Konie zimnokrwiste i pogrubiane

Kochani, przychodzę do was z nietypowym pytaniem. Jakie macie żłoby w boksach dla swoich zimnokrwistych potworów 🙂?  Szukam jakiegoś większego  żłobu dla potężnego wałach zimnokrwistego takiego aby swobodnie mógł z niego jeść. Możecie coś polecić ? Z góry dziękuję.  :kwiatek:

Moja gruba normalnie radziła sobie z zawieszanym żłobem tradycyjnej wielkości (chyba 12 l.) a łeb ma wieeelki. Natomiast zazwyczaj karmię z wiader plexi.

edit. Plexi są duże, elastyczne a jak koń wysypuje to można sznurkiem przywiązać i po kłopocie.

Ja wolę żeby mój jadł z wiadra, z ziemi. Tak jak natura przykazała 😉 Wystarczy już ze siano żre z siatki  😁

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi. Żłób kupiony  a teraz szukamy derki. Może ktoś z was polecić derkę dla potężnego konia zimnokrwistego. Wiem że są różne rozmiary ale rozmiar derki to gównie długość grzbietu. Długość grzbietu to jedno a kolejna rzecz to aby derka była na tyle duża by się zapinała bez problemu zarówno pod szyją jak i pod brzuchem no i dobrze by było aby brzuch nie wystawał.  Niektóre derki są tak skąpe że nawet dla koni szlachetnych brzuch wystaje albo nie można konia dopiąć pod szyją. Możecie polecić jakąś derkę przeciwdeszczową żeby była sporych rozmiarów.  :kwiatek:

Busse ma w ofercie rozmiar dla koni szerszych w klacie https://sklep.bergo.pl/busse-turn-100-derka-padokowa-100g-poszerzana

Ja mam pół ziemniaka który wygląda powiedzmy jak ślązak więc nie wiem czy wjedzie 100% ziemniak. Nam jeszcze w żadnej nie wystawał brzuchol a mamy HKM,y Waldhauseny i jedną Yorka.

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi. Żłób kupiony  a teraz szukamy derki. Może ktoś z was polecić derkę dla potężnego konia zimnokrwistego. Wiem że są różne rozmiary ale rozmiar derki to gównie długość grzbietu. Długość grzbietu to jedno a kolejna rzecz to aby derka była na tyle duża by się zapinała bez problemu zarówno pod szyją jak i pod brzuchem no i dobrze by było aby brzuch nie wystawał.  Niektóre derki są tak skąpe że nawet dla koni szlachetnych brzuch wystaje albo nie można konia dopiąć pod szyją. Możecie polecić jakąś derkę przeciwdeszczową żeby była sporych rozmiarów.  :kwiatek:

Kupiłam w tym roku QHP, co prawda siatkowe ale mieli rozmiar 175 po grzbiecie, co dało i dłuzszą po bokach.
Jedną dla szajra, drugą dla oldenburga 172 w kłębie - myślałam, że ten drugi sie utopi ale nie, oba konie całe zakryte - na oldenburgu nie wisi jak na wieszaku a szajr nie wygląda kuso no i kaptursię dopina z luzem  🤣
Widziałam przeciwdeszczowe i wersje poszerzane na fryzy wiec może coś tutaj sie znajdzie  😉

My mamy derki szyte na miarę przez Pionier Horse, polecam dla zimnokrwistych bo po nas to właścicielka ma już doświadczenie w szyciu dużych derek  😁

Wejdę wam w temat, ale musicie kogoś "poznać"  😁
Oto niespełna półroczny sztumo - fiord roboczo zwany Maciejem  😎 nie wiem, co hodowca miał na myśli, ale dzieciak jest przeuroczy, a zarazem zyskał miano tarana - nie widzi przeszkód w postaci ogrodzenia ;-))). Do człowieka przekochany i kumaty! Jestem ciekawa, co z niego wyrośnie  😉

Muszę, bo się uduszę.

Rozumiem, że matka ta cięższa a ojciec fiord?

Bo w drugą stronę ciężko mi sobie to wyobrazić.  🤣

maluda, obawiam się, że musisz to sobie wyobrazić :-P

O cholera  🤣 🤣 🤣

harja, - omg! Czy Boczuś zyskał "braciszka"? 😀

Mnie też wyobraźnia zabolała 😁

Moja kobyła na prawdę nie wie jak ma ze mną dobrze  nosząc źrebię po ogierze SP. 😜 😁
Na pewno będę obserwować co z tego wyrośnie. 👀

keirashara, tak, dokladnie ;-)
Mnie też to trochę zszokowało, chociaż matka jakaś filigranowa nie jest, to jednak ciężko to sobie wyobrazić :-P młody generalnie nie był planowany jako braciszek, ale jak zobaczyłam (akurat jest z wioski obok od starszego pana), to roztopił mnie totalnie i po niego wróciłam ;-))
Euphorycznie, będę zdawała czasem relację hahah! A jak tam twoja gruba? Który to właściwie miesiąc?

harja zaraz 4 będzie. Jeszcze 7 przed nami. Po Grubej na szczęście nic nie widać jeszcze zbytnio.
po 20 listopada będziemy mieć USG przypadające na 5 miesiąc i pierwsze szczepienie przeciwko ronieniu.

