ogurek, - no weź, nie niszcz marzeń, może w górach coś spadnie 😅
mindgame, - a tam kominek jest też w tych małych apartamentach? Balia i sauna i tak odpadają w moim wypadku 🙄 mam uczulenie na chlor, a niestety w takich miejscach zazwyczaj stosuje się środki czyszczące oparte na nim. Chwila przyjemności nie jest warta kilku dni swędzenia 😓
Za to bardzo zależy mi na trzaskającym ogniu, tęsknię okropnie za posiadaniem kominka.
keirashara, tak, my braliśmy sam apartament i tam był kominek. Nie wiem czym tam czyszczą balię, ale chloru nie czułam, trzeba byłoby zapytać gospodarza. Swoją drogą bardzo mili ludzie. Z sauny nie korzystaliśmy, ale stała na zewnątrz koło balii. Ogólnie polecam, bardzo czysto, ładnie i przytulnie.
mindgame, - idealnie, dzięki! 😁
ogurek, - wygląda cudownie 😍 serio! Super klimat. Tylko kurka najbardziej z mieszkania w domku brakuje mi kominka, #kiedyś się dorobię 😂 Mam ogromną słabość do ognia, mimo, że doskonale wiem ile przy tym kosztów i roboty.
Jestem gdzieś godzinkę pociągiem od Sztokholmu i jutro mam wolne popołudnie, jakieś polecajki? 🙂
keirashara, gdzie dokładnie jesteś?
W okolicy Sztokholmu - Uppsala albo Mariefred (absolute przepiękne miejsce z zamkiem gdzie urodził się Zygmund III Waza.
W Sztokholmie w zależności od tego co Cię interesuje, ale na 100% Gamla Stan (starówka), jest tam też mini muzeum/sklep Dalahäst "The Wooden Horse".
Fotografiska jeśli kręci Cię fotografia, potem możesz się przejść na Södermalm i zjeść klopsiki w Meatballs for the People (są chyba wszystkie mięsa i wegetariańskie).
Ja bardzo lubię muzeum Moderna (sztuka nowoczesna) i Nordiska - tutaj jest wszystko dosłownie, ale to mega gigant więc potrzeba kilku godzin.
Jeśli masz ochotę na sklep jeździecki, w ścisłym centrum masz Hööks, na Kungsgatan 29.
emptyline, - w Akersberdze 🙂 Na klopsiki już mnie wczoraj miejscowi zabrali tutaj, bardzo dobre.
W ogóle mam widok na koniki z biura 💖
Przemieszczałabym się raczej pociągiem, ale mam sporo miejsca w walizce na powrót.
keirashara, to wskakuj w pociąg i dojedź do stacji Stockholm Östra. Stamtąd możesz wskoczyc w metro (czerwona linia 14) w strone Liljeholmen/Fruängen i dojechać na starówkę (stacja Gamla Stan).
Z Åkersbergi jednak najlepiej będzie Ci dojechać do Sztokholmu i spędzić tutaj kilka godzin. Jak na złość dzis przyjeżdża babcia męża, tak to bym mogła Cię gdzieś zabrać na fikę.
emptyline, - w sumie jestem do piątku, także bardzo chętnie skorzystam jeśli masz ochotę jutro lub w czwartek 😉 Z tego co widzę nie ma żadnych kolacyjek biznesowych w planach.
keirashara, strasznie mi przykro, ale do końca weekendu mamy zapchany każdy dzień 🙁
emptyline, - spoko, już trochę pozwiedzałam na własną rękę, dzięki za wskazówki dojazdu 😁
keirashara, muzeum vasa koniecznie 😍
Maroko- koniec sierpnia.
Czy da się tam funkcjonować w tej temperaturze? Czy lepiej zrezygnować z wycieczki? Klimat bardzo daje się we znaki?
