... ślub :) ...
Już po !!! 😍
To była niewątpliwie najlepsza impreza w moim życiu 😍
Nie czuje nóg - chodzę jak przygarbiona staruszka ale to było warte wszystkiego !
efeemeryda, gratuuuulacje! Masz foty?
Jakieś pojedyncze.
Reszta będzie pewnie koło Wielkanocy 😀
Dziękuje 🙂
5B34A632-5A3A-4837-9BD3-A8F9635D3C17.jpeg
0040EE1C-03DB-4A6A-8A16-8B8F955D9A6F.jpeg
efeemeryda, gratulacje!
Ale z tym czasem oczekiwania na zdjęcia, to mnie zabiłaś. Serio, czeka się tak długo na zdjęcia ślubne? 😲
mundialowa, pierwszy raz słyszę o takim terminie:p większość fotografów robi w miarę szybko, znam takich którzy w maks tydzień się obrobią
W umówię maja 180dni a biorąc pod uwagę ilość zleceń to się wcale nie zdziwię jak ten czas się wydłuży …
Mamy zestaw film + zdjęcia
Mundialowa dziękuje 😘
efeemeryda, gratuluję!!🙂😉 piękna suknia!🙂😉
A przy okazji dopisuję się do wątku😉 Ślub bierzemy 28 września tego roku - zaczęliśmy go organizować jakoś w maju...🙈 Więc trochę w pośpiechu wszystko, zwłaszcza, że w międzyczasie jeszcze się mamy przeprowadzać przez pół Polski... Ale raczej większość mamy💪
To czego nam głównie brakuje to:
- moich butów - zamawiał ktoś z tego sklepu?
https://tymoteo.pl/product-pol-4037-Taneczne-czolenka-slub-KOTYL-7079-PERLOWE-ECRU.html#close
- alkoholu - wiemy, co chcemy, choć trochę nie wiemy ile... ile wódki i wina na +- 70 dorosłych osób?
- muszę dokończyć naszą playlistę (nie mamy zespołu ani dj-a tylko chcemy puścić swoją muzykę z laptopa podpiętego pod hotelowe nagłośnienie)
- nadal nie zamówiliśmy tortu, ale to jakoś początkiem września..
- no i nieszczęsne podziękowanie dla rodziców...🙁 nieszczęsne, bo chcemy dać im coś naprawdę fajnego, bo zaskoczyli nas i się dorzucili, choć nastawialiśmy się na finansowanie wszystkiego samodzielnie, a kompletnie nie wiemy co... help!🙈
efeemeryda, gdzie to weselicho było? 🙂
JARA,
Sala Bankietowa Zacisze w Dąbrowie Górniczej.
Polecam każdemu z tamtych rejonów, obsługa absolutny sztos, przy menu ultra all inclusive nie interesowało nas absolutnie NIC.
Nie wyobrażam sobie samodzielnego ogarniania alko czy napojów, mnie by chyba nawet ciasta przerosły … Przed ślubem byłam tak wykończona psychicznie, że nie chciałam już o niczym decydować, mogłam zdać się w pełni na managerke.
W ogóle to była naprawdę najlepsza impreza w życiu, nie żałuje ani złotówki i zrobiłabym to wszystko raz jeszcze 😁
efeemeryda, o dzięki! to mnie z Kotylem pocieszyłaś🙂 w takim razie już chyba nie szukam dalej tylko zamawiam te🙂 Ooo o zastawie nie pomyślałam! Zobaczę co mają, może faktycznie pójść w tą stronę🙂 Dzięki! A zdjęcia super🙂
Hop hop 😀 kto w tym roku się przygotowuje?
My się właśnie z powrotem zabraliśmy za organizację naszego przekładanego wesela 😅 zaczęłam bardzo poważnie... od kupienia Vansów i zamówieniu gier plenerowych :P
Przy okazji zapytam - byliście może na weselach, na których był jakiś ciekawy 'rytuał' w trakcie ślubnej ceremonii? Bierzemy ślub humanistyczny i rozglądam się za inspiracjami. Nie chcemy się za mocno inspirować regilijnymi ceremoniami (zwyczajnie z szacunku do nich 🙂 ) więc szukam szerzej. Myślałam o zrobieniu wspólnego odcisku dłoni, farbami na szkle, byłaby instant pamiątka w ramce a dodatkowo wizualnym motywem przewodnim (na zaproszeniach itd) są właśnie maziaje pędzlem więc jakoś tak mi to pasuje do konwencji.
