Jakie pasze dajecie swoim koniom?

Red mills!
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
12 marca 2025 12:52
zuza17, Zalewać gorącą wodą/wrzątkiem. Kupuje dokładnie ten od jesieni codziennie mesz na jego bazie, ładnie się rozpada, jakościowo super, konie wcinają, polecam bardzo. 25 kg wychodzi jeszcze bardziej ekonomicznie jakby co 😉
zuza17, mały kubeczek możesz normalnie bez zalewania do paszy per dawka.
Mi się zapala lampeczka przy opisie 'duża zawartość oleju" plus foty- bo rzeczywiście on wygląda na "bardziej tłusty" niż zwykły sypki czy też w peletce.
Ale może to tylko opis/fota.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
12 marca 2025 14:05
kotbury, Nie jest tłusty bardziej niż każdy inny jaki miałam. W "pomacaniu" sypki, kruchy i suchy.
zembria, czyli nie ma się co bać.
Nadal mały kubeczek per porcja paszy, albo wąłsnie do miarki (małej) czyli litrowej, per mesz, zalewany.
A ponieważ to makuch to nie trzeba gotowac. Wystarczy ciepła woda, nawet prosto z kranu.

Mi się sprawdza mesz w proporcji:
1/3 miarki wytloków jablkowych suszonych, 1/2 miarki lucerna granulowana, 1/2- 2/3 miarki makucha lnianego. Wychodiz duża procja na dużego konia.
ash   Sukces jest koloru blond....
12 marca 2025 18:29
Kupuję ten makuch od dawna i podaje na sucho do każdego posiłku po małym kubeczku ( ten z reformin plus). Bardzo polecam
zuza17, mały kubeczek możesz normalnie bez zalewania do paszy per dawka.
Mi się zapala lampeczka przy opisie 'duża zawartość oleju" plus foty- bo rzeczywiście on wygląda na "bardziej tłusty" niż zwykły sypki czy też w peletce.
Ale może to tylko opis/fota.

kotbury, a dlaczego „duża zawartość oleju” to coś złego?
https://hrsfeed-sklep.pl/hrs-feed-by-blattin/hrs-musli-basic-25-kg/
To jest faktycznie jakiś balancera czy po prostu bardzo podstawowa pasza ? Bo trochę się gubię. Dużo za niski pieniądz, nieduże dawkowanie. Raz piszą że mieszanka uzupełniąca (no jeśli względem siana to tak, ma sens) a raz, że nadaje się do podstawowego żywienia koni.
Balancer na pewno nie, popatrz na skład.
PannaDziewanna, podstawowe musli

kotbury, a dlaczego „duża zawartość oleju” to coś złego?

zuza17, ale nic złego. Tylko jeśli ktoś dodtkowow by podawał pasze z olejem, olejowane sieczki itd. to mogłoby być za dużo.
Koń woreczka żółciowego nie posiada. Nie można podać skoncetrowanej dawki oleju na raz.
Warto sobie liczyć samemu ile się podaje gram białka, skrobii i tłuszczu per koń per posiłek i łącznie dobowo. I tyle.


A to musli z linka wyżej nie może być balancerem i ba, nawet je podawane pełnoporcjowo trzeba by zbalansować, bo dla konia w lekkiej pracy nie wychodzi 1kg per doba, a zawartość witaminowo mineralna wtedy jest poniżej zapotrzebowania na te składniki dobowego, dajmy na to konia o masie 500Kg.
kotbury, z tym olejem to bez przesady, każdy makuch ma zdecydowanie mniej oleju niż pełne ziarno, nie ważne jak słabo wytłoczone 😉
espana, ale to się tyczyło konkretnego makucha z konkretnej aukcji i jej opisu🙂
kotbury, nie ma znaczenia 😉 Dopisek dużo oleju to może być chwyt marketingowy. Jakkolwiek by nie było, ten makuch ma zdecydowanie mniej oleju niż siemię lniane (nawet jeśli ma więcej oleju niż inne makuchy).
espana, jak ci się spierdzieli wytłaczarka, to masz w zasadzie coś na kształt mielonego sparowanego siemienia, że się lepi od tłuszczu.

Ale tak, zwykły makuch oleju ma wcale nie tak dużo.


