produkty ANKY

Pady ANky są jak najbardziej superowe ale czy nie macie wrażenia że owijki to lekkie przegięcie? 90 zł a polar nie jest jakiś super rewelacyjny moim zdaniem, nie widzę ogromnej różnicy pomiędzy ANKY a np jumpteciem, po praniu się podobno mechacą,a nawet niektórym moim koleżankom się trochę pokurczyły miejscowo. Gdybyście miały doradzać w kwestii zakupu owijek- lepiej zainwestować w ANKY czy zostać przy zwykłych takicj jak waldhausen czy jumptec i nie przepłacać?
waldhausen to najlepsze owijki jakie kiedykolwiek miałam. ja bym nie przepłacała. ja kupiłam tylko dlatego, że miałam możliwość kupienia nowego kompletu za 200zł, a tak jak mówisz polar nie zachwyca...
caroline   siwek złotogrzywek :)
19 sierpnia 2009 08:43
ja z kolei BARDZO lubie owijki anky - nie mam zastrzeżen do ich jakości i super mi sie nimi zawija. bardzo dobrze się dopierają.

co do wyboru innych - nikt przeciez nikogo nie zmusza do ich zakupu 🤔 kupuj sobie czlowieku takie jakie ci odpowiadają!
A my tak w kółko macieju teraz... wystarczy przeglądnąć wątek, bo ja sobie dam obie ręce i głowę uciąć, że o wyższości owijek Anky nad świętami bożego narodzenia już było.
Ja owijki Anky kocham, tak jak padów nienawidzę. Najlepsze owijki. Eurostarowe przewyższałyby je jakością, ale musze przeszywać rzepy, bo mi dzyndzle fruwają, a to jest spory minus.  Anky wymyśliła tak, że pasuje i na grube i na chude nogi. Dopierają się, nie przykurczają i nie mechacą.
Dorotheah   मेरी प्यारी घोड़ी
19 sierpnia 2009 13:28
To żeby przerwać to błędne kółko  😉

Kantar hortensja/pea na modelce


I melduje, że do  kompleciku kiwi zieleń pea super pasuje. (Różnica między kolorkiem pea na kantarze i uwiązie jest większa, niż między padem kiwi a kantarem pea.  ).
Ja kiedyś nie lubiłam owijek ANKY - bo trafiłam na felerny komplet, taki "katastrofalny" - teraz je lubię bardzo. Dlaczego? Bo w dłuższym użytkowaniu polar nie traci na jakości, nie mechaci mi się, nie rozciąga. Zawija się nimi super, wg mnie mają optymalną szerokość i długość, także ja jako ex przeciwniczka - przysłowiowo 😉 - "odszczekuje" 😉

Niestety mam dwa komplety owijek ES i oba choć są z dobrej jakości polaru to zawija mi się nimi tragicznie.  🙄 Ciągną się, zwijają, rzepy wypadają nie tam gdzie trzeba czy to zwija się na podkładkę czy nie 😉

Także, kto co lubi 😉

To chyba się skuszę:-) Zresztą i tak najlepiej kolorystycznie do padu to tylko oryginalne owijki Anky mi będą pasować więc nie mam wyjścia  🙄
Chyba są też innej firmy, które pasują. Ja bym tam brała komplet, i tak przy samym padzie portfel zaboli. 😁

Ciska, mniam 🍴
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
20 sierpnia 2009 05:58
Ma ktoś zdjęcia koloru sand? Na szmatoholikach znalazłam tylko zdjęcie na którym jest Anaa i wyszedł bardzo jasny. Chciałam zobaczyć go w innym świetle 😉
caroline   siwek złotogrzywek :)
20 sierpnia 2009 09:11
bo to rzeczywiście jest bardzo jasny kolor.

na tym zdjęciu teoretycznie jest sporo ciemniejszy:

po kolei idą: biały, offwhite, sand, granat, czarny

ale to zdjęcie mocno przekłamuje kolor - w praktyce to jest po prostu jasnokremowy. na pewno nie jest beżowy - to byłoby za ciemne.

