Jak dbamy o zęby naszych koni?
Fantomas, u nas senior wyrwane dwa w stajni, po miesiącu kolejne dwa w klinice i za każdym razem od razu jadł siano i paszę w normalnym trybie.
Zuzu., dziękuję za odpowiedź
Fantomas, - mój miał rwanego przedtrzonowca i to samo, żadnych papek, od razu siano i pasza. Tylko zadawanie siana w siatce odpuściłam.
Fantomas,
Moja miała wyrywanego trzonowca i nie ,miałam zaleceń ekstra co do żywienia.
W dziurze po zębie miała opatrunek na 4 tygodnie - co tydzień zmieniany przez weta.
U mnie znów z zębami problem, kobyłą ma dopiero 12 lat i na kontrolnej wizycie wyszło że jeden siekacz się rusza, zrobiłyśmy zdjęcie i bach - syndrom EOTRH.
Trzy zęby mamy do wyrwanie reszta czysta.
Na szczęście wyrywanie w stajni, nie będę musiała wieźć do kliniki.
A jakie pierwsze symptomy zauważyliście u swoich koni z EORTH?
Mój rumak ma teraz prawie 8 lat, mam go od 5. Od początku moim zdaniem coś z tymi zębami nie gra. Widzieli go już różni weci, udało mi się też sprowadzić specjalistę od zębów. Wtedy Pani wet. stwierdziła że jest to problem wyzynajacych się kłów. Kazała smarować maścią na ząbkowanie. Przy kolejnej wizycie dziąsło trzeba było naciąć go kły nie mogły sie przebić przez dziąsło a kon przy dotyku pokazywał ból.
Moja obserwacja do tej pory - koń nie żuje tylko gryzie. Zarówno jedzenie, jak i wędzidło. Przy ostatniej wizycie weta pokazalam jak to wygląda, jak je ale niestety usłyszałam słynne "może tak ma" 😥 ta wizyta to była akurat totalna porażka.
Problem z gryzieniem wędzidła był w zasadzie od samego początku, robi tak również bez jeźdźca. Ja jeżdżę w stylu klasycznym z dużym naciskiem na biomechanikę, raczej wykluczalabym jakiś uraz do wędzidła. Chodzi na podwojnie-lamanym wędzidle z niebieskiej stali. Próbowałam już różnych "normalnych" wersji. Bez znacznej różnicy.
Ostatnio na zawody wiozła nas Pani, u której konia zdiagnozowano EORTH i pomyślałam sobie że byc może to jakiś trop. Jak widziała jak mój je marchewkę też powiedziała że by się zastanowila.
Kogo polecacie do takiej kontroli w Pomorskim? Nikt nigdy nie zaproponował nam RTG zębów a teraz mam moralniaka 🤔 jaki to mniej więcej koszt prześwietlić końska paszczę? 🙂
Siiiiwa, A jaki rejon Pomorskiego? W Hubrtusie mocno poszli w dentystyczne sprawy, co miesiąc chyba jest u nich jakiś specjalista też. Może warto tam konia zawieźć na konsultacje? Rtg kosztuje tyle samo co nogi, czy coś, także tu różnic cenowych nie ma.
Siiiiwa, a próbowałaś jazdy na hakamore? albo na czymś bez wędzidła? może to gryzienie wędzidła to skutek czegoś innego niż zęby? spróbowałabym jeszcze jakiegoś dobrego fizjo jeśli weci od zębów nic konkretnego nie znajdują.
mindgame, jeździmy ujeżdżenie więc trochę hackamore odpada 😥
Właśnie słyszałam o Kindze Wojszel pozytywne opinie odnośnie zębów, chyba muszę spróbować się umówić!
zembria, okolice Gdańska 😉
Masz na myśli Hubertus-vet? Bo właśnie od nich usłyszałam w/w cytat, że mój koń tam ma 🙁...
Siiiiwa, Tak, o nich myślałam. No to faktycznie trzeba szukać kogoś innego 🙄 Ale popieram też mindgame, może należałoby przyjrzeć się też innym aspektom.
Siiiiwa, tak sobie jeszcze pomyślałam, trochę zgadując, że może warto sprawdzić wrzody. Jeździłam kiedyś na koniu który zgrzytał zębami w czasie jazdy, i teraz po latach na podstawie też innych objawów domyślam się, że miał wrzody.
Siiiiwa możesz to nagrać? Mam pewien trop ale chciałabym na to looknać..
Siiiiwa, Kinga uczyła się od pani doktor z końskie zdrowie, która np. Wykonuje wszystkie zabiegi zębowe w klinice u dr. Golonki. Wrzody w razie co też polecam leczyć u niej bo również jest w kontakcie z dr. Biazik.
adriena, tak jak będę w stajni i ogarnę jak tu się wrzuca filmiki to nagram 😁
Jakiś czas temu był poruszany temat diastem. Napiszcie proszę jak sobie z nimi radzicie pomiędzy okresami, gdzie diastemy są czyszczone przy okazji wizyt stomatologicznych. My mamy dwie. Jest opcja, żeby je wypełnić, ale do tego dziąsło musi być bez stanu zapalnego, który się robi od poupychanego jedzenia. Czy samo płukanie Wam wystarcza? Macie jakieś inne sposoby na pozbycie się zalegającego jedzenia? Jak by mi się udało w warunkach stajennych doprowadzić do złagodzenia tych stanów zapalnych to byłaby szansa na wypełnienie tych diastem.
