Kącik Ujeżdżenia
kotbury, amen.
A w temacie infrastruktury. Taka ciekawostka.
Na starym (bardzo, baaardzo :P) starym Hipo, za czasów łącznika, były prywatne konie, które w sezonie zimowym tygodniami nie wychodziły z pomieszczeń, bo poruszały się na trasie: stajnia - łącznikiem na halę - hala - łącznikiem z hali - stajnia. 🤐 Także tego...
Hendrix ponownie na podium GP z Beatą Stremler 🙂
Facella, widzialam właśnie że naprawdę wykręcają super wyniki!
Rozbawił mnie niesamowicie post Quanty, że zawodniczka ma dziecięce ostrogi i nie ma bata 🤣🤣 jakby to wyznacznim czego? Jak na Valegro Charlotte używała normalnych ostrog to znaczy że słabo? No az się zaśmiałam bo taki tekst to mi pasuje do nawiedzonych naturalsow.
safie Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
04 lutego 2023 10:40
A coś wiadomo o innych (sprzedanych) koniach Quanty? Miała takiego kasztana bardzo łapiącego za oko i klacz - chyba Fugu(?). Bardzo mi zapadły w pamięci 🙂
xxagaxx, trudno żeby startując w CDI miała bat 😅 chyba, że na rozprezalni. Tak czy inaczej wyniki super i dobrze że Beata Stremler ma stawkę koni GP, daje to jakieś nadzieje na IO w Paryżu
Mysle, że to był wpis bardziej sarkastyczny 😁
xxagaxx, a gdzie ten post?
karolina_, o tym samym pomyślałam.
Pati2012, na fb
A coś wiadomo o innych (sprzedanych) koniach Quanty? Miała takiego kasztana bardzo łapiącego za oko i klacz - chyba Fugu(?). Bardzo mi zapadły w pamięci 🙂
safie,
Fugu została sprzedana na Cypr super jeżdżącej babce trenującej z Hesterem 🙂 Fugu to był super klacz, fajna do jazdy i bardzo urodziwa. Mam ją w avatarze 😀
A Kasztan to o tego wielkiego Zombie Ci chodzi? Bo on pojechał do Stanów.
safie Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
04 lutego 2023 21:21
Cricetidae, nie Zombie. Znalazłam, że na imię miał Suchy ( Salieri) 🙂
Pamiętam, ale już zapomniałam gdzie poszedł. Coś mi świta, że nie pojechał nigdzie za granice 🙂
Suchy nie wisiał kiedyś w ogłoszeniach na RV za całkiem nieduże pieniądze (jak na urodziwego konia zrobionego do pewnego poziomu) ze względu na jakąś wadę nogi? On chyba został w Polsce.
Jeszcze kojarzę, że był drugi kasztan, wrażliwiec, Alpi, ale o jego sprzedaży chyba było nawet na blogu.
Ja widziałam kiedyś albo Suchego albo bardzo podobnego konia na zawodach w pomorskim.
edycja: zawody konne to potwierdzają 😉
safie Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
08 lutego 2023 15:42
keirashara, chyba o sprzedaży wszystkich było na blogu, ale już od jakiegoś czasu bloga nie ma - nie wiem czy jest jakaś archiwalna wersja.
Chyba Karolek (?) poszedł na Cypr.
Zombie też chyba był wrażliwcem
Co się stało że bloga nie ma, a wszystkie konie sprzedane? Z tego co pamietam tam zaangażowanie w temat było bardzo duże i taka zmiana…
Lhp.
Pytanie raczej do Quanty jeśli jesteś ciekawa.
Może Ci odpowie.
Moim zdaniem nawet jeśli ktoś coś wie, to niekoniecznie revolta jest dobrym miejscem do dzielenia się informacjami o czyimś prywatnym życiu.
A powodów może być mnóstwo: od zmiany życiowych priorytetów po kłopoty zdrowotne.
Nie ciekawią mnie pomówienia, a fakty, nic w tym zdrożnego napisać np przyczyną były kłopoty zdrowotne i zamknąć temat. Takie pytanie padło tu już wielokrotnie, tyle że nie wprost, myślę że w takiej sytuacji jest to pytanie całkiem naturalne.
lhp,
Ja tylko myślę, że gdyby Quanta chciala podawać publicznie fakty o sobie to... napisałaby tutaj.
Rozumiem ciekawość ale nie liczyłabym na odpowiedź.
lhp, pytanie jest w znacznym stopniu bezsensu. Wielu ludzi zmienia konie, bo zmienia konie.
Henderson jak widać jest i się rozwija.
Czy i ile innych koni ma Quanta to chyba jej prywatna sprawa.
Tak jak to ile ja mam koni, rowerów, samochodów czy deskorolek 😂
Jak pisałam, nie chodzi o konie, a o całokształt, likwidację bloga, sprzedaż stajni (i również koni w tym samym czasie). Ale spoko, nie było tematu.
Nie dziwię się, że ludzie się interesują co się stało, bo Ad Astra powstawała na naszych oczach, że tak powiem. Bloga czytał chyba każdy, każdy też Quancie dopingował. Aż w pewnym momencie wszystko zgasło "z dnia na dzień". Ale faktem jest, że gdyby Quanta chciała, to sama by napisała co się stało, chociażby z grubsza. Jeśli nie pisze, to pewnie nie chce i musimy to uszanować
Ja tak samo czytałam bloga i obserwowalam powstawanie stajni, myślę że to nic zdrożnego być ciekawym czemu tak intensywnie upubliczniane końskie historie i materiały które śledziło mnoooostwo ludzi z dnia na dzień zniknęły. Aczkolwiek nie pytałam nigdy o to, bo intuicja mi mówi że powód niekoniecznie należał do przyjemnych jeśli nastąpił tak gwałtowny koniec tematu i w tym wypadku chyba też wolałabym nie opowiadać ani nie ciągnąć samej zainteresowanej za język. Szkoda wartościowego contentu ale trudno, pozostaje zyczyc oby się dobrze wiodło Quancie i konikom które sobie zostawiła.
Jeśli ktoś tak bardzo dzieli się publicznie swoim życiem, to nic dziwnego, że pojawiają się pytania, gdy nagle wywraca się to o 180 stopni. Taka cena bycia znanym w internecie.
Facella, Coś w tym jest, ale to już decyzja Quanty o czym chce powiedzieć.
Nie ona jedna której zmieniły się priorytety i serio nie musi się tłumaczyć. Życie dojeżdża każdego, ja też musiałam zrezygnować z jeździectwa i teraz ciężko pracuję na to, by wrócić do koni ale już na moich warunkach.
Ja myślałam że sytuacja była ogólnie znana? Może jednak nie.
karolina_, Nie jest znana. Ja wiem tylko tyle ile mi Quanta kiedyś powiedziała.
A nawet jakby nic nie powiedziała - nie moja sprawa, każdy ma prawo do prywatności.
Czy są tu ujezdzeniowcy z Pomorza?
Wiecie może gdzie znajdę jakieś filmy z jazdy pani Galiny Zotovej? Szukam od jakiegoś czasu i nic