ciąża, wyźrebienie, źrebak
adriena, musialabym w tej chwili zwiekszyc jej ilosc posilkow a nie ilosc paszy na posilek, bo juz je bardzo duze porcje. Mam nadzieje, ze uda mi sie tego uniknac, bo stajennny u nas tylko sprzata, nie karmi bo nie ogarnia. Musialabym sama karmic kosztem innej pracy a na wolnym wybiegu w stadzie to troche trwa, trzeba naszykowac dodatkowa porcje, ja odlowic do boksu, poczekac az zje, wypuscic. Narazie wolalabym zagescic kalorie w ramach tych 3 posilkow ktore dostaje. Jesli sie okaze ze trzeba ja karmic 5 razy dziennie to pewnie zostawie tegoroczna corke a ja sprzedam komus u kogo konie stoja duzo w boksie i dodatkowe posilki to kwestia przyjsc i wsypac.
No niestety może tak być i wymaga to trochę zabawy. Ja mam taką wymagającą klacz i mam z tym dużą "zabawę". To koń co dziennie musi dostać tonę żarcia. Jak nie dostanie to moment i wygląda jak wieszak. Tylko ona sobie spokojnie je przygotowane żarcie przez dłuższy czas, stojąc w boksie. Natomiast ilości są naprawdę sporei to jest jej norma dzienna.
karolina_, spróbuj dodać olej do wszystkich posiłków. W naszym przypadku Reformin nie uzupełniał niedoborów, mało tego, podczas stałego podawania Reforminu te niedobory się pojawiały z wyjściowej w normie. Zrezygnowałabym ze stałego podawania premiksu na rzecz celowanych mikro/makro. Tylko Hesta, nie jakieś Sukcesy. W premiksach masz problem podawania w jednej dawce antagonistycznie działających pierwiastków, np. cynk ogranicza wchłanianie miedzi, etc. Podawanie dawki "hodowlanej" w mojej opinii niewiele zmieni.
espana, sprobuje jej jeszcze zwiekszyc olej w takim razie. Raczej mozna ja jeszcze dopchac tresciwym wszelkiej masci, bialkiem i tluszczem tez - we krwi bialko calkowite, cholesterol, trojglicerydy i kreatynina sa w dolnej granicy normy, czyli jest niedozywiona. Co brzmi dosc komicznie przy koniu karmionym wiadrami. Dolozylam jej tez z 2-3 tygodnie temu probiotyk, moze akurat.
karolina_, znam to. Elear (ogier) w najgorszych czasach przy stałym dostępie wysokiej jakości siana, bez pracy, z półdniowym padokowaniem, potrafił dostawać dziennie podzielone na 4 odpasy: 9 wiaderek po suplementach 2kg Sukces owsa, 1 wiaderko jęczmienia, 20l wiadro wysłodków z otrębami pszennymi w stosunku 1,5:5, 7kg marchwi. I jak go ktoś źle potraktował to w tydzień świecił żebrami. Jak możesz dorzucić treściwe to dorzuć otręby pszenne, ryżowe, nuba promass. Nawet śruty sojowej bym jej wrzuciła.
karolina_, a takie prozaiczne pytanie, jesteś pewna że skutecznie odrobaczona? W badaniu często czysto, a życie wewnętrzne hula. Odrobaczyłabym porządnie, potem jeszcze kupska sprawdziła. Dorzuciła wit. B, probiotyk, żeby trochę ukł.pok. wesprzeć. To tak poza zmianami w żarciu.
zembria, mamy stajnie w dość odludnym miejscu i na pastwiska przychodzą dzikie zwierzęta - łosie, sarny, lisy, zostawiają kupy a z nimi swoje bogate życie wewnętrzne. Dlatego odrobaczamy co 3 m-ce, z czego po sezonie pastwiskowym podwójnie (raz i drugi raz za dwa tygodnie). Jedno czego jej nie dałam to dwuskladnik, myśląc że gdyby sypała członami tasiemca to byśmy widzieli. Ale może akurat to dobry trop - na grudniowe odrobaczanie dostanie pramox.
espana ona dostaje już otręby pszenne, ryżowe i śrutę rzepakowa. Mogę jej zwiększyć porcje ale to dopiero jak odsadze pasożyta za tydzień i ją zasusze, bo w trakcie zasuszania jak zacznę dokładać paszy to dostanie zapalenia wymienia.
karolina_,
Ja niezmiennie polecam pasze Mega FAT. Nie znalazł się u mnie koń który by na tym nie przytył.
