowe araby tak mają  😎 zawsze marzyl mi się taki biały, delikatny arabek a trafił mi się taki karakan... ale nie narzekam, teraz już mi taki kucyk pasuje😉
Tez wydaje mi się, że trochę przypakował, pracujemy dalej😉
Sierra  :kwiatek:
wątek zamknięty
Niewidzialna   Czołowy hodowca Re-Volty
20 września 2009 09:28
Alice 💘 Ale z niego pakerek! Wstaw więcej  🙂
wątek zamknięty
Wstawiłam do ZNK żeby juz tu nie zaśmiecać😉
wątek zamknięty
Alice- Piękności  😍
wątek zamknięty
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
20 września 2009 11:26



wątek zamknięty
Seksta   brumby drover !
20 września 2009 12:11
margaritka ale z kobyły 'czołg', lubię takie 😀
wątek zamknięty
milusia no chyba jednak tuczyć nie trzeba  😉
Sierra aha, rozumiem, a kiedy Ciebie zobaczymy na Czardaszu?
I dziękuję  :kwiatek:
margaritka powrót do formy, kawał "baby" z niej  😀
wątek zamknięty
Oficjalnie zapisuję się do Kącika Rekreanta! Mam ambitny plan powrotu do jazdy po praktycznie 4 latach przerwy, przeplatanych godzinką w siodle to tu, to tam raz na kilka miesięcy... Czy się uda pokaże życie 😎
Byłam dzisiaj pierwszy raz w nowym ośrodku. I przypadł mi w udziale kucyk 😁 Ja stara, wielka baba i kucyk? (chociaż jak na moje oko to wygląd miała takiego arabo-hucuła, ale się nie sprzeczam). Najdziwniejsze uczucie przy wsiadaniu (bo do wysokich koni jestem przyzwyczajona), potem się człowiek cieszy, że ma stosunkowo nisko do ziemi 😁 Takie niepozorne stworzenie, pyszczek "tylko mnie kochaj", ale prawdziwa z niej weryfikatorka umiejętności jeździeckich, typ "pfff...! nic nie muszę!" 😁 (No cóż, już wiem, że mam sporo do nadrobienia... :cool🙂, ale w momentach porozumienia zasuwało to to 🤣 Ale nastawiona jestem pozytywnie, ja jeszcze pokażę! 🏇 😉😉
wątek zamknięty
Sierra, nareszcie sie pojawiacie, super znowu Cię czytać i widzieć Czardasssszzzzo! Ładnie Księciunio lata, ładnie.

Ze mnie już trochę schodzi nerw ostatnich dni, chociaż widok rozkopanego pastwiska, pościnanych drzew i rozgrodzonych płotów nie jest pokrzepiający. Dziewczyny się dziwią, że od czterech dni nie były na zielonym, zaczynają się protesty i własne poglądy na temat wyboru drogi. Smutno jak w piątek, w sobotę jechałam rano do stajni, żeby wypuścić towarzystwo, i tak jak wałaszki chodzą jak chodziły, tak trudno mi było przejść do porządku dziennego nad rżeniem, płaczem i jękiem kobyłej dlaczego ich też nie zabieram. Bo teraz dziewczyny będą chodzić popołudniami. Nieco komplikuje to plany jezdne moje i innych, bo staje się przed wyborem - czy puścić konia na wybieg, żeby pochodził ze stadem jak do tej pory te kilka godzin, czy mu to zabrać, a wziąć go pod siodło. Ale z braku innych rozwiązań na razie będzie jak jest. Pewnie z poczatkiem października znowu wszystko wywróci się do góry nogami, bo wejdzie w działanie nowy plan akademicki, zajęcia ze studentami, no i dziewczyny-opiekunki pójdą na pierwszy rok studiów.
Nasze plany jeździeckie też pewnie wkrótce ulegną zmianom - Siwy we wtorek będzie skontrolowany i być może zaczniemy z nim znowu pracować spokojnie.
Ponadto wczoraj dojechali do nas potencjalni kupcy na przynajmniej jednego z wałaszków. Trudno jest sprzedawać konie, zwierzaki przy których narodzinach się było, które rosły pod Twoim okiem, które się uczyło... Wczoraj wsadziłam na najmłodszego z nich - Modusika nieznaną mi dziewczynkę, która jeździ ponoć od 4 lat, w sekcji sportowej w dość znanej stajni na Śląsku. A z mojego punktu widzenia siedziała jak dziecko, które jeździ być może... trzy miesiące. Niby sobie radziła, ale "nie po mojemu" - bez umiejętności znalezienia się W siodle, tylko jazda w półsiedzie, bo jej instruktorka szkoli tylko skokowo, bo oni tylko skaczą, z mało stabilną ręką do pyska młodego konia. Nie powinnam marudzić, w końcu zwierz ma szansę trafić w prywatne ręce, a nie do szkółki, do stajni która działa od wielu lat, pod opiekę trenerki, która w tej stajni jest "Ważną Osobą", w dodatku być może z tej samej stajni wkrótce przyjedzie druga dziewczynka zainteresowana drugim wałaszkiem... ale nie mógłby obrazek tej dziewczynki na naszym Modusiku wyglądać korzystniej?
Sprzedaż wałaszków to i pieniądze, za które można ogrodzić nowe pastwisko, to więcej czasu dla innych koni (w tym czas dla mnie i dla mojej Młodej), to mniej problemów z wypuszczaniem... Żeby tylko rozum i serce zawsze chciałby myśleć tak samo. 
wątek zamknięty
a Agr znowu kulawy... trochę już nie mam siły  😕
wątek zamknięty
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
20 września 2009 15:15
seksta a zebys wiedziala ze czolg  😁
fantazji dzieki! mamy juz pierwsze podskoki za soba  😁
wątek zamknięty
Ascaia, jestem nie na czasie. Jakieś remonty u Was?

