Jakie pasze dajecie swoim koniom?

secretary, ja, trochę chętniej jedzą rzepakowa

_Gaga, I zobacz Ruscy mają cło na nawozy i środki chem. I wprowadzają tylko 3x zwiększony import (pomimo embarga omineli przepisy), a GA zaczyna leżeć. To co mamy my powiedzieć? pr. rolne bez cła i jakości (tzw. zboże techniczne) w ilościach- mówi się o milionach ton. I jaka UE jest wspaniała? milion ton zboża wpływa do UE od agresora w 2023r :/
Koniec offtopa bo to nie wątek.

karolina_, Potrzebuję dodać na sezon coś białkowego, co uzupełni w mniejszej dawce zapotrzebowanie, odpadają gotowce, koń zwyczajnie nie chce jeść. Soi narazie też nie i nie wiem czy brnąć i szukać innej formy, dlatego pytałam. Wiem, że jest mikronizowana, ale jak mam kupić i też nie przejdzie...
Makuch rzepakowy i otręby też mi mignęły, nadałoby się?

konopie mają stosunkowo wysokie białko, i łatwo przyswajalne: makuch/ziarno

Plamkakochanie, tak jak napisała keirashara - potas może wyjść wysoko jeżeli próbka była badana dłuższy czas od momentu pobrania.

Oprócz tego też nie zaszkodzi moczenie. Potas rozpuszcza się w wodzie i aby obniżyć jego zawartość w posiłkach ludzi zaleca się moczenie/gotowanie w dużej ilości wody oraz później dokładne odcedzenie.
Myślę że z jęczmieniem powinno to zadziałać podobnie (bo pewnie podajesz gnieciony/mikronizowany?). W przypadku pełnego jęczmienia podejrzewam że ziarno może być zbyt twarde aby zwykłe moczenie cokolwiek pomogło.

Plamkakochanie jeśli zawyżony potas jest/nie jest błędem danej próbki, to trzeba przemyśleć co jest stałą podażą potasu i w razie czego reagować wapniem lub ograniczyć podaż
ja wyrównywałam potas kilka lat, ale mógł być dodatkowo skorelowany z PSSM

anetakajper, sorki za off ale nie ma cła na nawozy spoza UE. Nie ma embarga na nawozy z Rosji.

Czy jest może jakiś przedstawiciel pasz spillersa w Wlkp., może ktoś się orientuje ?

Plamkakochanie, Dokładnie jak dziewczyny napisały, potas baaaardzo często wychodzi przekłamany. Mi w kilku badaniach wychodził "czerwony" i za każdym razem słyszałam do weta, żeby to, kolokwialnie mówiąc, olać 😉 Także jeśli się martwisz, to powtórz badanie z wyraźną informacją dla weta, że to potas chcesz sprawdzić, będzie wiedział jak postępować z próbką (teoretycznie 😉 ).

BUCK, a jak z fosforem w makuchu konopnym? Bo potrzebuję nieco podbić wrzodkowi fosfor - jest w normie, ale w dolnej granicy. Dostaje co drugi dzień mesz z makuchem lnianym, na zmianę z wysłodkami, ale bilansowanymi, nie je owsa, ani innego zboża solo, tyle co w paszy, ale to też wszystko bilansowane i małe ilości, a dostaje wapń z alg. Może bym jej dorzuciła makuch z konopii do żarcia po prostu, bo obecnie je jak chomik, a powoli wracamy do roboty więc mogłabym dodać trochę do posiłków, jeśli jest taki, który można dawać na sucho, bo lnianego zawsze się boję na sucho i na mokro daję. Chyba, że lepiej jednak ziarno?

Katasia niby jest zima to daję ziarno bo zawiera olej, później przejdę na makuch. Internet twierdzi, że fosforu nie ma:

Wartość odżywcza nasion konopi na 100 g produktu wynosi następująco:
Białko – 34 g
Tłuszcz – 45 g
Węglowodany – 9 g
Błonnik pokarmowy – 4 g
Kwasy tłuszczowe nasycone – 4,6 g
Kwasy tłuszczowe jednonienasycone – 5,4 g
Kwasy tłuszczowe wielonienasycone – 38,1 g
Kwas linolowy – 27,5 g
Kwas linolenowy – 10 g
Magnez – 700 mg
Potas – 1200 mg
Cynk – 9,9 mg
Żelazo – 8 mg

edit: mój stoi na kompletnej wolnowybiegówce, ciągle pada i pada, stąd ten olej/tłuszcz żeby przetrwał

BUCK, olej mi nie przeszkadza, po raz pierwszy mogę powiedzieć, że mogłaby gadzina trochę przytyć, tylko ziarno nie jest za twarde? Nie trzeba go moczyć/gnieść/śrutować? Zdradzisz dobre źródło? Ziarno znalazłam z kombinatu, z makuchem też wybór słaby, poza equiherbsem to niewiele widzę. Kuszą mnie te konopie od jakiegoś czasu, bo niby i na stawy dobre i na oddechowe rzeczy i generalnie same ochy i achy, a ja poza olejkiem cbd na uspokojenie (który nota bene kobyle nic nie dawał), to nigdy nic nie dawałam.

