In memoriam
Muchozol, ale po co kastrować kryjącego ogiera? Jak będzie krył bez jajek?
Kotbury, przeczytaj ze zrozumieniem zanim zaczniesz krzyczeć 🙄
Moja terapeutka mówi, że to kwestia wrażliwości i wewnętrznego braku zgody na niesprawiedliwość. Wg niej nie trzeba się tej cechy pozbywać a w odpowiedni sposób nauczyć z nią żyć 😉.
Perlica raczej od innej strony - jeśli zachowuje się w ten sposób to może ma nienajlepszą psychikę i nie warto tego przekazywać 😉? Jeśli do tego stopnia nie umie radzić sobie ze stresem, to może warto rozważyć kastrację, aby koń miał lżejsze życie 🙂.
Wiem jak to boli - z mężem podjeliśmy decyzje o kastracji świetnego materiału na ogiera, o niebo łatwiejszego w obsłudze niż przykład z pastuchem, bo wyskakuje z boksu. Żal, ale bardziej żal, że musiałby stać sam - musiał mieć zabawy, podgryzanki, a jak mój koń z racji leczenia oka bawić się nie chciał, to rzucił się na niego z zębami. 5 min później umówiliśmy kastrację, teraz chodzi normalnie z końmi bez takich akcji 🙂.
Facella dziękuję :kwiatek:.
Muchozol, ale Twój koń nie jest wart nawet 1/1000 tego, co wart był totilas.
Strzyga ale ja mówię o jakichś-tam-ogierach co mają podpięty prąd na zawodach, a nie o Totilasie 🙄:
Przecież bywają na zawodach ogiery, które mają górą podpięty prąd bo inaczej się zawieszą na ścianie, a też słyszałam komentarze "kuniareczek" w stylu: konia pod prądem trzymają, biedny konik itp. 😵
Dla takiego biedaka jak ja to jasne, że nie jest. Natomiast też dla takiego biedaka jak po 2 miesiącach od kupna dostaję ofertę kupna tego konia za kwotę czterokrotnie wyższą niż zakup to i tak mnie cieszy, że jednak coś-tam jest wart. Oczywiscie konia nie sprzedałam, tylko wykastrowałam 😁.
edit. Poza tym wychodzi mi, że mój koń nie jest wart 15 000 😁. Oferta, którą dostałam była bliżej 100000 😉. Za niespełna dwulatka. Jeśli mówimy, że koń jest wart tyle ile ktoś jest w stanie za niego zapłacić, to kwestia wartosci przedstawia się inaczej niż ją przedstawiłaś. Chyba, że miałaś na myśli Muchę, to faktycznie. Ale chodziło o Tadabonda.
Muchozol ale 1/1000 z 15 mln euro to nadal nie 15 tyś zł.
Wykastrujmy wszystkie topowe ogiery, bo im smutno 🤣
Niestety naturalne zycie ogiera (krycie w tabunie znaczy sie) wiaze sie naprawde z konkretnymi ryzykami jesli chodzi o urazy i rozumiem, ze sportowego ogiera nikt normalny tak chowal nie bedzie. Wiec w tym sensie brak kontaktu z innymi konmi nie wydaje mi sie przemocowy.
Niemniej co do reszty zgoda ze Strzyga, brak mozliwosci ruchu luzem to tragedia. Tylko ze w Holandii to norma juz w dresazu podworkowym, stajnie treningowe z reguly nie maja padokow zimowych w ogole, a trawiaste raczej pod konie hodowlane, nie sportowe.
Edit. Osrodek w Harskamp, gdzie Totilas byl trenowany przez Gala, ma jeden padok zimowy o wymiarach tak z 10x15 na kilkadziesiat koni. Polecam wycieczke z Google Maps. No ale Gal to taki mily mis, co mial wiez, a zli sa Rath i Schocke, ze konika nie wypuszczali na dwor 🙄
Muchozol ale 1/1000 z 15 mln euro to nadal nie 15 tyś zł.