Tam jest właśnie dużo kalorii w małej objętości.
karolina_, Tak dokładnie tą.
Mały wywiad. Czy szczepicie klacze na herpes i jeśli tak to jakim schematem? Szczepiłam w 5,7 i 9 mcu szczepionka renomowanej firmy i miałam poronienie spowodowane herpesem (z resztą u klaczy szczepionej kolejna juz ciaze pod rząd). Poronila jedna klacz, trzy pozostale majace z nia kontakt 24/7 donosily ciaze i urodzily zdrowe zrebieta. Teraz pytanie czy gdybym nie szczepila to czy bym miala poronienia u reszty, czy tez szczepienie bylo po prostu malo skuteczne. Rozwazam nastepujace pomysly:
1) dodanie szczepienia w 3 mcu a klaczom, ktore mialy przerwe zrobienie bazy przed ciąża
2) olanie tych szczepien calkiem
3) zrobienie maty dezyfekcyjnej na wejsciach do stajni klaczy, ale latem na łąkach nic im to nie pomoże, sterylnie jak w laboratorium to nie będzie
Nie mogę juz edytowac - wiem ze mogę sprawdzić czy to szczepienie dziala robiac badanie krwi, ale 1) to beda miliony monet żeby dostać sensowna krzywa w czasie i 2) sa różne warianty genetyczne EHV-1, nie znam się na tyle żeby wiedzieć na ile różne może być to co miałabym ewentualnie w stajni od tego co vetlab używa do testu SN. Muszę doczytac/ popytać.
karolina_, szczepię w schemacie 5,7 i 9 msc.
Poprzednia ciąża pięknie odnoszona do terminu, młoda w marcu będzie miała 2 lata.
Teraz zaszczepiłam w 5 i zaraz kolejna dawka w 7.
Ja też dostałam zalecenia 5,7 i 9. Również lada dzień będę szczepić drugą dawką. Klacz nigdy w życiu nie szczepiona na Herpes, bo konie w stajni przydomowej. Tym bardziej jestem przerażona, że może poronić od szczepionki, więc żyję wiecznym stresie 🙈😩
Mały wywiad. Czy szczepicie klacze na herpes i jeśli tak to jakim schematem? Szczepiłam w 5,7 i 9 mcu szczepionka renomowanej firmy i miałam poronienie spowodowane herpesem (z resztą u klaczy szczepionej kolejna juz ciaze pod rząd). Poronila jedna klacz, trzy pozostale majace z nia kontakt 24/7 donosily ciaze i urodzily zdrowe zrebieta. Teraz pytanie czy gdybym nie szczepila to czy bym miala poronienia u reszty, czy tez szczepienie bylo po prostu malo skuteczne.
karolina_,
Wg moich wetów szczepi się w schemacie 5, 7, 9 bo statystycznie najwiecej poronień przypada na 6-10 mc.
Kto jak kto, ale ty doskonale wiesz jak działają szczepionki i jak funkcjonują wirusy.
Może masz u siebie latentnego nosiciela, skoro przyjmuje się że 80% populacji koni ma styczność z herpesem.
Mi w tym roku wet powiedział, że skoro klacze roniły już z powodu herpesa to w kolejnych sezonach ich organizm będzie na tyle silny że nie powinny już z tego powodu ronić, ale dobrze jest zaszczepić. W sumie też podobna sytuacja bo dwie były w ciąży, jedna poroniła a druga nie a cały czas wychodzą razem na padok. W jednym roku poroniła jedna w drugim druga.
Iskra de Baleron, akurat dla tej szczepionki nie znalazłam żadnych danych dotyczących tego, czy skutecznie zapobiega ronieniu (foto). Jeśli tylko łagodzi przebieg choroby oddechowej to średnio chce mi się za to płacić 2 koła rocznie (170 zł x 3 dawki razy 4 klacze).
patkahm ok, dzięki za info. To sytuacja podobna do mojej i wet zalecił szczepienie. Miałaś z ciekawości ehv-1 czy -4 u siebie?
1000009637.jpg
karolina_, z tym nie pomogę, bo ja tylko udostępniam moją klacz hodowcy więc po poronieniu usłyszałam tylko ogólną diagnozę poronienia - herpes.
Ja szczepie 5,7,9 szczepionka na formę 1 i 4
Matko jak mój ulubiony wątek spadł 🤐
Przychodzę przewietrzyć głowę.
