ciąża, wyźrebienie, źrebak

super maluch 🙂 a ona na tym piasku sie żrebila ? po wylizaniu kobyle w zębach pewnie zgrzytało  🤣

tajnaa  💃 gratulacje! Niech zdrowo rośnie!
asiaj a daleko masz? Nie da rady pojechać? My też dziś miałyśmy USG i liczyłam na podobny termin inseminacji a tu się okazało że nie dość że była ruja ukryta to jeszcze turbo-przyspieszona. Także za tydzień to będzie zastrzyk a nie krycie.  🤔

Ręcznikiem wycierałam ile się da.
Dzieci moje mi powiedziały, że się mały konik rodzi (4 i6 lat). Myślałam, że żarują, ale jak syn powiedział, że coś białego wystaje to wystarowałam jak z procy.
Ruda była ostatnim koniem jakiego znam, który by sie moim zdaniem oźrebił na dworze, w środku dnia. Gdzie biegają psy, bawią się skaczące i piszczące dzieci, jeżdżą samochody i motory  🤔
Mała jest klamocikiem i ma wicherki, dwa nad oczami. Będzie diabeł  😀iabeł:



E: Pragnę zakomunikować, że Rudej cycków już w tym wątku nie będzie  🤣 🤣 🤣
Za 5 dni będa Czarne  😁

tajnaa piekna klaczka !!! swietna historia z tym porodem, mnie sie zawsze marzyl taki na lonie natury  😀

ale nie w takim piachu 😀
Najśmieszniejsze jest to, że druga kobyła nie była wcale zaciekawiona sytuacją. Po prostu stała dwa metry dalej i jadła siano. Dopiero jak mała wstała (a w sumie postawiłyśmy ją z koleżanką, bo mąż jak trzeba to go w domu nie ma  🤬 ) to się Czarnucha zainteresowała, i krążyła w kółko.

Euphorycznie waham się pomiędzy jednym z ogierów z zangersheide (belgia) A jednym od schockemohle z niemiec. Jeśli wypadnie majówka Belgia na bank odpadnie. W środę rano mamy badanie i zdecydujemy co dalej..  ah..z kobyłami..Nie ogarniesz  🤔 🤔wirek:

tajnaa  😍 super klaczka, niech się dobrze chowa, a ty odeśpij ze dwie nocne przed kolejnym czuwaniem...  😉

A moja kobyła znów przyprawia mnie o kolejne siwe włosy. Jak poszłam po nią o 20tej na pastwisko to myślałam że zawału dostanę. Leżała blinem, wstać nie chciała. Znowu kolka... masakra  😵 to już trzecia w tej ciąży. Najpierw przytkała nam się okrężnica ( w styczniu) a teraz się zagazowała i lekko przemieściła. Wet był po godzinie i do jego przyjazdu od samego łażenia kobyle lepiej już było, co prawda "uśmiechy" ciągle były ale przestała się pokładać. Absolutna głodówka, jeszcze ze dwa spacerki mamy zrobić w nocy a jutro z rana znowu badanie ją czeka. Doktor powiedział że tragedii nie ma i do rana od zastrzyków powinno być ok, ale stres jest...
Jedyna dobra wiadomość to taka że źrebol jest mega ruchliwy, nawet przeszkadzał podczas osłuchiwania i vet powiedział że jest jak na te 3 tyg do porodu dość wysoko ułożony, więc raczej powinna wcześniej się oźrebić niż zakłada oficjalny termin...

Także trzymajcie kciuki, a ja kończę kolację, ubieram wygodne buciki, latarka w łapkę i nocny spacer po lesie nas czeka  😜

Dzięki dziewczyny.
Tatuś cremello, więc mała izabelowata.

A imię tatusia?

A u nas świeczki.. tarzanie...

