kącik skoków

Karla🙂, zadałam konkretne i nie otrzymałam odpowiedzi.
Serio ktoś szprycuje konia na region? Tam nie ma żadnej kasy przecież, co najwyżej 300 pln można wygrać...
Przecież gamma orynazol nie jest na liście?
Jesteśmy w wątku skokowym, a ty przytaczasz wyścigi. Tam są spore pieniądze, wiec to inna bajka.
Cały czas czekam na przykłady krajowe.

Perlica, oczywiście,że sprycuja, znieczulaja itp. przecież regiony to jest tylko.jakis etap dla wielu koni. I myślę, że nie o kasę chodzi. GO przez kilka sezonów byl na liście, dopiero po bardziej szczegółowych testach go nie ma. Powtórzę ile razy byłaś brana na doping? Jak.startowalam na ZR i raz na ZO ani razu mnie to nie spotkało- jezdzilam skoki. Jesteśmy w wątku skokowym, owszem, ale debata jest juz na poziomie ogólnego jeździectwa. Nie chce mi się szukać artu ze Światem Koni, gdzie po pewnej konfie hipiatrycznej było wskazane, co niektórzy weci robili i robia nadal.Jesli się z tym nie spotkalas, to dopiero jest swiat jednorożców. Nie zamierzam rzucać nazwiskami, bo jestem świeżo przed habilitacja z nauk weterynaryjnych, ale po kolokwium pewnie będę mogła😉

Oczywiście, że szprycują. Dzieciak chce jechać ale koń kulawy, cyk. Paniusia chce koniecznie wystartować, cyk. Nie ma że boli.

Serio ktoś szprycuje konia na region? Tam nie ma żadnej kasy przecież, co najwyżej 300 pln można wygrać...
Perlica, ale tam nie ma szprycowania nie wiadomo czym, żadne cudawianki o których pisze Karla tylko zwykłe przeciwbóle, bo koń zakulał kilka dni „przed najważniejszymi zawodami w powiecie” albo po prostu już nie może a kasy na wymianę brak.
A przecież saszetki na co drugiej stajni „na wszelki wypadek” leżą

Gillian, bingo...wet nawet może nie wiedzieć,że kon zaraz startuje, bo wielu właścicieli często to przemilcza.

Karla🙂, ja nie byłam, ale nie jeżdżę międzynarodowych.
Sorry, ale ja nie rozumiem ni w ząb Twojej wypowiedzi.
Nie chodzi mi o zadne nazwiska, ale o przykłady i skąd to wiesz, przy Tobie ktoś dawał w żyłę czy jak? Czy to takie pisanie tylko? Naprawdę nie rozumiem po czym wnioskujesz? Na SK o tym pisali?
Znieczulenie konia, to rozumiem w wyścigu, dobiegnie, wygra , zarobi hajs itp.
Ale skoki ? Urwie się i na co to komu ? Dla 230 pln? Rozumiem, że etap kariery, ale kariery nie będzie jak się rozpadnie.

Probuje edytować: do tego co napisal ogórek dorzuce: coś na kaszel, bo się dusi,ale musi wystartować, coś na sztywność mięśni i żeby nie flaczal w 2 fazie czy tam.rozgrywce. usunęło mi post- uzupelniam- wet czasami nawet nie wie,że kon ma startować, a czasem wie😉
Perlica- jestem wetem, przez lata związanym z konmi, teraz na szczęście już nie...

ogurek, , Karla🙂, teraz rozumiem, to dość normalne bym powiedziała, myślałam że piszecie o niewiadomo czym.
Saszetki nie mają mocy supermana, i jak kon pozadnie kontuzjowany to zadziała na chwilkę,.a po 48 h butka chyba już nie ma.
Podać coś na sztywność miesni to akurat na plus, każdy może mieć zakwas, a może uchronić przed kontuzją.
Syrop na kaszel czy inhalacja , ja w tym nic złego nie widzę.

Myślałam o jakiś hardkorach i mnie to zaciekawiło.

Harcory tez się zdarzają, szczególnie jak sezon dlugi😉 doping jest doping...koń ma być fit to compete, jeśli nie jest- powinien zostać w domu.