Margaritka, ładna ta Twoja Laleczka, szkoda że nie wyszło nam spotkanie w wakacje.

Alice, wyślesz mi na maila to zdjęcie "jesienne"? na tapetę 😀 Chonosu jest cudowny 😜

Kujka, ciekawy kolorek ubranka 😁

Fantazja, ale ona wyładniała! Na prawdę wygląda wspaniale! 😍

Klami, jak tam Pączunio?


Miałam najlepszą jazdę ostatnich miesięcy. Fakt, niewiele ich było, ale ta była zdecydowanie udana. Kobyła we wszystkich chodach, na obie strony czysta 😎
Zapadła decyzja - współdzierżawa. Dla mnie to dobrze, bo będę miała kobyłkę na miejscu, a koszty nie będą tak duże. Dla Iskry też dobrze, będzie się więcej ruszać. Zobaczymy, czy wstępnie chętna osoba się zdecyduje.
Tyle newsów od nas, z zadupia. 😂
wątek zamknięty
margaritka - co tak od dupy strony ? :P

trzeba tu chyba zalozyc kacik cudotworcow, bo kto by pomyslal jakis czas temu ze np Fantazja tak ladnie sie zaokragli a Czardasz bedzie skakal ?? 😀

super fotki dziewczyny !
3mam kciuki za wszystkich kulawcow !

Forta - co z Agrosem ? 🙁
wątek zamknięty
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
20 września 2009 15:33
milusia z girką trochę lepiej, ale Nowa jeszcze dość sztywno chodzi. Są dni kiedy jest lepiej, a za chwilę znacznie gorzej.
No i myslałam, że ta cała "rehabilitacja" będzie zupełnie inaczej wyglądać...
wątek zamknięty

Alice, wyślesz mi na maila to zdjęcie "jesienne"? na tapetę 😀 Chonosu jest cudowny 😜



Haha, żartujesz :P No z chęcią wyślę 😉 Tylko maila podaj 😀
wątek zamknięty
slojma   I was born with a silver spoon!
20 września 2009 16:41
wendetta- ja też oficjalnie zapisuję się do knocika rekreanta. Koń niby jest nawet dwa ale co z tego jak wiecznie były jakieś wymówki. To brzydka pogoda, to brak czasu, to błoto itp. Kończyło się na wsiadaniu bez siodła na 15-40 min i tyle. Kilka jazd ostatnimi czasy w siodle i brak jakichkolwiek chęci do jazdy. Do pracy z koniem jak najbardziej, ale jazda odpadała. Dzisiaj był przełom. Wsiadałam nastawiona i zdecydowana, że będzie normalna jazda. Może normalna nie była ale od początku do końca zaplanowana i wykonana... co najważniejsze nie odłożona na później bo coś wypadło.



wątek zamknięty
Ascaia bądz dzielna, bo w sumie w tej sytuacji to jedyne wyjście!
Margaritka i co ulokowałaś juz gdzieś młodego?
Sierra kartkę z kalendarza poprosimy i nie wymiguj się kampanią wrześniową!
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
20 września 2009 17:43
Forta, a co kasztanowi jest?
Ascaia, trzymaj się :przytul: jakoś to w końcu będzie!

Ja z kolei mam taki mętlik w głowie, że sama nie wiem już, co robić... Czy leczyć, czy dać spokój, czy posłać na łąki, czy komuś do towarzystwa, czy znajdę coś blisko, czy jeśli już się zdecyduje to trafimy dobrze, czy może jednak jeszcze zmieniać weta i diagnozować... Pytań milion, odpowiedzi zero, za to mnóstwo skrajnych opinii i przemyśleń. Za chwilę napisze sobie wszystko na karteczkach i zacznę losować, autentycznie... Mam totalnie dość, kosztuje mnie to dużo stresu i nerwów, nie potrafię się ogarnąć i coś postanowić, odkładam wszystko na "później", bo "pomyślę później"... Nic, tylko się pochlastać.
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.