wrzody żołądka
mówicie o prebiotykach, czyli jakie preparaty dokładnie kupujecie?
Kotbury krytykujesz lucernę bo...? Może podaj źródło z którego korzystasz w krytyce lucerny? A może sama coś napisałaś po zrobieniu odpowiednich badań i doświadczeń, chętnie poczytam. Każdy świadomy właściciel koni które żywi samodzielnie na pewno sobie poczyta o lucernie i wie jak się ją stosuje żeby była bezpieczna.Masz jakiś monopol na "wszystkowiedzącą"?? Popisujesz się czy naprawdę chcesz pomóc ludziom w zdobywaniu wiedzy???
Ossesmayer, Tak, możliwe, że to Twoja wypowiedź była 🙂 No, my z tych, którzy Biocella nie mogą jeść. Mój koń dostał luźnych kup po 2 czy 3 dniach od stosowania, także no.... Krzaki i patyki, ot, najlepsze suple dla mojego Rudego...
Dlatego tak pytam co ludzie dają, celem pozbierania informacji.
Zuzu., Ah, to my właśnie Biocella nie za bardzo tj. emeryt może, ale młody niestety.🙁
Sankaritarina, Mój jeden koń też ma po Biocellu sraczkę zaraz 🤷 Dla każdego, co innego 😉
mój senior po Biocellach nie miał zbyt ustabilizowanej kupy, kupiłam Biogen K i mamy bingo - jest super, a i cena zdecydowanie taniej bazując na dawkowaniu
Czy jest jakieś tajne lub mniej tajne, ale sprawdzone źródło tańszych past? Chyba mnie czeka powtórka z kuracji i powoli się przygotowuję, a poprzednio nie leczyłam pastami i zupełnie nie orientuję się w temacie niestety. Wet mi zaśpiewał 80zł za pastę, więc może coś gdzieś da się nieco taniej? Jeszcze nie skończyłam leczyć kolana, a tu znowu coś, ten koń mnie wykończy 🤦
Katasia, Grupa na fb? Tam sporo osób handluje lekami, więcej saszetek widziałam, ale pasty też się zdarzają.
https://www.facebook.com/groups/242754939436645/
Katasia, masz jeszcze te z Ablera Abprazole za około 55zł. Szczerze, ja leczę pierwszy raz Texibaxem. To ludzki esomeprazol. Jest w tabletkach, ale te tabletki mają w sobie granule z esomeprazolem w środku, jak te kulki z Ablera w otoczce ale mniejsze. Nie stać mnie na te pasty, a tutaj wychodzi 18zł dziennie przy dawce 2mg/kg mc (leczę dość małe wrzody w odźwierniku wraz z ulgastrolem). Jeżeli zdecyduję się na gastroskopię kontrolną to dam znać jak rezultaty. Czytałam kilka dostępnych badań i wynika z nich, że w przypadku zastosowania esomeprazolu już dawka 0,5mg/kg mc daje taki sam efekt (pH treści żołądka > 4) co większe dawki powyżej 2mg/kg. W jednym artykule stwierdzili nawet, że i jednorazowa dzienna dawka 80mg esomeprazolu raz dziennie daje taki efekt, ale dla bezpieczeństwa trzymam się dawki 2mg/kg mc, czyli w moim przypadku jednorazowo 1000mg. Dla ciekawych - tabletki bardzo łatwo rozpadają się na papkę z kulkami pod wpływem wody. Nie ma smaku, koń chętnie zjada w odrobinie meszu. Jest dużo wpisów na forach angielskich w tym temacie do poczytania, oni stosują Nexium.
Katasia, 80 zł to nie jest zła cena, ja parę lat temu płaciłam 70, jak rozmawiałam ze znajomymi to 80zł to cena z kliniki, wiec raczej ciężko będzie znależć taniej, przynajmniej duże ilości a nie pojedyncze ssztuki co ludziom zostały.
Churros, ciekawe co piszesz. Pamiętam jak rozmawiałam z dr. Biazik przy 1 wizycie, to totalnie nie opłącało się dawać ludzkich leków koniom, bo własnie przeliczajać na dawkę wychodzilo drożej. Ale to było wieki temu, skoro są doniesienia o skutecznosći to warto sprawdzić.
Mam nadzieje ze zrobisz kontrole bo taka na koniec jest MEEGA potrzebna, zebys wiedziała czy kończysz leczenie w dobrym momencie.
xxagaxx, nawet licząc dawkę taką jak jest w pastach (4mg/kg mc) to wychodzi taniej, bo około 34zl dziennie. A mówimy o skuteczniejszej formie S omeprazolu (esomeprazol), bo omeprazol jest mieszaniną obu form (R i S). Kontrolę prawdopodobnie zrobię za 2 miesiące jak koń będzie jeszcze na minimalnej dawce (1/4 początkowej) esomeprazolu. warunki średnio korzystne bo czeka nas przeprowadzka w międzyczasie, ale z tego też powodu zdecydowałam się zacząć leczenie teraz, żeby żołądek miał ochronę podczas stresowych sytuacji i się nie pogorszyło - zobaczymy
Churros, Esomeprazol to jedyne na co mój Blondas w ogóle reagował jakąkolwiek poprawą. Ja dawałam Mesopral, wysypywałam 80 kapsułek dziennie początkowo 🤐 po 8 tyg schodziłam o 10 kapsułek co dwa tygodnie, albo co tydzień, już nie pamiętam. Niemniej mi się ten esomeprazol sprawdził bardzo dobrze. Po omeprazolu nie miałam reakcji żadnej w zasadzie.
zembria, bardzo dobrze to słyszeć 😀
Churros, Ale popieram to co napisała xxagaxx, bez kontroli PRZED zakończeniem leczenia ani rusz.