Gdzie te filmiki kurde belka, bo coś nie mogę znaleźć tej grupy na fejsie a taka drama że chętnie bym sama oceniła 🙃

feno, grupa „temat jeździectwo” kiedyś „hejted jeździectwo”😅

ogurek, I całe szczęście że leżą te nielegalne saszetki i inne leki (oczywiście nie u mnie) bo w taki majowy weekend gdzie się weta nie doprosisz niejeden koń by wykitowal.

feno, też nie mogę zobaczyć. Natomiast ogólnie no... Koń musi mieć zapewnione swoje potrzeby gatunkowe i klarowne sygnały, czasami te sygnały nie są mile, mają po prostu wzbudzać porządana reakcje. Może tamten koń Darii nie reaguje na klepanie po tylku bo go ktoś wcześniej skutecznie znieczulił albo ten typ tak ma i trzeba go dopiero konsekwencja uczulić na wymagania? Generalnie w świecie koni musi być efekt, konie też sobie wzajemnie tak o nie odpuszczają jeśli nie ma reakcji. Jest przepaść między traktowaniem konia jak rower a bieganiem po tęczy i liczeniem na to, że konik wybierze lofcianie. Konie z natury unikają presji i chcą święty spokój, jeśli robią to tak jak właściciel chce, to ktoś ich tego wcześniej nauczył.

Perlica na liście zakazanych substancji są nawet napary z waleriany i szyszek chmielu, tylko lista FEI jest wg składników aktywnych więc to nie jest oczywiste. Oni debatowali nad wsadzeniem tam MSM nawet.

karolina_, popieram wszystko co napisałaś.

Prawda jest taka,że jak ktoś ma kase i wiedzę oraz potrzebę to sobie konia znieczuli shockami przed startem i nikt mu tego nie wykaże…..
Wiec czepianie się o syrop , który poprawia komfort życia dla mnie jest bez logiki.

xxagaxx, radzę przejrzeć sobie wędzidła dopuszczone przez fei. Też były kiedyś na temat jeździectwo. Tandem to najdelikatniejsze, co można tam znaleźć.

epk, ja uważam, że jednak jest to kolejna moda. Kiedyś natural, teraz to. I prędzej czy później przejdzie. Może dzięki niej zostanie w ludziach trochę świadomości, że koń to nie maszyna i nie służy do bicia.

Gillian, jak wet nam kiedyś powiedział, że lubi przyjeżdżać do tej stajni, bo my serio chcemy konie wyleczyć, to aż mi się przykro zrobiło. A objeżdża sporą część okolicy. Tylko koni żal…

feno, wstawiłam link na poprzedniej stronie

Ogólnie powiem tak - nie jestem (wbrew temu co się tu uważa 😉 ) przeciwnikiem presji, nawet dziś sama musiałam konia strzelić, bo inaczej miałabym niebezpieczną sytuację. Tylko żółtych kartek sędziowie za darmo nie rozdają, no i ja nie jestem podawana za wzór cnót wszelakich przez jednorożcową część internetu.

Nevermind, dziękuję za rady, znam listę FEI. I co? Wsiądź na takie konia i pokaz jak się skacze na oliwce 2 razy łamanej czy skórzanym.

Tak, są skrajności we wszystkim, i co innego pelham w pysku a co innego pol sklepu jeździeckiego, albo taki wynalazek ze nie wiesz jak to nazwać. Ale wstawianie zdjęć koni na pelhamie i tandemie jako przykład okopienstwa na CSIO... troszkę ręce opadają.

Doskonale tu zostało napisane, brakuje środka. Albo może ten środek jest, ale wiadomo ze najpopularniejsze są skrajności, bo o tym się mówi najwięcej.

Nie piszę o epizodycznych sytuacjach i podawaniu czegoś na poprawę komfortu. Niestety, piszę o sytuacjach kiedy koń, ze względu na stan zdrowia, dawno powinien być wycofany ze startów i reżimu treningowego (nie z pracy pod siodłem). To są sytuacje kiedy koń bez leków (niezależnie od ich postaci) nie jest w stanie normalnie funkcjonować. To po prostu "reanimacja trupa" na własne potrzeby, start na chorym koniu, któremu albo się ucina objawy bólowe, bo inaczej byłby niedopuszczony do startu albo w ogóle nie byłby w stanie brać udziału w treningach a co dopiero startach. I jak już ogurek i inni napisali- nie chodzi o zawody międzynarodowe, ale lokalne podwórko. Pomijam, że to w większości przypadku- literalnie po prostu doping i wbrew przepisom federacyjnym. I tak, jako kogoś stać- nawet na tym niskim poziomie to będzie stosował to, do czego inni nie mają dostępu, a nawet pokuszę się o hasło ściągania nowych specyfików z innych krajów, które w klasycznym badaniu na doping nie wyjdą. Mam nadzieję, że tym razem napisałam jasno. Koń, jak i jeździec, ma być fit to compete. Takiego konie albo w danym momencie nie są albo nigdy nie będą.

O wyśrodkowaniu obrazu jeździectwa tylko się mówi- ale nic się z tym nie robi albo robi działania pozorowane. Dlatego wcale nie zdziwi mnie fakt, jeśli na jakieś duże zawody wpadną przedstawiciele organizacji prozwierzęcych- ba! nawet nie wpadną, tylko będą zatrudnieni na legalu jako luzacy, może będą wolontariuszami ?