Asiulla, Nad morzem czy w głębi lądu? Byłam z 10 lat temu końcówką sierpnia w Agadirze, przy morzu było bardzo okej, ale jak pojechaliśmy w góry i w stronę Tarudant, to już raczej średnio. Zaliczyliśmy buggy na pustyni o wszyscy przeżyli, natomiast zdecydowanie opcja spacerowania plażą/ siedzenia w wodzie była przyjemniejsza 😁
spam
Za ten post użytkownik otrzymał: Ban permanentny
Komentarz moderatora: spam
Wycieczka objazdowa ze znanego biura podróży obejmująca Taroudant i Ouarzazate, Ksar Ait Benhaddou, przełom Todry i dolina rzeki Draa, Marrakesz lub: Volubilis, Rabat, Meknes, Casablanca, Fez, Marrakesz. Mam dwie ciekawe opcje do wyboru dużo pozytywnych opinii, ale przeraża mnie wybór tego kierunku ze względu na pogodę.
Chętnie przyjmę rady na wyjazd w innym kierunku (zaciekawiła mnie też Madera, ze względu na górzyste tereny)
Asiulla, madera jest przepiękna 😍 polecam
mindgame, Asiulla, plus temperatura jest przyjemna praktycznie cały rok. 🙂
Czy ktoś z Was był ostatnio w Stambule? Macie jakieś ciekawe miejsca do polecenia, takie mniej znane?
Asiulla, No to jeśli źle tolerujesz upały to chyba niezbyt polecam. My byliśmy w Maroku sami (2 dorosłych + 2 dzieci), wzięliśmy auto z wypożyczalni i dodatkowo realizowaliśmy przypadkowe wycieczki proponowane przez ulicznych naganiaczy ( wycieczka na pustynię, zwiedzanie portu w Agadirze). Autem z Agadiru objechaliśmy Taroudant i Imouzzer (wtedy fajne, ale teraz już tam chyba nie ma zbyt wiele wody, zmiana klimatu 😶😉. W któryś dzień wzięliśmy kajak i pływaliśmy sobie po morzu wzdłuż plaży, też bardzo przyjemnie.
Ale - sami sobie organizowaliśmy czas, więc w Taroudant nie byliśmy o 12, tylko po południu. Gdybym miała biegać tam w godzinach największego słońca no to nie, nie wyobrażam sobie tego. Z tego co pamiętam zaraz po wjeździe do miasteczka gonił nas "przewodnik" na skuterze, "zaprosił" nas na parking i oprowadził po fabryce olejku arganowego, mogliśmy tam zrobić jakieś zakupy, potem zabrał nas na targowisko - praktycznie cały czas szliśmy zacienionymi uliczkami, więc mimo że miasto, to nie było źle. Nie wiem jak jest godzinowo rozplanowana ta objazdówka, którą rozważasz - ale raz w życiu, w środku lata zaliczyłam objazdówkę we Włoszech (w trybie polskim, tj zwiedzamy od rana do 15, bez względu na temperaturę i zdrowy rozsądek). Nie polecam. Przy 34° w Rzymie i 32° w Wenecji chciałam co najwyżej wczołgać się do lodówki i zdechnąć.
Na Maderze nie byłam, nie mam pojęcia. Jak chcesz zimno w lecie to polecam Portugalię powyżej Lizbony. Jak będzie wiało w Nazaré to zatęsknisz za sweterkiem. Sintra jest przepiękna.
Madera to tzw wyspa wiecznej wiosny. Tam nie ma upałów 🙂 jak byłam w marcu to było ok 20 stopni i było super. Pogoda bardzo różna w zależności od tego czy jesteś w górach, gdzie było zdecydowanie chłodniej, czy nad samym morzem. To zupełnie inne klimaty niż Maroko. Ja Maderę wspominam bardzo dobrze, piękne widoki, piękne szlaki trekkingowe, dla mnie to bajka. I przyznam szczerze że jak teraz planuję jakieś inne miejsca to patrząc po zdjęciach to nic mi się do Madery nie umywa. Mam wrażenie że to co najpiękniejsze to widziałam właśnie tam. Ale wiadomo to kwestia gustu 🙂