Aplikacje do jazdy w teren

Przeszukalam forum, ale nie znalazlam podobnego tematu... nie wiedzialam jaki zadac tytul... O co mi chodzi. Do niedawna uzywalam takiego urzadzanka o nazwie Qstarz. Jak jechalam w teren, zapisywalo trase, czas, szybkosc (wlacznie z max szybkoscia), profil trasy. W domu sciagalam log do kompa, gdzie mialam program, w ktorym trasa pojawiala sie na mapie. Mozna bylo sciagac trasy do jednego pliku - wtedy widzialam gdzie jeszcze w danej okolicy nie bylam. Jezdze z komorka, ale - nie wiem jak to jest po polsku - stara komorka, taka z przyciskami - wszystko przezyla i mam nadzieje, ze jeszcze dlugo pozyje. Ze smart telefonem boje sie jezdzic, troche za droga zabawka, zeby rozbic. No i duze to. Nie mam smart zegarka, tez bym sie bala, ze nie wytrzyma - a to pot, woda, brud, czasami jakies uderzenie, ale byla bym sklonna pojsc w tym kierunku. Pewnie rajdowcy z czyms jezdza (Polar?) ale nie potrzebuje mierzyc tetna konia ani swojego :-) Wiec - cos ktos?

Najlepiej wspominam swój odziedziczony Suunto. Wielkie to i brzydkie okropnie, ale był najdokładniejszy, miał najładniejszą mapę przejazdu (satelitarną, z lasami etc., złożoną ze zdjęć, a nie rysunku), bardzo fajną aplikację i naprawdę miło się z tego korzystało. Wiem, że stary model, taki jak mój, koleżanka kupiła na OLX za 200 stówy i też jej się dobrze sprawdzał, tylko trochę słabszą baterię miał. Żadnego ekranu dotykowego, chamskie, fizyczne przyciski. Nie gubił się w lesie, nie trzeba się było pilnować, bo to była cegła, nie zegarek. Aż chyba wyciągnę swojego i zobaczę, czy bateria w nim jeszcze nie umarła. 😂 Próbowałam ostatnio przejść na Xiaomi i bardzo źle mi się jeździło, wiele rzeczy brakowało, plus to delikutaśne i dotykowe, odblokowywał mi się w trakcie jazdy. No i mapki nie byly takie fajne - Suunto ma na przykład tak, że możesz sobie przejechać po swojej trasie i pokazuje Ci prędkość w każdym punkcie, a nie tylko wykres prędkości.

EDIT: I jak już Ci tu zamkną wątek za duplikat, to sobie idź do wątku rajdowego. 😉

Dzieki. Do rajdowego wczesniej lekko zajrzalam, ale jakos na nic nie trafilam, poza tym mysle, ze wystarczy mi cos prostszego niz rajdowcom :-)

Bella04, Jest wątek "aplikacje do jazdy w teren" https://ogloszenia.re-volta.pl/forum/topic/98136/

Aha, dzieki. Niestety stare info, albo appki, a nie o apke mi chodzi :-(

Appki są o tyle ciulowe, że korzystają z telefonowego GPS-a, który najczęściej jest ciulowy. Kiedyś to w ogóle były jednopunktowe, teraz są chyba dwupunktowe, Suunto i nawet Decathlon miały trzy. Telefon gubi mi się nawet wzdłuż ściany lasu i pokazuje krzaki, sportowe zegarki tego nie robią.
Bella, wykopałam mój Suunto, to Ambit3, ja mam Run, można kupić używane na Allegro po 250-300 złotych.

Sivrite, Mój tel nie gubi lokalizacji, ale czasem jak mam w kieszeni kurtki włożony, a nie blisko przy ciele, to pokazuje mi przejścia kłus-galop (lub inne) mimo, że ich nie było tam, trochę to wkurza. Czy takie urządzonko, o którym piszesz jest dokładne w zapisie poszczególnych chodów?

Zembria, nie, to są zegarki dla biegaczy, ale chód jest ewidentny po prędkości, dlatego nigdy mi to nie przeszkadzało.

Sivrite, Prędkość, to chyba średni wyznacznik, bo jak pojedziesz wyciągniętym kłusem, a potem skróconym galopkiem, to ci wyjdzie co innego 🤣 Oki, myślałam, że to coś stricte do jazdy konnej jest.

Garmin ma apkę Jazda konna, w opisie jest coś o chodach, ale odkąd go mam nie siedziałem na koniu.

Opis
App for tracking horse rides.

