Laicy o koniach

Bischa   TAFC Polska :)
09 lipca 2009 19:32
Wczoraj. Kupa ludzi na stajni, bo akcja "Lato w mieście trwa".


Błagam , przepraszam za czepialstwo , ale doprowadza mnie to do szału  🤬 Nie na stajni tylko W STAJNI  🤬
Ada   harder. better. faster. stronger.
09 lipca 2009 19:35
Bischa L, o matko, mnie też to tak denerwuje. A dużo osób tak mówi  😲
U mnie w stajni też kilka i nie idzie ich oduczyć.
Jak słysze "BĘDZIESZ NA STAJNI JUTRO ?" to aż mnie ściska.
Zwrot "na stajni" mi się z takim typowym wieśniactwem kojarzy. 😁
Bischa   TAFC Polska :)
09 lipca 2009 19:41
Ja przeciw ludziom ze wsi nic nie mam , ale to "na stajni" przyprawie mnie o ataki szału  😤 Mało co mnie tak z tekstów wkurza , jak ten .
Ale ja nie mówię, że mam coś do ludzi ze wsi. 😉
EOT
Dla mojej mamy konie dzielą się na siedem grup:
I. "Moja" kobyła - pełne zaufanie, skoro spędzam z nią tyle czasu i jeszcze mnie nie zabiła, to mojej mamie też nie zrobi krzywdy
II.  Kucyki- nic strasznego, nie boi się podejść i pogłaskać nawet największego czorta bo jest mniejszy od niej
III. Małe źrebaki- uważa że są strasznie brzydkie i do takiego nie podejdzie jak jego matka jest w pobliżu, bo boi się żeby nie rzuciła się na nią w obronie młodego
IV. Podrośnięte źrebaki- zło wcielone, kiedyś widziała szalejące na padoku roczniaki, wypuszczone po kilku dniach stania w boksach i teraz do takiego nie podejdzie bliżej niż na odległość 5 metrów
V.  Konie zimnokrwiste- łojezusmaria! w życiu się do takiego olbrzyma nie zbliży, takie to wielkie, a nóż widelec jej stanie na nodze?
VI.  Konie szportowe- nazywa tak wszystkie lżejszej budowy konie, zarówno nasze tuptusie rekreanty, stajennego emeryta, jak i tych prawdziwych sportowców
VII. Wszystkie na świecie koniki polskie- darzy jakimś niezwykłym sentymentem, potrafi nie znając konia podbiec i go przytulić co bywa niebezpieczne

Ogólnie rzecz biorąc mama ma dość duży respekt do koni z wyjątkiem mojej skarej i wszystkich koników polskich a tłumaczenie  jej że lęk w stosunku do dużych koni bywa u niej często irracjonalny nie przynosi rezultatów 😁
Moon   #kulistyzajebisty
09 lipca 2009 20:43
Dla mojego rodziciela każdy koń nie jest arabem, jednak intrygują go te 'rasowe konie'...
Ostatnio oglądam CHIO Aachen na Eurosporcie, pytanie:
- A taki arab by się nadawał?
- E... A... 🙄  na tym poziomie? nie bardzo.
- No to do czego są te araby?
- Do oglądania i ładnego wyglądania.
W tym momencie sama się zaczęłam zastanawiać, bo niby głupie pytanie, ale... no właśnie. No i jakoś za arabami nigdy nie przepadałam, nawet za czasów swojej jeździeckiej 'młodości' ;-)

edit: przypomniało mi się... :P
I od lat już, siłuję wpoić rodzicielom, że koń 'pociągowy' nie jest koniem pociągowym, a zimnokrwistym. 😵
O pytaniach 'A co, on ma zimną krew?' nie wspomne... 🤣 (Co już jest raczej z przekąsu... ;p)


margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
09 lipca 2009 21:06
jak to do niczego? a rajdy?  🙄
i wyścigi  👀
Bischa   TAFC Polska :)
09 lipca 2009 21:19
A i w małym sporcie się spisują  nieźle 😉
Wiecie dla mojego taty wszystkie konie-bez wyjątku to kobyły 😁 no i jest jeszcze Cekoda i Lary 😎 A reszta to kobyły 😁
Podsumowując - araby nadają się nie tylko do pokazów, ale i do rajdów, wyścigów, małych skoków i ujeżdżenia. Spotykane są często na różnych pokazach, właśnie w skórze pingwinków. 😉
EOT
a weście nie ma specjalnej klasy dla arabów?
Możliwe, nie znam się. 😉
moj facet: "kochanie, a konie to przod naped, tyl naped czy 4x4?"  😁
Odpowiedź brzmi: ujeżdżenie tył, wyścigi przód, a 4x4? Ma ktoś propozycje? 😁
👍 vampiria
ogólnie na tył z załączanym przodem
4x4 to może cross?  😁
To mamy zagadke, hehe.

Żeby tyle nie offtopować...
Uwielbiam jak ktoś mówi, np. "aa, te takie wielkie, araby nie?" 😁
cieciorka   kocioł bałkański
10 lipca 2009 11:07
- Będzie mu Pani czyścić zęby ❓ ❗
kopystki wygladaja troche jak szczotka do zebow.
co więcej, dla mnie bylo zasze logiczne ze KOPYsTka jest do kopyt, a nie koPYSTKA do pyska jak sadzili niektorzy  😁
koPYSTKA do pyska jak sadzili niektorzy  😁


Też ciekawie.
Bischa   TAFC Polska :)
10 lipca 2009 16:04
Gosia o weście też zapomniałaś  😉
Oj ja coś często o tym weście zapominam. 🙂
Odpowiedź brzmi: ujeżdżenie tył, wyścigi przód, a 4x4? Ma ktoś propozycje? 😁
👍 vampiria


4x4 to zapewne cross, albo rajdy dlugodystansowe! jak jedna noga sie zmeczy to w zapasie sa jeszcze 3!!!  😂 😁
Moja mama widząc Shire'a: "Ale ten koń ma fajne grzywy na nogach"
ja się pytam mojej mamy czy pamięta rasę konia od nas ze stajni

JA:  mamo a X to jaka to rasa?
M: angloarab
Ja: nie, arab
M: to jak tylko sam arab to nie jest mu smutno??

🏇 😅
Ada   harder. better. faster. stronger.
13 lipca 2009 09:05
kassik, To X ma oznaczać imię konia ?
Bo na początku myślałam że chodzi o rasę i wtedy wyszłaby z tego dialogu totalna głupota  😀
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
13 lipca 2009 09:35
dałam na fbl zdjecie mojego Napara wypietego na lonzy i jakas dziewczyna napisała mi,ze ładnie ,ale lepiej by wyglądał gdyby nie miał spietej głowy i szedl by naturalnie... 🤔moze to nie jest jakies laickie ale zdziwilo mnie
patataj   tyle smaku - we fraku
13 lipca 2009 13:29
incognito, podaj link
Graba.   je ne sais pas
13 lipca 2009 13:54
myślę, że lepiej nie, bo znowu mogą się zrodzić "mądrości fotoblogowe"i kłótnie. Najlepiej nie kusić losu 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się