Widziałam filmik to się wypowiem. Z tego co widzę to dość znany i logiczny sposób ogarnięcia konia. Sama stosuje podobny sposób kiedy np. Ustawiam schodki żeby wejść, a koń ustawia się przodem. Wg. Mnie Daria prosi tego konia, żeby trzymał Łopatki przed nią, a on próbuje ustawić się przodem do niej. Więc prosi go o to żeby wrócił na koło. Przydatne przy pakowaniu koni do bukmanki albo przy koniach co nie schodzą z padoku. Notabene sposób pokazał mi jakiś naturals.

Podlinkuje ktoś ten filmik? Ten link do facebooka prowadzi do jakiejś grupy tylko.

zembria, musisz byc wtej grupie. Post jest tak popularny ze jest na samej gorze praktycznie.

xxagaxx, no ale nie jestem 🙃 Nie ma nigdzie indziej w sieci tego?

zembria, ponoć na tiktoku 😉 Ja dodałam grupę żeby tylko film zobaczyć 😀

xxagaxx, tiktoka też nie mam 🤣

Dzięki za linka, dodałam się do tej grupy ale trzeba czekać aż zaakceptują 🙃 jestem ciekawa bo o tej babce do tej pory słyszałam same ochy i achy, żywy dowod na to że da się jeździć sport bez przemocy. Szkoda byłoby żeby się okazało że cesarz jest nagi 🤐

Serio nie mogę tego czytać.
To że ktos jeżdiz fair konie i nie leje ich bez sensu nie znaczy , że mają mu wchodzić na głowę. I jak trzeba konia potraktować nie miło, bo on traktuje nas nie miło to trzeba to zrobić w konkretnym momencie. Tak pracują "naturalsi" przecież na wysokiej energii i nie wygląda to miło, a może komuś uratować życie docelowo.

Od razu mi się przypomniała podobna nagonka na Skrzyczyńskiego (nie wnikająć co robi w domu) który to Komboy'owi na zawodach trzasnąl 3 baty bo ten nie skoczył rowu. I też, nawet na tym forum padał przykład "swiętej" Kobiernik. która to miłością i smaczkami uczy konie poprawnego zachowania, bo ona na pewno, ta bata to nigdy 😀

Yyyy no cóż... da się na pewno udawać bycie tęczowym na przejazdach, a czy da się nigdy nie strzelić batem, kiedy koń zaczyna odwalać lub mieć zawsze grzeczne i posłuszne konie? Chyba nie, bo rzeczywistość to nie Disney.

Widziałam ten filmik i może on nie jest przyjemny, ale też nie widać tam jak dla mnie takiego wpierdzielu dla wpierdzielu, a właśnie ustawienie konia, który próbuje sił w niefajny sposób. Nie zawsze da się wszystko ogarnąć w domu, bo czasem takie akcje wychodzą na zawodach i trzeba zareagować tu i teraz.
Szokiem jest chyba to spadnięcie z piedestału po obudowaniu się w mit, że wszystko da się na buziaczki, cukierki i głaski. Trochę zemściło się pudrowanie rzeczywistości 😉

xxagaxx, a ja pamiętam wypowiedzi, że ten koń juz nigdy nie będzie skakał , bo zmuszany itp, oraz tym podobne bzdury. A ciśnie i wygrywa, aż miło.

Ludzie zwariowali i nie kumają , że zwierzęta bo to tyczy się koni , ale i psów muszą mieć przewodnika i ne w tym nic złego, wręcz odwrotnie.

Ej, ale Komboy nie dostał za sam brak skoku, a za to, że zaczął się cofać i totalnie wypiął na sygnały... a tam x młodych koni na rozprężalni obok, jakby wpadł w takim amoku braku odpowiedzi to dopiero mogłoby się zrobić niebezpiecznie.
Jakby miał dostać za samą stopę to ktoś tak doświadczony nie czekałby tyle na to, żeby tego bata sprzedać... ostatnio widziałam zawodnika w akcji na mniejszych zawodach, to tak zamknął kombinującego konia w pomocach, że ten chyba nawet nie wiedział kiedy skoczył 😂 Kurcze, Ci ludzie mają zwykle odruchy na takim właśnie poziomie, a zanim Komboy dostał strzała to zdążył kawałek wstecznym przejść.

... tymczasem Komboy, który to miał już nie skakać i nie mieć za grosza zaufania, na tym okropnym CSIO w Sopocie, konkurs 150 poszedł na czysto.
#szokiniedowierzanie