KOWALE

BUCK, też dodałam post na fb 😀

Doniaa, dostałaś jakieś nowe polecajki? Też cały czas mam kłopot 🙁

ekhem, jak lubisz ryzyko, to Wojtek będzie w czwartek po południu.
Ja ryzyka i słabej jakości nie lubię, więc tym razem będę na miejscu. Jakoś magicznie jakość werkowania wzrasta wtedy o 300%, chociaż konia mam mu nawet nie trzymać.

A kogo polecacie w lubuskim, ktoś kto obsługuje okolice Gorzowa Wielkopolskiego? Werkowanie dwóch koni. Mam straszny problem z Kowalem, nie dojeżdża, nie odbiera albo nagle dzwoni, że jest w stajni niedaleko i może wpaść ale ja np nie jestem na miejscu i nie jestem w stanie się teleportować… A już najbardziej się załamałam gdy odmówił robienia tyłów u mojego wałacha który ma awers do mężczyzn i źle zareagował na niego już na „dzień dobry”. Żeby nie było - Kowal nie zrobił nic złego tylko mimo uprzedzeń odrazu wstawił sprzęt przed konia który widział go pierwszy raz i nawet nie zdążył się uspokoić. Tak reaguje na mężczyzn…
Do wyboru mam jeszcze raptusa, który raczej odpada i jakiegoś faceta który głównie obsługuje zimnokrwiste konie z łąk. Tak bylejak.
Jak macie kogoś do polecenia to chętnie wypróbuje.

Saklawia, a nie przyjedzie do ciebie forumowa blucha?. Werkowanie robi top, jest kobietą więc odpada problem.

nie przyjedzie ) w tamtym kierunku nie jeżdże
ale widziałam ze w okolicy Gorzowa odbędzie sie szkolenie z werkowania z Kasią Goraj, to też jest zawszej jakieś wyjście

Doniaa, dostałaś jakieś nowe polecajki? Też cały czas mam kłopot 🙁
ekhem, Jak coś ciekawego będziecie miały to dajcie znać. To czarna dziura 🙁

Dziękuję Dziewczyny, poczytam o Kasi Goraj. Było by idealnie jakbym znalazła kobietę kowala ale to proste nie będzie 😅 teraz od znajomych dowiedziałam się, że Kowal będzie ale za 3 miesiące! Masakra😒

Saklawia, - a może ktoś z ościennych dojedzie? Zachodniopomorskie, wlkp?

Znacie kogoś w wlkp kto jeździ w okolice środy Wielkopolskiej?

J0anna, Jonasz Pospieszny

keirashara, podejrzewam, że głównym problemem jest to, że miałby ktoś przyjechać do dwóch koni. To się robi coraz trudniejsze. 18 lat temu to i do jednego przyjeżdżali a teraz… z jednej strony rozumiem ale z drugiej ( mojej strony ) po prostu mnie to wkurza. Szczególnie, że jak już ktoś odbierze/oddzwoni podaję termin po czym nie przyjeżdża i nie odbiera. Można przecież wysłać smsa no cokolwiek… człowiek musi sobie przeorganizować dzień, nierzadko wyjść wcześniej z pracy itp a później brak kontaktu 🙄
Raz mi Kowal odwalił taki numer trzy razy pod rząd. Jak w końcu się do niego dodzwoniłam z innego numeru i wprost zapytałam dlaczego najpierw się umawia a później się nie pojawia to powiedział, że było mu głupio, że znowu wyszła taka sytuacja 😅. Jak tu nie zwariować?

Też macie takie problemy z Kowalem lub wetem posiadając małe stadko?

Saklawia na ,,pocieszenie,, powiem ze ten problem dotyczy całego kraju, nie tylko ciebie i twojego rejonu
był to główny powód że kilkanaście lat temu postanowiłam że ,,dokształce sie,, z zajmę sama kopytami swoich koni

Saklawia, - gorzej, ja byłam na etapie błagania na kolanach w większej stajni 😉 bo większość koni robi tu człowiek, któremu swojego więcej nie dam. Tak spier... poprawne kopyta to trzeba było umieć, ponad pół roku wychodzenia na prostą. No, ale wybłagałam, a ostatecznie konie w stajni przerotowały się tak, że przyjeżdża nie tylko do mojego.

