galopada_, też myślę, że fizjoterapeuta uroginekologiczny to nie jest głupi pomysł. W klinice jest zwykle kilku specjalistów więc obdarowana może wybrać, do kogo chce pójść. Poza tym ten specjalista jest nie tylko od problemów pociążowych i z nietrzymaniem moczu, ale też od innych problemów, np. bolesne miesiączki czy problemy przy współżyciu.
A jako osoba niemalująca się i nie przepadająca za kosmetykami myślę, że też dobrym pomysłem jest masaż, wyjście do jakiejś restauracji. Najprościej dać voucher 😉
galopada_, chyba kwestia wrażliwości osoby obdarowanej. Ostatnio rozkminialismy w kilka osób prezent składkowy na okragla rocznice obecnosci na tym ziemskim padole i voucher na zabiegi medycyny estetycznej/kosmetyczne też upadł - bo wg niektórych może sugerować że "już czas" i "za mało o siebie dbasz". We wspomnianym wyżej przeze mnie przypadku nadwagi ciężko wyczuć, na ile są chęci bo to temat tabu. Elephant in the room, dosłownie.
Ja bym wizyty u fizjo komuś nie sprawila, bylabym tez lekko zdziwiona/zażenowana gdybym taki prezent dostala, bo nie zycze sobie zeby mi ktos specjalistów wybieral. Nie ma co tego ciagnac, ile ludzi tyle opinii będzie
Dla mnie najlepszym prezentem w tym czasie był voucher na dwie godziny bez dziecka🙃 koleżanka zabrała małą na spacer, wspaniałe to było 😁
Sama staram się kupować koleżankom coś, co związane jest z nimi przed matkowaniem, zazwyczaj są zaskoczone trochę (bo jak to nie o/dla dzidzi), ale się cieszą.
Cóż za dyskusja 😁
Fizjo uważam za ekstra prezent, mega bym się cieszyła, jakby ktoś mi dał voucher, bo mi zawsze żal kasy (ale piesek był)
Przyszła mama to moja przyjaciółka, więc znamy się dobrze, tylko ja o dzieciach i macierzyństwie wiem tyle co nic, poza tym, że nie chcę 😉
Aby rozwiązać ten problem, po prostu ją spytałam co myśli o czymś w rodzaju spa i powiedziała, że chyba mnie pogięło. Do fizjo uro chodzi - też raczej byłaby zadowolona z dodatkowej wizyty gratis 😉 Myślę, że sprezentuję jakieś kosmetyki dla mam, żeby ułatwić ten okres, a nad resztą jeszcze dumam.
Myślę, że to zawsze kontekst. Mi chłop sprezentował jakąś fancy obieraczkę do warzyw i się go pytam, czy naprawdę jest tak odważny, żeby dawać kobiecie kuchenne utensylia, a on: to jest najbardziej przemyslany prezent jaki komuś dałem, bo kochasz ziemniaki. :P
madmaddie, jeśli wiesz, że przyjaciółka do urofizjo chodzi, to po prostu u tej osoby możesz jej wykupić voucher i tyle, na pewno będzie zadowolona, że nie musi ze swojej kieszeni zapłacić 😉😉 ja też zaraz rodzę i byłabym bardzo happy gdyby ktoś mi taki prezent podarował, bo przed porodem jeszcze jedna wizyta, po porodzie też obowiązkowo jeszcze w połogu, po to, żeby jak najszybciej wrócić do dobrej formy.
A jak się czujesz na końcówce ? U mnie bardzo średnio bo strasznie mnie męczy przeziębienie niby nic a nawet przez Katar spać nie mogę