Olej lniany, ryżowy i inne w żywieniu koni

przez jak długie okresy można podawać koniowi olej? Jakie długie robić przerwy między kolejnymi kuracjami olejowymi? Mam wrzodka i nie wiem czy olej podawany cały czas to nie zbyt duże obciążenie? Czy zmiana rodzaju oleju ma wpływ na sposób/długość podawania? np raz lniany, raz z czarnuszki, raz kukurydziany?

Widzę, że wątek odkopany to się przyłącze 🙂

Chciałabym zacząć wprowadzać mojej kobyłce olej (najlepiej ryżowy ze względu na GO i lniany ze względu na omegę 3). W jakim stosunku najlepiej je podawać i jak zwiększać dawki? Docelowo myślę o ok. 100-120 ml.

Nigdy oleju nie miała dodawanego, a przyda nam się więcej energii do pracy oraz przybrania trochę kg, bo po zimie trochę mi schudła  🙄

PS. Nie wiem czy to coś zmieni, ale chce zamówić len ekstrudowany z Fitmin. Jest sens dodatkowo dawać olej lniany czy lepiej sam ryżowy lub ryżowy z jakimś innym olejem?

Odkopuję, bo mam mindfucka zlekka. Czy jest mi ktoś w stanie napisać czym różnią się te oleje? Ceny różne, a teoretycznie to samo - czy to wpływ marki, czy jest coś o czym nie wiem?

https://www.horselen.pl/oleje/8-olej-lniany-dla-koni-5-l.html
https://sklep.hippovet.pl/produkty/leinol-5-l/

🤷

Moon, na pierwszy rzut oka, tylko naklejką się różnią. Oba tłoczone na zimno więc dobre będą.

Przyłączam się. Chcę włączyć do diety siemię lniane - poszukujemy omega 3 żeby złagodzić proces zapalny. Może ktoś podpowie, Od jakiej ilości zacząć?

Nie wolisz oleju? Siemię samo w sobie jest trudniejsze w podawaniu, bo trzeba je najlepiej świeżo zmielić. Całe ziarna często przelatują przez konia i nie ma z tego żadnego pożytku, a ziarna zmielone wcześniej dość szybko tracą swoje walory odżywcze

vanille, myślałam, ale czy finansowo nie wyjdzie drożej? Fakt, z mieleniem ziaren nie dałabym rady co dzień. A jeśli olej, to od jakiej ilości dobrze zacząć?

Finansowo wyjdzie pewnie trochę drozej ale przynajmniej wydasz kasę na coś, co trafi tam gdzie trzeba a nie przeleci przez konia i wyladuje w nawozie :p ja w ramach takiej suplementacji podaje swojemu ok 40-50 ml dziennie, trochę na oko. Pewnie raz dostanie więcej, raz trochę mniej ale jednak jakiś dopływ tych 'omegów' ma 🙂😉 można dawać sporo więcej ale ja nie widzę takiej potrzeby, zresztą wówczas należałoby zmodyfikować cały jadłospis bo olej to również duża dawka energii i kalorii. Podsumowując ja w tych celach suplementacyjnych daje ok 10ml na 100kg, kon waży niecale 400kg więc koło tych 40ml dostaje

Monis z wprowadzaniem każdego oleju do końskiej diety jest tak, że prawidłowo ten proces trwa co najmniej kilka tygodni, część żywieniowców twierdzi, że powinno trwać nawet kilka miesięcy. Całość tematu wynika z faktu iż koń nie ma woreczka żółciowego i musi minąć czas żeby "nauczył" się trawić olej płynny, zatem zacząć trzeba od kilku kropel określić horyzont czasowy powiedzmy 3 miesiące i docelową dawkę powiedzmy 100-200ml i zwiększać w początkowej fazie mega powoli, i z grubsza w połowie okresu można przyspieszyć 🙂

BUCK, Dzięki za wyczerpującą odpowiedź🌷
Zacznę wdrażanie.
A jak jest z tyciem konia? Mój takiej mocniejszej budowy, jak się przytrafiła przerwa w pracy, to się zaokrąglał.. 🙃

Monis generalnie każdy organizm tyje gdy ilość spożywanej energii przeważa nam spalaniem 😉 😉 tłuszcz jest energią samą w sobie zatem....... ale spalanie to oprócz pracy również np. ogrzanie organizmu, zatem ja zima podaję mojemu również okrągłemu dodatkowo tłuszcz tylko ja wybieram tłuste włókno 😉 czyli wytłoki z niewielkich olejarni, przychodzą świeże i są produktem ubocznym z produkcji zdrowych olei dla ludzi, ja mam olej, a on wytłoki 🙂

BUCK, wielkie dzięki! A jeszcze pytanie o rytm - na stałe czy w jakichś sekwencjach podajemy?