Niemniej jak mieszkałam w lubuskim to "całe życie" przyjeżdżał ktoś spoza województwa, głównie z wlkp, stąd mój pomysł. Może udałoby się z kimś połączyć trasę, nie masz przypadkiem większej stajni w pobliżu? Lub całkiem hardcorowo, ale jeśli masz swój transport to może podwieźć gdzieś konie do zrobienia?

Szukam kowala do zadań specjalnych. Okolice Malbork/Sztum. Mam dwulatka ze złamaniem kości kopytowej, wrocił właśnie z kliniki i szukam kogoś kto ogarnie specjalistyczne kucie. Nie musi być tanio, ważne żeby ogarnął temat takiego kucia i przyjechał do jednego konia. Jakieś pomysły?

a https://klinikakopyt.pl/ ?

Oj gdybym miała transport do własnego użytku to już dawno bym tak postępowała. Niestety aktualnie to niemożliwe a w sezonie najzwyczajniej w świecie ciężko wypożyczyć przyczepę. Nie twierdzę, że jest to niemożliwe. Po prostu ze względu na zamieszanie przy tym nie skupiam się najbardziej na opcji dowiezienia koni w inne miejsce.
Mam tu jedną, większą stajnie ale jeśli już biorą to po kosztach przyjeżdża do nich facet, samozwańczy kowal… no nie biorę go pod uwagę.
Sama przycinam jakieś zadziory itd, lekko przypilnuje ale nie czuję się na tyle kompetentna żeby robić totalnie sama. Kiedyś, dawno temu gdy jeszcze nie było aż takiego problemu z kowalami czy weterynarzami to faktycznie ja coś tam sama robiłam kopyta z Kowal przyjeżdżał na tyle często, że korygował i mówił mi jak mam robić do jego następnego przyjazdu.
Nie jest to idealny układ ale przynajmniej dało się jakoś dogadać…
No nic, bardzo dziękuję za odzew i „pocieszenie”😉, szukam dalej.
Pozdrawiam

Szukam kowala, który ogarnia kucie ortopedyczne, koryguje wady budowy, kuje zgodnie ze wskazaniami weterynarza, na podstawie zdjęć RTG, etc. 30 km od Wrocławia w stronę Legnicy.

Hej, szukam dobrego kowala z polecenia, który dojeżdża w okolice Zbroslawic (Śląsk/Gliwice), wie co robi i przede wszystkim nie przeciąga terminów? Macie kogoś do polecenia?

Krystian Drab - bardzo proszę o opinie 🙂

Ja korzystam z jego usług i jestem bardzo zadowolona z tym że ja tylko werkuje

espérer, My mamy problem, że trzeba wyprowadzić kopyto z długiego pazura, a krótkiej piętki, czy on sobie da radę?

Ciężko mi ocenić bo ja miałam konie bez większych problemów kopytowych, nie wiem skąd dokładnie jesteś ale to był u nas jeden z nielicznych kowali który normalnie ma terminy przyjeżdża i jest z nim kontakt cały czas. Najlepiej to z nim się umów albo nawet wyślij mu fotki tych kopyt to pewnie ci odpisze czy to ci zrobi

espérer, Bardzo polecam Pana Krystiana. Szybkie terminy i 100 zł za konia.

Goneflying, polecam Andrzeja Czuża albo Saszę.

A Krystian Jacko? Ktoś coś wie? Na forum nic nie znalazłam

Godny polecenia kowal, który od stycznia weźmie pod skrzydła dwa grzeczne konie w okolicy Rybnika?

Który nie będzie na siłę wciskał kucia, który będzie w miarę regularnie (co 6-7 tyg) przyjeżdżał?

Czy sa w Polsce kowale, ktorzy maja wiedze na temat The Phoenix way? Kon po ochwacie z duza rotacja probowalismy roznych metod, zadna do tej pory nie byla skuteczna. Najgorsze bylo kucie, bo rozwalilo sciany i uwrazliwilo podeszwe. Info moze byc na priv

Falbala_007 poszukaj na FB Sylwia Marchewka, i podpytaj, prowadziła różne przypadki ochwatowe nawet taki, że jeździła do Lublina na Uczelnię i prowadziła tam jako strugacz skrajnie skrajny przypadek ochwatu + dla innego przypadku robiła klejone podkowy czyli bez kucia