PSY
warta2009, Poznania ;> co będziesz robić i kiedy ;>
maiiaF, mam nadzieję! My w pudełku mamy już duuużo jego zębów 😀
Wstawię jakies nasze, muszę w końcu wyciągnąć aparat bo mam same komórkowce :P
maiiaF, madmaddie, dzięki 😀
macbeth, w Poznaniu będę w piątek wieczorem, ale tylko na chwil kilka, nocuje u przyjaciółki, bo na raz nie trzasnę 500 km od siebie do Wrocka - w sobotę na zajęciach byłabym totalnie nieprzytomna. Ale widzę, że jesteś z Poznania - z jakiej dzielnicy? 🙂 może to niedaleko i jakiś poranny spacer... 😎
warta2009, Osiedle Lecha 🙂
macbeth, buu, trochę daleko, my będziemy na Wild ie 🙁
warta2009, no to fakt, troszkę jest 🙁
Szukam gryzaka, którego zjedzenie potrwa dłużej niż 10 minut. Jakieś pomysły? 😀
Wojenka, u nas najdłużej schodzi z surowym uchem wołowym 😁 ale a) sporo czasu to jest taniec deszczu wokół ucha i rzucanie nim po mieszkaniu (a dokładniej próby, bo nie pozwalam) b) trudno dostępne c) syfi strasznie 😁
Racice, rogi. U nas tchawice, ale Aura się delektuje. Suszone skóry długie kawałki, uszy wołowe z futrem. I ser. Ścięgna Achillesa też troszkę zajmują
madmaddie, o tak, kopyta też długo zajmują ale też są u mnie memłane na raty, wala się takie badziewie póki pies nie stwierdzi, że to ten dzień i należy dokończyć.
No i są gorsze od lego jeśli na nie nadepnąć.......
Szukam gryzaka, którego zjedzenie potrwa dłużej niż 10 minut. Jakieś pomysły? 😀
duży penis wołowy 😀
Pepie to trochę zajmuje, ale Malina i owczar rozprawiają się z penisami, tchawicami, skórami, czy gnatami w chwilę. Ser też obstawiam, że to by była krótka przyjemność.
to kup po prostu róg (lub znajdź w lesie 😀 ) jego nie da się tak łatwo zdziamać
Poroze jest bardziej dla psów, które spokojnie sobie memłają, niż Pudzianów gryzienia. Rogi nie są tak twarde (To całkiem co innego), więc bezpieczniejsze. Racice to samo. Penisy są dość miękkie i schodzą raz dwa, pomijając że wychodzą drogo.
Z ONkowymi szczekami to niewiele się może równać :P
Poroże, najlepiej jelenia.
to każdy ma inne doświadczenie, u mnie długo memlało się właśnie poroże, penisy i racice- ale racice fujj smród :P
możesz też spróbować tego drogiego gryzaka z drzewa- :P
Ale to niejadalne, szukam czegoś jadalnego, tylko, żeby to trochę trwało 😀
macbeth, ależ to poważny pan pieseł! Piękny 💘
Ojeju jeju, jaki piekny piesel! Mega powaznie wyszedl, cudne foty 😍
maiiaF, nooo jak to można pięknie pozować czekając na smaczka 😁 dziękujemy! :kwiatek:
derby, dziękujemy :kwiatek:
buyaka, dziękujemy :kwiatek: jak już wyrósł z bycia pulchną świnką morską, to robi się coraz piękniejszy 🙂 a powagę na zdjęciach można skomentować - prawdziwy z niego model, poza "planem" tak nie wygląda 😂
Dziewczyny mam pierwszy raz psa bez podszerstka i z krótką sierścią, od jakich temperatur ubieracie takich agentów i w co? Nie chcę przedobrzyć, a pies spędza cały dzień prawie w trybie samochód- dwór plus spacery, w domu w zasadzie spędza tylko czas późnym wieczorami i w nocy. Jakieś sugestie?
szam, to wszystko zależy od psa i od pogody bo nawet 5' pieciu stopniom nierówne 🙂
Więc trochę jak z końmi, ubierasz jak widzisz, że mu zimno, grubiej jak stoi/leży, lżej/wcale jak szaleje na spacerze
Mystiquowa matka rodu przeżywa teraz drugą młodość na hodowlanej emeryturze... no nie wyprze się potomstwa 😂

macbeth, ale wydoroślał 😀 Prawdziwy Pan pies 😉
W tej hali w Nadolicach od połowy października zaczyna się kurs handlingu, więc się zapiszę, bo pogoda już nie rozpieszcza.
Pytałam o opinie odnośnie kursów tam ludzi i są bardzo skrajne, że wszystko zależy od trenerki danej, bo ponoć jest jedna która z zaplanowanych 10 zajęć przeprowadziła 3, i czasem jak odwoływała zajęcia to wysyłałą sms tak późno, że nie którzy już byli na miejscu o 1h stania w korkach. Z kolei te same osoby bardzo chwaliły obozy które się tam odbywały, także zależy od danego trenera i jego sumienności.
My wczoraj mieliśmy super ćwiczenie na zajęciach, gdzie wszyscy uczestniczy z psami ustawiali się w jednej linii , trenerka brała psa, który robił ćwiczenie i ustawiała się z nim na przeciw grupy kolegów, a właściciel szedł za tą grupą i miał wołać psa. No i pies miał wybór lecieć do właściciela " przedzierając" się miedzy kumplami lub pozostać z nimi. Co ciekawe wszystkie psiaki mimo pokusy wybrały właścicieli i dzielnie pobiegły na wołanie 😀
EDIT: czy ktoś może powiedzieć gdzie można znaleźć pieska do oddania? Chodzi o dorosłego małych rozmiarów dla mojej Babci. Może znacie kogoś kto ma oddania spokojnego psiaka?
Perlica, jeśli ma być 'sprawdzony' (aka nie pierwszy lepszy ze schroniska) to chyba najlepiej z jakiejś fundacji, takiego, który jest w domu tymczasowym. Taki opiekun dobrze zna psa i może doradzić, czy będzie pasował do właściciela czy nie, bywają wizyty i spotkania więc można się z psiakiem dograć. Tylko musiałabyś poszukać rzetelnej fundacji w swojej okolicy 🙂
Mam znajomą, która wspiera akurat bullową fundację w Krk ale może zna kogoś godnego polecenia we Wro
smartini, dokładnie o coś takiego mi chodzi lub być może ktoś prywatnie oddaje psa, bo musi, różne są sytuacje w życiu.
Piesek dla starszej Pani, więc małych rozmiarów, spokojny, może być wiekowy ( takich najczęściej nikt nie chce). Wiadomo nie po przejściach, nie wymagający pracy z behawiorystą czy agresywny. Może być też odpłatnie oczywiście, ale nie szczeniaczek.
Perlica, mogę się zapytać gdzie uderzyć w takiej sprawie 🙂
smartini -gena nie wyskrobiesz hihih
Perlica my bardzo lubimy takie ćwiczonka w rozproszeniach 😀 najlepsze są takie z "cudownymi" ciociami co kuszą żarełkiem lub futrem 😀
smartini, jeśli możesz proszę podaj.