Do "ślepych" - okularnicy i soczewkowicze

hm a czym to sie różni od normalnych pojemniczków na soczewki oprócz wyglądu? 🤔
ja natomiast nigdy nie widziałam czegoś takiego http://www.allegro.pl/item693795373_przyssawka_do_soczewek_kontaktowych_super_cena.html 😁
w życiu bym sobie nie przyssała przyssawki do oka 🤔

no własnie nie wiem, czym sie rózni. Wyglada mi to tak, jakby sie zoczewki wkladalo do takich jakby koszyczków i zanurzalo w płynie. Musiałabym na żywo zobaczyc. Ale wyglada, jakby dużo więcej płynu schodziło.

No ale przyssawki mega 😀 wygladają strasznie 😀

opolanka

ja mialam taki pojemnik na soczewki
jak mi pani sprzedala jako plyn do soczewek plyn do odbialczania
a kto czyta instrukcje kupujac "zwykly" plyn, wyjęłam opłukałam, wsadzilam w pojemnik, rano wyjęłam opłukalam i do oka  😵 jakby mi ktos w ogien wsadzil! ledwo dalam rade soczewke wyjąc, oko 2 dni czerwone
dopiero po tym patrze w instrukcje a tam ze soczewka do uzycia po minimum 8h w tym plynie
sam pojemnik moim zdaniem nie rozni sie niczym pozatym ze ciezko wsadzic soczewke, ulozyc rowno, zamnac nie uszkadzając jej a potem znow wyjac
plynu tez idzie wiecej

Epikea, tak wlasnie mi sie wydawało, ze to taki gadżet mało potrzebny. Dobrze, ze sobie oka nie uszkodzilas tym płynem.

opolanka mój tata używał kiedyś taki pojemnik do szkieł
Ale ja wole te najzwyklejsze

Mi okulista odradzał spanie w soczewkach, gdyż nawet te najlepiej przepuszczające tlen, przepuszczają go zbyt mało. Po 24h i dluzej w soczewkach oko jest niedotlenione i niedozywione. Oczywiście przy sporadycznym spaniu w soczewkach wielkiej szkody nie będzie, ale stałe niezdejmowanie soczewek na noc, może się podobno skończyć zmniejszeniem tolerancji oka na soczewke, co może skutkować paroletnim przynajmniej zakazem ich noszenia.
Tyle od pani doktor 😉 w kazdym razie moja kolezanka od ladnych paru lat smiga w 3-miesiecznych "niezdejmowalnych" i nie ma zadnych problemów.
Ja nie lubie spać w soczewkach, czuję sie potem bardzo nieświeżo, no i mam tak wysuszone oczy, że musi minąć 15 min zanim soczewka znowu zacznie się dobrze układać i ruszać. Co nie znaczy, że mi się nie zdarza  😁

Właśnie pisałam o tym wyżej, że nieściąganie soczewek nieprzeznaczonych do noszenia ciągłego nie jest dobre dla oczu, ale jeśli się to zdarzy raz czy dwa, swiat sie nie zawali 🙂

noszę soczewki o krzywiźnie 8.7, zastanawiam się co by się stało i czy byłaby jakaś różnica gdybym kupiła te o krzywiźnie 8.3 ?

Do którego salonu optycznego polecacie iśc w Wawie w celu dobrania szkieł kontaktowych?

noszę soczewki o krzywiźnie 8.7, zastanawiam się co by się stało i czy byłaby jakaś różnica gdybym kupiła te o krzywiźnie 8.3 ?
Ale po co? Jeśli masz dobrany rozmiar i Ci pasuje, to czemu go zmieniać?

Pytanie ;D
Czy jeżeli jeździcie na koniu to zdejmujecie okulary ?
Ja na początku zdejmowałam, teraz jeżdżę w okularach. 😉 

Nie zdejmuję.
Do żadnych sportów nie zdejmuję (ew. gra w kosza, no i pływanie 😉 ).
Salta też robiłam w okularach 🙂

jakbym zdjęła okulary na koniu to najdalek bym dojechała pewnie w płot  😵
ale jak już muszę w nich jeździc (z czystego lenistwa czasami nie chce mi się po ludzku zakładac soczewic) to dobrze mi to robi na postawę, bo się przestaję garbic w obawie o utratę patrzałek  😎

A ja bym nawet konia nie mogla znaleźć, żeby na niego wsiąść 😉 Chociaż już od lat jeżdżę w soczewkach, okulary strasznie mnie irytowały.
BTW, konie były moim głównym argumentem, żeby przekonać rodziców do soczewek. "No bo mamo, jak spadnę to przecież okulary się mogą zbić i oko uszkodzić"  😁 Połknęli błyskawicznie i już żadnych "ale" nie było. 