Ale może ktoś tu spotkał się z czymś ciekawym?
download.png
Co to jest ślub humanistyczny?
JARA, też mnie to zaciekawiło, więc poszukałam:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ślub_humanistyczny
Przeczytałam 3 razy i nie rozumiem. Wynika z tego,że ślub cywilny z dodatkową przysięgą?
To nie jest jakoś szczególnie skomplikowane 😉
Ślub humanistyczny to ani kościelny ani cywilny. Ma dowolną formę skrojoną pod małżonków, jest prowadzony przez celebransa, którym może być zająca się tym profesjonalnie osoba lub np. członek rodziny, przyjaciel.
Są kraje, w których śluby humanistyczne są prawnie wiążące jeśli prowadzi je osoba uprawniona, w Polsce ma wymiar jedynie symboliczny więc trzeba dodatkowo sformalizować związek w urzędzie.
Oczywiście za konceptem stoi humanizm, ten filozoficzny 🙂
Mi się śluby cywilnie zupełnie nie podobają do tego ogarnięcie ich w innym miejscu niż urząd jest co najmniej uciążliwe i drogie. Kościelnego żadne z nas nie chciało bo jesteśmy niepraktykujący.
Dlatego cywilny wzięliśmy rok temu jak mieliśmy (w okolicach oryginalnej daty) tylko ze świadkami. Teraz będziemy mieli ceremonię w ogródku restauracji w której będzie wesele, poprowadzi ją nam przyjaciółka rodziny (taka moja druga matka 🙂 ) i przebiegnie dokładnie tak, jak nam się uwidzi 😀
Ja się szykuję, ale na kościelny 🙂 za 3 miesiące. Mam nadzieję, że mi covidy nie popsują planów. Ogólnie już prawie wszystko mamy, bo ogarnęliśmy większą część organizacji w zaledwie dwa miesiące. Wszystko poszło bardzo sprawnie i miło - nie mieliśmy problemu z żadnymi terminami, trafiliśmy na fajnego DJ i fotografa, ksiądz bardzo w porządku, suknia się robi i chociaż chciałam używaną, udało mi się kupić nową za połowę ceny, dekoracje też będą tańsze, bo pracowałam w tej firmie, która mi je robi 🙂 A najlepsze w tych przygotowaniach było to, że wszystko z narzeczonym robiliśmy razem, nawet wiązaliśmy głupie kokardki na zaproszeniach! Te przygotowania, mimo że krótkie, naprawdę nas zbliżyły do siebie. Po prostu jest aż zbyt pięknie, ale nie zapeszajmy 😝
Jedyne, czego nie mamy to mój facet garnituru, a ja butów! A już czas najwyższy obie rzeczy kupić. Niestety nienawidzę kupować i mierzyć butów, poza tym zwykle chodzę w sztybletach albo półbutach. Wypatrzyłam w necie takie:
https://tymoteo.pl/product-pol-5322-Buty-slubne-na-niskiej-szpilce-KOTYL-5419-PERLOWY-ROZ.html i wydają mi się akceptowalne 😀 Chyba zamówię...
smartini, ja miałam ślub cywilny w ogrodzie u Osadkowskich, bo tam było wesele i ani nie było to drogie, ani skomplikowane. Przyjechał urzędnik , udzielił ślubu w przygotowanym parku i pojechał. Coś jak na filmach w USA🤣
Skomplikowane to było to,że miałam plan sobie na koniu przyjechać, no ale doszłam do wniosku że całą noc będzie mi smierdzieć suienka i porzuciłam ten pomysł😝
fanelia, wyglądają na wygodne
smartini Może odsłuchasz sobie odcinek Piate przez dziesiate "Ślub, wesele i nic więcej" Tam Justyna Mazur z mężem opowiadają o swoim ślubie humanistycznym. To co najbardziej mi zapadło w pamięć i zauroczyło to rytuał z obrączką, którą goście suną po wstążce po kolei, aż do pary młodej 🙂
Bardzo podoba mi się idea ślubu humanistycznego, sama żałuję, że nie pomyślałam o tym. Sama miałam tylko ślub cywilny i jednak po nim pozostaje taki niedosyt celebracji.