W jednym przypadku płukałam wodą z węża i potem strzykawką 100 ml z betadyną. Tylko pacjent był mega współpracujący i dało radę ogarnąć to bez pomocy innych osób.
Na logikę, ja bym próbowała jeszcze jakieś dosmaczanie wody, czym więcej wypije, tym więcej przepłucze, jakieś lizawki, sole, na mielenie językiem. No i właśnie płukanie strzykawką możliwie jak najwięcej
Siiiiwa to jest młody koń i raczej nie obstawiałabym EOTRH, ale może i tak, przyczyn może być dużo. Na pewno na początek prześwietlenie zębów. Jak nic nie wyjdzie, to może być konieczne prześwitlenie/ usg szyi, pleców, rtg/ usg apratu gnykowego, A jak dalej nic wyjdzie to już rezonans chyba ...
Co do płukania zębów - mój kobył po wyrwaniu siekaczy absolutnie nie dał sobie tam płukać. Raz na tydzień wyciągaliśmy trawę z dziąseł jednynie i to z porblemami. Za poradą weta do wiadra z wodą wrzucałam kawałki marchewek, koń miąchał, łapał i coś tam minimalnie płukał. Dodawałam do wody delikatny wywar z szałwi, jak było za mocne nie chcała pyska wsadzać.
U mnie właśnie wczoraj była Dr Basia, wspólniczka Dr Katarzyny Ferrnz z Końskiego Zdrowia. Trzy siekacze wyrwane w stajni, trochę to trwało ale zabieg udany. Zęby już z dużymi zmianami, narosłe cementem i z repsorpcją korzeni. Musiał ją boleć już dłuższy czas. Objawów nie mieliśmy żadnych, marchewki gryzła, ale takie mega duże nie za bardzo jej szły. Jadła bez problemu, nie wykazywała też niechęci przy zakładaniu rozpieracza dentystycznego. Pani Dr mówiła że jeden z pierwszych objawów to właśnie bunt na zakładanie tego ustrojstwa. Jedyne co zauważyłam że ostatnio jest bardziej drażliwa, ale ma lekki nawrót wrzodów które aktualnie leczymy. . Kobyła po ustąpieniu sedacji wzięła się normalnie za siano jakby nic jej nie było. Dziś także je paszę i siano bez problemu. Mam nadzieję że szybko się zagoi i wracamy do roboty 🙂
Dziękuję wszystkim za rady. Kupię tą strzykawkę stomatologiczną dla koni. Zapytam jeszcze weterynarza, czy mogę do przepłukania użyć czegoś, co będzie działało łagodzące na dziąsła.
My wyciągnęliśmy wilczego młodziakowi 5 cm 20 min męki . 5 wilczych od 2 koni 😂
Luizjana prośba, podziel się info, jak już będziesz coś robić z diastemami 🙏
ja utknęłam......w ramach robienia tarnikowania we wrześniu, zrobiłam RTG (początek EORTH, siekacze odłożyłam na lekkie później bo koń ewidentnie reaguje bólem głębiej w paszczy) wet pokazał mi sporą diastemę pomiędzy przedtrzonowymi, wyczyścił, nakreślił sytuację, rozpoczęłam poszukiwania kogoś kto mógłby wypełnić tę diastemę masą plastyczną. Nikt nie podejmuje tematu, wręcz odradzają, że obecnie to jeszcze nie jest tak nowoczesne żeby zabezpieczyć dziąsło na tyle by nie rozwijały się pod tym wypełnieniem beztlenowce.....
zatem płukanie, był trening medyczny, ćwiczymy dalej
miałam pomysł wyrwać pierwszy przedtrzonowy, by ta kieszonka się zarosła, lekko przedłużając diastemę 'wędzidłową", kolejna wizyta, mega szczegółowe badanie przestrzeni między zębowych i okazuje się, że kieszonki są właściwie wszędzie 🙁
zalecone przypominanie o czyszczeniu tych przestrzeni przy każdym tarnikowaniu czyli 2xrocznie, bo koń 26 lat i ponowne odradzenie wypełniania masą plastyczną......
zatem czyszczenie, płukanie. Ja bym użyła rumianku, szałwii, ale może jest jeszcze coś sensownego, co można bezpiecznie użyć do płukania powiedzmy 2 x w tygodniu ?
BUCK, dam znać jak będzie przebiegało "leczenie". Na razie jest stan zapalny i w takim stanie nie można "zalać" tej diastemy. Opcja na dzisiaj to wstawić na dwa tygodnie do kliniki i oni będą oczyszczać przed zabiegiem, lub robić to w stajni- w stajni przez weterynarza, na lekkiej sedacji z rozwieraczem , żeby dokładnie oczyścić. Nawet jak by pojechał tylko do zaklejenia to i tak musiałby zostać na około tydzień, żeby to poobserwować.
BUCK, tak jak pisałam wcześniej - betadyna. Kupujesz butlę Braunolu (bez recepty w zoologicznym) i rozcieńczasz w wodzie do koloru słabej herbaty. Myśmy tym codziennie płukali do końca życia.
Lanka_Cathar, betadine 10% to jest to samo co ten braunol?
Luizjana, składnik czynny ten sam, tylko Braunol jest ciut słabszy. Ja swego czasu zakupiłam wielką butlę pod kątem płukania zębów właśnie.
https://www.ceneo.pl/30975607 - mam dokładnie ten.