Euphorycznie, no to jeszcze trochę i będaie się kulać ;-))
A do nas dołączył kolejny członek stada ;-)
Roczna Bella:

Pozdrawiamy :kwiatek:

harja, - stado Ci rośnie w oczach normalnie 😀 Śliczna panienka. Boczuś się nie boczy, że przestał być jedynakiem? 😁
Euphorycznie, - dużo zdrowia dla mamuśki 🙂 Niektóre kobyły są takie, że 2 dni przed wyźrebieniem dalej niż nie widać.

harja skąd Ty bierzesz te konie ja się pytam? Ta mi się bardzo podoba. 😜
keirashara oj przyda się bo przy okazji ciąży zdiagnozowałam jej też kulawiznę która powróciła i okazała się, że w lewym tyle mamy szpat a w prawym mikrouszkodzenia ścięgna - akurat po prawym tyle się spodziewałam bo rozjechała się na moich oczach na błocie... Także kondycji raczej nie utrzymamy do wyźrebienia bo aktualnie wolno nam tylko stępować. 😕 Będzie musiała dać radę siłą rozpędu bo nie wiem czy uda mi się cokolwiek nabudować jak już pozwolą na coś więcej niż stęp.

keirashara, nie będzie miał takiej możliwości, bo młode idą pod dom, a on zostaje w stajni, w której stoimy 😉 z młodym się poznali bliżej, ale mały nie nadążał nogami przebierać i gęgać za Boczkiem :-P
Euphorycznie, jest od znajomego hodowcy. Jakby co, to akurat ma on jeszcze jej półbrata na sprzedaż 😉

harja też ładny! Jak będę w potrzebie to się odezwę do Ciebie. 😜 Chyba masz tam jakieś zagłębie.
A jak tam Pan Boczek już gotowy na zimę?

Harja moja Fiordka z pastwiska wychodzi w szelkach, jak nie ma prądu. W terenie robi na nowo ścieżki w malinach i pokrzywach. Nic jej nie przeszkadza  😎
Ja się właśnie zastanawiam czym tu może pokryć Ardenke a tu takie cuda  🤣
Myślałam, że może Ślązak będzie Ok, bo jednak dość duży i może się wszystko jakoś dobrze zmiesza.

Zet ja jestem ciekawa co mi wyjdzie bo moja kobyła to już jest mix (pkz/wlkp) i dolałam do tego wszystkiego sp (hanower/sp).
Założenie jest takie żeby to nadal był koń mocnej budowy ale jednak trochę lżejszy niż matka i chętniejszy do pracy.
Zobaczymy co z tego wyjdzie. 😂 😜

Euphorycznie też jestem ciekawa co Wam wyjdzie 🙂 zapowiada się ciekawie. Ja mam klacz PZHK niby, ale dużo krwi belgijskiej, jest wielka, masywna i nie ma co ukrywać mięsna, u nas robi za maskotkę  😁

No tak po prawdzie to moja regularnie jest od ślązaków wołana i wszystko byłoby fajnie gdyby nie fakt, ze jest ruda...😂
Ale fakt, ma budowe jak slazak w starym typie wiec ciezko sie dziwic ze nikt mi nie wierzy ze miala ojca wlkp.

Euphorycznie, zapraszam ;-) a ogierek akurat pojechal do nowego domu :-)
Boczek jak boczek - odklada sadlo, ofutrza się i oblepia rzepami ;-) a tak w ogole to dalabys jakies nowe zdjecie swojej ciężaròwki 😁
Zet, charakterne to koniki ,ale przekochane 🙂 czemu chcesz kryć ardenkę ślązakiem? Dawaj foty swoich!:-)

Chciałam czymś lżejszym, bardziej użytkowym pokryć. Zdjęć nie umiem tu wstawiać.

harja na Volcie w sumie od dawna nie dodawałam żadnych zdjęć ale trochę bardziej się staram na insta - wrzuciłam link do naszego profilu tutaj do www żeby było nas łatwiej znaleźć.  :kwiatek:

Na insta to bym miała bana, że swoją stajnię reklamuję 😀
Ok harja mi powiedziała i w sumie tak robiłam, ale nie wiem dlaczego nie mogłam wczesniej dodawać zdjęć do galerii.
here we are :
nie wiem dlaczwgo na boku

Euphorycznie, chętnie zerknę :kwiatek:
Zet, ooooo super!!! Jakie fajne kruszyny 😀

Jeszcze stoi z nimi młody ogierek Fiordo konik, okazało się, że Bibi ma wyjątkowy talent do wychowywania młodzieży 😀