Lotnaa, ja też wcale nie gwarantuję, że nie wsiadłabym twarzą do ogona...
Jednak te minusy swoje dają 🙁 no ale jak tu iśc się operowac skoro potem pół roku przerwy w jeździe? 🙁

Ja jako tako bez okularów widze 😀
Śmiało mogłabym jezdzic bez. Ale z przyzyczajenia nie ściągam xd
Zawsze mam wymówkę : a jak będe musiała coś czytać itp to co wtedy xd ?

jak jeździłam bez okularów to nie widziałam kompletnie nic. a jak dobrych pare razy glebnełam to też zaczełam mówić rodzicom jakie straszne rzeczy mogą się stać i musze koooooniecznie mieć soczewki 😁 poza tym w soczewkach mam większe pole widzenia i czuję się bardziej komfortowo 😉

Sma bym nosilasoczewki ale mam astygmatyzm i starsi się plują że mają dość wydatków niz 100zł na mc na soczewki ;(
Ale jak zaczne pracować to sobie sama kupię1 xd bez łachy 🙂

Lotnaa, ja też wcale nie gwarantuję, że nie wsiadłabym twarzą do ogona...
Jednak te minusy swoje dają 🙁 no ale jak tu iśc się operowac skoro potem pół roku przerwy w jeździe? 🙁


dlaczego pół roku przerwy??

podobno około pół roku jest ograniczenie co do wysiłków po zabiegu.

Już nie pamiętam czy o to pytałam:
- Podobno są jakieś soczewki /robione na miarę/ , które ubiera się na noc ,potem rano zdejmuje i się widzi cały dzień. Gdzieś na śląsku się je zamawia. Używał ktoś?

Ile te cuda kosztują ? : D Zamówiłabym bez wahania, oczywiście jeżeli to prawda że mają tą cudowną moc 😀 xd

Powiedzcie mi, ile kosztuje najtańszy płyn dobrej jakości? Mam dość okularów i myślę o soczewkach. Faktem jest, że wada to 1,5 i 1,75 o ile się nie mylę (jutro kontrola) i nie muszę nosić na stałe, ale mam dość mrużenia oczu, żeby stwierdzić czy to jamnik czy fretka. 🙄 Mogę prosić o kilka informacji nt. soczewek? :kwiatek:

edit: No i astygmatyzm..... :/

Gosia, [[a]]http://www.allegro.pl/search.php?sg=0&string=p%C5%82yn[[a]]+do+soczewek
Mnie butelka 360ml starcza na bardzo długo.

A jak z osobami podatnymi na alergie, z wrażliwymi oczami. Ma to coś wspólnego, czy raczej nie zdarzają się takie przypadki (np. uczulenie na płyn do soczewek albo co)?

Moja ciocia kupiła ostatnio w Rossmanie jakis płyn do soczewek. Twierdzi ze może być dobry bo Holenderski : D

Astygmatyzm  😤

Weerka, ja się przerzuciłam na ten płyn z Rossmana bo NaCl 0,9% nie usuwało mi syfu z soczewek 🙂 i jak na razie odpukac - daje rade tak jak droższe środki.

Powiedzcie mi, ile kosztuje najtańszy płyn dobrej jakości? Mam dość okularów i myślę o soczewkach. Faktem jest, że wada to 1,5 i 1,75 o ile się nie mylę (jutro kontrola) i nie muszę nosić na stałe, ale mam dość mrużenia oczu, żeby stwierdzić czy to jamnik czy fretka. 🙄 Mogę prosić o kilka informacji nt. soczewek? :kwiatek:

edit: No i astygmatyzm..... :/



Ja mam płyn See L'eau http://www.seeleau.com/ , 350ml kosztuje chyba coś 36zl (nie dam glowy, nie pamietam). powinno sie go używać max 3 miesiace, ale oczywiscie uzywam dłuzej.
uzywam go juz długo i  jest porownywalny np. z Bauchem, ktory jest drozszy.

Ja tez mam wade 1,75 i nie wyobrazam sobie funkcjonowac bez soczewek/okularow!! i nosze na stale.

co chcesz o soczewkach wiedziec?

Są rozne - jednodniowe, dwutyg, miesieczne, trzymiesieczne (slyszalam tez o polrocznych). Dzienne i noszone cala dobe. nie wiem ile kosztuja te, ktore koryguja astygmatyzm.

Tania, Weerka, - to są tzw. soczewki twarde. Są robione faktycznie na miarę i faktycznie działają 😉 W odróżnieniu od soczewek miękkich, które dopasowują sie do oka, twarda zmusza oko by "dopasowało" sie do niej - tak to mniej więcej działa. Ile kosztuje, nie wiem, choć to podobno droga impreza, bo trzeba jechac na kilkudniowe badania i zapłacić za ich wykonanie pod swoje oczy 😉

Jednak okulary wygrały, mimo to dzięki za rady. 😉

Uwaga!
rok temu na kontroli wyszło:
Lewe - 1,5
Prawe - 1,75

w ciągu roku pogorszyło się znacznie...
L - 2,25
P - 2,5 z cylindrem 0,25.