Kącik Rekreanta II (rok 2009)

7 lat, sp, ale gdzieś tam miał coś cięższego. Do przodu, milutki i tylko go głaskać. :P Nie jest mój, ale zajmuję się nim kilka razy w tygodniu. 😉

No dawno mnie tu nie było ehh u teściów sie byczyłam i akurat musiał paść złomowaty komp.
U nas hmm ciekawie zaliczone 2 razy zawody junior zaczyna rozumieć że to nie tak łatwo hehe Ruda spisuje się super tylko mamy jeszcze problemy ze spokojnym wchodzeniem do przyczemy. Ale i tak jest o niebo lepiej niż za pierwszym razem wtedy pakowaliśmy prawie 2 godz a teraz 5 minut ale sposobem. Ona przodem za diabła nie chce podejśc do klapy zapiera się w odległości 20 metrów więc ją odwracam i cofam tyłem podchodzi pod samą klape wtedy ustawiam przodem  chłopaki natychmiast przekdają za zadkiem lonże i Ruda grzecznie i spokojnie wchodzi do środka 🙂
No więc troche foteczek z zawodów.
mini LL



I LL młody ma jeszcze problem chba ze zrozumieniem co mu mówię i musi pojechac po swojemu i skrócić trase przez co kończy dużo za szybko przed normą. 🙂 ale nauka nie idzie w las tylko w nas  😉







No i zasłużony wieczorny relaksik

aszka, super foty z jeziora 🙂
jeszcze raz gratuluje młodemu ukończenia wszystkich konkursów i z niecierpliwością czekam na start juniorki 🙂

dzięki Deb  :kwiatek: A co u Was słychać?

Gosia, witamy Dona !!

aszka, gratuluje zawodow !!
A fotki wieczorne cudowne. Piekny klimat....

Forta trzymam mocno kciuki za Rudego, melduj co i jak...

aszka junior wygląda naprawdę harmonijnie z rudą! Super, ciekawa jestem postępów   🙂

U nas kopyto pękło jeszcze dalej, jutro rusza akcja ratowania konika tym razem wzbogacona o sponsoring rodziców, więc poszalejemy jak tylko się da, bo stanoczo ŹLE to wygląda  🙁 🙁 Odwołałam treningi i stępujemy, pewnie do końca września.

Aszka, super zdjęcia 🙂 No i gratulacje 😉

Dzionka, nie brzmi to dobrze.
Pewnie klejenie, slikony, klamry itp. Ech....
Pisz koniecznie jak sie sytuacja rozwija i wolaj na prawde dobrego kowala.

Dzionka, uu niedobrze... a jakieś klamry ma założone? (jeśli tak, wybacz ale nie jestem w temacie, nistety nie przeglądam regularnie volty 😉 )

Niestety ale u mnie również stan zawieszenia.. Do stajni jeździć mi się nie chce, ostatnio wstaje rano, włączam tv po czym biorę fure zarcia i cały dzien jem siedzac w lozku i tak od 3 dni juz... Nic doslownie nic mi sie nie chce...

Ja tak jeszcze do Klami, jeśli chodzi o to załamywanie się 2 strony temu... Nie łam się kobito, to tak jest jak się co chwile coś pie* i człowiekowi już wszystko jedno. Dodam, że znam to uczucie. Już wychodzicie na prostą, za jakiś czas wsiadasz (czy może już, na dniach?) zobaczysz, jeszcze trochę i wszystko się ułoży. Grunt to optymizm 🙂 Pączek się wygrzebie napewno, jeszcze odwalicie dobrą robote 😉

deborah, co do juniorki to sama czekam co to będzie narazie mama wywiozła ją do babci co nam sie zbytnio nie podoba ale cóż zrobić. Wam różniez gratuluję i oby tak dalej.

Dzionka, Klami, Gosia, dziekuję w imieniu swoim, Rudej no i juniora vel "szczypiorka"

Nie ma żadnych klamer, nie był klejony (dzisiaj wróciłam z wakacji i za tydzień znów wyjeżdżam, więc ech...). Jutro wszystko ustawię i mam nadzieję, że sprawnie pójdzie...Najgorsze jest to, że to nowe kopyto rośnie pod złym kątem, za bardzo stromo i jest powyginane. Wiem, że za późno to ratuję, ale szybko się cała akcja potoczyła  🙁

Gosia, dzieki. 😉
Podobno na dniach mam wsiasc. Zobaczymy co nam powie srodowa kontrola.
Optymizmu nie mam zupelnie... zobaczymy czy sie Paczus wygrzebie. Co ma byc to bedzie. Ja nic nie wskuram. Mam najlepszych wetow, ktorzy robia co trzeba. Ja im ufam i czekam. Po ostatniej rozmowie mam sie "srednio", ale zobaczymy co bedzie dalej.