Monis olej na stałe najczęściej stosuje się przy konkretnej pracy albo zamiast np.owsa albo równolegle. Albo u seniora aby miał ciałko i energię 🙂 jak pisałam wprowadzenie oleju zajmuje czas, zatem przy oleju sekwencje to raczej kilka miesięcy jak nie pół roku 🙂

vanille, BUCK, dziękuję Wam bardzo. Będę działać.🙂

O, wątek ostatnio dla mnie.
Ja skusiłam się ostatnio i zrobiłam mieszankę olei w proporcjach jak niżej (na zielono zostały użyte do mieszanki). Wyszło mi 28l dla 4 koni, czyli po 7l na łebka.
Wszystkie oleje są tłoczone na zimno, niektóre typowe końskie niektóre ludzkie, w zależności od ceny. Jeden z koni to wrzodek, stąd też kukurydziany + z rokitnika.
Na łeb wyszło 165 zł i biorąc pod uwagę ceny gotowych mieszanek i ich składów (tu dobrałam sobie typowe pod konie) to jestem bardzo zadowolona.
Podajemy od początku grudnia, w lutym zrobimy krew i zobaczymy jak będą wyglądać wyniki - choć wszystkie 4 konie dostają prócz tego suple oczywiście, więc trochę może wypaść to niemiarodajnie.

Melanie jeśli znajdę to tu wkleję. na szkoleniu żywieniowym była informacja iż mieszanie olei jest bardzo niewskazane z przechyłem na zakazane

BUCK, będę wdzięczna, bo szukałam informacji w artykułach i nie znalazłam szczególnych przeciwskazań, nie licząc odpowiedniego dobrania proporcji Omegi 3 do Omegi 6.

Melanie sorki, niestety nic, przeszperałam wszystkie notatki z wykładu Pani weterynarz. K.A.Szcześniak-Baran i oprócz właśnie podkreślenia żeby nie łączyć pod żadnym pozorem, niestety nie zapisałam argumentu 😒 a zwróciłam uwagę na Jej słowa, bo sama wtedy mieszałam rzepakowy z lnianym 50/50. Jej wykład o tyle się różnił od innych że każdy element wynikał z badań naukowców (z całego świata) zatem nie był "gołosłowny"

BUCK, jasne nie podważam tego, ale wtedy jak tłumaczyć gotowe mixy olei typu: HippoLinol z St Hippolyt? No i kolejna sprawa, jako, że ostatnio szukałam czegoś konkretnego wśród paszy w składzie to tam często też są wymieszane różne typy olei. Pierwszym lepszym przykładem jest: Pro-Linen® Harmonic Musli™, gdzie mamy w składzie "mieszanina olei tłoczonych na zimno (lniany, rzepakowy, rydzowy, z ogórecznika)".

Melanie jak ja bym chciała to teraz wiedzieć, ale iść ponownie na 4-5 h wykład dla tej jednej informacji, no niby można....

BUCK, Dr K.A. Szcześniak-Baran to nasz wet, ale teraz jest trochę nieosiągalna, żeby dopytywać o takie rzeczy, o ile nie zapomnę to się kiedyś przy okazji podpytam 😅

Nirv 💐💐 tchnęłaś we mnie nadzieję 😀

Czy można podawać olej na stałe czy trzeba robić jakieś przerwy?

mindgame, - podając przez dłuższy czas należy zrobić przerwę lub sprawdzić wyniki wątrobowe. Nie poleca się podawania na stałe, właśnie ze względu na obciążenie wątroby.

keirashara, dzięki za odpowiedź, tak właśnie myślałam.