UnicornWitch Ja też polecam tą, co
borkowa., tylko ja miałam
to wydanie. Jest rozdział prawie o wszystkim, daje dobre podstawy ogólnego ogarnięcia, co się robi z końmi. W ogóle to wbrew pozorom jeździeckie książki bywają też w bibliotekach publicznych, a już na pewno w bibliotekach uczelni przyrodniczych, więc możesz sprawdzić, czy nie da się czegoś bezkosztowo poczytać 😉
Edit: W sumie możesz też przeczytać "Akademię Jeździecką", to taka przekrojówka zalecana do przygotowania na odznaki. Niektórzy ją lubią, inni nie tak bardzo, bo niestety miejscami są tam trochę uproszczone albo nieaktualne rzeczy, albo takie, które przedstawiają tylko poglądy autora, podczas gdy temat jest dyskusyjny. Jednocześnie raczej nie pamiętam, żeby było tam coś serio szkodliwego, więc przeczytałabym i najwyżej zaktualizowała wiedzę, jeśli w bardziej specjalistycznej lub nowszej pozycji przeczytam coś innego 😉