W tym roku spodziewam się źrebaka od pierwiastki, niby nic takiego. Jednak zważywszy na moje przejścia 3 lata temu z klinem łokciowym u pierwiastki, walką z czasem i naturą … mam deko traumę.
Zastanawiam się jak mogę się przygotować lepiej niż zwykle, co może mi się przydać przy poważnych komplikacjach a czego nie posiadam?
Oczywiście nie zakładam powtórki jednak gdzieś z tyłu głowy obawa jest.
Chętnie sobie pogadam żeby wyartykułować strachy i wyluzować 🙂
Iskra de Baleron, Mam też pierwiastkę w porodówce. Rozumiem stresa jak się jest po przejściach. Lepiej złego nie kusić. Banalnie pewnie brzmi że trzeba być dobrej myśli. Moim zdaniem masz jakieś 15 lat spokoju.
melehowicz, dzięki! Pewnie masz rację.
U mnie jeszcze do terminu daleko, zważywszy że pierwiastka to terminem jest szeroko pojęty kwiecień 😉
Pewnie mimo birthalarm będę zarywać noce 😅
Iskra de Baleron, Jakoś dwa lata temu zmieniłem algorytm liczenia terminu - kobyły chciały mnie wykończyć.Korzystam z kamer. jakoś brakuje mi zimnej krwi żeby odczekać spokojnie - zaczynam do tygodnia za wcześnie.
melehowicz, ja bez alarmu 2-3 tyg przed już ustawiałam budzik.
Teraz mam inny system… miałam 😆
Bo pierwiastki on nie dotyczy.
Wymię, ph mleka, srom, kamery, birthalarm,
I mimo tego wszystkiego budzik 😅
Tak na zimno to często daje rade z dokładnością do 24 godzin przewidzieć , W szczegółach mistrzem jest moja zona - ma intuicję. Zawsze wie kiedy spojrzeć na monitor, szczególnie w porze dziennej. W praktyce łażę i oglądam , a nocą dwa trzy razy kontroluję na wszelki wypadek. To jednak jest meczące na dłuższą metę. jednak czasami zdarza się że kobyła dosłownie i w przenośni przyprowadza mi źrebaka już suchego.
Mnie moja 14 letnia pierwsiatka właśnie w czerwcu zrobiła w konia 😀 całe 11 miesięcy przygotowywań, zbierania rzeczy w razie W. Całe dnie na kamerze, a noce spędzałam w namiocie w krzakach przy padoku. Było już co prawda 13 dni po terminie, ale wymię tylko lekko wypełnione, żadnych oznak zbliżającego się porodu. Wstawałam co półtorej godziny. Oźrebiła się idealnie między budzikami o 1 i 2:30, jak właśnie patrzyłam na nią o 1 to stała i żarła siano 😅
Lootra, To uroda pierwiastek. Najważniejsze że wszystko było ok?
melehowicz, Ogólnie tak, był problem z wypiciem siary bo mała podchodziła całkiem sprawnie, mama niby dawała jej sie napić ale po chwili uciekała zadem i ciągle ją wąchała, utrzymać ją było ciężko, dopiero lizawka załatwiła sprawę. No i dłuugo się oczyszczała po porodzie, dwa razy weta wzywałam ale chyba taki jej urok bo wszystko było okej 😁
Iskra de Baleron, skalpel w razie red baga, gruba, długa i miękka lonza/lina naturalsowa jakby był potrzebny madigan squeeze, żel bovivet i rękawice rektalne pewnie już masz. Znajoma wetka mnie namawia dodatkowo na butle z tlenem i maska dla cielaków, może kiedyś jeszcze przetestuję.
Lootra, ja budzik miałam co 30 minut wymiennie z panią wet. Trafił mój mąż akurat na kamerze jak odchodzą wody. Dojechaliśmy do stajni kilka minut po Pani doktor, źrebak już był na świecie.
Oglądając później nagranie z kamery to nasza kobyła w trakcie 12 minutowego porodu żarła siano 2 razy 🤣
Totalnie nie sprawdziło mi się badania ph mleka- wieczorem sprawdzałam , na luzaku wróciłam do domu ze to jeszcze kilka dni a w nocy urodziła. Wymię również nie było ogromne.
Termin teraz mamy na koniec kwietnia. Chyba sobie zamontuje hamak przy boksie 😝