Moje spostrzeżenia paszowe niedawne są takie, że jak policzyć makro sobie w tym ile się realnie daje paszy/owsa/czegokolwiek innego dokłądnie w gramach na kg masy ciała to sporo koni dostaje za mało białka.
Białko jest trochę demonizowane ideą przebiałczenia. Firmy paszowe podbijają białko grochem czy innymi strączkowymi, które to białko jest "tak se" biologicznie dostępne dla koni.
kotbury, dla mnie to przebiałkowanie to zawsze była taka trochę urban legend, bo w standardowych paszach zadawanych koniom (owies, siano) tego białka wcale nie ma dużo (nie piszę tu o tuczeniu soją czy grochem). A nawet za wysoka podaż białka nie powinna skutkować przebiałczeniem, jedynie nerki muszą to zmetabolizować i tego bym się obawiała. Mój Klamot miał za wysoki mocznik we krwi, więc zaleceniem było podawanie białka z 1 źródła. Dostaje lucernę. I wyniki są super.
espana, no włąsnie siano + owies to często wychodzi za mało ilościowow białka dla konia w robocie i nie do końca takiej jakości.
Stąd coraz lepsza sprzedaż supli "na mięśnie".
Dlatego ja polecam dosłownie policzyć białko w żarciu. Jeśli jest z amało to niekoniecznie suple ale cześciej trzeba "dobiałczyć" żarcie. A jak jest ok, to wiemy, że suple- czyli odpowienie aminokwasy w odpowiednich formach i proporcjach.
Dziewczyny, to pytanie. Wyszlo mi, ze lacznie podaje ok. 100 gramow bialka dziennie w 3 posiłkach owies+musli+lucerna. Nie licze meszu, ktory podaje kilka razy w tygodniu. Siano zawiera bialka strawnego miedzy 50 a 100 g na 1 kg. Kon ma je w siatce dostepne non-stop, zakladam, ze zjada minimum 10 kg siana na dobe. Zapotrzebowanie konia na bialko to 500-600 g dziennie. Czyli wychodzi, ze to zapotrzebowanie da sie bez problemu pokryc samym sianem?
BaŚ, bytowe tak.
kotbury, Dobraa, czyli ogólnie to muesli, w dawkowaniu takim jaki podają, nie ma sensu ?
Rozglądam się (znowu 🤣😉 za czymś podstawowym, bez owsa, w formie muesli, dla konia w bardzo lekkiej pracy.
PannaDziewanna, To też się nada się, ale trzeba byłoby dorzucić jakieś witaminy (w zależności od potrzeb ofc). Prawie wszystkie konie które znam nie dostają tych pełnych dawek zalecanych przez producenta różnych pasz. Mój też nie, bo by odfrunął albo by pękł😉 Dostaje dodatkowo dodatki witaminowe/suplementy i wszystko się zgadza.

Są witaminy dla koni w formie musli. Np https://sklep.hippovet.pl/produkty/semper-min-75-kg czy https://www.animavet.pl/hoeveler-original-reformin-musli-6-kg.html gdzie masz malutkie dawkowanie.
PannaDziewanna, nada się.
Choć ja ososbiście nie jestem "pszenica w skłądzie" friendly.

Najtańsza opcja - kup jęczmień (gnieciony/mikronizowany) i balacer witaminowy do tego, np. chevinal.

Opcja ciut droższa:
jęczmień, lucerna granulowana + chevinal
donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
13 marca 2025 17:45
PannaDziewanna, mam konia na Panto apfel musli - bez owsa, cena przyjemna, dawkowanie też, wygląda git

Z innych pasz bez owsa to masz np. Saracen Livery Mix, Red Mills Cool n Cooked (cena wyższa ale dawkowanie teoretycznie mniejsze niż w Livery mix np. plus RM ma zniżki ambasadorskie i darmową dostawę)

