telefony komórkowe

No to chyba zostają mi dwa. Mi 11 t i mi 11 lite. Może ktoś ma ? Czym się różnią?

Wykupiłam sobie 200gb w iCloud i chciałam przerzucić tam zdjęcia z telefonu - odpaliłam synchronizację zdjęć z icloudem, ale wrzuciły się tylko zdjęcia z ostatnich dwóch miesięcy. Pozostały ogrom zdjęć nie.
Wiecie, jak mogę to zrobić, żeby wszystkie zdjęcia się przeniosły?

Po kliknięciu „zdjęcia iCloud” na zielono przeniosło się tylko te kilka giga do czerwca br.

Ubezpieczacie telefony? Kupuję właśnie nowy, realne 9, za 1300zł. Ubezpieczenie w EuroRTV 28/mies, sam ekran 23/mies, dwuletnie na ekran 420zł.
Naprawa szybki w razie czego 450-500.
Ktoś może ma jakieś doświadczenia?

Karla.03, chyba średnio się opłaca. Ja rozbilam samsunga, kupiłam drugiego samsunga za 2200 i nie ubezpieczam, kusi mnie ekran, ale dobra oferta jest w Plusie, a to nie moja sieć:/

Kupiłam w ogóle s20 FE 5G i jestem zadowolona. Gorszy profil kolorystyczny niż iPhone 12, ale możliwości aparatu bardzo podobne, więc nie dopłacałam 1500 za lepszy kolor.

madmaddie, No tak właśnie wydaje mi się że bez sensu. Mam wyrzuty sumienia za swój strzaskany realne 8pro, bo jeszcze by mógł posłużyć trochę, a tu szybka tak walnięta że ledwo co na nim widać. Stąd w ogóle moja rozkmina nad ubezpieczeniem, tylko że to się chyba właśnie nie opłaca...

Karla.03, jak często upada ci telefon, to może się opłacać. Jak nie, to folia plus pokrowiec powinna dać radę.

Karla.03, sprawdz ofertę operatora, ale nie wiem czy można telefon kupiony gdzie indziej

Mam tymczasowo telefon z androidem (iPhone się serwisuje z baterią), drażni mnie niesamowicie tym jak się zapycha. Czy jest jakaś darmowa apka która jednym kliknięciem wymusi zatrzymanie wszystkich innych aplikacji i wyczyści całą pamięć podręczną (nie dane aplikacji)? Bo siedzenie i klikanie "wymuś zatrzymanie", wklikiwanie się w pamięć każdej aplikacji z osobna to potworna strata czasu, a z drugiej strony bez tego telefon jest nieużywalny...

Facella, coś masz nieteges z nim.
jaj mam zawsze pootwierane w pip wszystkiego dziąłającego w tle plus kręce i montuje rolki z pozimu insta i nic mi się nie wiesza i nie zapycha...
chyba, że aktualizacja wpadnie.

Facella, a co to masz za telefon?

Sankaritarina, oppo a31
Nie wiem czy z nim jest coś nie tak, czy to kiepski model, czy to po prostu taka cecha androidów - wszystkie moje poprzednie działały podobnie.
Znalazłam Ccleaner, ale opcja siłowego zatrzymania wszystkich aplikacji jest płatna 🙄 żadne optymalizacje oferowane przez tę apke nie zmieniły sytuacji.
I to nie jest tak że on jest jakoś bardzo zapchany, z social media mam fejsa, insta i messenger, przeglądarkę, kilka gier i to tyle, zdjęć i filmików mam niewiele, bo mam ten telefon krótko i na krótko... Ma ponad połowę wbudowanej pamięci wolną, mój iPhone ma ledwo 200 MB wolnej pamięci i śmiga 😒

oba moje samsungi śmigały bez zarzutu 😉

Facella, - cóż, to nie wina androida jako takiego, a tego, że oppo to zwyczajnie beznadziejny, chiński chłam 😉 Miałam i mam szajsunga prywatnie, plus z dwa modele LG, dostałam pół roku temu firmowe oppo, ich flagowy model i takiego szajsu jako telefonu to dawno nie spotkałam. Ostatnio czyściłam starą S7 dla znajomej i w sumie to chodzi lepiej... telefon sprzed 6 lat 🙃 Oppo na siłę próbuje być mądrzejszy, nakładka na androida jest beznadziejna i właśnie w nim to tak działa, że wszystko ręcznie i siłowo, bo "telefon działa optymalnie". Działa jak smarki z nosa, nie optymalnie i diabelsko mnie wkurza, jak urządzenie zamiast spełniać polecenia próbuje być "smart" i pomocne.

