Nasza twórczośc fotograficzna ;) Każdy może, jeden lepiej..

Velbon najczęściej ma słaby udźwig - sprawdź czy waga aparatu z podpiętym szkłem nie jest za duża. Głowica też się mogła wyrobić.

Ktoś? Coś? Z góry dziękuje!  :kwiatek:

Martva, pierwsze leci na prawo

A co z moim ?  :kwiatek:
Martva bardzo lubię takie zdjęcia jak to pierwsze - miasto nocą .

Prosze o jakies rady 😉

Werka, to że zdjęcia nie są przerabiane to żaden powód do chwały 😉
Widzę, że kombinujesz i szukasz ciekawych kadrów, nietypowych widoków i starasz się powiedzieć coś za pomocą zdjęć.

To pierwsze skojarzyło mi się z tym fotografiami http://nikon.org.pl/showthread.php?t=105589 Może pociągniesz dalej temat?

Jeśli chodzi o łabędzia, to niestety fotografowanie z góry rzadko się sprawdza. W większości przypadków zwierzęta lepiej fotografować z ich perspektywy.

Lov, nie masz wrażenia, że ptaki mają za mało miejsca do latania? Bo moim zdaniem trochę im ciasno. No i nieco niedoświetlone.

Jeśli fotografujesz architekturę, zwracaj baczniejszą uwagę na kadr, jego zakomponowanie, symetrię form w nim zawartych. W tym momencie te okna potraktuję jako pstryk, ale gdy przyłożysz się do wyprostowania uznam je za całkiem fajną fotografię.

Wawel nocą mi się nie podoba. Niebo co prawda zachowało resztki koloru, co jest dużym plusem. Ale dół zdjęcia to czerń absolutna. Nie jestem z tych, którzy unikają silnych kontrastów czy dużych płaszczyzn czerni bądź bieli. Ale taki zabieg wymaga uzasadnienia.

Bischa L, kompresja zjadła Ci zdjęcie. Trudno ocenić czy ostre, bo tego po prostu nie widać. Trochę blade to zdjęcie, za dużo w nim nic nie wnoszącego tyłu a z przodu za mało miejsca. Szkoda że skoczkowi jakiś słup wyrasta z pleców 😉 Trzeba uważać na takie drobiazgi jeśli nie można skrócić głębi ostrości by wyizolować mocno obiekt z tła.

martva, o wyprostowaniu już było. Ja dodam od siebie, że w przypadku takiego widoku nalepiej wypada moim zdaniem panorama. Trudniej jest dobrze zakomponować kadr tak, aby zachować klasyczne proporcje małoobrazkowego filmu.

tulipan, nie podoba mi się kolor i to, że zdjęcia niedoświetlone. Kadry poprawne (w drugim za dużo gory względem dołu) ale bez fajerwerków. Zwracaj uwagę na to, po której stronie masz światło.

Dzięki Abre ;*
Co do łabędzia to niestety nie miałam innej możliwości 🙁
Stałam w porcie a łabądź był "podemną" ..

Dzięki wielkie za rady.
Jak złapie lustro w łapy "pociągne dalej temat" xd

abre, cieciorka :kwiatek: no właśnie próbuję wyprostować te okna, ale mi nie idzie  👿

zalogowałam się, ale jeszcze nie ogarnelam, i baczac na warunki zewnetrzne... eh

Jedyna fota, która wyszła z "sesji:" na której było 10 "fotografów" na 7 niezbyt urodziwych aktorów, poza tym nie bło ani krztyny światła. Jestem za stara na takie zabawy już:



SZCZERZE?  Ostatnio mam dość focenia na najbliższe... zawsze?

Ja bym powiedziała, że jakieś tam światło było, ale banalne, mało plastyczne, takie zwykłe światło. Jaka to pora dnia?

18-19, zero słońca, same chmury, pogoda deszczowa, bardzo ciemne miejsce, więc pewnie jakieś 1250-1600 ISO. Beznadziejna robota, miałam po 15 minut na aktora, ni to coś wymyślić, ni ustawić, ni zobaczyć gdzie światło w miarę.
Aktorzy też zarąbiste "stroje" mieli, niedbale pomalowane dziewczyny. Ja oglądając film, jedząc obiad i jedną ręką układając pasjansa się lepiej maluję. Wiem, że złej baletnicy, dlatego mam prawo się wściekać, że to wszystko zupełnie nieprzemyślane i bez głowy robione.

