Jakie pasze dajecie swoim koniom?

Zmieniłam Agrobs Alpen Grun Musli w dawce ~150 g/dzień + witaminy (Eggersmann albo mebio daily) na Equigard 600 g/dzień + witaminy Agrobs seniormineral (super skład).
Dodatkowo na stałe ma magnez, boswellię. Sezonowo liść morwy.
W pracy nie zmieniło się nic. Doszły nam za to co miesięczne wizyty fizjo.
Z energią zauważam drobne zmiany pod siodłem, bo ma więcej mocy, tak idealnie.
Ale to koń pracujący? Na 150 gramach sieczki?😳
Perlica, to mieszanka hol/han/trk/śl, on żyje generalnie powietrzem.
Perlica, ja muszę ci oficjalnie podziękować za polecenie eggersmann equichamp bo koń mi bardzo fajnie na tym chodzi. Ma energii tyle ile trzeba, nie pali styków i powoli się buduje. Więc póki co jestem bardzo zadowolona z tej polecajki 🙂
mindgame, cieszę się , sprawdziło się na wielu koniach,choć po samym składzie, bez testów na koniach, wogóle bym tego nie powiedziała.
Gillian   four letter word
22 września 2024 21:21
keirashara, ja daje ten - meszyk
Gillian, - zerknij sobie na ten, on ma mega nisko skrobię i cukier - https://sklep.hippovet.pl/produkty/alpengrun-mash-15-kg/

Jak zalewam na ciepło jest super glutem, ale na zimno też się spoko robi. Jest leciutki i bardzo wydajny.
Gillian   four letter word
22 września 2024 21:59
Obczaję, dziękuję!
Ten mesz ze Spillersa jest fatalny, co to za mesz który nie ma w składzie siemienia lnianego? ani nawet makucha lnianego?

Najlepszy skład meszu jaki znalazlam ma ten z Nuby (Sunny mash) - siemie lniane na pierwsyzm miejscu.
Gillian   four letter word
23 września 2024 09:38
Moja Nuby nie ruszy choćby miała z głodu zemrzeć 😐 właśnie niedawno oddałam rekreantom prawie cały worek 🙃 niby taki żarłacz a wybredna bardzo, tak samo tyczy się siana - zmieniałam dostawcę, przywiozłam na próbę snopek i pffff… słomę ostentacyjnie jadła mimo że sianko zielone pachnące 🙄
Remson, To jest mesz odpowiadający wymaganiom XXI wieku :P
Czyli zero zbóż, absolutnie zero owsa.... 🙂😉)
Moon   #kulistyzajebisty
23 września 2024 11:26
Sankaritarina, taki suchar - ja generalnie czekam aż pasze dla koni będą w paczkach jak chipsy Lays - połowę kwoty będzie się płacić na powietrze w środku! - No bo zero zbóż, zero owsa, cukru, melasy - idealne dostosowanie do koni XXI wieku xD
Moon, Hahha, takie suchary welcome to 😀
Remson, dokładnie to samo pomyślałam. Czemu w części "meszy" nie ma ani grama siemienia lnianego...
No własnie ja szukam troche tanszego meszu niz Nuba wiec jak ktos cos poleca z meszy to od razu wchodze sprawdzac sklad i z reguly jestem w szoku bo to sie nie powinno nazywac mesz.

Wiadomo ze kazdy kon ma swoje problemy zywieniowe i smakowe 😀 i jedza tylko dana pasze na mokro, wiec dla ulatwienia sie mowi mesz, ale jednak firmy nie powinny tego meszem nazywac. Pasza na mokro to jest bardziej.

Ale tradycyjny mesz to: siemie lniane, otręby pszenne, owies, sol kuchenna oraz woda.
Tak czy siak siemie powinno byc pierwsze w składzie.

Znalazlam jeszcze mesz od Il Campione gdzie skład jest przywzoity jak na mesz, i tanszy:

Skład: siemię lniane, łuska owsa, otręby pszenne, wytłoki z jabłka, ekstrudowane siemię lniane, całe ziarno słonecznika, mączka chleba świętojańskiego, zwapniałe algi morskie, wytłoki z aronii, wytłoki z porzeczki, suszona marchew, sól paszowa
Remson, a próbowałaś omegę fiber z chrupki? Lub vital mesh? Bardzo polecam. 🙂
donkeyboy   dzień jak codzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud
23 września 2024 15:37
Remson, offtop ale mash to nie oznacza wyłącznie "mesz", tylko coś bardziej w formie cieczy/rozdrobnionej niż formie stalej. Masz angielska potrawe "bangers and mash" i absolutnie nie ma co tam szukać jakichkolwiek składowych tradycyjnego meszu (nawiasem mówiąc to kiełbaski z ziemniakami tłuczonymi).

Takze dla mnie jak najbardziej zrozumiałe że producent se nazwał coś takiego mash, tym bardziej że tam są wysłodki to żeby jeszcze ktoś se problemu z tego nie zrobił bo poda na sucho.
Remson, tradycyjny skład ma Sukces - ok. 4,50 zł za 1 kg, siemię ma również Saracen Recovery, ja go kupuję z rabatem w Dobrym Koniu, to wychodzi jakieś 6,80 zł za 1 kg, niska zawartość cukru i skrobi. Teraz skarmiam mesz z Josery kupiony w promocji - 6,60 zł za 1 kg, też w miarę tradycyjny mesz, jedynie skrobia już ciut wyżej.
Remson, - ja serio polecam ten agrobsa, może ma włókno na pierwszym miejscu, ale jak go się robi to czuć, że tam jest siemie i babka płesznik 🙂 Jest glutek, jest przy tym "dietetyczny", jedzą go niejadki. Te 15kg to prawie cały pojemnik sortery ikeowej, jest leciutki, nie ma grubych granulowanych frakcji. No i da się zrobić na zimno, co dla mnie jest plusem w lecie.

