blackstones , moje nie chcą jeść sieczek z Nuby, a innych firm wcinają bez grymaszenia. Najwidoczniej bywa i tak. Nie ma reguły. Czasem trzeba szukać i próbować.
Zresztą akurat Nuba mojemu seniorowi nie podpasowała. Jadł, ale marnie wyglądał.
Z kolei naszemu źrebakowi pasze Nuby pasowały: jadła, wyglądała i rozwijała się dobrze. Obecnie jest na Saracenów i też jest dobrze.
Mój 18 latek (mały, drobny folblut) schudł mi na Nubie dla seniorów (4 kg dziennie) z dodatkiem wysłodków (1.3 kg dziennie) i miarce owsa dziennie. Koń przyjechał z UK do Pl na emeryturę w czerwcu (środek sezonu pastwiskowego) roztrenowany i okrąglutki. Mimo całych dni na trawie i solidnego karmienia zaczął powolutku gubić krągłości.
Zmieniłam mu dietę na granulat Saracena dla dziadków (3 kg dziennie) oraz wysłodki Dodsona (1kg), a miarka owsa i siano dowoli zostały bezmienie. Koń nabiera ciała, wypełnia się.
Ciekawostka: ten sam koń, mieszkając w UK, zjadał o połowę mniej pasz, a wyglądał o niebo lepiej. W jego jadłospisie, na dzień dzisiejszy, zmieniło się tylko siano i pastwisko... mamy ewidentnie dużo gorsze gleby 🙁.
Jak tylko znajdę chwilę wstawię foty porównawcze, bo różnica jest końkretna.
Edit.
25.05.2018 UK

Ten sam koń 11 miesięcy później w Pl (nawet jeszcze zielono nie jest):

I tutaj jest już w trakcie tycia...