After trakcing horse rides you can see all details including step, trot and gallop distribution in mobile apps for iOS and Android.


ps.
Bella04, może zmień nazwę tematu? Np. "Trackery i aplikacje do jazdy konnej"
Mod tu już jest tyle samo postów co w starym temacie, można je skleić?

Zembria, ja wiem, czasami klusuję ponad 18, a galopuję 15, ale też zawsze pamiętam, gdzie galopowałam i właśnie często sprawdzam sobie po terenie, ile było, jak nie sprawdziłam na bieżąco. I właśnie bardzo pomagają mi w tym te zajebiste mapy, bo dokładnie widzę, gdzie byłam z daną prędkością, można postawić punkt na trasie i sprawdzić, w Xiaomi tego nie ma i w Garminie też nie, sprawdzałam u koleżanki (model Venus). Jakoś kocham ten feature i nie umiem bez niego żyć. 🤣

ogurek, niestety już nie można sklejać wątków, zamknę ten i przeniesiecie się poprostu do tamtego

To już zostaw ten, tamten to prawie prehistoria

Sivrite, to ja wolę Equilaba, kolorkami mi zaznacza wszystko ładnie na mapie. Czasem się pomyli i przejście zrobi, jak właśnie mam za dużo luzu w kieszeni i tel się może poruszać trochę sam,ale generalnie to bardzo wiernie i sprawnie działająca apka jest.

Dziekuje wszystkim za reakcje! Jak ktos podpowie jak mohe zmienic temat to zmienie, ale nie wiem jak...

zembria, też korzystam z equilab tylko obawiam się że w tym tempie zmian zaraz kolejne funkcje (jak rozróżnienie chodu) będą dodatkowo płatne… niedawno można było sobie zobaczyć częstotliwość chodu, teraz premium. Chciałam ogarnąć podsumowanie roku bo jeszcze niedawno sprawdzałam - znów wskoczyło to do wersji premium. Szkoda, bo to fajna aplikacja, ale niestety za drogo wychodzi wykupienie subskrypcji 🙁

Pytanie do Sivrite - z ciekawosci - czy u tego Suunto Ambit3 Run - wyswietla sie szybkosc na tym ekraniku zegarka? (tzn, jak dam dyla na naszym lesnym torze wyscigowym, to czy od razu widze osiagi?). Czy dopiero to widac po sciagnieciu logu? Zapis sciaga sie do aplikacji w telefonie, tak? Czy jest mozliwosc mania programu na komputerze?

Ciekawe, na czeskim forum Suunto odradzaja, za to polecaja Garmin Forerunner 230.

Bella, sama sobie ustawiasz, co chcesz widzieć w trakcie treningu, mieszczą się trzy dane na ekran. Ja mam trzy różne, w nich dystans, czas, prędkość, średnią prędkość i tętno (konia, nie moje). Zazwyczaj właśnie jeżdżę z prędkością chwilową na środku.
I co też warto pochwalić, on ma naprawdę malutką bezwładność tej prędkości. Sekundę, a nie jak Xiaomi z pięć. Deca też miał ze trzy. Chodzi mi o czas, z którego zegarek wylicza tę prędkość chwilową, w Suunto mam to naprawdę on point, a przy tym nie mam jakichś dziwnych odczytów jak w Xiaomi, które mi regularnie pokazuje prawie zerowe prędkości chwilowe.
Garmin to ta sama półka, ale nigdy z nimi nie jeździłam, więc się nie wypowiem.

Dzieki Sivrite. Dobrze brzmi. Czy ma to program w komputerze, czy tylko przez aplikacje w telefonie? Tetno konia tez? 😲 To ale chyba masz jeszcze cos co jest gdzies przyczepione do zwierzaka? (co, jak gdzie?). Sorki za glupie pytania, ale nigdy z tym nie mialam do czynienia.

Bella, jest oprogramowanie na PC-ta, głównie do zmieniania trybów sportowych, i aplikacja na telefon. Mogłoby być wszystko w apce, nie wiem, czemu nie jest. Czemu żeby zmienić te cholerne tryby i je poustawiać, muszę go podłączać do komputera. No ale to ustawiasz raz i dobrze. Wcześniej była jeszcze strona internetowa, na której były jeszcze inne rzeczy, to już był absurd, teraz została apka na telefon i na PC-ta. Niestety się nie pokrywają.
Tętno można mierzyć ludzkim pasem do tętna. Musisz go ładnie umocować do popręgu, ale da się to zrobić bez problemu. A jak zgubisz, to widzisz, że tętno straciłaś, to szybko znajdziesz. :P Ja gumkami do włosów, takimi płaskimi, przymocowuję go do popręgu. Układasz tak, żeby był czujnik w dobrym miejscu, opierdzielasz w dwie lub trzy gumki i się trzyma bez problemu. Raczej tylko śmieszny gadżet, jak do rajdów nie trenujesz, ale łaj not, jak szaleć, to szaleć.

