Kobitki... (antykoncepcja)

zabeczka 😉

dziewczyny, tak czy inaczej- róbcie cytologie. Lepiej czesciej niz za rzadko, w koncu to nie majatek a naprawde jest to 'gra o zycie'. Jak sie poczyta na forach ile kobiet sie zmaga ze stanami przedrakowymi to naprawde zaczyna sie o  tym myslec. Szczególnie, ze przeksztalcenia przedrakowe wykryte dzieki cytologii sa w 100% wyleczalne.

A ja właśnie w czasie pierwszego okresu po całkowitym odstawieniu tabletek. Żyjąc na tabletkach te chwile były o wiele przyjemniejsze  🙁
Byłam w stanie dzienną ilość Ibupromów Max ograniczyć do dwóch, dziś już zażyłam 3, a dzień jeszcze długo potrwa...

Dziewczyny, nie mogę tego znaleźć w wątku - jakie badania powinna mieć zrobiona osoba biorąca pigułki - teoretycznie? Bo ja znów biorę, ale tym razem chciałabym zadbać o to ze strony medycznej. Chodzi mi o nazwę tego badania żył, bo mam niskie ciśnienie i może mi się przez piguły coś tam kopsać.

Ja mam jeszcze pytanie związane z odstawieniem - po jakim czasie powinno (czy powinno?) libido wrócić do stanu z przed brania?
Odstawiłam 1,5 miesiąca temu i dalej bez różnicy. Skóra (szyi) już zdążyła zauważyć, że się coś zmieniło.

Moona trudno powiedzieć, bo libido to sprawa indywidualna, i nie wszystkim kobietom zmienia sie podczas brania pigułek, ale chyba przyjmuje się, że po trzech cyklach organizm wraca "do siebie"

Ja tam bym była w sumie zadowolona, gdyby zostało takie jak obecnie  😉

dzięki za odpowiedź

Dzionka chodzi Ci o przepuszczalność żył - o badanie Dopplera?

Muffinka tak, o to mi chodzi! Robiłaś sobie może to badanie albo wiesz jak to wygląda? W którym miejscu te żyły badają? Jeśli czuję mrowienie w łydkach, to właśnie łydki mi obejrzą czy jakoś bardziej globalnie na to patrzą?

Nie ja nie robiłam, ale myślę że nie ma się czego obawiać to jest tak naprawdę zwykłe USG. I raczej będę sprawdzać całą żyłę - od uda w dół.

OK, dzięki za info  🙂 Zapisuję się.

Dziewuchy, czy któraś miała problemy z krążeniem przy pigułkach? Od jakichś 3 miesięcy zdarza mi się "bielenie palców" - jak  przy zespole Raynauda; albo i nie "jak przy". Ale jeszcze nie robiłam badań (podobno na początek warto kapilaroskopię??). Do  lekarzy i tak się wybieram (i ginekologa, i kardiologa), ale sobie na razie układam w głowie temat.

USG Dopplera to nic wielkiego, jak zwykle, tylko ze nogi  ze wszystkich stron i roznych pozycjach.

Moona, libido to sprawa indywidualna, mi sie w czasie cyklu w zaleznosci od fazy zmienia. Jestes krotko po odstawieniu, mialas juz pierwszy okres?  bo jak przed nim krotko jestes to jest to normalna fizjologia, po co libido jak i tak ciazy byc nie moze 😁 organizm wie co robi co przy odkladaniu wcale mile nie jest 😀iabeł:

Moona, u mnie to trwało pół roku - tzn, pół roku zanim w ogóle zaczęłam mieć ochote, ale do tej pory nie jest jeszcze tak jak było, a minął już rok odkąd tabletek nie biorę  🙄 Takie przypadki jak ja się zdarzają, ale jak juz dziewczyny pisały, to indywidualna kwestia..poza tym biorę na siebie poprawkę, bo ten rok bez tablet to też kolejny rok związku, który chyba zwyczajnie 'stygnie' :p
A co do comiesięcznych bólów - też przeżyłam taki szok, ale do każdego dyskomfortu można się przyzwyczaić, tak jak do komfortu jaki dają tabletki 😉

Byłam dziś u lekarza i okazało się, że torbiel nie reaguje na leczenie hormonalne i dalej rośnie. Dostałam skierowanie na badanie CA-125 (jeśli będę miała podwyższony poziom to znaczy, że mam raka), z wynikami znów do lekarza ... i operacja.

JARA nie panikuj, CA-125 wykonuje sie rutynowo przy torbielach nie reagujacych na leczenie.
Jak duza masz torbiel tak w ogóle? Jak szybko i o ile sie powieksza?

Teraz ma trochę ponad 5(cm?). Dwa miesiące temu miał 4,3

Ja piernicze jest rozbita totalnie.


edit:
Ja już jestem spanikowana, ja już sobie choroby wymyślam.