Equine nutri plan też ma balancer w formie musli, Mebio grain free też jest - jeśli interesują cię koncentraty.
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
13 marca 2025 18:05
Macie jakieś doświadczenia z mega niejadkami? Koń starszy,bardzo chudy. Żeby nie są zbyt super,miał kilka wyrwanych ale są ogarniete i kontrolowane przez dentystę. Od zawsze (wl ma go od dwu latka-25lat) wybredny,wl opowiadał,że nigdy nie mógł mu przemycić żadnych witamin,wybierał pójście na łąkę zamiast zjeść owies że żłobu itp. siano je bez żadnych problemów z gryzieniem ale przebiera i wybiera. Wysłodki z owsem i otrębami jadł jakiś tydzień i nagle uznał że fe. Potem kilka dni lucerna z owsem i też już jest powąchana i wzgardzona. Mesze omija szerokim łukiem. Sieczka ziołowa z dengie wchodzi że smakiem ale dwie garscie,jak się osmiele wsypać za dużo to zostawia. Załamuje już ręce,koń jest u mnie w pensjonacie,szukam raczej budżetowo bo wl nie skóry dać nie wiadomo jakiej kasy ale póki co też nie marudzi i stara się kupować co tam wymyślę. Szukamy dosłownie cokolwiek co koń będzie jadł,bo jest mega chudy. Nie ma żadnych problemów ani alergii oprócz tych zębów i starości,może jeść zboża itp ale tak samo grymasi od młodości. Miał się względnie ok na tym sianie i tym co tam akurat raczył zjeść ale w zeszłym roku stracił kolegę z którym było razem w jednym miejscu u jednego wl od dwu latkow i od tamtej pory zaczął chudnąć.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
13 marca 2025 18:12
lacuna, A wrzody wykluczone? Bo takie jedzenie przez parę dni czegoś, a potem już nie, to mi wrzodami zalatuje. Ze smacznych super rzeczy to u mnie hitem jest Chrupka omega fiber i Palatin Glyx-Wiese Musli. Tylko no to są dodatki, ale może jako dosmaczenie podstawowej paszy wystarczą, żeby weszła.
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
13 marca 2025 18:35
zembria, koń tak wydziwia od młodego według opowiadań wl i zawsze był szczupły ale póki był młody to radził sobie na tym sianie i łące taki po prostu szczupły ale zawsze z energią i zdrowy. Rok temu posypał się jeśli chodzi o wagę po śmierci konia z którym całe życie mieszkal (i trafił do mnie w pensjonat żeby nie został sam,wl to starszy pan i nie chciał już kolejnych koni dobierać,myślał że robi dobrze wstawiając go aby miał towarzystwo). Innych objawów wrzodów nie ma i podobno nie miał. Gastro nie było robione i nie będzie ze względu na wiek konia (27 lat) i finanse (to już wybór wl,ja robię co mogę żeby pomóc temu zwierzakowi). Ogólnie ma energię,biega,chodzi,interesuje się światem i dobrze dogaduje ze stadem,nie jest przeganiany ,ma stały dostęp do wiaty i paśnikow w różnych miejscach,na noc oddzielany na padok tuż obok reszty stada aby miał czas zjeść chociaż cokolwiek treściwego i tam też ma wiatę z pasnikiem z całym balotem dobrego siana. Już teraz tak naprawdę nie ważne czy to dodatek czy cokolwiek-aby tylko miało kalorie i chciał to jeść...
lacuna, - sianokiszonka? Olej jakiś? Generalnie znam typ, koń mojej matki tak ma, on nawet źdźbła trawy wybiera 🤦Nie zje marchewki z brudnej ręki, nie zje nawet swojego mashu jak konsystencja jest nie taka i jeszcze nie może mieć żarcia, które parzy w czajnik. Niestety poza metodą prób i błędów co jaśnie bydlątko zje nie znam jakiegoś cudownego rozwiązania.
lacuna, keirashara, badać wrzody u takich delikwentów.
Klacz która kupiłam, która całe życie „tak ma” ma nadżerkę na odźwierniku. Jest w trakcie leczenie, zaczęła jeść wszystko jak leci.

Konie mogą dostać wrzodów już w momencie odsadzenia, są nawet badania wskazujące na wrzody zaraz po urodzeniu (nie podlinkuję, mignęło mi kiedyś)
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
13 marca 2025 20:25
Iskra de Baleron, niestety nie mam wpływu na decyzję właściciela w tym zakresie,a po rozmowie z wetem o tym ,że ryzyko u tak starego i wychudzonego konia i o kosztach,niestety nie ma na co liczyć. Mogę jedynie bazować na tym co jest i starać się dokarmić chociaż do tej szczupłej wersji a nie samych kości..
keirashara, o tak,zapomniałam dodać że konsystencja też ma znaczenie a marchewka tylko czysciutka umyta i z rączki 😉 siano ogólnie je normalnie w sensie bierze,gryzie bez problemu,stoi przy pasniku duzo i robi normalne kupy. Tylko on w tym sianie przebiera i wydłubuje co tam sobie uwidzi. W pasnikach gdzie są siatki wyciąga sobie przez oczka,wypluwa i wybiera z tego co chce zjeść 🤦 dlatego też między innymi stawiam go na noc na padoku obok i tam ma balot otwarty bez żadnych siatek ani niczego. Grzebie do woli i dostaje tam treściwe (aktualnie wystawkę kilku wiader do wyboru🤦🤦🤦🤦😉.

Ktoś mi podpowiedział też żeby spróbować delikatnie słodzić melasa... Zaczynam poważnie rozważać
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się