Generalnie to każdy telefon z androidem ma na niego jakąś tam nakładkę i bardzo dużo od niej zależy w jego działaniu i wygodzie obsługi.

Jedyna korzyść u mnie taka, że mój chłop się czaił na oppo, ale jak posłuchał mojego wyklinania i chwilę sam poklikał to zmienił zdanie. Znając jego charakter to pizgnąłby nim o ścianę w drugi dzień, on ma całe biuro w telefonie 😂

keirashara, to jest na szczęście tylko tymczasowy, ale nie wiem kiedy mój iPhone wróci z wymiany baterii - bo jej nie ma dostępnej póki co - więc chciałam sobie jakoś umilić życie z tym telefonem... No nic, pozostaje albo znaleźć inny zamiennik, albo czekać na powrót mojego właściwego telefonu.

Facella, Już myślałam, że powiesz "Samsung". 😉 A to Oppo nie miałam, to się nie wypowiem, aczkolwiek na Twoim miejscu poszukałabym jeszcze optymalizatora baterii i tam obczaiła co można zrobić + włączyła oszczędzanie baterii. Chociaż pewnie już to sprawdziłaś.

oba moje samsungi śmigały bez zarzutu 😉
madmaddie, Szczęściara!
ja się męczę z nowym Samsungiem. Drugie podejście i stwierdzam - "nie". Udało mi się go tak ustawić, że nie zdycha po jednym dniu, ale już miał 2 epizody wyłączenia się bez szczególnego powodu, więc.... nie.

Ja mam Szajsungi od czasów s8 i jestem mega zadowolona, śmigają bez problemu, super aparat mają, a zwykle daje się je dorwać duuużo taniej od Israki. za rok pewnie znowu wymienię sobie na nową skę.

Ja miałam taniego a50 trzy lata i był git, teraz mam s20 Fe i uwielbiam 😉 myślałam o ajfonie ale to za drogi sprzęt, bo moje telefony mają bardzo ciężkie życie

Co polecacie za program do odtwarzania własnej muzyki na android ? Mam audify music Player, ale ilość reklam mnie tak wkurza ze dostaje wścieklizny

Co polecacie do 1500-2000zl?

Zależy mi na tym żeby po prostu z telefonu dało się korzystać, zrobić ładna fotkę/video, a jakby jeszcze telefon był wodoodporny/upadkoodporny to jeszcze lepiej.

Totalnie nie wiem na co patrzeć. iPhone nie chcę bo prywatnie mam wszystko na androidzie. Chińczyków już raczej nie chce, ten co mam nie jest tragiczny ale już ostatnio przegla się pałka bo mi ciągle GPS wywala i Google maps świruje tak że to się niebezpieczne już robi (zwykle się dzieje to podczas jazdy samochodem, często jak akurat jadę sama, i weź se napraw w trasie...). Więc zaufanie mam średnie, chociaż służy nadal dzielnie 4ty rok.

Miałam na oku Motorole 50 Neo, Pixel 8a i Samsunga A55 - ale nie wykluczam innych. Jakieś polecajki/antypolecajki?

donkeyboy, Mam Samsunga S22 i jestem bardzo zadowolona, jakość fotek i filmów jest bardzo fajna. Małż ma ten sam model, oboje sobie chwalimy, choć ja nie mam jakiś wielkich wymagań, właśnie dobry aparat i bezawaryjność, no i jeszcze spoko bateria mi wystarcza.

donkeyboy, - ja jestem team samsungi, mam od lat, odkąd się pojawiły to serię S. Obecnie od ponad 4 lat korzystam z S20 i nie wymieniam, bo bardzo go lubię i nie widzę potrzeby. Jedynie bateria mi zaczyna krócej trzymać, ale ma już prawo po tych kilku latach 😅
Mam też służbowego A54 i to jest niebo lepsze niż gównianie Oppo, które miałam wcześniej jako służbówkę. Widać pewną oszczędność względem flagowca z serii S, ale nie mogę się do niego w żaden sposób przyczepić. Nie wiesza się, zdjęcia są ok, bateria trzyma ładnie. Śmigają mi na tym wszystkie pracowe apki, nie próbuje być mądrzejszy ode mnie i dotyk fajnie reaguje. Plus ma samsungową nakładkę na androida, którą bardzo lubię, obsługuje się ją mocno intuicyjnie. Zwyczajnie trzymając w ręku S i A, no to jednak widać przez co S jest droższe, ale myślę, że w swojej klasie ta seria A jest na prawdę ok 🙂