Jara spokojnie , najważniejsze to zachowaj zimną krew. Rosnąca torbiel wcale nie musi oznaczać raka czy tym poobnych spraw. Operacja nie oznacza tez np wycięcia jajnika czy okaleczenia jak to niektórzy ładnie ujmują.
Przebadają Cie. Na tym teraz musisz sie skupic.
Sama miałam podobną sprawę w wieku 17 lat i wiem co czujesz. Zamrtwianie niestety nie wpływa korzystnie na twój organizm. Wiem jak pełna jestes lęków i obaw. Mi pomogło czytanie książek i wyszywanie krzyzykowe - to uspokoiło moją wieczną niepewnośc która trwała ponad  pół roku.  Trzymam za Ciebie kciuki i zycze pomyślnej diagnozy

JARA spokojnie. Zabeczka dobrze pisze, grunt to sie nie martwic na zapas. Ja gdybym sie miala martwic na zapas to bym juz dawno na zawal walnela, po tym jak zle odczytalam wynik cytologii, o czym juz wspominalam w tym watku 😉
Ca-125 z reszta tez mialam robione, torbiel nadal mam i zyje. Z tym, ze jest znacznie mniejsza i sie (na razie) nie powieksza. Poczytaj sobie tez wypowiedzi torbielowej weteranki wistry, ona to dopiero ma meksyk...

Jakie mialas leczenie, jestem ciekawa? Duphaston tylko, czy cos wiecej? Jestes na tabletkach?
Z tego, co mówili moi lekarze, podczas leczenia tobieli powinno sie przyjmowac antykoncepcje hormonalna, bo owulacja wzmaga wzrost torbieli...

Ginekolog przepisał mi TYLKO 'antykopulanty' i nic więcej.

To zastanów sie nad zmiana gina albo przynajmniej konsultacja z innym...

Byłam w stanie dzienną ilość Ibupromów Max ograniczyć do dwóch, dziś już zażyłam 3, a dzień jeszcze długo potrwa...

Moona, próbowałaś brać Vegantalgin albo Tolargin w czopkach? Działają mocno rozkórczowo, na prawdę super. No i rewelacyjnym rozwiązaniem jest nalanie gorącej (prawie wrzątku) wody do butelki i trzymanie jej przy brzuchu. Na początku przez bluzkę, potem bezpośrednio. Pomaga. 😉

JARA trzymam kciuki, napisz koniecznie jak wyszły badania :kwiatek:

Moona tak jak Fin polecam Vegantalgin w czopkach. Działa skutecznie i szybko i nie niszczysz wątroby tabletkami. Ja wcześniej jechałam na Ketonalu, bo nic innego nie pomagało :/

To badania CA-125 robią z krwi, wymazu czy z czego? 😀 Bo nie wiem na co się przygotować 😀


edit:
Ja mam jeszcze pytanie związane z odstawieniem - po jakim czasie powinno (czy powinno?) libido wrócić do stanu z przed brania?
Odstawiłam 1,5 miesiąca temu i dalej bez różnicy. Skóra (szyi) już zdążyła zauważyć, że się coś zmieniło.
Mi wróciło po 2 latach, ale za to ze zdwojoną siłą 😀


Nie wiem na co łykasz tabletki, ale jeśli to bóle miesiączkowe to może warto się wybrać na zastrzyk do szpitala 😉

raczej z krwi 🙂

JARA z krwi, nie ma czego sie bac, specjalnie tez sie nie trzeba przygotowywac.

A na wyniki jak długo się czeka ?

zalezy jak szybko próbka trafi do labu 😉 wiec od paru godzin do 2-3dni

Moona, próbowałaś brać Vegantalgin albo Tolargin w czopkach? Działają mocno rozkórczowo, na prawdę super.
Do tej pory próbowałam tylko Vegantalgin H (tabletki) - działa na mnie mniej więcej tak jak Ibuprom Max. Chętnie spróbuję czegoś w czopkach, bo mimo że wątroba nie daje znaku przy comiesięcznej przekroczonej dawce leku, to kiedyś może zacząć i nie byłoby fajnie.

Jeden "normalny" okres po odstawieniu już miałam (za wcześnie o 3 dni, czyli jest nieźle, bałam się, że się bardziej rozreguluje), niebawem następny.
Piersi wróciły do stanu z przed tabletek już 🙁 (dużej różnicy nie było, ale była bardzo fajna  😁 ). Libido dalej w miejscu, na niiskim poziomie. I trochę mnie to wkurza, bo zaczęłam się spotykać, a tu czasem nawet ochoty, żeby złapać za rękę, nie ma, a widzę, że on chce  😉
Co do celowości tabletek - miały za zadanie zbicie poziomu androstendionu.

zalezy jak szybko próbka trafi do labu 😉 wiec od paru godzin do 2-3dni



Byłam oddać krew, wyniki jutro po 12.


EDIT:
No i wynik 17,65 gdzie rzekoma norma to 0,00-35,0

🙂😉

czy to zly znak jesli po 1 opakowaniu diane nie dostaje okresu?