Dzionka, dacie rade. Sciagnij na prawde dobrego specjaliste i sie wygrzebiecie.
Trzymam kciuki.

Klami, ja i tak cały czas trzymam za was kciuki. 🙂

Klami nie jestem na bieżąco, ale głowa do góry! Pączek na pewno pokaże na co go stać  🙂 I dzięki za wsparcie  :kwiatek:

Forta, u nas wszystko jakoś się kula. Satural z flegmonowa noga wraca do pracy, szogun za tydzień zaczyna jakieś małe podskoki.
Komańcza coraz fajniejsza i choć filmik z zawodów pokazał braki to nie łamie się tylko stawiam sobie coraz to trudniejsze wyzwania 🙂
Dzionka, trzymam kciuki za kopytka Dzioneczka popacaj go od ciotki znad morza

To ja się z Moly wrzucę jeszcze

Na gniadej moja kuzynka, końcowe stępowanie.
Łiii, w sobote następna jazda, ale się cieszę  🤣

Gosia  :kwiatek:

Dzionka  :kwiatek:
A ja trzymam kciuki za kopytka !!

Dzionkatrzymam kciuki z kopytko!!
Scottie ja jestem caly tydzien, ale [/b]Amnestria[/b]wyjechala i wraca jakos w czwartek, wiec w piatek pewnie juz w stajni bedzie. ale i tak nie wierze ze wpadniesz, juz tyle razy obiecywalas! 🤬

Wiecie co?? Wlasnie znalazlam na dysku filmiki z zawodow z zimy 07/08. Paczus pieknie kical Petki.
Ja chce zeby juz byla sroda.... ja chce wiedziec co dalej.

Klami, badz dobrej mysli, jeszcze tylko 1 dzien...  caly KR trzyma kciuki, to musi byc dobrze!

(a w sekrecie zdradze jeszcze, ze mielismy dzis sesje foto  :cool🙂

kujka, i jeszcze nie widze zdjec z tej sesji?!  🤦
klami buźka do gory, dobrze byc musi wkoncu przeciez! Wierze, ze bedzie 😉

MoniaaA, laska, sama jeszcze ich nie widzialam! (tylko na aparacie, ale to sie nie liczy)
jak dostane to pokaze!

a Ty nie len sie dluzej w domu, jutro marsz do konia!!

kujka, Deborah dzięki  :kwiatek: Kciuki się przydadzą. A Dzioneczek ma zasłużone wakacje, na dzisiejszym stępie w terenie ledwo powłóczył nogami i rozglądał się na wszystkie strony - takiego lenia dostał!

kujka, merci. Staram sie, staram. 😉
To gdzie owoce tego sekretu?? Sie pytam !!

Miniaa, merci.
A Ty marsz do konia jutro !!


Chcecie zobaczyc Paczunia w swoim zywiole?? To byly piekne czasy.

Klami, jeszcze bedziecie smigac, co sie odwlecze to nie uciecze! nie tylko petki, wierze w to!

jak dostane owoce to sie pochwale, na razie czekam...

Dzionka, trzymam kciuki za naprawę kopytka
Klami, myśl pozytywnie!

dziewuchy kiedy ja na prawdę nie mam siły... Jakieś przesilenie mozgu mnie dopadło 😉
Klami a Ty nam tu staroci nie pokazuj, bo niedługo będziesz miała jeszcze lepsze zdjęcia więc ja czekam z niecierpliwością!

p.s Klami-Minia ło matko aż się uśmiechnęłam 😉😉

kujka, zobaczymy. Co ma byc to bedzie...
😉
Czekam na te owoce sesji.

Ascaia, staram sie.

Moniaa, starocie pokazuje, bo tylko starocie mam. 😉
Czy beda lepsze zdjecia sie zobaczy. Na razie nie wiem. No, ale nawet jesli sie uda i Paczek sie wygrzebie w koncu to takich fotek nie bedzie jeszcze bardzo dlugo.

Klami, długo nie długo, na pewno wkońcu będą! Jak sama napisałaś-to żywioł Pączka, więc inaczej być nie może 😉