Katasia, Kup sobie najpierw niewielką ilość, bo to nie jest smaczne i wiele koni tego nie tknie. Małe ilości idzie przemycić, ale więcej już kiepsko wchodzi najczęściej. Do podbicia fosforu z kolei dobre są drożdże paszowe, ale tu też nie każdy koń zje, lub otręby pszenne, te z kolei uchodzą za smaczne najczęściej.

Katasia, a może otręby ryżowe? Też mają sporo fosforu, a to fajny dodatek „pasący” nawet jak podasz garść

Zuzu., O, ryżowe mają zwykle jeszcze więcej niż pszenne 👌

zembria, drożdżami pluje, otręby pszenne dla wrzodka niewskazane, ryżowe dostaje, ale z nuby, bilansowane, właśnie mi się skończyły i miałam już nie dawać, bo coś na łeb jej ostatnio biło (rehabilitacja, to zawsze jest cudowny czas :P), ale może to jest myśl, żeby takie zwykłe jej jednak dosypać, w małej ilości po prostu - może ktoś podpowiedzieć jak z jakością tych z jarpaszu albo magichorse? Bo ja zawsze kupowałam bilansowane.

Katasia, Ja brałam zwykłe sypkie z allegro, nie miałam zastrzeżeń co do jakości, ładnie pachnące i żadnych grudek, mogę polecić https://allegro.pl/oferta/otreby-ryzowe-20-kg-sypkie-12370238945? Kupowałam też często ich mesz i też co do jakości nie miałam zastrzeżeń.

zembria, sypkie podajesz na mokro tylko czy na sucho też można?

Zuzu., Na mokro. Na sucho niewielkie ilości można, ale zawsze jednak lepiej choćby zwilżone, bo tym się łatwo zapchać.

Dzieki wszystkim za odpowiedzi!!! Potas byl badany dwa razy w odstepie 3 miesiecy i pierwszy raz wyszedl na gornej granicy a drugim razem wyszedl ponad norme( norma 2.4-4.7 a my mielismy 6.1) . Dlatego tez sie zainteresowalam, co sie dzieje ze coraz wyzszy...

Kon dostawal jeczmien mielony, pozniej gnieciony i w miedzyczasie miedzy wynikami tez siano z lucerny. Lucerne juz odstawilam niedawno(tez wysoka w potas), jeczmien tez, wiec teraz zastanawia mnie czy jeszcze cos pomijam 🙈

Moze jeszcze jakies pomysly, ktokolwiek? 👀🙏

Plamkakochanie, to, że potas był badany dwa razy nie daje Ci pewności, że krew nie była dwa razy zbyt późno badana i wynik może być niemiarodajny. Zanim zaczniesz drastyczne zmiany to może jednak warto pobrać krew ponownie? Zaznaczając, że ma być od razu zawieziona do labu i zbadana?

secretary, Jesli chodzi o makuchy, to rzepak, soja i len sa dosc gorzkie (jestem takim wariatem, ze probowalam). Moje nie chca ich jesc w nadmiarze, tak samo czarnuszki (ale tu chodzi o ostry smak). Len, rzepak i czarnuszka wchodza dobrze jako 50/50 z ostropestem/konopiami, ktore sa duzo chetniej zjadane. Tylko, zeby te makuchy w ogole byly jedzone to rozpuszczam je w cieplej wodzie i mieszam kilka razy na taka papke bez grudek (z lnianego robi sie straszny syf w zimnej wodzie). Bez moczenia moje konie nie ruszaja.

Jesli chodzi o srute, to ja dodaje do kazdego posilku, na konia sportowego to jest pol miarki 850 ml rozbite na trzy posilki. Klacze hodowlane dostaja srute sezonowo (tzn. nie wg pory roku tylko etapu ciazy/laktacji), w szczycie laktacji nawet do pol miarki na posilek, ale z tym trzeba uwazac bo mozna przebialkowac.