Wiem, wiem, masa błędów. Kto poprawi ? kto doradzi ?

Tak sobie czytam ten wątek i postanowiłam też się poddać Waszej ocenie.
Na foceniu znam się tyle o ile, ot wiem mniej więcej kiedy jakie ISO ustawić i takie tam minimalne podstawy.
Focę głównie na auto i mimo posiadania canona 450D jego możliwości wykorzystuję minimalnie.
Jak fociłam starym Zenitem ojca to jakoś tak bardziej się starałam przemyśleć zdjęcie, no i wymagał ode mnie pełnego zaangażowania. A teraz jak mamy tego canona to już sie jakoś tak nie zastanawiam, na zasadzie jak nie wyjdzie to się skasuje  😡 Mam zamiar zabrać się za siebie, tym bardziej jak widzę zdjęcia niektórych z Was, ale zawsze jakoś tak wychodzi, że nadal robi na automacie  🤔

Moje fotki to przede wszystkim takie sobie pstryki jak ktoś z Was kiedyś o kimś napisał.  Czasami wyjdzie mi coś fajnego, ale rzadko.
Wstawiam jakieś tam wg. mnie udane fotki z prośbą o ocenę i uwagi co zmienić, co poprawić:
Fotka 1
- wiem, że byłaby lepsza, gdyby udało mi się złapać też ostrość na oku
Fotka 2 - robiona z ręki

Fotka 2 w sepii

Fotka 3

Fotka 3 w b&w

Horciakowa
o pirwszym napisałas sama co jest żle.
Drugie zdjęcie - hmmmmmmmmmm. To obcięte w połowie oko malucha straszliwie razi.
Jeśli już to albo bez oka albo oko całe.

I ostatnie zdjęcie. Na Twoim miejscu podniołsabym aparat wyżej i zrobiła zdjęcie bardziej z góry.
Tło byłoby jednolite - białe bez tych przejść w czerń z tyłu.

Szukaj kadrów, dbaj o tło.
Potem będzie coraz łatwiej

Proszę o jakieś porady 🙂

Dynamo
nic nie widzę  😉

to ja się ośmielę wrzucić 2 moje dzisiejsze zdjęcia.. w pierwszym chciałam oddać to kocie oczko, niby zaspanego kota, bo drugie zamknięte, gdzieś tam zaslonięte łapą, ale to jedno jednak czujne i obserwujące,
no i drugie zdjęcie, tak mi się fajnie kocio w tej korze pod kolor futra ustawił, czymś zaciekawiony ..

Wstawiam na życzenie ojca 😉
Alpy po francuskiej stronie 😉

Moja kuzynka. Ma boooską urodę! (może niekoniecznie umiem ją pokazać, ale jestem dumna z tych zdjęć! po pół roku przerwy z panasonic'iem!







No i robal (prawie jak macro)  🙄:

Jaki to Panasonic ?  😉
Jak na mnie - przeciętnego pstrykacza zdjęć - to pierwsze bardzo fajne tylko za dużego ISO użyłaś, ostatnie ... nie bardzo.  Ale ja nie mam raczej prawa się odzywać bo tutaj nic nie wstawiłam  😉

Niestety, Panas kocha szumy, dlatego ustawiam jak najmniejsze iso. Pstrykam na max 400  😡
A robal był na teczce, którą trzymał kumpel - zarówno mnie jak i jemu trzęsły się łapy, dlatego ostrość pozostawia bardzo wiele do życzenia.
Lumix DMC FZ18  😉

wistra- tak , ta dziewczyna ma niesamowitą urodę ;]

piękne te wasze zdjęcia, szkoda ,że ja nie umiem takich robić 🙁

wistra, pierwsze bardzo fajne, a w drugim troszkę kontrastu bym dodała bo jakoś mi się rozmywa przed oczami,
np:


Moje wczorajsze wypociny  😡


Tu szkoda mi kadru, troszkę więcej dołu by mogło być  🙄

Lotna - bardzo podoba mi się Twoje drugie zdjęcie 🙂

Horciakowa
o pirwszym napisałas sama co jest żle.
Drugie zdjęcie - hmmmmmmmmmm. To obcięte w połowie oko malucha straszliwie razi.
Jeśli już to albo bez oka albo oko całe.