A no tak waluta. Racja.
W aferze padokowej z Totilasem chodziło o to, że koń nie był swobodnie padokowany, tylko zawsze był pod kontrolą. Z tego co Gal i luzacy opowiadali, to podobno puszczany luzem odwalał takie akcje, że było za duże ryzyko, że rozwali siebie i innych. A stajnia była przygotowana do utrzymania ogierów, tylko te zabezpieczenia i tak były na niego za słabe. Reszta ogierów Gala wychodzi regularnie na padoki. Totilasowi musieli zapewnić ruch w inny sposób, np karuzela, spacery, lonża.
kittajka, ale w Harskamp dalej jest jeden maly padok xd wiec to regularne padokowanie kilkudziesieciu koni sportowych na jednym padoku to se mozna wsadzic... no miedzy bajki 🤣
W nowym osrodku Glocka w Oosterbeek padokow jest az 6 (i pastwiska, glownie dla mlodziezy chyba, bo widac na nich konie w stadzie). Ale tam Gal przeniosl sie z konmi w 2015, dawno po sprzedazy Totilasa. Gugiel nie gryzie 😉
Edit. wg fundy w Harskamp ten 1 padok przypada na 72 boksy (biegalni nie licze ofc). W 2010 boksow bylo +/- 50 (za artykulami w prasie).
Jesli by chciez te konie padokowac codziennie to zeby kazdy wyszedl na dwor luzem na 10-15 minut (sic!) musisz miec ten padok zajety przez min. 14-15h na dobe. No bez jaj.
Dresazysci w NL raczej koni nie padokuja i biorac pod uwage powyzsze informacje watpie, zeby Gal wtedy byl jakims pluszowym wyjatkiem 🙄
Muchozol, ale ja nie piszę o jakiś tam konikach trzymanych przez amatorów, tylko tu akurat miałam na myśli topowe ogiery oraz konkretnego konia z mojego otoczenia, który kryje i chodzi LR/ GP.. I nie to nie jest kwestia stresu na zawodach, a raczej chęć roz....nia boksu, bo stoi obok jakiś "obcy".
Kokosnuss, być może w poprzedniej stajni było tak, jak mówisz. Z Glocka wrzucają regularne filmiki i zdjęcia z padoków. Z tego co widziałam to mają i pastwiska i mniejsze padoki. Konie widać, że przyzwyczajone do padokowania.
Kotbury, przeczytaj ze zrozumieniem zanim zaczniesz krzyczeć 🙄
[quote author=Muchozol link=topic=784.msg2956505#msg2956505 date=1608074693]
Moja terapeutka mówi, że to kwestia wrażliwości i wewnętrznego braku zgody na niesprawiedliwość. Wg niej nie trzeba się tej cechy pozbywać a w odpowiedni sposób nauczyć z nią żyć 😉.
[/quote]
mea culpa...
choć w odpowiedni sposób żyć to jednak mi zadzwoniło kołczingowmi pierdołami z worka "nauki odpuszczania" itd.
Elear 19.02.1998 - 25.12.2020

Żegnaj Przyjacielu [*]
espana strasznie mi przykro 🙁
espana, przykre bardzo 🙁 trzymaj się jakoś :przytul:
espana, strasznie mi przykro 😕 :przytul:
espana, bardzo współczuję i wirtualnie przytulam! ;(
Nie mogę w to uwierzyć....
Byłam na starej volcie, byłam/jestem na re-volcie, poznałam tysiące koni i użytkowników, ale Elear był zawsze moim number one. Przepiękny, lśniący ogier.
Jest mi niesamowicie przykro espana, niech galopuje szczęśliwy...
espana, Trzymaj się.
Pięknego wieku dożył.
Przykro bardzo, trzymaj się... [*]
espana,
ogromnie mi przykro 🙁.
Wyrazy współczucia Espana 😕
espana, ciężko uwierzyć 🙁 trzymaj się mocno 🙁
Espana... ściskam mocno... strasznie, strasznie mi przykro.