Jakie pasze dajecie swoim koniom?

kotbury, trochę urban legend dla mnie ta alergia na lucernę. Wiem, że inne konie mogą od niej puchnąć, ale mój koń odkąd go mam nie wykazuje żadnych objawów negatywnych związanych ze skarmianiem lucerną, a kupiłam go już z wywalonymi eozynofilami, w hodowli lucerny nie dostawał. Dodatkowo jest suplementowany węglanem wapnia i innymi preparatami z wapniem, i to wielotorowo: raz - ze względu na wysoki poziom fosforu, dwa - kopytowo, trzy - odtruwająco. Na 2 posiłki dostaje lucernę, na trzeci wysłodki, które również zaburzają równowagę Ca:P na korzyść tego pierwszego. No i pani doktor Natalia Siwińska, która robiła nam gastroskopię, zaleca sieczkę z lucerny, oraz pani doktor Magdalena Sobuś, która ostatnio robiła gastroskopię koniowi w naszej stajni, również zaleca podawanie sieczki z lucerny przed jazdą.
Jeśli „mechanizm alergii na lucernę” nie jest wykrywalny przez testy alergiczne, to jak ludzie potwierdzają, że lucerna jest alergenem? I nie piszę o koniach, które manifestują to swoim stanem (puchnięcie nóg) i stan poprawia się podczas eliminacji.

Hej ja przychodzę z bardziej technicznym pytaniem. Używam sieczek dengie, nie są sprasowane przez to objętościowo zajmują sporo miejsca. Jakich pojemników używacie do przechowywania takich mocno objętościowych rzeczy? Do musli i meszu mam pojemniki z Juli (podobne do tych klasycznych Ikeowych), ale całą sieczka mi się do nich nie mieści niestety.

Rudaska8), dobre pytanie.

Ja do sieczek używam te
https://www.jula.pl/catalog/artykuly-budowlane-i-farby/przechowywanie/polki-i-szuflady-do-skladowania/skrzyniekosze-do-przechowywania/beczka-do-przechowywania-020522/

Kuniaa, i mieści się cały worek 20kg?

ja daje healthy tummy I chyba cały wejdzie, jutro to będę robić to powiem na 100%.
ale chyba kosz na śmieci klasyczny albo pojemnik na deszczówkę żeby z luzem wsypać

Kuniaa, ooo też je mam, mi wchodziła sieczka dengie hi fi molasses free ale z górką, musli 20kg wchodzi na totalnym luzie

kotbury, trochę urban legend dla mnie ta alergia na lucernę. Wiem, że inne konie mogą od niej puchnąć, ale mój koń odkąd go mam nie wykazuje żadnych objawów negatywnych związanych ze skarmianiem lucerną, a kupiłam go już z wywalonymi eozynofilami, w hodowli lucerny nie dostawał. Dodatkowo jest suplementowany węglanem wapnia i innymi preparatami z wapniem, i to wielotorowo: raz - ze względu na wysoki poziom fosforu, dwa - kopytowo, trzy - odtruwająco. Na 2 posiłki dostaje lucernę, na trzeci wysłodki, które również zaburzają równowagę Ca:P na korzyść tego pierwszego. No i pani doktor Natalia Siwińska, która robiła nam gastroskopię, zaleca sieczkę z lucerny, oraz pani doktor Magdalena Sobuś, która ostatnio robiła gastroskopię koniowi w naszej stajni, również zaleca podawanie sieczki z lucerny przed jazdą.
Jeśli „mechanizm alergii na lucernę” nie jest wykrywalny przez testy alergiczne, to jak ludzie potwierdzają, że lucerna jest alergenem? I nie piszę o koniach, które manifestują to swoim stanem (puchnięcie nóg) i stan poprawia się podczas eliminacji.
espana, nie urban legend. I to nie fakt zżerania wapnia i magnezu przez nią jest niezdrowy, tylko to, co powstaje ze związku kwas szczawiowy plus wapń, kwas szczawiowy plus magnez.
I sa konie (i ludzie), którzy beda mieli ciężką reakcję. U ludzi to będą np. pryszcze- twarde grudki pod skóra, nieszczelne jelita, kamienie nerkowe, piasek w nerkach i cała, cąła masa.
I koni... np podobnie.