Nie dodam screenów w edycji, więc post pod postem. Tak sobie ustawiasz ekrany do ćwiczeń, trzy dane na ekran. Trochę tego jest do wyboru. Ten mój zegarek to już jest antyk, przyciski ciężko chodzą już, ale działa nadal. I go nie żal do stajni. 😂

Dzieki Sivrite. No wiec mam ten zegarek, uzywka, bede trzecim wlascicielem, ale wyglada jak nowka. Lomatkoboskajedyna. Sprzedajacy pomogl mi zainstalowac aplikacje. Qrna, wyzwanie bedzie, bo jezeli chodzi o technike to jestem rozgarnieta jak kupa lisci... Naszczescie malz ma dryg do podobnych rzeczy wiec go bede gnebic, biedaka. Ciekawe, ze kogo pytalam to twierdzil, ze jest tylko appka. Te screeny sa z appki czy z kompa? Skad wezme to oprogramowanie? Dzieki jeszcze raz za cierpliwosc w odpowiadaniu!

Screeny są z komputera. Podłączasz go do ładowania do PC-ta kablem USB i wtedy aplikacja go wyszukuje.
Link do aplikacji
Jeśli nie wiedzą, że jest też na PC aplikacja, to pewnie korzystają z podstawowych trybów. Mnie one nie pasowały na konia kompletnie, szczególnie, że miały tempo, a nie prędkość. Wolę mieć dokładnie to, co chcę, nawet jeśli musiałam się trochę pomęczyć z ustawieniami. Jak już sobie ustawiasz te tryby, to możesz zapomnieć o istnieniu tej na PC.
Jakby Ci nie chciał sparować aplikacji na telefonie, to odinstaluj i zainstaluj aplikację, powinno pomóc. Ale jak już pójdzie, to też pamięta na lata i nie ma problemu.

Jeszcze raz wielkie dzieki Sivrite! Jestem wniebowzieta i mega zadowolona. To jest to! Nie rozumiem czemu ktos na tym czeskim forum z tego nie byl zadowolony - trasy pokazuje dokladnie, szybkosc tez. Jako technicznie nierozgarnieta jestem w stanie sie z tym dogadac. Jedyne co mi przeszkadza, ze sa duze, a ja mam drobny nadgarstek i troche dla mnie niewygodne sa, ale to pikus. Sa z 2019r wiec nie wiem jak dlugo wytrzyma bateria.

A to przy okazji zapytam - czy ta apka na ktora mozna sciagnac pliki poszczegolnych wycieczek i zgrac w jedną mapę żeby zobaczyc gdzie sie bylo, a co jeszcze zostalo do odkrycia - to korzysta z plikow gpx. Czy to jakis dedykowany format?
Korzystalam kiedys z equliab, teraz prawie wylacznie z komoota i na obu brakuje mi czegos taliego gdzie moglabym pozbierac do kupy wszystkie wypady i zaplanowac nowe w oparciu o juz odbyte.

Bella, jego wielkość to mój największy ból. Ja mam tak małe nadgarstki, że on mi się potrafi zsunąć na nadgarstek i tam zablokować, jak akurat potrzebuję mocniej wziąć konia na siebie albo coś się dzieje i naprawdę nie mam ręki, żeby go poprawiać. Ta koperta jest tak ogromna, że nie jestem w stanie go zapiąć wystarczająco ciasno.
Nie ma za co, polecam się. Ich baterie są spoko, moja nadal daje radę, a zegarek jest jakoś z 2011/2012, a nie 2019. 😆

Azzawa - to chyba pytanie do mnie?
"czy ta apka na ktora mozna sciagnac pliki poszczegolnych wycieczek i zgrac w jedną mapę żeby zobaczyc gdzie sie bylo, a co jeszcze zostalo do odkrycia - to korzysta z plikow gpx"
Ten QTravel (Qstarz) ma format .bin (az musialam poszperac, bo nigdy w to nie wnikalam).
W tym Suunto sie na taka mozliwosc nie natknelam, mysle, ze tego tam wogole nie ma.