Tajnaa No nareszcie  😍 ale akcja, cudna
Falabana to rano wchodzimy i oglądamy fotki?  😀

falabana jak wstanę to mam nadzieję, że będą fotki 😀 albo może będą jeszcze przed spaniem 🏇 trzymam kciuki! :kwiatek:

poszły wody...

falbana trzymam kciuki! Czekamy na foty!!

tajnaa, gratulacje dla Rudej 😀 Mała urocza. Udało się z klaczką  😅  Ciekawe co Czarna planuje!
Malina_M, kciuki zaciśnięte. Miłego spaceru 🙂
falbana  👀


W końcu mam fotkę brzucha. Dwa miesiące do terminu.
Tymczasem martwię się nogą. Po różnych przebojach długo było dobrze i teraz nawroty kulawizny :emot4:  Czy ciąża na prawdę tak ogranicza wetom możliwości działania? Nie wiem czy być upierdliwym klientem i ciągnąć za fraki czy dalej zgodnie z zaleceniami czekać z diagnostyką na "po wyźrebieniu" 😵

[quote author=tajnaa link=topic=57.msg2925979#msg2925979 date=1588010872]
Dzięki dziewczyny.
Tatuś cremello, więc mała izabelowata.

A imię tatusia?
[/quote]

Też mnie to ciekawi.  👀 Ja mam plan Rudą kryć izabelowatym ojcem. Ciekawe co z tego wyjdzie.  😁

Kryłam Zoltarem od Jaskulskich. Takie oto cudo wyszło.

Mała bardzo prosta, silna.

Czarna ma termin za niecałe 3 tygodnie, a cycki ma falbanki. Wydzielina jest, ale martwi mnie, że jeszcze nie robi wymienia.
Wydzielina jakaś tam jest.

Tak się domyślałam, ja też czekam  na źrebaka po nim, ale chciałabym ogra 😉

Byli jedyni, którzy nasienie wysyłali.

tajnaa mała przepiękna, gratulacje  💘 💘 💘 tfu tfu, chociaż kawałek skarpetki zabrakło do ideału  😂

No i mam przypomnienie dlaczego hodowla to nie dla miękkich. Walczymy. O młodego i matkę. 9 godz. i klacz nie wydaliła łożyska. Poleguje.  Młody miał podwiniętą nóżkę a miniusie parła tak mocno, że nie dało się wyprostować . Dopiero po 2 godz. Przy interwencji wet. Źrebak reanimowany. Cud, że żyje ale co będzie.  .

falabana łezka się w oku kręci, trzymam kciuki mocno! Bądźcie dzielni !!!!

falabana, Przykro mi, trzymam mocno kciuki! 🙁  U takich małych nawet nie ma miejsca, żeby cokolwiek pomóc. Bądźcie dzielni!

Ojej..... przykro mi.... trzymam kciuki za parę....
U nas z kucykiem oczekiwanie, mam wrażenie, że sobie w kulki leci i wchłonęła tę ciążę... po prostu utłuke na kotlety ją! tak to jest jak okazuje się, że kucyk jest w ciąży i nie wiadomo z kiedy..

EchelonMaja, nic, tylko po cyckach 😀

falabana, trzymam kciuki za oboje. Dobrze, że udało Ci się trafić na całą akcje.

EchelonMaja, nic, tylko po cyckach 😀

Ja już nie mam sił do niej

No i mam przypomnienie dlaczego hodowla to nie dla miękkich. Walczymy. O młodego i matkę. 9 godz. i klacz nie wydaliła łożyska. Poleguje.  Młody miał podwiniętą nóżkę a miniusie parła tak mocno, że nie dało się wyprostować . Dopiero po 2 godz. Przy interwencji wet. Źrebak reanimowany. Cud, że żyje ale co będzie.  .


Zawiń supeł z łożysku, wtedy zbierają się tam płyny robi się cięższy a łożysko się odkleja. Najlepiej wezwać weta niech je odklei, 9 godzin to bardzo długo. Trzymam kciuki .

edit. kilo cukru rozpuść w wodzie i daj do picia. Kilogram na wiadro wody. (doczytałam,  że to kuc, więc pół kg.)

EchelonMaja macie bialutkie mleko to już w każdej chwili 🙂

falabana jak sytuacja????

falabana, monia ma rację z tym łozyskiem. Jak nie odda, wet nie dojedzie to spróbuj ciągnąć do dołu, jednostajnie, powoli.
EchelonMaja, to już!

falabana, monia ma rację z tym łozyskiem. Jak nie odda, wet nie dojedzie to spróbuj ciągnąć do dołu, jednostajnie, powoli.
EchelonMaja, to już!

To mleko jest od 2 tygodni takie w tym w problem