Kuniaa, to daj znać, ht jest teraz 20 kg.
Klasyczny kosz jest za duży i trzeba się potem do niego zagłębiać,że tak powiem, nie mówiąc o cenie…

Kto Ci robił USG jelit? Wiozlas do dr Biazik?
karolina_,
Akurat USG robiła mi dr Sablik ze Śląska, ale konsultowałyśmy to na bieżąco online z dr Biazik. Akurat to był taki pierwszy strzał przy pierwszej próbie zdiagnozowania, że zrobiliśmy i cyk coś jest. Ja się nie zdecydowałam na zwiadowczą laparotomię z kilku powodów: finansowych, odległość (jestem z Krk, wtedy mialam zawieźć go do Buku, a koń źle znosi jakiekolwiek przeprowadzki i jazde przyczepa) ogólnie był osłabiony i złapał na przykład wtedy flegmonę, której nigdy wcześniej, ani nigdy później nie doznał. Uznałam wtedy, że na to będzie jeszcze czas w razie czego, a że to obciążenie na niego dobrze nie wpłynie znając jego zdrowie i charakter.

espana, Mój "młody" miał nieleczące się wrzody - nie mogliśmy znaleźć przyczyny tego stanu, nie reagował na leki lub reagował minimalnie, nawracały epizody zgazowania, lekkie kolki. Z racji diety wrzodowej dostawał początkowo lucernę i .... rumakowanie z nią skończyło się, jak zrobiliśmy w końcu badania alergii pokarmowej (nota bene zdecydowałam się na to, po tym jak dowiedziałam się, że jego bracia - po tym samym ojcu - również mieli średnioleczące się wrzody). Skończyło się na diecie eliminacyjnej - wyleciała lucerna, owies, soja i pszenica (ostatnich trzech praktycznie w diecie nie miał w trakcie leczenia) - i nagle okazało się, że koń zaczął się leczyć. Od około roku stoimy na paszach bez alergenów i tfu tfu żadnym epizodów kolkowych etc.

Patrząc na to jak zmienia się wszystko dookoła nas i to, jak zmieniliśmy koniom środowisko funkcjonowania - to mam poczucie, że choroby o podłożu immunologicznym (vide alergie pokarmowe, eozynofilowe stany zapalene etc. ) staną się niestety chlebem powszednim koniarzy.

Mam problem z zamówieniem z Mebio. Czy SARACEN CONDITION-IMPROVER to będzie podobna pasza do Build up z Mebio? Czy mogę ją łączyć z owsem ? 🐴

Używał ktoś sieczki z lucerny z JarPaszu? 🙂 tej pakowanej w kostkę 9kg.. jak z jakością ?

Naciau, zależy , która czy mix czy cubes, bo mix jest podobny a cubes nie.
Przecież każdą pasze możesz łaczyć z owsem.

Naciau, pisałam o tej paszy kilka postów wyżej, że kupiłam ją, bo była "podobna" do Build Up. I koń się uczulił.

Perlica, Mix

Pytam dla upewnienia

espana, kurde, to jak człowiek, zależy od organizmu. Może na soje ma uczulenie ?

Naciau, być może, tej soi tam sporo, więc nie można powiedzieć, że jest podobna.

espana, tam nie ma dużo soi, jest głownie lucerna i jęczmie, dlatego skład podobny do buil up.
W cubes jest sporo wiecej soi.