Perlica, mam dokładnie tak samo! Chciałam konia, ale no... nie.. jednak smrodek pozostaje, a tak całą imprezę? 😀
Ja kiedyś kiedyś chciałam ślub humanistyczny, ale koniec końców stanęło na urzędniku w ogrodzie i było obłędnie pięknie 😍 1000zl za przyjazd to cena urzędowa i wydaje mi się niezbyt wygórowana patrząc na ogólno weselne wydatki 🙃
Konno nie chciałam jechać ale był pomysł z kareta 🙃🙃 co tam jakaś bryczka. Ale 15 km w upale szybko wybiłam sobie z głowy
Perlica, (przynajmniej w Krakowie) wyjazdowa ceremonia to 1.000 zł, do tego nie w każdym miejscu można i jeszcze chyba tylko w jeden weekend w miesiącu urzędnicy pracują wyjazdowo. Podziękowałam 😉 szczególnie, że, jak napisałam, zupełnie mi się ta formuła nie podoba, brzmi dla mnie jak odczytanie aktu notarialnego. No nie
little_girl, dzięki, na pewno przesłucham 😀
Ten 1000 zł za ślub poza USC, to z tego co kojarzę opłata obligatoryjna w całej Polsce.
Wydaje mi się, że tez zależy na kogo się trafi, nasz Pan urzędnik zrobił taką super przemowę, że w życiu bym nie porównała jej do aktu notarialnego.
podkreśliłam ten Kraków z uwagi na dalsze ograniczenia (jak odgórnie ustalone dni, w których taka usługa w ogóle jest możliwa bo zwyczajnie nie wiem jak jest w innych urzędach, tych informacji szukałam konkretnie dla Krakowa), koszt oczywiście jest w całej Polsce taki sam.
I wiecie, moja opinia nie uderza w Waszą opinię. Czy można trafić na spoko urzędnika? Pewnie tak. Czy ja tego nie chciałam? No nie chciałam 😉
Do tego humanizm zawsze gdzieś tam do mnie przemawiał więc no, wszystko się zgadza.
Smartini jakby co to ja czysto informacyjnie o tej kwocie, co by rozwiać wszelkie wątpliwości 😉 Zgadzam się, że na to, jak czasem mogą (i wyglądają) tego typu uroczystości to jednak spora kasa 😉
No to jest jednak kot w worku za 1000 złotych i z ograniczeniami - bo co, jakby się okazało, że wtedy kiedy termin ma jednocześnie sala, dj i foto to urząd akurat nie wysyła urzędników 'w teren' albo może tylko o 12:30 gdzie imprezę zaczynamy po 16?
Ja lubię, jak jest po mojemu i jeśli sobie wymyślę coś durnego to nikt mi nie powie, że nie wolno :P
smartini, Twój ślub, więc robisz jak chcesz.
Mnie chodziło tylko o to,żeby nie znięchęcać do tego kogoś kto czyta wątek, bo koszt 1000 pln to jest wg mnie niski vs wesele jako takie ( choć ja miałam malutkie i wszystko w super cenach organizowane na ostatnią chwilę) , a urzędnika wzięłam sobie akurat z Namysłowa czyli najbliżej ośrodka w którym było wesele. Data była jaka chcemy, że nam wypadło w Boże Ciało , a Pan nie miał nic na przeciw to chętnie przyjechał, bo mówi co będzie z żoną siedział 🤣. Załatwienie tego trwało 15 minut czyli dokładnie tyle samo co w urzędzie, tylko opłata wyższa trochę, więc dla mnie to było bardzo ok, a spodziewałam się właśnie samych schodów jak to w polskiej biurokracji, a tu miła niepodzianka.
Pewnie Wrocław czy właśnie Kraków już nie było by tak łatwo.
xxagaxx, no właśnie to mnie znięchęciło, bo radziłam z koleżankami to ona mówiły, że musze sobie buty pod spód ubrać no bo jak inaczej,przecież nie w szpilkach. Potem stwierdziłyśmy, że mi pewnie koń zacznie brykać, bo się najara i pewnie pójdę na baranach z powodu sukni go dotykąjącej i będę potem memem/viralem czy czymś tam :-)
smartini, ja bardzo szanuje Twoje podejście tylko tak bardziej w eter mówię, ze urzędnik tez może być spoko.