vissenna, bardzo piękne!
Dziękuję! :kwiatek:
Dziś wybieram się do plastycznego żeby się obkupić.
Wpadłam na pomysł żeby zrobić galerię najlepszych koni ujeżdżeniowych.
Chciałam zacząć od Totilasa, ale nie mogę znaleźć ani jednego zdjęcia tego konia "saute" - bez ogłowia albo kantara... :/
Tym sposobem na tapet pójdzie Valegro.
Jeśli ktoś czyta ten wątek to liczę na propozycje koni które w takiej galerii powinny się znaleźć. 👀
vissenna, ja nie wiem jakie konie ale chciałam skomentować że piękne prace :kwiatek:. Ten portret mi się szczególnie podoba, Ariana (?) jest pełna wyrazu 😀
Viss
Donnerhall, Weltmeier , San Amour, Quaterback, Zonik ( :emoty327🙂 , Romanow , Bordeaux , Jazz
vissenna, no no, prosimy więcej!
Co do wiszera, to pasował mi koohinor, po prostu.
Choć wolałam sama robić z bibuły, takiej do atramentu.
Zwija się ciasno i ostrzy strugaczką.
vissenna piękne prace 😍
wrzucam moje najnowsze
zabeczka17super, ja do farb nie mam cierpliwości choć kiedyś malowałam.
Się pochwalę bo nuda działa na wena. Ciekawe czy ktoś zgadnie tą sławę ujeżdżenia:
visenna Piękny! Myślałam, że Parzival, ale odmiany jednak za duże...
vissenna dziękuję 🙂 ja znowuż nie mam ostatnio ( od 3 lat :wysmiewa🙂 cierpliwości do ołówka. 😜
Fajne szkice 🙂 chwytają za oko 🙂
A ja ostatnio strzeliłam taki
vissenna, Valegro? Piękne te ołówki w ogóle! Ja też z tej nudy chcę wrócić (po 15 latach :icon_rolleyes🙂, ołówki mam, kartki jakieś wygrzebię, ale gumkę do mazania to musiałam z neta zamówić i tak sobie czekam, aż przyjdzie 🤣 Co za czasy, żebym głupią gumkę musiała z internetu.
[quote author=budyń link=topic=330.msg2922128#msg2922128 date=1586360368]
vissenna, Valegro? Piękne te ołówki w ogóle! Ja też z tej nudy chcę wrócić (po 15 latach :icon_rolleyes🙂, ołówki mam, kartki jakieś wygrzebię, ale gumkę do mazania to musiałam z neta zamówić i tak sobie czekam, aż przyjdzie 🤣 Co za czasy, żebym głupią gumkę musiała z internetu.
[/quote]
Brawo! To Valegro.
Jak chcesz się zabrać do rysowania ołówkiem, to na początek polecam zestaw ołówków 2B i 6B (te złoto-niebieskie Goldfaber 1221 z Faber Castel najlepsze), gumkę chlebową (możesz ją kształtować i ścierać malutkie linie i punkty) i miękki puchaty pędzelek do makijażu (taki za 2 zeta z chińskiego). No i najważniejsze - PAPIER. Przez lata rysowałam na zwykłych kartkach i to mnie ograniczało bardzo mocno. Obecnie można kupić tanio dobrej jakości blok techniczny (np. Happy Color), nie musi to być papier profesjonalny, ważne by papier miał gramaturę nie mniejszą niż 160 i był mega gładki.