Perlica, granulowana lucerna, płatki jęczmienia, łuska soi, jęczmień ekstrudowany, płatki kukurydzy, melasa, płatki grochu i soi, otręby ryżowe Equi Jewel, olej sojowy, witaminy i minerały, węglan wapnia,drożdże, mieszanka komponentów aromatycznych

No trochę jest - soja w 3 postaciach.

espana, Cubes i Reeleve są paszami na soi głównie, bo mają mączkę w składzie , prócz wspomnianych wyżej.
A mix ma jej po prostu mniej %, za to na pierwszym miejscu w składzie ma luckę granulowaną.

Kuniaa, oooo dzięki wielkie � będę testować

Perlica, no właśnie, wg mnie ta soja miała taki wpływ na mojego konia, bo dostaje codziennie lucernę Dengie czerwoną oraz Mebio Build Up zamiennie z Vital Fiber - w obu jest sieczka z lucerny. A w żadnej nie ma soi oprócz oleju.
Nie mam nic przeciwko soi i pewnie ma ona swoich zwolenników, jak i służy niektórym koniom. Mój nie ma jakiś szczególnych wymagań pokarmowych - chyba, że wyjdzie coś w badaniach. Od weta mam zalecone podawanie białka z jednego źródła (stąd lucerna - jak również dla profilaktyki przeciwwrzodowej), staram się karmić paszami z niską zawartością skrobi i cukrów, z małym udziałem zbóż (bo dostaje jęczmień gnieciony), jeśli zboża to poddane jakiejś wstępnej obróbce.

espana, ja się nie upieram, że to lucka przecież.
Ja się tylko podzieliłam moim doświadczeniem , że lucka mojemu koniowi na 1 miejscu w skladzie nie przeszkadza w formie ciętej,w Dengie również nie, a w formie granulatu w Egge okazało się że już tak 🤷Zajęło mi pół roku dojście do tego, bo ciągle mnie zmylało to, że przecież jadła luckę zawsze.

A w Cond Mix lucka jest granulowana na 1 miejscu 😉 ale równie dobrze może być soja problemem u Twojego. Można to sprawdzić tylko dietę eliminacyjną.

Perlica, no dlatego chcę zrobić te testy i wykluczyć z diety wszystko, co uczula, nawet to, co nie daje widocznych objawów. Trudno stosować diety eliminacyjne, jeśli stan konia się nie zmienia z i bez danego składnika. Na pewno wyeliminuję tę paszę i nie będę jej już więcej podawać, natomiast oczywiście nie mam pewności, co mu zaszkodziło. Ponieważ dostaje lucernę, to założyłam, że soja, bo to jedyna zmienna. Natomiast jeśli jest to granulat z lucerny, a dostaje na co dzień lucernę w postaci sieczki, to bądź tu mądry i pisz wiersze - testy alergiczne nie rozróżniają postaci zadawanej paszy.

espana, wiem, dlatego zajęło mi to pół roku żeby to rozkminić 🙃
Jednak pamiętajmy, ze skuteczność testów też nie jest zbyt wysoka.

Z lucką jest ten problem, że "kraj pochodzenia" ma znaczenie.
I jedna sieczka nie uczuli a po innej będzie dramat. Bo to gdzie ona rośnie- ma wpływ na to co w niej jest - ile % tego, co drażni śluzówkę itd.

To jets roślina mocno zalezna od nawożenia- a każdy region nawozi inaczej, bo co innego ma w glebie.

kotbury, wydaje się, że ten problem dotyczy każdej paszy, a już na pewno pasz sprowadzanych. Sprowadzanych z krajów, gdzie wali się pestycydów i środków ochrony roślin na potęgę, np. USA i kukurydza, która na 1 polu rośnie bez płodozmianowania od 200 lat.

espana, w lucernie to jest prozaicznie ileość tego wapnia, którego ona potrzebuje i kilku innych.
I ng. dengie nie uczuli a inna pasza z lucką w składzie uczuli.

kotbury, nie bardzo rozumiem.