Też mam samsunga i chwalę. Chyba s22 ale bieda edyszyn, ma z 3 lata i nie ma z nim problemów.

madmaddie, Eski nawet w bieda edyszyn są warte uwagi 🙂
Ja w tym roku wzięłam S 24 FE - niby bieda edyszyn, a jest na prawdę fajny. Robi super zdjęcia, filmy, szybki, sprawny i funkcjonalny

Nevada, jak przyjdzie mi wymienić, to znów kupię FE tylko nowszy, wiadomo. Ale na razie się nie zanosi. Poprzedniego wymieniłam, bo po latach spektakularnych lotów niefortunnie spadł z psiej klatki i poszedł ekran, a już miał swoje lata.

Dzięki dziewczyny, S jak dobrze widzę w sklepach trochę wykracza mi ponad budżet. Wolałabym się w nim zamknąć - ja jestem z tych ludzi którym telefon ciągle gdzieś spada, ląduje w wiadrze z wodą etc. więc jakby miał umrzeć to wole żeby był tańszy 😀 ale widzę że Samsung rządzi więc przesledze sobie dokładnie co mają w ofercie, ta seria A wygląda przystępnie 🙂

donkeyboy, - moja S-ka rypnęła o ziemię milion razy 😅 W wodzie też się zdarzyło jej być. One są dość pancerne, a już szczególnie jak dodasz choć cienkie etui, lekko wystające za te zaoblone brzegi.
Natomiast ten A służbowy ma mniej przeżyć, bo mniej używam, ale z płytkami też się już kilka razy przywitał i nic mu nie jest. Nie mam go w etui, ale ma jemu brzegi tak same w sobie wystają na minimetr za ekran.

keirashara, no ja rozwalilam ekran właśnie w Samsungu S jakimś tam pomimo etui i szkła. Ratowałam telefon przed upadkiem i tak "uratowałam" że walnął w kant blatu. Dlatego wolę jednak tańszy telefon bo mam talent niestety - utopiłam jednego iPhone, rozwalilam Samsunga j/w, każdy jeden telefon jaki mam to tylko grube etui i szkło ratuje w ostatnich latach.

Że już nie wspomnę że zapuszczam się w takie miasta gdzie telefony wyrywają z rąk więc no znowu, wolę tańsze bo te tańsze złodzieje mają tendencję porzucać kilkaset metrow dalej jak widzą że to nie jest wiele warte 🤣

donkeyboy, - no mi się też zdarzyło rozwalić S10, jak próbowałam go ratować i kopnęłam tak, że przeleciał przez pół hali garażowej 🙃 ale nie miał etui i dalej działał po tym, tylko był pęknięty lekko.
S20 chciałam z rok temu zdjąć pokrowiec, bo zżołkł i fuj, ale w ten sam dzień rypnęł w kostkę brukową w stajni i mi przeszło 🤣 szkła dodatkowego nigdy nie miałam naklejonego, ewentualnie tą oryginalną folię. Dla mnie szkło hartowane zniekształca ekran i dotyk, nie umiem z tym funkcjonować.
W pełni też rozumiem chęć kupna czegoś tańszego. Mimo wszystko A użytkuje mi się zdecydowanie lepiej niż chińczyki. Po prostu to nie jest S-ka i to gdzieś tam czuć mając oba w rękach na raz, ale to nie znaczy, że A jest złe. Ze względów ekonomicznych miałam też kiedyś LG i był bardzo spoko.

donkeyboy, od dwóch lat mam Samsunga A54, kompletnie nic się z nim nie dzieje, zaliczył upadki na wszelkie możliwe powierzchnie, ma trochę drobnych rysem na ekranie, ale to moja wina bo nie zakładalam żadnego szkła ochronnego. Wiadomo, że nie jest to wyższa półka, ale jeśli potrzebujesz solidnego telefonu, na który nie trzeba chuchać i dmuchać to seria A jest sensownym wyborem, wcześniej miałam A51 jako służbowy i też sobie chwaliłam.