Taki super-prosty skład to pamiętam miał mash sukcesa.
Melanie - omege fiber lubie ale ostatnio unikam wysłodków wiec odstawilam.

donkeyboy - mowie o tym tradycyjnym meszu co sie kiedys w taczce wrzątkiem zalewalo i cala stajnie tym karmilo 😀 wiem ze angielski mash to co innego ( i ze wszytsko podchodzic moze pod slobber mash)

espana - no wlasnie kiedys go mieszalam z innymi zeby obnizyc koszt (wychodzilo wiecej na dluzej) ale teraz juz sklad nie dla mojego, za duzo zbóz i drozdze.

keirashara - znam, moj jest caly na agrobsie 😀 ale cenowo wychodzi jak Nuba a Nuba ma lepszy sklad konkretnie dla mojego konia. mesz akurat chce bez włókna.

Czyli wychodzi ze to my jestesmy problemem 😅
Remson, mnie się super sprawdza mash z Chrupki: https://chrupka.pl/pasza-dla-koni/63--mpu-vital-mash-25kg.html . Ma prosty skład, czyli właśnie głównie siemię, a na tym mi zależało, bardzo fajny, śliski i pięknie pachnie, ale tak typowo "siemieniowo" a nie dodatkami.
NowaJa, tylko ten Vital mash ma prawie 18MJ… można nieźle odlecieć po tym 😅
Zuzu., ja tam tego jakoś szczególnie nie zauważam 🤔 a dostaje go między innymi bardzo elektryczna i gorąca kobyła. U żadnego z moich koni nie zauważyłam efektu "wzrostu mocy"😉😉
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
24 września 2024 08:14
Ja bardzo polecam ten mesz:
https://allegro.pl/oferta/mesz-ziolowy-dla-koni-20-kg-15216818923 Fajny skład i bardzo ekonomicznie to wychodzi.
Czy ważył ktoś otręby pszenne w 2 litrowej miarce? Prędko nie zabiorę ze sobą wagi a potrzebuję określić ile ich podaję
Zmieniłam Agrobs Alpen Grun Musli w dawce ~150 g/dzień + witaminy (Eggersmann albo mebio daily) na Equigard 600 g/dzień + witaminy Agrobs seniormineral (super skład).
Dodatkowo na stałe ma magnez, boswellię. Sezonowo liść morwy.
W pracy nie zmieniło się nic. Doszły nam za to co miesięczne wizyty fizjo.
Z energią zauważam drobne zmiany pod siodłem, bo ma więcej mocy, tak idealnie.

Fokusowa, kurczę. Zazdroszę możliwości karmienia 600gramami paszy na dobe i takiej poprawy zdrowia.

Poddaję w wątpliwość przy tej dawce efekt "wysycenia mineralnego", który robi pasza. Ogólnie to witaminy i minerały z pasz się nie wliczają w konia dobową podaż bo min. przy takich dawkach tego będzie bardzo znikoma ilość.




doloruu, weź miarkę otrębów do domu (np. W jednorazówce) i zważ...
Nawet 2 litrowe miarki potrafią się od siebie różnić... 🙁 chociaż nie powinny
kotbury, bo to dawkowanie w dalszym ciągu jak dla świnki morskiej. Ja nie wierzę żeby zmiana tej „diety” z chomikowej na świnkę morską miała realny wpływ na konia 600 kg. Podejrzewam że zmiany środowiskowe mu pomogły (zmiana pory roku, ew susza, zmiana siana, mniejsza/większa podaż trawy) a nie pasza treściwa 😅

Znam kobyłę która przez pół roku pauzy po zerwaniu jechała na garstce sieczki (dosłownie w pudełkach po dziecięcej garstce sieczki). Nie zjechała prawie wcale z masy mięśniowej, wygląda mimo pauzy jak milion dolarów i teraz pytanie czy jest dobrym przykładem świetnie dobranej diety i czy warto jej dietę rozpowszechniać na forum 😅. Sporo jest koni typu „miotłę zje i dobrze wygląda”. Można takim właścicielom pozazdrościć ekonomii w żywieniu ich koni, chociaż jak przekroczą pewny wiek i rażąco pogorszą się zęby (do stopnia problemów z przyjmowaniem siana) to właściciele takich koni zwykle doznają masakrycznego szoku i długo nie mogą się przestawić z karmienia garstką na łopaty 😜
Moja kobyła obecnie je:

Śniadanie: Grain Free Balance 300g, AlpenGrun Musli 200g
Obiad: Grain Free Balance 300g, AlpenGrun Musli 200g
Kolacja: Grain Free Balance 300g, AlpenGrun Musli 200g

i 3/4 miarki meszu (nie ważyłam ile mi wychodzi, ale zwykła paszowa miarka) alpen grun mesz

I w końcu widzę że troszkę schudła 😀 Kobyła pracuje 5/6 dni w tygodniu, co miesiąc jedziemy na zawody.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się