Jak podajecie asecurol jako zabezpieczenie żoładka przy podawaniu leków to jaki odstęp trzeba zachowac pomiędzy lekiem a asecurolem? Na opakowaniu nie jest napisane. Lek to contacera. Nie chciałabym, żeby asecurol osłabił jego działanie.
Fantomas, jak największy, contacera z rana a asecurol na noc?
Ok, czyli zachować długi odstęp.
Churros, ciekawe co piszesz i cenowo mega kuszące. Poszłaś do weta z gotową propozycją i wypisał Ci bez problemu rp? Bo właśnie się zastanawiam, czy weci tak chętnie wypisują takie rzeczy, jak oficjalnym leczeniem są pasty, na których wiadomo, że zarabiają. Ehh, chciałam po podpowiedziach zdobyć to Gastrome EQ, ale jak na razie nie zanosi się, żeby mi się to udało :/
Katasia, poszłam do weta który zajmuje się w sumie głównie małymi zwierzętami w naszej gminie. Pokazałam mu raport z gastroskopii i moją receptę od weterynarza, który robił gastroskopię i powiedziałam wprost, że mnie nie stać na te końskie leki a jednak chciałabym pomóc koniowi. Pokazałam dla przykładu kilka stron z forów, jak używają tego Nexium w Anglii i w jakich dawkach, no tak normalnie, szczerze pogadałam. Nie wiem, czy wet robiący gastroskopię by się zgodził. Oni jakoś dziwnie przedstawiają fakty, że to niby wyjdzie drożej, że niby te leki nie są przystosowane do podania koniom bo nie mają tych otoczek chroniących przed kwasem. a mają, dlatego właśnie napisałam tu na forum że to są granule zlepione w tabletkę. Nawet w ulotce piszą, że można rozpuścić w wodzie, byle nie rozgryzać tych granulek. Dlatego podaję w wodnistym meszu żeby koń to wypił bez gryzienia.
Katasia, na tej grupie wrzodowej na facebooku jest pani, która sprzedaje pasty po 55zł. Dwukrotnie u niej kupowałam na całe kuracje. Ostatnio w czerwcu tego roku.
ale pasty ablera, prawda? nie equinor? bo to trochę nie to samo...
ekhem, tak, jest osoba co ściąga wszystkie rzeczy z ablera, pasty i granulki i tym handluje. Sprawdzona osoba więc można brać bez obaw jak ktoś potrzebuje.
ja wiem, że jest - sama korzystałam 😉 leczyłam konia i granulkami i tabsami z Ablera. Mimo wszystko uważam, że to nie są zamienniki Equinoru tylko tańsze. Tańsze przychodzi kosztem tego, że nie mamy kontroli nad zawartością. Abler już się kiedyś popisał rozjazdem między deklarowaną zawartością omeprazolu a rzeczywistością, dlatego moim zdaniem zawsze Equinor > ludzkie leki > preparaty Ablera.
Kotbury krytykujesz lucernę bo...? Może podaj źródło z którego korzystasz w krytyce lucerny? A może sama coś napisałaś po zrobieniu odpowiednich badań i doświadczeń, chętnie poczytam. Każdy świadomy właściciel koni które żywi samodzielnie na pewno sobie poczyta o lucernie i wie jak się ją stosuje żeby była bezpieczna.Masz jakiś monopol na "wszystkowiedzącą"?? Popisujesz się czy naprawdę chcesz pomóc ludziom w zdobywaniu wiedzy???
rzepka, krytykuję sieczkozę -(sieczka z lucerny dobra na wszystko) i słabo napisane artykuły popularne, które udają naukowe.
Są setki artykułów o szczawianach, kwasie szczawiowym. realnie jest to wiedza stara, znana i badań jest w pip.
Kilka stron wcześniej multum ludzi się tu wypowiedziało, o rykoszecie jaki walnął w ich konie przy skarmianiu lucerny.
Lucerna ma wiele zalet ale i ma wiele wad.
Chcesz przypadki- znam konia, któremu sieczkoza (lucenozą) właściele załatwili nerki.
Moja krytyka jest dokładnie taka sama jak krytyka "hirudoterapii" jako leku na każde zło, i krytyka ziółek sypanych do żlou na potęgę, bo "poprawia odporność".
kotbury, a z drugiej strony choćby w USA lucerna jest podstawą żywienia większości koni (siano, granulat) - tam też tak często zdarzają się problemy wynikające z takiej diety? Na stronie ker nie da się wyczytać złego słowa o lucernie, a dla mnie to rzetelne źródło wiedzy. Czyżby nagonka na lucernę działała jak nagonka na owies? Lub na wysłodki? 🙂 czym pozostaje karmić jak nie kolorowymi woreczkami?
Chociażby enterolity których u nas właściwie nie ma.
Hej! Czy ktoś orientuje się ile obecnie kosztują pasty na wrzody? Poproszę o wszystkie możliwości jakie są na rynku
Corrida, ja płaciłam u weta 80zł za equinor, udało mi sie na fb znaleźć kilkanaście sztuk po 60-70zł.
cytrynaa, faktycznie, wygląda na to, że u nich jest to dość powszechny problem związany z karmieniem lucerną. Dziękuję, nie miałam pojęcia nawet o takich tworach 🌷
cytrynaa, o to ciekawe, czemu od lucki akurat ?
Lootra, a na jakich grupach/ profilach szukałas?