Jak stwierdzisz, że chcesz iść dalej to warto dokupić biały, cieniutki żelpen i gumkę w ołówku (automatyczny albo do temperowania) oraz wiszer. Na YT jest mnóstwo materiałów które omawiają technikę rysowania i jak sobie ułatwić życie za pomocą powyższych materiałów 🙂
Powodzenia! :kwiatek:
zabeczka17 Oczywiście, żeby rysować realistycznie (a tak się staram) ołówkiem cokolwiek to sporo dłubania. Wbrew pozorom w akromacie jest trudniej, bo kolor jednak ułatwia oddanie realizmu a skala szarości ma ograniczenia. Ja uwielbiam ołówek, bo tu (zabrzmię jak raper) kreska musi iść za kreską i mnie relaksuje takie dłubanie. Co innego farby, czasem trzeba sporo odczekać żeby wyschły by nałożyć kolejną warstwę i to mnie zniechęca. Ja lubię jak mogę od razu zobaczyć efekt dłubania i taką misterną robotę. Jestem w tym masochistą bo obecnie na przemian rysuję i układam mega trudne puzzle w dużych elementacjach (2000-3000el) 😁
A ja się zrobiłam niecierpliwa 🙂 Akryle schną szybko, łatwiej wyrobić mi z nimi jak z ołówkiem 🙂
vissenna, ale ja już rysowałam, nawet nie tak tragicznie, tylko sto lat temu :P I zapał słomiany, bo jak siadłam po 10-letniej przerwie to tak mocno słabo to wyszło, mogę wrzucić tego kulfona nawet 🤣 Ale takie nudy na tej "kwarantannie", że może tym razem się zmuszę na więcej niż jeden rysunek i mi się łapa wprawi.
A ja nadal dłubię.
Ciekawe kto tego rozpozna 🙂
Totek?
Cudowny 😍
Choć przyznam się, że nie jestem fanką fotorealizmu. To znaczy - bardzo doceniam kunszt, na który mnie by nie było stać 😉 Brakuje mi jednak zawsze w tych pracach większego pierwiastka artysty. Natomiast, że są piękne - to niezaprzeczalne 🙂
Nadal siedze w domu. Mam teraz czwarty dzien totalnego lockdownu no i znowu cos popelnilam:
vissenna, jeny podziwiam osoby umiejące się w taki sposób posługiwać ołówkiem 😍 😍
DeJotka Tak
macbeth Dziękować. Kwestia wprawy i ćwiczeń 😉
Jak tam kochani? Coś rysujecie/malujecie? Ja ostatnio zaopatrzyłam się w dwa nowe pędzle od renesans i jednak są najlepsze z tych, co mam. Najgorsze w farbach olejnych jest to, że ciężko doprowadzić do ładu przyschnięte pędzle i już kilka tak 'załatwiłam' 😀
Teraz sobie maziam konika dla odstresowania, jeszcze nie skończony
Wrzucam swoje dwa ostatnie, choć oba uznaje jeszcze za nieskończone bo wciąż coś poprawiam 😁

Popełniłam pierwszy rysunek na zamówienie. Jakość zdjęcia kijowa:

Zapraszam na mój rysunkowy profil na IG: unicorn_pencil_art :kwiatek:
vissenna, super rysunek 🙂
vanille piękne te góry, rozmarzyłam się patrząc na twój obrazek :kwiatek:
A ja się chwalę, bo ostatni obraz udało mi się sprzedać za gruby hajs na rzecz schorowanego dziecka.
Jest grupa gdzie można wystawić swoje dzieło i jest ono licytowane na cele charytatywne (wskazane przez nas).
Dzisiaj mój dzień jest po prostu lepszy, a ja szczęśliwa, że malując mogłam niemowlakowi podarować 6 godzin specjalistycznej rehabilitacji.
zabeczka17, Twoje wszystkie bardzo piękne, aż trudno oderwać oczy. Gratuluje sprzedaży, wspaniałe jest moc komuś pomoc w ten sposób
dziękuję ślicznie 🙂 Jeszcze chwila i kończę przygodę z malarstwem
🙂
zabeczka, a dlaczego?
vanille, Twoj pejzaż bardzo mi sie podoba- fajny klimat. Powiesilabym sobie na ścianie!
Praca, wychowanie córki, konie, dom zajmą mi zapewne cały wolny czas 😉
zostały mi 4 obrazki które muszę skończyć