ja ten pad (link) kupowałam jako sand i dla mnie on był dostatecznie kremowy, zeby nie mógł byc nazywany białym (miałam wówczas również drugi pad i ten był od tamtego wyraźnie ciemniejszy/bardziej kremowy). natomiast odkupiła go ode mnie koniczka i ona nazywa go offwhitem 😁 (może się sprał :P) [powinny byc metki z kolorami przy padach :P]
w kazdym razie - to jest kremowy, jasny kolorek. często jest uzywany na zawodach - zamiast białego 😉
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
20 sierpnia 2009 12:32
Caroline dziękuję, faktycznie na Twoim zdjęciu wygląda podobnie do tego Any. Bardziej odpowiadałby mi beżowy, taki jak na zdjęciu z neta 🙄
caroline   siwek złotogrzywek :)
20 sierpnia 2009 15:10
tutaj CHYBA sand na siwku - ale weź pod uwage, że kolor może się mocniej "odbijac" od białego konia 😉
Strucelko może poszukaj na tej szmatoholicznej holenderskiej stronie: members lycon coś tam nl? Tam powinno być sporo Sanda 😉

Ktoś może ma adres na podorędziu? 🙂
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
20 sierpnia 2009 15:51
KuCuNiO   Dressurponyreiter
20 sierpnia 2009 16:48
Czy u Was też nie ma suwaków na tej stronie?
Mi się wszystko wyświetla, ale nie mam jak tego przewinąć do dołu..
Ada   harder. better. faster. stronger.
20 sierpnia 2009 16:49
Tak, właśnie sekundkę temu weszłam na stronę bo chciałam zobaczyć Sand, o którym mowa ale nie mogła zjechać na dół.
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
20 sierpnia 2009 16:57
Co do tej strony to przyciskam lewy klawisz myszy po lewej stronie przy kolorach, zaznaczam i przeciągam na dół.
Najlepiej wygląda chyba to:


no ale chyba też dlatego, że konik jest jasny.
Idealny byłby odcień pomiędzy sand a walnut


edit: jeszcze znalazłam carmel
Dorotheah, obłęd, strasznie mi się ten kantar podoba 🙂
Cassie   Kanalia niepospolita :)
24 sierpnia 2009 21:13
Siwek w oxblood  😀



slojma   I was born with a silver spoon!
25 sierpnia 2009 21:22
caroline   siwek złotogrzywek :)
25 sierpnia 2009 21:22
to nie kolekcja, to standard.
Dorotheah   मेरी प्यारी घोड़ी
25 sierpnia 2009 22:48
Burza,
Cieszę się, że Ci się podoba 🙂 .  Przyznam, że wg. mnie hortensja, najlepiej wygląda na tych lekko błyszczących taśmach kantara. A zieloniutki fenomenalnie ożywia ten kolor - co jest już szczególnie ważne na kantarze na karuskę.

A dziś celowo tak przewrotnie :
Hortensja - kiwi , z kantarem pod oba kolory .
Na żywo lepiej widać kolorki, bardzo wesoło to wyglądało.



Jaki to kolor dość ciepły, jasny szary łamany błękitem?
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
25 sierpnia 2009 23:09
larix?
Dorotheah   मेरी प्यारी घोड़ी
25 sierpnia 2009 23:14
Cokolwiek to - jest bardzo ładne na żywo !

A to nie jest może ten szary z letniej kolekcji? (choć fakt wygląda podobnie jak larix na jednej z fot w szmatoholikach)
Larix jest raczej chłodny. Myślę, że chodzi o stone grey.
heheeh, Dorotheah jesli chodzi Ci o mój pad, to jest kolor LARIX 🙂🙂
podobno jest już nowa kolekcja?
tak w pasi- koniku jest dostępna (w sklepie stacjonarnym)
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
03 września 2009 09:11
O i jakie wrażenia??
Też już miałam przyjemność obejrzeć najnowszą kolekcję i powiem szczerze, że bardzo mi się podoba.  😀

Kolory są eleganckie, stonowane ale nie smutne - jak w poprzedniej kolekcji zimowej - moim zdaniem. Nawet znalazłabym coś z tej kolekcji dla Czardasza, co od dwóch-trzech poprzednich mi się nie zdarzyło.

Fajnie  😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się