I ostatnie zdjęcie. Na Twoim miejscu podniołsabym aparat wyżej i zrobiła zdjęcie bardziej z góry.
Tło byłoby jednolite - białe bez tych przejść w czerń z tyłu.

Szukaj kadrów, dbaj o tło.
Potem będzie coraz łatwiej


Dzięki za rady.
Z tym okiem to jedyna możliwość to bez oka. Chyba rzeczywiście lepiej to wygląda 🙂 Strasznie mi szkoda, że nie złapałam całego, bo akurat patrzył prosto w obiektyw. Niestety tak to jest jak się robi celując z ręki

Kilka moich. Prosze o jakieś rady🙂
http://picasaweb.google.com/lh/photo/Jnxy7hN52jF01zY2lqekmQ?feat=directlink

Ostatnio spełniam się w fotografii i molestuję mój aparat ile wlezie...
Co w na to? 🙂

Niektóre robione canonem 300D kumpeli, a niektóre moim sony 🙂

Makro w wersji ubogiej  🤣







Zwierzaki

Hera Twoje prace maja coś w sobie , przemyslane , miłe dla oka , choć Mewy pewnie bym cieła inaczej , nie z taka ilością wody , fajne klimatycznie , ciekawe kompozycyjnie , takie z tym czymś
Notarialna , drugie , ja wiem że o takiej porze i w takim klimacie ciężko wychodza dobre fotki z takiej pory dnia, lecz ciemne przepalenia , taki hmm brak kolorystyki innej niz szarości , gdzieś przywołały na myśl zdjęcia robione na gruboziarnistym papierze ...
czwarte , razi mnie ta droga po lewej , kadrowałabym inaczej , więcej miejsca zostawiając psu , konwencja cz-b jak najbardziej na miejscu

Chess daleka droga przed Tobą ... fotki wygladaja na przypadkowe , makro nie wnosi nic poza przedstawieniem danego owada, a można było pokombinować, ja wiem że to żywe ale jednak ... na temat zwierzaków , przypuszczam że każde z tych zdjęć pozostanie bez echa , od psa po koniki , przekrzywienie aparatu , nie zawsze wychodzi na dobre , zieleń ostatniego jest dziwna , kompozycja znowu przypadkowa , w sumie ostrość na akacji , bo? co chciałas pokazać? akację czy konie? zanim ustrzelisz fotkę , dobrze się przymierz i pomyśl , bowiem takie tylko do szuflandii ... portretówka , zapewne miłego konika , może wystarczy?
mając cyfrówke , jeszcze raz powtórzę , możliwości mamy ogromne , bowiem nie kosztuje nas klisza , ani wywołanie , mozna błedy powielać po tysiąckroć , lecz co to ma na celu? nauke i jeszcze raz naukę , jeśli z tej nauki nici , czyli nic nie wychodzi , a zdjęcia są zwykłe , a nawet niżej przeciętnej , to może warto poczytać , pochodzić na kursy i DOUCZYĆ się czegoś , a nie obrażać , ciskać aparatem i myśleć że inni sie wcale nie znają ...
zamieszczając zdjęcia na jakimkolwiek portalu , zdajemy sobie sprawę z tego , że każdy z nas może być zjechany lub wyniesiony pod niebiosa , nie zawsze w tym drugim przypadku słusznie(zależy od portalu i dupolizostwa) , więc jesli kogoś uraziłam , miałam na celu tylko naukę i pokazanie drogi , którą ja bym obrała

m.indira, ja się nie obrażę bo doskonale wiem że do artysty mi b. daleko  😉
A jak opinię wyraża ktoś kto ma o fotografii jakieś pojęcie to już w ogóle miodzio  😀
Cały czas ćwiczę i uczę się, mam nadzieję że będzie coraz lepiej
Niestety też od mojego aparatu nie moge wymagać Bóg wie czego.

Przypomniało mi sie że mam jeszcze motylki  😉







Muszę powiedzieć że zdecydowanie lepiej wychodzi mi fotografowanie ludzi. Niestety zdjęć mojego "głównego" modela nie umieszczę, ponieważ by mnie za to zabił  😀