Plamkakochanie jesli mieszkasz na zadupiu i zanim probka dojdzie do vetlabu jest nastepny dzien, to poszukaj znajomego/przychylnego weta od malych zwierzat. Oni czesto maja w gabinetach maszyny do robienia podstawowej biochemii. Daj znac wczesniej zeby na pewno mieli standardy dla koni, pobierz na aktywator krzepniecia (albo na kulki) i umow sie, zeby Ci zrobili od reki.

megi007 Perlica doszedl PurSport, dziad je to drugi dzien i jest bajka, ma tyle pary ze mozna sobie w zasadzie siedziec i gdzies tam tylko do trudnych dla niego rzeczy tylko mocniej jechac.

Plamkakochanie, I masz pewność że próbka była od razu zbadana? Że koń odstał spokojnie te parę ha w boksie wcześniej, nie zszedł chwile wcześniej z pastwiska, nie zestresował się czymś, nie dreptał po boksie, nie miał forsownego treningu dzień czy dwa wcześniej? Nie dał sobie czadu na padoku i nie polatał? Bo to ma ogromne znaczenie. Do tego właśnie sposób postępowania z próbką. Jeśli wszystko było zrobione jak trzeba i nadal masz wątpliwości co do wyniku, to nadal nie będzie to znaczyło (w przeważającej ilości przypadków, wiadomo, że nie zawsze), że coś jest nie tak z żarciem, raczej że problem jest z gospodarką elektrolitową u konia. Nie zdarzyło mi się bilansować potasu u koni, jedynie u małych źrebiąt i tu trzeba go dokładać, a nie ujmować 😉 Wrzucam fotkę co na ten temat piszą w "Praktyce Klinicznej".
ps. A! No u AQH jest nieco trudniej z tym, bo tam ilość mięsa w koniu jest jakaś obłędna i często ten metabolizm mięśni jest równie obłędny, ale to też bierze się pod uwagę objawy, a nie samo badanie krwi.

zembria, właśnie wolę dorzucić coś do posiłków na sucho, więc może jednak znajdzie się ktoś, kto dawał jarpaszowe, albo te z magichorse i może podpowiedzieć jak z ich jakością?

Dla zainteresowanych - po zapytaniu, przedstawiciel Red Millsa deklaruje zawartość skrobii i cukru w ich Oat Balancerze na poziomie odpowiednio 20% i 5,4%. To mniej niż się spodziewałam po ich uprzednim zasłanianiu się "tajemnicą receptury", będę zatem próbować na niespełna 4-latku zaczynającym pracę 🙂 ma 20% białka i planuję karmić 1kg dziennie. Czy dorzucenie otrąb ryżowych to będzie przesada?

Churros, według producenta przy 1kg balancera powinnaś dawać 1,5 kg owsa. Do tego jeszcze otręby - pomijając możliwe przebiałczenie to mój młody koń rozpoczynający prace zostawiłby mnie na pierwszej bandzie

Zuzu., teraz je podobnie, bo 2kg owsa z 0,5kg balancera Saracen Competition fit. Chodzi 1-2x w tygodniu i energia do ogarnięcia pod siodłem, ale poza tym dużo biega na co dzień na padoku. Otręby faktycznie sobie odpuszczę przy tym balancerze 🙃 Ciekawi mnie jak się nabuduje na tej paszy i tej dawce.

Churros, totalnie to są inne balancery , ten z Saracena jest dla koni juz zbudowanych. Dla takich rozpoczynających pracę dobrze sprawdza się stamm30, bo nie daje dekiel.

Churros, koń chodzący raz w tygodniu nawet na najlepszych i najdroższych paszach się nie nabuduje... pasza wspiera, buduje systematyczny trening. Raz w tygodniu to tylko zakwasy można koniowi zafundować...

_Gaga, to jeżdżenie raz w tygodniu to typowy spacer przypominający jak to jest być zajeżdżonym koniem, z kawałkiem kłusa i galopu (swoją drogą kto jeździ trzylatki więcej niż 2-3x/tydz?). Zajezdzalam go we wrześniu i od tamtej pory nie pracuje przez błoto i brak warunków. W marcu zmieniamy stajnię, będą warunki, toteż powoli zacznie się praca, szukam paszy która da budulec 🙂
Perlica, ten stamm na stronie Saracena jest opisany jako typowy koncentrat hodowlany, producent nie podaje nawet dawkowania dla koni w treningu. 30% białka to jednak trochę dużo, trzeba by zmniejszyć dawkę i kombinować uzupełnienie minerałów i witamin