Wróciłam w końcu do w miarę regularnych jazd. Przynajmniej 4x w tygodniu staram się jeździć. Moja "szafa" wreszcie wygląda jak koń! Po źrebaku już całkiem myślałam, że nie wciągnie brzucha. Jedzenie się nie zmieniło. 16.06.2020 19.09.2020 15-25.11.2020
Zazwyczaj przeglądam tylko ogłoszenia, ale znalazłam chyba odpowiedni wątek, żeby się troszkę pochwalić 😀 Czardżil na pierwszym zdjęciu 3 lata jeszcze u poprzednich właścieli,tuż przed kupnem, na drugim 10 lat 🙂
Zaczęłam się ostatnio zastanawiać, czy mój kałdun wygląda lepiej czy gorzej z tytułu mojej jazdy 😂 na pierwszy rzut oka jest mniej tłuszczu ale czy jest ok z mięśniami czy powinnam coś zmienić w sposobie treningu, może diecie? 👀
Dodaję fotki od naszych początków (z zapasienia od braku pracy🤣😉 do najbardziej aktualnych (jasno różowy czaprak)
Jeszcze dodam, że pierwsze fotki z listopada zeszłego roku, ostatnie z tego lipca
a ja się pochwalę moim podopiecznym. Konik 6-letni przyjechał do mnie w trening i takie coś mi się udało podziałać w 2 miesiące. Dodam, że zarówno siana ma w opór, a treściwe w tym czasie sporo zwiększone więc nie głodował ;-)
mięśni jeszcze za bardzo nie widać (na plecach mam wrażenie, że jest lepiej, ale to widzę raczej przy siodłaniu), ale zdecydowanie się rozluźnił i poprawił ruch
Praktycznie nie lonżowany, praca niemal tylko pod siodełem.
a ja się pochwalę moim podopiecznym. Konik 6-letni przyjechał do mnie w trening i takie coś mi się udało podziałać w 2 miesiące. Dodam, że zarówno siana ma w opór, a treściwe w tym czasie sporo zwiększone więc nie głodował ;-)
mięśni jeszcze za bardzo nie widać (na plecach mam wrażenie, że jest lepiej, ale to widzę raczej przy siodłaniu), ale zdecydowanie się rozluźnił i poprawił ruch
Praktycznie nie lonżowany, praca niemal tylko pod siodełem.
a ja się pochwalę moim podopiecznym. Konik 6-letni przyjechał do mnie w trening i takie coś mi się udało podziałać w 2 miesiące. Dodam, że zarówno siana ma w opór, a treściwe w tym czasie sporo zwiększone więc nie głodował ;-)
mięśni jeszcze za bardzo nie widać (na plecach mam wrażenie, że jest lepiej, ale to widzę raczej przy siodłaniu), ale zdecydowanie się rozluźnił i poprawił ruch
Praktycznie nie lonżowany, praca niemal tylko pod siodełem.
a ja się pochwalę moim podopiecznym. Konik 6-letni przyjechał do mnie w trening i takie coś mi się udało podziałać w 2 miesiące. Dodam, że zarówno siana ma w opór, a treściwe w tym czasie sporo zwiększone więc nie głodował ;-)
mięśni jeszcze za bardzo nie widać (na plecach mam wrażenie, że jest lepiej, ale to widzę raczej przy siodłaniu), ale zdecydowanie się rozluźnił i poprawił ruch
Praktycznie nie lonżowany, praca niemal tylko pod siodełem.
To ja odkopię wątek, bo po dwóch latach posiadania konia, wreeeszcie czuję, że idziemy treningowo w dobrą stronę i widzę swoim laickim okiem efekty 🙂
kolejno maj 2021 (dwa dni po kupnie), czerwiec 2022 i marzec 2023.
Robotą. Nie że łapiemy wodze na „kontakt” i już, koniec, tylko wyginanie szyi na zewnątrz i do środka, jeżdżenie prawidłowo w niższym i wyższym ustawieniu na luźnej elastycznej szyi, nie na zabetonowanej w jednym miejscu.