No to ja się muszę poskarżyć na Eggersmanna, choć jestem ogromną fanką kilku ich pasz to hated ich opakowania. Papier jest mega cienki, bez folii w środku i 75 kg paszy i spleśniało.
No i owszem leżały na palecie pod wiatą, ale tyle samo leżały Saraceny tam i St Hippolyt czy Nuba no i nic im nie dolega.
Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo jako, że mam po drodze do stajni siedzibę Hippovetu to kupiłam sobie worek otrębów , bo czymś musze karmić do czasu nowej dostawy, więc pomieszam to z Reeleve, który nie zapleśniał , a też tam leżał.
https://www.forhorses.pl/otreby-ryzowe-ricelein-25kg-sthippolyt-p-303.html
Ogólnie granulki fajne, bo się tak nie rozsypują jak np. Nuby otręby.
A że koń teraz wraca po przerwie to zobaczymy jak działa na mięśnie, bo moment idealny.