Nic nie wiem.
Z odbiorem zwłok jest problem, bo konie nie mają paszportów. Obserwowałam taką sprawę i jest sytuacja bez wyjścia. Odbiorą, bo muszą, przepisy sanitarne. Osoba w tej sytuacji dostała mandat 50 zł za brak paszport od PIW, firma utylizacyjna zgłosiła do Inspekcji.
BASZNIA,
Właśnie tego chciałam uniknąć. Dodatkowo jeden z koni jest tak skatowany życiem, że nic nigdy nie może mu się już złego przydarzyć. Tylko żeby móc zacząć cokolwiek działać w tej sprawie muszę znać aktualny stan sprawy w sądzie. Mogę się dowiedzieć i bez sygnatury, ale wolałbym sprawdzić w rejestrach publicznych, zamiast wydzwaniać po sądach
Halo,halo, wątek ucichł. Coś wiadomo nowego?
odgrzebie wątek, czy ktoś posiadajacy konia odebranego z Posadowa wie jak rozwiązać temat wpisania konia do bazy ARiMR ?
Słuchajcie ma ktoś sygnaturę sprawy Posadowskich koni? Chyba fender i honorowa888 powinny gdzieś mieć skoro zeznawałyście w sprawie?
Nuba,
Jeśli któraś z tych osób ma jeszcze spis może koni które zostały wydane z chęcią się dowiem bo okazuje się ze mam konia z tej interwencji
blucha, czy udało Ci się znaleźć rozwiązanie?
angelika04, byłabym wdzięczna również za podanie sygnatury, aby sprawdzić co dalej w sprawie
to że w Polsce mnóstwo służb udaje, że nic nie widzi, to prawie można przywyknąć, ale że w Danii ?!
Post został usunięty przez moderatora
Za ten post użytkownik otrzymał: Ban permanentny
Komentarz moderatora: Spam
hej jest u mnie koń z Posadowa, koń został u mnie porzucony kilka lat temu- od tej pory utrzymuje go i leczę - niestety miał wrzody ;/ nieleczone przez poprzedniego posiadacza. Nie mam paszportu więc zaczęłam poszukiwania.
Polski Związek po odczytaniu transpondera podał mi namiary na związek w Danii. Dania odpisała że w sprawie koni toczy się sprawa sądowa i paszporty posiada prawnik Pan Daniel Kostrzewski.
Napisałam do Pana prawnika - chce ode mnie zdjęcia konia opis w jakim jest stanie i wszystkie moje dane.
Napisał też że sprawa jest jeszcze w toku ale że do końca roku prawdopodobnie się zakończy.
Zastanawiam się tylko czyj to prawnik ? czy to obrońca tego duńczyka ?
Ktoś kontaktował się z tym Panem w sprawie paszportu ?
madziuszka85, coś mi tu śmierdzi szczerze powiedziawszy, żeby sprawy o te konie trwały 11 lat .... może szukają ich przez prawnika? Byłabym ostrożna z podawaniem wszystkich danych.
Ja tylko podpowiem, że jeśli Ci zależy na tym zwierzaku to możesz wywalczyć zasiedzenie rzeczy ruchomej. Jeśli nie to właściciel/ instytucja odbierająca konia (pytanie kto to teraz jest) powinien zwrócić wszystkie koszta.